Reprezentacja Polski B szczypiornistów przegrała ze swoim odpowiednikiem z Danii 28:30 (13:11) w drugim meczu towarzyskiego turnieju rozgrywanego w Gdańsku. Trzecie i ostatnie spotkanie podczas tej imprezy biało-czerwoni rozegrają w niedzielę o godzinie 13:00 przeciwko Niemcom. Wcześniej Duńczycy zmierzą się z Norwegami. Wstęp na oba mecze jest bezpłatny.
ZOBACZ WYNIKI PIERWSZEGO DNIA TURNIEJUPolska - Dania 28:30 (13:11)POLSKA: Malcher, Szczecina - Gumiński 7, Chrapkowski 5, Łangowski 3, Niewrzawa 3, Szyba 2, Pilitowski 2, Przybylski 2, Rogulski 1, Kostrzewa 1, Kroczek 1, Daćko 1 oraz Peret, Bartczak.
DANIA: Petersen, Cleverly - Olsen 8, Mortensen 6, M.Christiansen 6, M.M.Larsen 4, M.B.Christensen 3, M.Damgaard 2, P.W.Larsen 1 oraz A.Damgaard, Nielsen, Eilert, Thomsen, Jakobsen, Bagersted, Borm.
Po zwycięskim meczu z Norwegami w składzie biało-czerwonych zaszło kilka zmian. W miejsce świetnie spisującego się w piątek
Lecha Kryńskiego w bramce mecz rozpoczął
Adam Malcher. Ponadto na boisku pojawiło się także kilku innych zawodników, którzy poprzednie spotkanie przesiedzieli na ławce, a wśród nich kołowy Wybrzeża Gdańsk
Łukasz Rogulski.
Starcie z Duńczykami, którzy na otwarcie turnieju w Gdańsku różnicą trzech bramek pokonali Niemców, rozpoczęło się od gry falami. Biało-czerwoni w pierwszych minutach objęli prowadzenie różnicą dwóch bramek, ale po chwili identyczną przewagą legitymowali się już goście.
Podopieczni
Damiana Wleklaka i
Marcina Pilcha zdołali najpierw doprowadzić do wyrównania 5:5, a po akcji Rogulskiego w 20 minucie znów znaleźli się na prowadzeniu. Stracili je tylko na chwilę po czym zaaplikowali rywalom aż pięć trafień z rzędu (11:7).
Do przerwy Duńczycy zdołali jednak częściowo odrobić straty, a wkrótce po rozpoczęciu drugiej części gry zaczęli budować przewagę. Przez dłuższy czas wynik oscylował wokół remisu, a po bramce
Antoniego Łangowskiego na kwadrans przed końcem spotkania polska ekipa zdołała odbić prowadzenie (22:21).
Niestety, był to ostatni raz kiedy biało-czerwoni byli na prowadzeniu. Duńczycy do końca gry kontrolowali jej przebieg i sięgnęli po drugą wygraną w gdańskim turnieju. Stali się tym samym jedyną ekipą bez porażki, a na drodze do zwycięstwa w turnieju z kompletem punktów stoją im już tylko pozostający bez wygranej Norwegowie.
ARTUR SIÓDMIAK: REPREZENTACJA B JEST WAŻNA TU I TERAZNorwegia - Niemcy 25:27 (9:12)NORWEGIA: Nergaard - Tangen 4, Aalberg 3, Sorheim 2, Hakaj 2, Stromberg 2, Toft 2, Overby 2, Eriksen 2, Paulsen 2, Aga 1, Lokkebo 1, Nilsen 1, Brevik 1 oraz Sundal.
NIEMCY: Quenstedt, Vortmann - Hafner 5, Gutbrod 4, Sellin 4, Zieker 3, Spath 3, Pekeler 2, Konig 2, Hornke 2, Holst 1, Wiede 1 oraz Kneule, Fontaine.
Zespół, który na inaugurację imprezy w piątek przegrał z naszą kadrą, w sobotę doznał porażki również z Niemcami. W korespondencyjnym pojedynku z zachodnimi sąsiadami Polacy wypadli jednak lepiej, gdyż z Norwegami wygrali różnicą o jedną bramkę większą. O tym kto okaże się lepszy w bezpośrednim pojedynku przekonać się będzie można w niedzielę od godziny 13:00 podczas meczu, który zakończy turniej w hali przy ul. Górskiego.
Tabela po dwóch dniach rywalizacji:
kolejno zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty
1. Dania 2 0 0 59:54 4
2. POLSKA 1 0 1 55:54 2
3. Niemcy 1 0 1 53:54 2
4. Norwegia 0 0 2 49:54 0
Kolejne mecze:7 kwietnia (niedziela)
11:00 Dania - Norwegia
13:00 Polska - Niemcy
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
