• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bogusław Kaczmarek o planie na Portugalię

Bogusław Kaczmarek
29 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Jakub Wawrzyniak rozczarowany Euro 2016
W 2006 roku biało-czerwoni pokonali Portugalię 2:1, co następnie przełożyło się na pierwszy w historii awans do finałów mistrzostw Europy. Czy w czwartek znów ogramy tego rywala i osiągniemy kolejny dziejowy sukces - półfinał Euro 2016? Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Kamil Grosicki. W 2006 roku biało-czerwoni pokonali Portugalię 2:1, co następnie przełożyło się na pierwszy w historii awans do finałów mistrzostw Europy. Czy w czwartek znów ogramy tego rywala i osiągniemy kolejny dziejowy sukces - półfinał Euro 2016? Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Kamil Grosicki.

"Gdy w 2006 roku reprezentacja Polski prowadzona przez Leo Beenhakeera ogrywała w Chorzowie Portugalię 2:1, dostałem od jednego z dziennikarzy sms: Bobo, to jakiś piłkarski Matrix. Kluczem do zwycięstwa był odpowiedni plan i mentalność. Grzegorz Bronowicki zostawił na ten mecz mózg w szatni, nie bał się niczego i nikogo. W obecnej kadrze podobieństwo widzę w Kamilu Grosickim, który nie kalkuluje tylko bierze piłką i pędzluje kolejnych gości. Teraz Portugalia jest słabsza niż wtedy, a my jesteśmy silniejsi" - uważa Bogusław Kaczmarek, były członek sztabu polskiej reprezentacji.



SŁAWOMIR PESZKO I JAKUB WAWRZYNIAK ZARABIAJĄ NA EURO 2016 TYSIĄCE EURO DLA LECHII GDAŃSK

Typowanie wyników

30 czerwca 2016, godz. 21:00
HIT
3 pkt.
POLSKA
Portugalia

Jak typowano

57% 169 typowań POLSKA
26% 75 typowań REMIS
17% 51 typowań Portugalia

Twoje dane



Gdy stało się jasne, że w ćwierćfinale mistrzostw Europy reprezentacja Polski zagra z Portugalią, od razu zaczęto przypominać pamiętny mecz z 2006 roku w Chorzowie, gdy ograliśmy tego rywala 2:1 w eliminacjach Euro 2008. Czy możemy powtórzyć ten wynik w czwartek i awansować do półfinału? Myślę, że tak i obstawiam nasze zwycięstwo różnicą jednej bramki.

Czy mecz Polska - Portugalia rozstrzygnie się po:

Gdy w 2006 roku pokonaliśmy Portugalię w eliminacjach, byłem członkiem sztabu Leo Beenhakkera. Natomiast przed wyjazdowym rewanżem, zakończonym remisem 2:2 - włączony został do niego także obecny selekcjoner Adam Nawałka.

Rozpracowanie tego rywala przed meczem w Chorzowie to był długi proces. Już wcześniej udałem się do Kopenhagi na obserwację meczu Dania - Portugalia, gdzie gospodarze wygrali 4:2, a Cristiano Ronaldo nie wykorzystał rzutu karnego. To wtedy pojawił się plan działania jak ich ograć.

To był dużo lepszy zespół niż ten, z którym Polska zmierzy się w czwartek. Ricardo w bramce, Ricardo Carvalho w obronie, w pomocy Costinho, Deco, Nani, w ataku Nuno Gomes. Do tego wszystkiego oczywiście Ronaldo.

TUTAJ OPISUJEMY DROGĘ GRZEGORZA KRYCHOWIAKA Z GDYNI DO ĆWIERĆFINAŁU EURO 2016 I TRANSFERU ZA 45 MLN EURO

TRZY OSTATNIE MECZE POLSKA - PORTUGALIA
29.02.2012 Warszawa towarzyski 0:0

08.09.2007 Lizbona el. Euro 2008 2:2
Bramki: Maniche 50, Ronaldo 73 - M.Lewandowski 44, Krzynówek 87

11.10.2006 Chorzów el. Euro 2008 2:1
Bramki: Smolarek 9, 18 - Gomes 90
POLSKA: Kowalewski - Golański, Bąk, Radomski, Bronowicki - M.Lewandowski, Sobolewski - Błaszczykowski (66 Krzynówek), Żurawski, Smolarek - Rasiak (74 Matusiak)

Bilans wszystkich meczów
3 zwycięstwa Polski, 3 remisy, 4 porażki, bramki 9:13


Obserwacja z Kopenhagi dała pewne światło na to jak będziemy grać. Nie korzystano wtedy w takim zakresie jak dziś z laptopów, programów komputerowych i dronów. Mieliśmy jednak konkretny materiał do analizy. Wiedzieliśmy, że ich słabym punktem była lewa obrona. Wiedzieliśmy, że oglądali nasz wcześniejszy mecz z Serbią, gdzie po blamażu z Islandią zagraliśmy naprawdę dobrze. Nie mogliśmy ustawić się defensywnie, trzeba było uważać na stałe fragmenty gry, które mieli doskonale rozpracowane. Podjęliśmy decyzję, że zagramy odważnie, wysokim pressingiem.

System 4-2-3-1 zdał egzamin. Zdominowaliśmy środek pola, wykorzystaliśmy ich słabe boki i po golach Euzebiusza Smolarka prowadziliśmy 2:0 w 18. minucie. Pierwsza połowa była wzorowa. Ostatecznie wygraliśmy 2:1, ale bądźmy szczerzy, wynik 3:0, 4:0 był w naszym zasięgu.

Po meczu wyciągnąłem telefon, a dziennikarz Tomasz Smokowski jeszcze w trakcie drugiej połowy napisał mi sms: "Bobo, to chyba jakiś piłkarski Matrix". Nikt nie wierzył, że możemy tak zagrać. Prawdę mówiąc pod względem techniczno-taktycznym widziałem w wykonaniu polskiej kadry tylko dwa takie mecze, oba w Chorzowie. Ten z Portugalią i ten z 1975 roku przeciwko Holandii, gdy wygraliśmy 4:1 w meczu eliminacji do Euro 1976.

PRZECZYTAJ RELACJĘ Z MECZU POLSKA - SZWAJCARIA. ZOBACZ JAK KIBICOWANO W GDAŃSKIEJ STREFIE KIBICA

Zobacz jak Polacy ogrywali Portugalię w 2006 roku i jak gole zdobywał Euzebiusz Smolarek.



Z Portugalią wygraliśmy nie dlatego, że mieliśmy lepszych zawodników. Dawano nam może 30 procent szans. Wygraliśmy taktyką i sferą mentalną w myśl powiedzenia "impossible is nothing", czyli nic nie jest niemożliwe. Kapitalny mecz zagrał Grzegorz Bronowicki, który zostawił mózg w szatni. Cały stres, wszystkie obawy przed wyżej notowanym rywalem zostały właśnie tam. To on odpowiadał za Ronaldo.

Wydaje mi się, że kimś takim w obecnej reprezentacji jest Kamil Grosicki. "Grosik" ma podobną fantazję. On nie myśli tylko działa. Nie kalkuluje, nie zastanawia się nad tym czy coś jest łatwe czy trudne. Po prostu bierze piłkę i "pędzluje" kolejnych gości. Takich piłkarzy wcześniej u nas nie było.

Przed czwartkowym meczem jesteśmy w lepszej sytuacji niż dekadę temu w Chorzowie. Po pierwsze, Portugia a to dziś dużo słabszy zespół. Ich siła ofensywna opiera się na tercecie: Ronaldo, Nani, Ricardo Quaresma. To oni zrobili wynik w meczu z Chorwacją, zresztą dosyć szczęśliwie. To dobrze, bo myślę, że z Chorwatami mielibyśmy większy problem.

POLACY ZREMISOWALI Z MISTRZAMI ŚWIATA. TUTAJ VIDEO Z PARYŻA

Polska w ćwierćfinale! Radość kibiców w gdańskiej strefie kibica po ostatnim karnym



Poza tym, mamy lepszych piłkarzy i lepszą bazę niż wtedy. Wielu naszych zawodników gra w poważnych europejskich klubach. Kiedyś byli: Jacek Krzynówek z Wolfsburga, Maciej Żurawski z Celtiku, Smolarek z Racingu Santander i Jacek Bąk grający w Katarze, a dziś? Dziś jest Robert Lewandowski z Bayernu Monachium, Grzegorz Krychowiak za którego górę pieniędzy daje PSG, Kamil Glik z Torino, Łukasz Piszczek z Borussii czy Arkadiusz Milik z Ajaksu Amsterdam.

JANUSZ KUPCEWICZ OPOWIADA O KADRZE NA MISTRZOWSKICH TURNIEJACH OD KUCHNI

Co więcej, ci co do których były wątpliwości, wystrzelili z formą. Kapitalny turniej rozgrywa Michał Pazdan, a Artur Jędrzejczyk sprawia, że nikt nie tęskni za Maciejem Rybusem. Jakuba Błaszczykowskiego przed Euro nie chciała ani Borussia Dortmund, ani Fiorentina. Ciekawe czy już zmienili zdanie, gdy zobaczyli jego wyczyny we Francji. Do tego wszystkiego jest Krzysztof Mączyński, który jest jak... arszenik. Niby "bezzapachowy", niewidoczny a paraliżuje rywali w destrukcji.

W obecnym zespole polskiej reprezentacji widzę dużo Adama Nawałki. Selekcjonerowi udało się stworzyć prawdziwy zespół. Byłem na zgrupowaniu w Juracie, odwiedziłem piłkarzy przed meczem Polska - Holandia w Gdańsku i spójność tej grupy od razu rzuciła mi się w oczy. Najlepszym dowodem zespołowości jest postawa Roberta Lewandowskiego.

Ludzie, którzy głupio mądrzą się w mediach, że "Lewy" gra słabo, nie mają żadnych argumentów. Swoimi golami wciągnął nas do mistrzostw Europy i dyktował tej kadrze standardy. Teraz, gdy często musi sparować się z trzema obrońcami na raz, odsuwa na bok swoje indywidualne plany, kaprysy i zachcianki. Podporządkował się drużynie i kreuje mnóstwo miejsca dla takich piłkarzy jak Milik, Grosicki czy Błaszczykowski.

A że nie strzela goli? A co ma powiedzieć Zlatan Ibrahimović, który przez dwa mecze nie potrafił oddać strzału na bramkę? Swoją drogą warto pomyśleć nad zmianą terminu kolejnych mistrzostw, bo najbardziej obciążeni w sezonie zawodnicy nie są w stanie szybko się zregenerować.

Tak bawili się polscy kibice na Stade de France podczas meczu z Niemcami. Czy wrócą na ten stadion na finał?



MAREK KOŹMIŃSKI JESZCZE PRZED EURO DLA TROJMIASTO.PL: CHCEMY BYĆ CZARNYM KONIEM TURNIEJU. PRZECZYTAJ WYWIAD Z WICEPREZESEM PZPN

To właśnie kwestia regeneracji będzie kluczowa przed meczem z Portugalią. Wszystkie pokłady energii muszą zostać do czwartku uzupełnione. Ja jestem o to spokojny.

Równowaga psychomotoryczna, regeneracja, suplementacja... o to wszystko dba dr Jacek Jaroszewski, który 16 lat temu zaczynał u mnie staż w Grodzisku Wielkopolskim, a potem do kadry wziął go Leo Beenhakker. Z reprezentacją pracuje już długo, zna ludzi i potrafi skutecznie o nich zadbać. Przykładem jest Grosicki, którego dr Jaroszewski ze swoim sztabem medycznym szybko przywrócił do gry po urazie odniesionym tuż przed mistrzostwami.

Obstawiam, że wygramy z Portugalią, ale nawet jeśli w czwartek pożegnamy się z Euro 2016, ta kadra ma potencjał na kolejne lata. Jest chemia, są piłkarze, którzy dojrzeli do wielkich meczów i możemy z optymizmem spoglądać na eliminacje najbliższych mistrzostw świata w Rosji. O reprezentacji Adama Nawałki nie ma co mówić "czapki z głów", bo to jest już fabryka kapeluszy.
Bogusław Kaczmarek

Osoba

Bogusław Kaczmarek

Bogusław Kaczmarek

Ur. 6 marca 1950 w Łodzi. Były piłkarz. Trener piłki nożnej. Pseudonim "Bobo". Trenerem jest również jego syn - Marcin.

Kariera piłkarska:
Wychowanek Startu Łódź. Kolejne kluby: MKS Hala Sportowa Łódź, MRKS Gdańsk, Polonia Gdańsk, Lechia Gdańsk (1975-77), Arka Gdynia (1977-81), Rovaniemi PS (Finlandia), Östärtelje IF (Szwecja) oraz Pittsburgh Spirit (USA). Największy sukces: Puchar Polski z Arką w 1979 roku

Kariera trenerska ligowa:
Lechia Gdańsk (lata 1984-92, zaczynał od drużyny juniorów i asystent Wojciecha Łazarka przy seniorach, pierwszy trener od 1989), Stomil Olsztyn, Zawisza Bydgoszcz, Stomil, Sokół Tychy, GKS Bełchatów, Petrochemia Płock, Stomil, GKS Katowice, Groclin Grodzisk Wielkopolski, Górnik Łęczna, Polonia Warszawa, Lechia (sezon 2012/13). Największy sukces: tytuł wicemistrza Polski w 2003 roku z Groclinem.

Kariera trenerska reprezentacyjna
asystent Leo Beenhakker w latach 2006-2008, uczestnik Euro 2008

Najbardziej znani piłkarze, których wypromował:
Jerzy Dudek, Sebastian Mila, Sylwester Czereszewski, Tomasz Sokołowski, Grzegorz Rasiak, Zbigniew Małkowski

fot. M.Goldszmidt-Czarniak/trojmiasto.pl

Opinie (46) 1 zablokowana

  • Trzeba dokończyc ćwiartkę i skoczyć po połówkę! (1)

    • 34 8

    • Slawek wez sie za trening!

      • 9 0

  • zostawić mózg w szatni? (2)

    no to powodzenia...

    • 17 4

    • serduchem!

      kontekst doczytaj

      • 7 0

    • Grosicki zapewne zostawi, jak w co drugim meczu.

      Jeździec bez głowy.

      • 3 10

  • Szkoda że nie przypomnieliście też meczu z 1986 z Mundialu w Meksyku

    Tamta wygrana 1:0 z Portugalią dająca awans do kolejnej rundy była ostatnim udanym meczem na mistrzostwach (nie licząc wygranych w meczach jedynie o honor) aż do obecnych udanych występów na Euro. Portugalia jest do przejścia, trzymamy kciuki!

    • 15 8

  • Polska-Portugalia 7-0 (2)

    • 12 9

    • Multikill

      • 2 1

    • Na Srebrzysku macie TV?

      Kilka bramek obejrzycie, ale w drugą stronę.

      • 5 12

  • Tyle pozytywnych emocji

    za sprawą naszych piłkarzy !!! Dziękuję.

    • 17 5

  • (1)

    Stawiamy kto dostanie czerwoną kartkę za faul na Ronaldo? Stawiam na Pazdana.

    • 8 11

    • Portugalia - Polska 3:1

      • 2 8

  • Śmiać mi się chce jak słucham o tym jak dowalimy Portugalczykom. (5)

    Niby jakim cudem mamy zdobyć teraz 3-4 bramki, skoro nie udało się to w meczu ze słabszą od Portugalii Irlandią czy Ukrainą? Mamy świetną obronę, ale atak zawodzi na całej linii. Polskiej reprezentacji nie udało się zdominować żadnej drużyny, żadne zwycięstwo nie było pewne, a tu nagle mamy zmasakrować drużynę, która na pewno nie jest od nas gorsza

    • 17 16

    • w karnych ich powalimy;)

      • 4 1

    • (2)

      trzeba wziąć pod uwagę, że taktyka obrana na mecz z Szwajcarią za atakować, nastrzelać, do końca się nie sprawdziła. Brakowało wykończenia i celnych strzałów. Ale widać, że potencjał jest wielki. Nie wiem czy jednak nie zamienił bym z powrotem Lewandowskiego do przodu z Milikiem, bo niestety Milik dużo przestrzelił. Może się zacząć stresować,
      Paka jest naprawdę dobra, jeden gol i możemy oglądać zupełnie inny mecz.
      ale wszystko jest możliwe, potrzeba jeszcze trochę szczęścia.

      • 2 0

      • (1)

        Minusem takiego rozwiązania jest to, że Milik nie potrafi przytrzymać i rozegrać piłki, a Lewy owszem. Potrafi się dobrze zastawić, dzięki temu często może uderzyć z przyjęciem i przymierzeniem do strzału a nie z pierwszej piłki z wymuszonej, akrobatycznej pozycji. To też sprawia, że można go zostawić za Milikiem a już odwrotnie nie bardzo. Jak dotąd nie uważam, że atak zawodzi. Po prostu nikt nie robi nam prezentów. No, te kilka "setek" Arka trochę frustruje, ale cierpliwości, może to tylko taka podpucha przed poważnymi meczami, które zaczynają się już dzisiaj :). Wierzę w nasze zwycięstwo. Pozdrawiam

        • 2 1

        • tak podpucha przed poważnymi meczami?:)))
          czy ty sobie ufasz czasami?

          • 0 2

    • MILIK

      SKONCZY SIE MILY SEN, NIE MAJA JUZ SIL, 2A POLOWA KAPUT, PO PTAKACH. DLACZEGO MILIK NIE JEZDZI AUTOSTRADĄ ? BO NIE MOZE TRAFIC DO BRAMKI, HA HA BEZ FORMY DO WYMIANY

      • 2 4

  • Od meczu z Niemcami gramy coraz gorzej. Ze Szwajcarią wygraliśmy po karnych mając wieeele szczęścia, bo rywal zdominował grę przez większośc czasu. Do tego nasze asy Lewy i Milik kompletnie bez formy lub pilnowani przez 2-3 obrońców. Obstawiam porażkę 0-2 , choć nie wykluczam mega niespodzianki jeśli Lewy się błyśnie geniuszem.

    • 16 11

  • chłopacy nie patrzcie Ronaldo w oczy tylko na nogi bo czaruje;)

    powinno być dobrze
    obstawiam 1:0 dla Portugalii a ponieważ zawsze się mylę to powinno być ok

    • 6 3

  • Go, go, go, allez, allez, allez (1)

    A gdyby tak słabo grający Milik sam się wyeliminował poprzez brutalny faul na Krystynie, całkowicie wykluczając żela z gry?? Wówczas My gralibyśmy w 10tkę, ale oni bez głównego zawodnika... Polska gola, Polska gola, taka jest kibiców wola, 1:0 dla Naszych!!!

    • 4 7

    • Milik brutalny? proszę cię;)

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane