- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (25 opinii) LIVE!
- 2 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (186 opinii)
- 3 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (22 opinie) LIVE!
- 4 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (125 opinii)
- 5 Chińczycy nie dostali wiz. O mało nie spadli (8 opinii)
- 6 VBW Arka postawi na nowe gwiazdy (12 opinii)
Dablex Ogniwo Sopot - card blanche.
23 sierpnia 2001 (artykuł sprzed 22 lat)
Najnowszy artykuł o klubie Ogniwo Sopot
Lechia Gdańsk - Ogniwo Sopot 12:36. Jednostronne derby, dobry mecz młodzieży
Rugbiści Dableksu Ogniwa mają card blanche. Klubowi włodarze i sponsorzy nie oczekują już w tym sezonie od nich mistrzowskiego tytułu, gdyż proces budowy silnej drużyny ma być długofalowy. Dlatego sopocianie mówią jedynie o chcęci obrony miejsca na podium, choć w głębi serca na pewno skrywają nadzieję, że już teraz uda im się wrócić na tron.Do pracy w klubie zatrudniony został Grzegorz Kacała, który w ostatnich latach solidnie zapracował na opinię dobrego ducha tej dyscypliny. Jarosław Hodura przebąkuje, że tym sezonem chciałby zakończyć występy na boisku i nie chce nam się wierzyć, aby nie myślał o złotym zakończeniu. Wielkim autorytetem wśród młodszych kolegów cieszy się Sylwester Hodura. Gdy on jest w składzie pozostali grają na maksimum, swoich możliwości. Wreszcie Ogniwo zbiera kolejny plon bardzo dobrej pracy z młodzieżą. Byli mistrzowie Polski juniorów nie zadowalają się jedynie miejscem w składzie, ale coraz częściej chcą być głównymi trybami drużyny. Zaostrza się konkurencja o miejsce w podstawowej "15", a ławka rezerwowych jest wyjątkowo długa.
- Możemy pozwolić sobie na luksus rezygnacji na przykład z Kossakowskiego. Maciek jest bowiem takim zawodnikiem, że gdyby dopadł nas wyjątkowo mocny kryzys kadrowy, to nigdy nie odmawia. Generalnie jednak budujemy drużynę w oparciu o młodych ludzi, która ma odnosić sukcesy w przyszłości - deklaruje trener Hodura.
Sopocianie w okresie przygotowawczym trenowali na własnych obiektach. Jedynym wyjazdem było spotkanie w Łapinie. Sopocki szkoleniowiec mówi, że ten niespełna dwudniowy wypad miał przede wszystkim znaczenie integracyjne". Jednak stanowi automatycznie kolejny dowód na to, że atmosfera w drużynie jest bardzo dobra.
Sopocian nie martwią też coraz liczniejsze powołania (ostatnio aż siedem), które napływają do zawodników z reprezentacji Polski. Co prawda, wzrasta obciążenie sopocian, ale w Ogniwie grę w narodowych barwach odbiera się jako zaszczyt i duże wyróżnienie, dlatego wszyscy powołani otrzymują zielone światło.
Wydaje się, że znacznemu wzmocnieniu ulegnie formacja ataku. Co prawda, odszedł Bekow, ale tę stratę z nawiązką zrekompensują Wijatkowski, Potarowicz i Baraniak, który zapomniał już o kontuzji gnębiącej go wiosną.
Jacek Główczyński
-----
Dablex Ogniwo Sopot:
Przybyli: Grzegorz Wijatkowski (AZS AWF Gdańsk), Andrzej Potarowicz (Lechia Gdańsk), Michał Adamczewski (Budowlani Łódź), Maciej Szablewski II, Łukasz Szostek, Paweł Szklarzewicz (wychowankowie).
Ubyli: Adam Pogorzelski (13/10), Aleksiej Bekow (7/20), Piotr Narojczyk (9/0), Maciej Kossakowski (6/0), Damian Dera (3/0), Mariusz Tupta (2/0).
Kadra zespołu dostępna w sekcji klubowej Dablex Ogniwo Sopot.
Kluby sportowe
Opinie (1)
-
2001-08-30 16:37
ZŁOTE OGNIWO
Moim zdaniem ogniwo mimo ubytku kilku zawodników i tak zostanie MISTRZEM W PODWÓJNEJ KORONIE
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.