- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (18 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (16 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 4 Tego jeszcze nie było. Na mecz samolotem
- 5 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (34 opinie)
- 6 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (12 opinii)
Lechia punktuje, ale jeszcze nie zachwyca
Lechia Gdańsk
Cztery punkty zdobyte przez Lechię w dwóch inauguracyjnych kolejkach ekstraklasy są dobrym rezultatem, jeśli weźmiemy pod uwagę to, że biało-zielonym nie udało się na równym, wysokim poziomie rozegrać ani jednego spotkania. Na efektowną grę, którą zwiastował ogrom transferów, nadal czekamy. - Wszyscy widzimy, że dużo pracy przed nami. Sukces czasami rodzi się w bólach i mam nadzieję, że tak będzie w Gdańsku - ocenia Ariel Borysiuk, który wyrósł na jednego z liderów zespołu.
Podniosła się z kolan, schodząc na przerwę w Białymstoku z wynikiem 1:2, choć równie dobrze mogła przegrywać 0:3, a wówczas raczej do tego meczu już by nie wróciła. Ostatecznie wróciła do domu z remisem.
FALSTART LECHII, ALE REMIS URATOWANY
- Czułem się tak jakbym dostał kijem bejsbolowym, bo nasza gra wyglądała strasznie. Chcieliśmy chyba po piłkarsku, bez walki to spotkanie wygrać. Jak widać w naszej lidze tak się nie da. Aby były wyniki musi być walka, zaangażowanie, trzeba wyjść na boisko i zapiep... Nasz były trener, Bogusław Kaczmarek mówił w takich sytuacjach: "Kołek w zęby, tempo cztery" - tak Piotr Wiśniewski oceniał Lechię z pierwszych minut nowego sezonu w ekstraklasie.
PIOTR WIŚNIEWSKI M.IN O TERAPII SZOKOWEJ NA INAUGURACJĘ
W meczu z Jagiellonią Lechia odrodziła się w drugiej połowie. W piątek, na PGE Arenie biało-zieloni błędów z Białegostoku już nie popełnili, gdyż tym razem w ich wykonaniu dobra była pierwsza połowa. Niestety, czym bliżej końca meczu, tym gdańszczanie prezentowali się coraz gorzej. Zamiast szukać kolejnych goli, liczy już tylko że atakujące w "10" Podbeskidzie nie wyrówna.
BRAMKARZ PODBESKIDZIA SPREZENTOWAŁ ZWYCIĘSTWO. OCEŃ PIŁKARZY LECHII PO MECZU
- Od początku meczu staraliśmy się narzucić swój styl gry. W pierwszej połowie mieliśmy dużo klarownych sytuacji i powinniśmy strzelić jeszcze 2-3 bramki. Trener uczulał nas w przerwie, że gra przeciwko "10" rywali nie musi być łatwiejsza. Starał się przestawić nas mentalnie, aby przewaga jednego piłkarza nie spowodowała rozluźnienia. W głowach "siedziało" prowadzenie, a rywal rzucił się na nas i za wszelką cenę starał się odrobić stratę. Nie można powiedzieć, że zabrakło nam sił, tylko trzeba popracować nad tym, co jest w naszych głowach - ocenia Marcin Pietrowski.
MARCIN PIETROWSKI: NIE PŁACZEMY ZA PIŁKARZAMI, KTÓRZY ODESZLI
Czy te słowa trafią do tych, którzy liczyli, że nowa Lechia od początku sezonu nie tylko będzie wygrywać, ale punkty poprze efektowną grą? Ci po dwóch kolejkach na pewno są zawiedzeni.
Co więcej ligowe spotkania, a przede wszystkim towarzyska gra w Kolonii, pokazały, że biało-zieloni nie są wcale tak silni kadrowo jak się po letnich transferach sądziło. Z 13 zawodników pozyskanych latem zadebiutowało tylko 7, a jedynie 4 wywalczyło miejsce w "11".
Na razie widać dość sporo różnicę w grze piłkarzy, których Joaquim Machado wybrał do podstawowego składu, a tymi wchodzącymi z ławki bądź przede wszystkim czekającymi na debiut w ekstraklasie. Na razie szkoleniowiec w obu meczach ligowych wystawiał do gry 13 piłkarzy, a łącznie sprawdził ich 15 z liczącej 28 osób kadry zawodniczej.
LECHIA W DRUGIM SKŁADZIE ROZBITA PRZEZ NIEMIECKIEGO IV-LIGOWCA
- To jest normalne, że potrzebujemy czasu, aby grać na wysokim poziomie. Nawet w takich zespołach jak Legia czy Lech, gdy wchodzi 1-2 zawodników do "11", to gra się nie klei. A tych zmian jest znacznie więcej. Musi trochę potrwać, zanim się zgramy - przypomina Bartłomiej Pawłowski, który w Białymstoku został zmieniony jeszcze przed przerwą, ale na PGE Arenie to z jego udziałem w pierwszej połowie odbyła się większość najgroźniejszych akcji.
BARTŁOMIEJ PAWŁOWSKI PRZED JAGIELLONIĄ: CHCEMY DOMINOWAĆ NA BOISKU
- Analizowaliśmy moje błędy po meczu z Jagiellonią. Trener musi być psychologiem i czytać w głowach swoich piłkarzy. Pokazał mi, co robiłem źle przy powrotach do obrony. Jego zaufanie po pierwszym starciu i szybkiej zmianie było mi bardzo potrzebne i mam nadzieję, że go nie zawiodłem - dodaje skrzydłowy, który do Lechii trafił z hiszpańskiej Malagi.
Z nowych piłkarzy biało-zielonych najwyższą i najrówniejszą formę prezentuje na razie Ariel Borysiuk. Już podniosły się głosy, że jeśli 23-letni pomocnik utrzyma taką dyspozycję, to wkrótce ponownie otrzyma powołanie do reprezentacji Polski, w której do tej pory grał 9 razy (po raz ostatni 4 czerwca 2013 roku z Liechtensteinem).
- Szkoda, że moja bramka nie została uznana. Przecież sędzia jest z moich rodzinnych stron, z Lublina więc tym bardziej żałuję, że tego nie puścił. To pomogłoby mi jeszcze bardziej we wprowadzaniu do Lechii - mówi defensywny pomocnik biało-zielonych.
ARIEL BORYSIUK PO TRANSFERZE DO LECHII: MOŻEMY BYĆ SIŁĄ NA LATA
Borysiuk w gdańskiej drużynie nie tylko potwierdza walory, z których był znany już jako... 16-latek, gdy debiutował w ekstraklasie w Legii Warszawa, czyli dobry odbiór piłki i przerywanie akcji rywali, ale potrafi także "podłączyć" się do akcji ofensywnych, podać celnie do kolegów bądź uderzyć z dystansu.
- Skład trener trzyma praktycznie ten sam od sparingu z Górnikiem Zabrze w Grodzisku Wielkopolskim. Widać, że ufa on wybranym przez siebie piłkarzom i nie chce robić wielu zmian. Jednak od 60 minuty mecz z Podbeskidziem miał wyglądać zupełnie inaczej. Wszyscy widzimy, że dużo pracy przed nami. Sukces czasami rodzi się w bólach i mam nadzieję, że tak będzie w Gdańsku. Priorytetem były jednak trzy punkty. Graliśmy przecież pierwszy mecz w sezonie na PGE Arenie. Była bardzo fajna atmosfera i to nas poniosło, ale wiemy, że możemy grać znacznie lepiej - dodaje Borysiuk.
O tym, że Lechia jest na dobrym kursie, jest przekonany również najmłodszy jej piłkarz. Adam Buksa w piątek debiutował w ekstraklasie.
-Bardzo długo przygotowywaliśmy się do tego meczu mentalnie, taktycznie i fizycznie. Dlatego mocno cieszymy się ze zwycięstwa. Jest sporo rzeczy do poprawy, ale również widzimy postęp i wiemy, że podążamy w dobrym kierunku. Przyjdą bardziej okazałe wyniki. To spotkanie potraktowałem szczególnie, gdyż to debiut w ekstraklasie, ale przede wszystkim starałem się jak zawsze wykonywać powierzone mi zadania - podkreśla 18-letni napastnik.
ADAM BUKSA PRZED INAUGURACJĄ: OSIĄGNIEMY SUPER WYNIK
Buksa na razie wygrywa rywalizację z o wiele bardziej doświadczonymi zagranicznymi piłkarzami. Serb Danijel Aleksić i Portugalczyk Diogo Ribeiro wciąż czekają na debiut. Na usprawiedliwienie tego drugiego, podobnie jak i pomocnika Adłana Kacajewa, można podać tylko to, że nie przepracowali w pełni okresu przygotowawczego z uwagi na kontuzje.
Ariel Borysiuk - dwa razy po 90 minut, 1 żółta kartka
Dariusz Trela - dwa razy po 90 minut
Tiago Valente - dwa razy po 90 minut
Bartłomiej Pawłowski - raz 90 minut, raz zmieniony w 39. minucie
Daniel Łukasik - dwa razy wszedł z ławki, łącznie grał 29 minut
Mateusz Możdżeń - dwa razy wszedł z ławki, łącznie grał 14 minut
Adam Buksa - raz wszedł z ławki na 18 minut
Mavroudis Bougaidis - dwa razy w meczowej "18", nie wszedł na boisko
Danijel Aleksić - raz w meczowej "18", nie wszedł na boisko
Adam Dźwigała - dwukrotnie poza meczową "18"
Adłan Kacajew - dwukrotnie poza meczową "18"
Damian Podleśny - dwukrotnie poza meczową "18"
Diogo Ribeiro - dwukrotnie poza meczową "18"
Tabela po 2 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Pogoń Szczecin | 2 | 2 | 0 | 0 | 7:3 | 6 |
2 | GKS Bełchatów | 2 | 2 | 0 | 0 | 3:0 | 6 |
3 | Lech Poznań | 2 | 1 | 1 | 0 | 5:1 | 4 |
4 | Jagiellonia Białystok | 2 | 1 | 1 | 0 | 5:3 | 4 |
5 | Górnik Zabrze | 2 | 1 | 1 | 0 | 3:1 | 4 |
6 | Górnik Łęczna | 2 | 1 | 1 | 0 | 3:2 | 4 |
6 | Lechia Gdańsk | 2 | 1 | 1 | 0 | 3:2 | 4 |
8 | Legia Warszawa | 2 | 1 | 0 | 1 | 3:2 | 3 |
9 | Zawisza Bydgoszcz | 2 | 1 | 0 | 1 | 3:3 | 3 |
10 | Śląsk Wrocław | 2 | 1 | 0 | 1 | 3:4 | 3 |
11 | Wisła Kraków | 2 | 0 | 2 | 0 | 2:2 | 2 |
12 | Piast Gliwice | 2 | 0 | 1 | 1 | 1:5 | 1 |
13 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 2 | 0 | 0 | 2 | 2:4 | 0 |
14 | Ruch Chorzów | 2 | 0 | 0 | 2 | 1:4 | 0 |
15 | Cracovia | 2 | 0 | 0 | 2 | 1:5 | 0 |
16 | Korona Kielce | 2 | 0 | 0 | 2 | 0:4 | 0 |
Wyniki 2 kolejki
- LECHIA GDAŃSK - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (1:0)
- GKS Bełchatów - Korona Kielce 2:0 (2:0)
- Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 4:1 (1:1)
- Cracovia - Legia Warszawa 1:3 (1:1)
- Zawisza Bydgoszcz - Jagiellonia Białystok 1:3 (0:0)
- Ruch Chorzów - Górnik Łęczna 1:2 (0:1)
- Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:1 (0:1)
- Wisła Kraków - Piast Gliwice 1:1 (0:0)
Kluby sportowe
Opinie (53) 1 zablokowana
-
2014-07-27 14:08
Lechia Gdańsk (2)
A ja ją kocham bo mnie zachwyca od 30 lat.
- 105 18
-
2014-07-27 20:39
Czym zachwyca?...... (1)
- 7 15
-
2014-07-27 22:38
Miłość do Lechii
To jest Lechia , kocham ją za to że jest .Na dobre i na złe zawsze kocham Ją:)
- 15 3
-
2014-07-27 14:23
trenejro (1)
Dlaczego nasz trenejro w obu meczach preferowal defensywne zmiany?
To jest tak czesto zapowiadany przez niego ofensywny styl?- 44 16
-
2014-07-27 21:23
Piłkarski poker
Pewnie już się dowiedział, że w Polsce po 3 przegranych/zremisowanych meczach z rzędu można pakować walizki, bo przyjdzie nowy trenejro z Gryfu Wypierdziszów.
- 12 1
-
2014-07-27 14:36
Wygranych się nie rozlicza
- 28 18
-
2014-07-27 14:47
Spokojnie, cały skład został wymieniony więc potrzeba zgrania... ale widać progres w grze z meczu na mecz (1)
- 50 15
-
2014-07-27 17:52
Jaki cały skład, chyba węgla.
- 6 8
-
2014-07-27 15:07
Nie boj zaby, jeszcze zachwyci!
- 28 13
-
2014-07-27 15:16
Powoli do celu
Muszą się zgrać i tyle. Ekipa jest solidna więc nie będzie z tym problemu. Trzeba trochę czasu i cierpliwości. Ważne, że ciułają punkty, z czasem zwycięstwa będą bardziej przekonujące.
Martwi natomiast postawa ich zmienników 1-4 z 4-ligowcem z Niemiec nic nie tłumaczy, bo skład był całkiem solidny, tak się przynajmniej wydaje...- 33 7
-
2014-07-27 15:23
Spokojnie mogli strzelić 5-6 goli zamiast 2 (2)
Okazji było dużo, zabrakło skutecznego wykończenia
- 31 12
-
2014-07-27 16:41
(1)
Podbeskidzie też mogło strzelić z 3 bramki
- 13 5
-
2014-07-27 16:44
l by bylo 6:3
- 24 2
-
2014-07-27 15:23
(6)
Jakis tydzień temu widziałem Ribeiro na plazy w Brzeznie w koszulce Nuno Gomesa :D
- 15 9
-
2014-07-27 15:28
(4)
Weźcie co niektórzy wstrzymajcie się z ocenami np. Buksy czy Valente. Ja już widziałem jak jakaś mądra pani na innym forum stwierdziła że Łukasik który rozegrał raptem 20pare minut to najgorszy transfer.
- 23 5
-
2014-07-27 15:46
Łukasik jest ok ale nie za 800 tys euro (2)
Za taką kasę można by kupić 2 bardzo dobrych zawodników do pierwszej 11
- 12 20
-
2014-07-27 15:53
większej bzdury nie słyszałem
- 17 7
-
2014-07-27 17:37
Właśnie sęk w tym że nie można bo piłka jest tak napompowana kasą że byle grajek pół miliona euro kosztuje.
To jest bes sensu ...- 6 5
-
2014-07-28 03:36
Ten Valente podczas okresu przygotowawczego nie zachwycal i w pierwszych dwoch meczach rowniez slabo sie zaprezdntowal. Moim zdaniem najslabsze ogniwo i to w srodku obrony...
- 2 3
-
2014-07-27 15:38
wiem że was to bardzo boli ale:
Trela > Bąk- 29 8
-
2014-07-27 15:34
A mnie się wydaje że z tym trenerem nic nie zdziałamy facet jakiś bez jaj (4)
- 47 25
-
2014-07-27 16:18
odnosze podobne wrazenie
- 16 8
-
2014-07-27 20:40
Jak i cała drużyna!
- 9 6
-
2014-07-27 22:44
kibol
Mi się tak też wydaje, chociaż nie mam jaj:)
- 3 5
-
2014-07-28 00:01
Moniz był dużo lepszy!
- 9 2
-
2014-07-27 17:28
(1)
Jak mnie ci dziennikarze wkurzają piszą i gadają o stylu a co by było gdyby Lechia grała ładnie dla oka a miała mniej punktów po dwóch meczach, po drugie to nie jest łatwe gdy do klubu przychodzi wielu nowych piłkarzy. Piękna gra przyjdzie z czasem, a Legia powala swoją grą jeżeli tak to dziennikarze mają klapki na oczach
- 24 9
-
2014-07-27 19:43
a co cie wkurza obiektywne stwierdzenie faktow
i co ma do tego legia
mnie wkurzaja takie wpisy jak twoj- 4 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.