• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do Dąbrowy Górniczej z Kubanką Cabrerą

jag.
18 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Maja Tokarska (w ataku) jeszcze w minionym sezonie grała dla Atomu Trefla. Tym razem stanie po drugiej stronie siatki. Maja Tokarska (w ataku) jeszcze w minionym sezonie grała dla Atomu Trefla. Tym razem stanie po drugiej stronie siatki.

Atom Trefl będzie mocniejszy. Już na sobotni mecz w Dąbrowie Górniczej do gry ma zostać zatwierdzona Kubanka Noris Cabrera, której za 12 tysięcy franków szwajcarskich wykupiono licencję w FIVB. Natomiast na inaugurację Ligi Mistrzyń, która sopockie siatkarki czeka 24 października we Włoszech, trener Jerzy Matlak może otrzymać również nową środkową.



Porażka w kiepskim stylu z Bankiem BPS Muszynianką Fakro 1:3 (przeczytaj relację) zmusiło Atom Trefl do głębszego sięgnięcia do klubowej kasy. Dzięki temu sopocka drużyna ma być mocniejsza.

-Przelaliśmy na konto FIVB odpowiednio transzę pieniędzy. Noris Cabrera powinna już w sobotę zagrać w OrlenLidze oraz zostanie zatwierdzona również do gry w Lidze Mistrzyń - zapewnia Tomasz Słodkowski, prezes sopockiego klubu. Ten transfer kosztował 12 tysięcy franków szwajcarskich. Atomowi Treflowi nie udały się negocjacje z międzynarodową federacją, aby za licencję przyjmującej zapłacić 5 tysięcy franków, czyli tyle ile płacił jej poprzedni klub z Azerbejdżanu.

Kubanka ma wzmocnić siłę ataku mistrzyń Polski, choć będzie musiała również przyjmować zagrywkę, gdyż to jej nominalna pozycja. Gdy dodamy do tego, że w Dąbrowie Górniczej będzie mogła wystąpić również Rachel Rourke, która w sezonie zasadniczym nie może grać przeciwko Muszyniance, to siła ofensywna drużyny powinna znacznie wzrosnąć.

-W spotkaniu z Muszyną zawiodło zwłaszcza przyjęcie. Rozmawiałem nawet z Ericą Coimbrą i delikatnie pytałem, co jej przeszkadza, że tak słabo spisywała się w ostatnim meczu. Być może wrócimy do ustawienia, które sprawdzało się na początku gier w okresie przygotowawczym, gdy na przyjęciu grały Cabrera i Anna Podolec - mówi Jerzy Matlak.



Szkoleniowiec silniejszą drużyną dysponować będzie nie tylko na najbliższy mecz ligowy w Dąbrowie Górniczej, ale kolejnego wzmocnienia może spodziewać się przed Ligą Mistrzyń. Wobec kontuzji Sylwii Wojcieski oraz urazu dłoni Doroty Pykosz zaangażowana zostanie jeszcze jedna środkowa bloku.

-Na tę zawodniczkę znajdziemy środki w aktualnym budżecie. Nie będzie redukcji w składzie, wszystkie dotychczasowe siatkarki zostaną. Obecnie przeglądamy oferty wolnych środkowych i na jedną z nich się zdecydujemy. Nie umiem jednak powiedzieć, kiedy ta zawodniczka do nas dojedzie - dodaje prezes Słodkowski.

Gabriela Kojewa Gabriela Kojewa
Jak już informowaliśmy najbliżej gry w Sopocie jest Gabriela Kojewa. 23-letnia Bułgarka, która obecnie trenuje w Turcji, nawet dwukrotnie już miała sygnał z Atomu Trefla, że ma przylecieć, po raz drugi w poniedziałek, ale w ostatniej chwili ta podróż była odwoływana. Nie tylko, że przysłowie do trzech razy sztuka zobowiązuje, tym razem była środkowa włoskiej Minervy Volley, szwajcarskiego Volero Zurich oraz bułgarskich CSKA Sofia i Spartaka Pleven wkrótce powinna zameldować się w drużynie mistrzyń Polski.

W sobotę jeszcze bez mierzącej 188 centymetrów Bułgarki sopocianki będą musiały postawić się Tauronowi MKS Dąbrowa Górnicza. Trzy tygodnie temu, w Szamotułach, gdzie stawką był Superpuchar Polski rywalki wygrały 3:0 (przeczytaj relację).

-Mamy już dość porażek. Chcemy wygrać ponownie z jakąś dobrą drużyną. Liczę, że w silniejszym składzie nasza gra będzie wyglądać lepiej niż z Muszyną. Musimy przede wszystkim być skoncentrowane w końcówkach setów. Nie może się powtórzyć sytuacja z pierwszej partii z ostatniej kolejki. Pewnie gdybyśmy wówczas wygrały to i cały mecz byłby lepszy. Trzeba też popracować nad ograniczeniem liczby błędów. W ostatnim meczu wszystkie z nas je popełniały - podkreśla Izabela Bełcik, kapitan Atomu Trefla. -Mam nadzieje, że sobotni mecz nie będzie wyglądać jak ten z Superpucharu - dodaje trener Matlak.

Tabela po 2 kolejkach

Siatkówka - kobiety
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Aluprof Bielsko-Biała 2 2 0 6:0 6
2 Muszynianka Fakro Muszyna 2 2 0 6:1 6
3 Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 2 2 0 6:1 6
4 PTPS Piła 2 2 0 6:1 6
5 Atom Trefl Sopot 2 1 1 4:4 3
6 Pałac Bydgoszcz 2 1 1 3:4 3
7 Siódemka Legionovia Legionowo 2 0 2 2:6 0
8 Budowlani Łódź 2 0 2 1:6 0
9 Impel Wrocław 2 0 2 1:6 0
10 AZS Białystok 2 0 2 0:6 0
Tabela wprowadzona: 2012-10-15
Tauron sezon rozpoczął od zwycięstw, gdyż po zdobyciu Superpucharu Polski wygrał także pierwsze spotkania w Orlen Lidze: u siebie z Budowlanymi Łódź 3:0 i na wyjeździe z AZS Białystok 3:0. Podopieczne Waldemara Kawki na pewno na początku rozgrywek nad rywalkami mają przewagę zgrania. Gdy w czołowych drużynach w przerwie letniej następowały poważne przetasowania kadrowe, w Dąbrowie Górniczej nie było dużego ruchu transferowego, a jeśli był to przede wszystkim po stronie nabyć niż odejść.

Z czołowych zawodniczek odeszła praktycznie tylko atakująca Izabela Żebrowska. W jej miejsce sprowadzono Joannę Kaczor z Muszynianki, ale na razie więcej punktów na tej pozycji zdobyła Katarzyna Zaroślińska (23 w dwóch pierwszych meczach).

Drugą punktującą zespołu (19 punktów) i najlepiej blokującą (8 punktów w tym elemencie) jest Maja Tokarska, która w minionym sezonie cieszyła się z mistrzowskiego tytułu w Sopocie. Zresztą byłych atomówek bądź siatkarek grających w przeszłości w Trójmieście w Tauronie jest więcej, by wymienić: Natalię Nuszel, Magdalenę Śliwę bądź Elżbieta Skowrońską (niegdyś Gedania).

Po powrocie z urlopu macierzyńskiego od razu wiodącą zawodniczką dąbrowskiej drużyny stała się była reprezentantka Polski, Jolanta Szczurek-Staniucha. Natomiast nie zmienił się tercet zagranicznych siatkarek. Trener Kawka nadal do dyspozycji ma: czeską środkową bloką Ivanę Plchotovą oraz Belgijki - rozgrywającą Frauke Dirickx oraz przyjmującą Charlotte Leys.
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (16) 1 zablokowana

  • i bardzo dobrze ta drużyna musi być wzmocniona

    jeśli chce coś znaczyć

    • 21 1

  • W końcu :)

    • 12 0

  • Jak tu się wzmacniać jak nad kasą czuwa komornik ? (1)

    • 9 14

    • Niech najpierw oddadza kasę

      Niech oddadzą kasę i to nie tylko Swieniewicz. Pile, zagranicznym zawodniczkom i trenerom też wiszą i wisieć będą, bo musza sie "wzmocnić". Narzekali i płakali, że poprzednicy pozatrudniali 14 zawodniczek i że za dużo zagranicznych, co spowodowalo dziurę w kasie. Teraz jest lepiej? Prawda jest taka, że jest to kompletnie bez głowy skomponowany zespół, uzupełniany na bieżąco w miarę potrzeb. Szkoda Wojcieskiej, ale przeważnie od razu zatrudnia się co najmniej trzy, w miarę równorzędne środkowe i dwie silne atakujące.
      A przyjęcie w Atomie z przyjściem Kubanki wcale się nie poprawi. Ktoś nieźle wrobił włodarzy klubu w " gwiazdorski" angaż Brazylijki. Już w zeszłym sezonie cieniowała w przeciętnym klubie azerskim, w Trójmieście zgotowano jej pompę, jakby zatrudnili co najmniej Jacqueline. W Sopocie, oprócz fajnego Klubu Kibica, jest słabo.

      • 4 2

  • (1)

    Jeszcze tylko prawdziwego trenera i walczymy!

    • 17 0

    • np. skrobecki jest wolny. chyba

      • 1 1

  • No to jedziemy - damy czadu :)

    • 4 3

  • Dlaczego?

    Kolejna liga i kolejny zawód.Dlaczego w Treflu przed sezonem nikt nie umiał dobrać w miarę perspektywicznego zespołu? Z trudem się udało coś poprawić w roku ubiegłym i już,już miało być lepiej a oznak poprawy nie widać.Zawodniczek przybywa, każda sporo kosztuje, a o jakości gry lepiej nie wspominać. Kto właściwie rządzi w klubie tą drużyną. Może się doczekamy jakichś sensownych wypowiedzi trochę ten niedowład wyjaśniających.
    Kibic

    • 6 2

  • Wzmocnienia z zewnątrz a co wewnątrz? (2)

    Wzmocnienie to N.Cabrera. Znów zagra Rourke. Środek wobec kontuzji Wojcieskiej słusznie wzmacniany. Tylko czy G.Kojewa będzie wzmocnieniem ?. Cisza natomiast na temat zmian podstawowej szóstki. Można dokonać wzmocnienia na poz rozgrywajacej. Czeka lepsza D.Wilk!

    • 9 12

    • (1)

      masz jakąś obsesję na jej punkcie?

      • 11 1

      • Nie mam żadnej obsesji.

        D.Wilk jest po prostu lepsza od I.Bełcik. Wystarczy zwrócić uwagę na sposób rozgrywania jednej i drugiej zawodniczki.

        • 0 3

  • Rourke (4)

    Nie rozumiem podanego stwierdzenia: "Rachel Rourke, która w sezonie zasadniczym nie może grać przeciwko Muszyniance". Są jakieś przepisy w tej sprawie?

    • 1 6

    • Tak wystarczy trochę więcej poczytać, a nie tylko ten artykuł (3)

      Ma zapis w umowie o zakazie gry przeciwko swoim poprzednim klubie.

      • 4 0

      • (2)

        swoją drogą taki zapis to zaprzeczenie sportu i Muszyna jest dla mnie śmieszna w tym momencie

        • 7 2

        • Muszyna śmieszna? (1)

          a co powiedzieć o kimś z sopockiej strony, kto na takie uzgodnienia się zgodził? to jest dopiero niedorzeczne. w piłce kopanej często zawodnik na wypożyczeniu nie może grać przeciwko swojemu - powiedzmy - długoterminowemu klubowi, co już jest chore, ale da się jakoś wytłumaczyć. natomiast zakaz występów przeciwko swojej BYŁEJ drużynie, którą opuściło się DEFINITYWNIE to przykry ewenement na skalę sportu światowego...

          • 7 2

          • Widać mało wiesz o sporcie

            W piłce takie coś jest dość częste, ale mało się o tym mówi. Takie zakazy zazwyczaj lądują w kontraktach, gdy piłkarz ma ważny kontrakt i zmienia klub, ale robi to w tej samej lidze. Wtedy klub zezwala na odejście, ale pod jednym warunkiem.

            Rourke po zmianach w MKS, nie miałaby pewnego miejsca w 6, bo trener za nią nie przepadał, a i tak przesiedziała już jeden sezon w większości na ławie to nie chciała ryzykować.

            • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane