Karta walk gali Fight Exclusive Night 4 kompletna!
W sobotę, 16 sierpnia odbędzie się kolejna edycja gali Fight Exclusive Night. Tym razem, po niesamowitym sukcesie gali we Wrocławiu, FEN 4 "Summer Edition", odbędzie się w letniej stolicy Polski, czyli w Sopocie. Areną zmagań będzie Hala 100-lecia Sopotu im. Haffnera przy ulicy ul. Goyki 7.
Podczas tego wieczoru widzowie będą mogli podziwiać zawodników w pojedynkach MMA i w Kickboxingu.
W głównym pojedynku gali, tzw. "walce wieczoru", która będzie międzynarodowym starciem na zasadach MMA, zmierzą się - polski zawodnik, Tymoteusz "Omen" Świątek (14-2) i Czech, Pavel Svoboda (11-3). Pojedynek odbędzie się w wadze do 61 kilogramów.
20-letni Tymoteusz Świątek to wielka nadzieja polskiego MMA i zawodnik, który powoli staje się wizytówką organizacji FEN. To będzie jego trzeci występ w jej ramach. Teraz przyjdzie mu zmierzyć się z bardzo doświadczonym rywalem o bardzo dobrych warunkach fizycznych.
"Pavel Svoboda to sympatyczny facet, ale będę musiał go znokautować lub poddać. Moja kariera rozwija się i muszę ją budować na zwycięstwach nad takimi gośćmi. Będę dla niego gościnny, ale dopiero po walce, którą wygram" - zaznaczył Tymoteusz Świątek.
W starciu poprzedzającym walkę wieczoru, rozgrywanym na zasadach MMA, wystąpią zawodnicy wagi ciężkiej. Ważący ponad 116 kg Dawid Mora (1-0) z Zielonej Góry stanie naprzeciwko potężnego, 125 kilogramowego, miejscowego zawodnika, Michała Wlazło (2-1).
Dawid Mora debiutował w profesjonalnym MMA na poprzedniej edycji FEN 3 pokonując Leo Kostica ze Szwecji w imponującej z obu stron walce. Zielonogórzanin przygotowywał się do walki pod okiem legendarnego polskiego mistrza świata Muay Thai, Tomasza Makowskiego, ale trenował też z czołówką polskich zawodników wagi ciężkiej MMA, jak np. Damian Grabowski.
31-letni Michał Wlazło zaczynał od Kickboxingu i Muay Thai, ale pierwszą zawodową walkę w MMA stoczył już w 2007 roku ulegając, najlepszemu wówczas w Polsce, Przemysławowi Biskupowi z Poznania. W 2012 roku zanotował kolejną walkę i pierwszą wygraną. W walkach na zasadach K-1 także odnotowywał znaczące sukcesy zdobywając tytuły i medale Mistrzostw Polski. W jednej z walk pokonał m.in. Daniela Omielańczuka walczącego obecnie w UFC.
Na gali rozegrany zostanie także jeden kobiecy pojedynek, w którym widzowie zobaczą dwie niezwykle utytułowane zawodniczki Kickboxingu: mistrzyni świata K-1 WAKO Marta Chojnoska z Fight Club Shi-Kon Łódź i aktualna zdobywczyni Pucharu Świata Monika Porażyńska z Corpus Gym Gdańsk. Walka zakontraktowana została w kategorii koguciej do 54 kg.
28-letnia Marta Chojnoska to mistrzyni świata w Kickboxingu, mistrzyni Europy i wielokrotna mistrzyni Polski w formule K-1, a także Sanda. Karierę zaczynała od Judo, ale w 2012 roku trafiła do MMA dochodząc do finału turnieju KSW, gdzie uległa jedynie Karolinie Kowalkiewicz. Na zasadach K-1 w zawodowych walkach mierzyła się także z najlepszą polską zawodniczką Muay Thai, K-1 a także MMA - Joanną Jędrzejczyk.
30-letnia Monika Porażyńska z Gdańska debiutuje na zawodowym ringu, ale za nią stoi szereg sukcesów amatorskich jak Mistrzostwo Polski w Thaiboxingu, a także medale w K-1 czy formule Low-Kick. Ukoronowaniem jej sukcesów w tym roku było zdobycie Pucharu Świata w węgierskiej miejscowości Szeged.
W pojedynku MMA w wadze lekkiej, do 70 kilogramów, wystąpi zawodnik z Trójmiasta, Jacek Kreft (4-1) reprezentujący klub Mad Dogs Gdynia, a jego oponentem będzie Patryk Rogóż (8-0) z klubu Fightman Bochnia.
23-letni Jacek Kreft to wielokrotny medalista Mistrzostw Polski w Judo, w kategorii juniorów i młodzieżowców. W tej dyscyplinie posiada czarny pas mistrzowski.
"Cieszę się z walki na FEN 4 i do tego na swoim terenie. Miałem już trudnych rywali w karierze, ale teraz czas na zawodnika z bardzo dobrym rekordem i bardzo utalentowanego. Postaram się go godnie przyjąć w Spocie i odprawić z pierwszą przegraną. Wiem, że nie będzie łatwo, ale trudne wyzwania bardziej mnie motywują. Wierzę, że to będzie tak dobra walka na jaką zasługuje ta impreza." - powiedział Jacek Kreft.
Patryk Rogóż liczy zaledwie 19 lat i już uchodzi za wielki talent polskiego MMA, co poparte jest świetnym rekordem zawodowym ośmiu zwycięstw.
"Czuję się gotowy na wielkie wyzwania, a takim wyzwaniem będzie dla mnie Jacek Kreft. Wierzę, że pokonam go i udowodnię, iż mogę wkrótce myśleć o wielkich światowych organizacjach. Wygram, bo potrzebuję tego zwycięstwa by budować swoją karierę." - wyznał Patryk Rogóż.
W pojedynku w kickboxingu w wadze półśredniej, do 67 kilogramów, do ringu wyjdą dwaj czołowi zawodnicy tej kategorii w naszym kraju. Wielokrotny mistrz Polski i najlepszy zawodnik tej kategorii Jarosław Daschke (5-1) z klubu Champion Gdańsk podejmie wyzwanie innego utytułowanego zawodnika jakim jest Łukasz Gawlik (0-0) z Tom Center Piotrków Trybunalski.
"Bardzo się cieszę z możliwości udziału w gali FEN 4 i walki przed własną publicznością. Znam swojego rywala, bo walczyłem z nim na amatorskim ringu i pokonałem go. Teraz pokonam go po raz drugi. Mam nadzieję, że na zawodowym ringu zwyciężę ponownie i efektownie." - powiedział Jarosław Daschke o swoim występie.
"Wierzę w swoje zwycięstwo w zawodowym debiucie, nawet przeciwko tak dobremu zawodnikowi jak Jarek Daschke. Walczyłem z nim i znam jego dobre i słabe strony. Wiem, że walczy u siebie, jednak to nie publiczność wyjdzie za niego do ringu. Tam będzie sam, a ja będę czekał na niego i to moja dłoń będzie podniesiona do góry na koniec walki." - zaznaczył bojowo nastawiony Łukasz Gawlik.
W jednym z pojedynków MMA w wadze ciężkiej zobaczymy dwóch zawodników pochodzących z Trójmiasta. Zmierzą się w nim zawodnicy wagi ciężkiej, Tomasz "Kredka" Kowalkowski (3-0) z Mighty Bulls Gdynia i Robert Maruszak (1-1) z Corpus Gym Gdańsk.
Walką rozpoczynającą galę będzie międzynarodowy pojedynek MMA w wadze półśredniej, w którym zobaczymy polskiego zawodnika, Emila Różewskiego (3-0) i Białorusina, Antona Shimuka (2-1).
Pochodzący z Warszawy Emil Różewski swoją przygodę ze sportami walki rozpoczynał od Judo, w którym posiada czarny pas mistrzowski. Dwukrotnie w MMA zdobywał Amatorski Puchar KSW. Na zawodowej arenie wygrał trzy pojedynki.
Anton Shimuk ma 19 lat i od wielu lat trenuje Muay Thai oraz Pankration w klubie Kondor w Grodnie. Tam też zainteresował się MMA, w którym stoczył trzy walki, odnosząc dwa zwycięstwa.
Kibice będą mogli obejrzeć zawodniczki i zawodników w akcji w Hali Stulecia w Sopocie, w dniu 16-go sierpnia. Emocje, dramaty, zmagania, porażki i sukcesy będzie można obejrzeć też na antenie naszego partnera - stacji Fight Box Live. Więcej informacji na www.fen-mma.com.
Sprzedaż biletów na galę prowadzi sieć KupBilet.pl która oferuje możliwość zakupu poprzez sprzedaż internetową. Dodatkowo bilety dostępne są w punktach sieci STS i Empik. Tylko w Gdańsku oferuje je kilkanaście punktów sprzedaży, a w całym kraju blisko 300 punktów.
Podczas tego wieczoru widzowie będą mogli podziwiać zawodników w pojedynkach MMA i w Kickboxingu.
W głównym pojedynku gali, tzw. "walce wieczoru", która będzie międzynarodowym starciem na zasadach MMA, zmierzą się - polski zawodnik, Tymoteusz "Omen" Świątek (14-2) i Czech, Pavel Svoboda (11-3). Pojedynek odbędzie się w wadze do 61 kilogramów.
20-letni Tymoteusz Świątek to wielka nadzieja polskiego MMA i zawodnik, który powoli staje się wizytówką organizacji FEN. To będzie jego trzeci występ w jej ramach. Teraz przyjdzie mu zmierzyć się z bardzo doświadczonym rywalem o bardzo dobrych warunkach fizycznych.
"Pavel Svoboda to sympatyczny facet, ale będę musiał go znokautować lub poddać. Moja kariera rozwija się i muszę ją budować na zwycięstwach nad takimi gośćmi. Będę dla niego gościnny, ale dopiero po walce, którą wygram" - zaznaczył Tymoteusz Świątek.
W starciu poprzedzającym walkę wieczoru, rozgrywanym na zasadach MMA, wystąpią zawodnicy wagi ciężkiej. Ważący ponad 116 kg Dawid Mora (1-0) z Zielonej Góry stanie naprzeciwko potężnego, 125 kilogramowego, miejscowego zawodnika, Michała Wlazło (2-1).
Dawid Mora debiutował w profesjonalnym MMA na poprzedniej edycji FEN 3 pokonując Leo Kostica ze Szwecji w imponującej z obu stron walce. Zielonogórzanin przygotowywał się do walki pod okiem legendarnego polskiego mistrza świata Muay Thai, Tomasza Makowskiego, ale trenował też z czołówką polskich zawodników wagi ciężkiej MMA, jak np. Damian Grabowski.
31-letni Michał Wlazło zaczynał od Kickboxingu i Muay Thai, ale pierwszą zawodową walkę w MMA stoczył już w 2007 roku ulegając, najlepszemu wówczas w Polsce, Przemysławowi Biskupowi z Poznania. W 2012 roku zanotował kolejną walkę i pierwszą wygraną. W walkach na zasadach K-1 także odnotowywał znaczące sukcesy zdobywając tytuły i medale Mistrzostw Polski. W jednej z walk pokonał m.in. Daniela Omielańczuka walczącego obecnie w UFC.
Na gali rozegrany zostanie także jeden kobiecy pojedynek, w którym widzowie zobaczą dwie niezwykle utytułowane zawodniczki Kickboxingu: mistrzyni świata K-1 WAKO Marta Chojnoska z Fight Club Shi-Kon Łódź i aktualna zdobywczyni Pucharu Świata Monika Porażyńska z Corpus Gym Gdańsk. Walka zakontraktowana została w kategorii koguciej do 54 kg.
28-letnia Marta Chojnoska to mistrzyni świata w Kickboxingu, mistrzyni Europy i wielokrotna mistrzyni Polski w formule K-1, a także Sanda. Karierę zaczynała od Judo, ale w 2012 roku trafiła do MMA dochodząc do finału turnieju KSW, gdzie uległa jedynie Karolinie Kowalkiewicz. Na zasadach K-1 w zawodowych walkach mierzyła się także z najlepszą polską zawodniczką Muay Thai, K-1 a także MMA - Joanną Jędrzejczyk.
30-letnia Monika Porażyńska z Gdańska debiutuje na zawodowym ringu, ale za nią stoi szereg sukcesów amatorskich jak Mistrzostwo Polski w Thaiboxingu, a także medale w K-1 czy formule Low-Kick. Ukoronowaniem jej sukcesów w tym roku było zdobycie Pucharu Świata w węgierskiej miejscowości Szeged.
W pojedynku MMA w wadze lekkiej, do 70 kilogramów, wystąpi zawodnik z Trójmiasta, Jacek Kreft (4-1) reprezentujący klub Mad Dogs Gdynia, a jego oponentem będzie Patryk Rogóż (8-0) z klubu Fightman Bochnia.
23-letni Jacek Kreft to wielokrotny medalista Mistrzostw Polski w Judo, w kategorii juniorów i młodzieżowców. W tej dyscyplinie posiada czarny pas mistrzowski.
"Cieszę się z walki na FEN 4 i do tego na swoim terenie. Miałem już trudnych rywali w karierze, ale teraz czas na zawodnika z bardzo dobrym rekordem i bardzo utalentowanego. Postaram się go godnie przyjąć w Spocie i odprawić z pierwszą przegraną. Wiem, że nie będzie łatwo, ale trudne wyzwania bardziej mnie motywują. Wierzę, że to będzie tak dobra walka na jaką zasługuje ta impreza." - powiedział Jacek Kreft.
Patryk Rogóż liczy zaledwie 19 lat i już uchodzi za wielki talent polskiego MMA, co poparte jest świetnym rekordem zawodowym ośmiu zwycięstw.
"Czuję się gotowy na wielkie wyzwania, a takim wyzwaniem będzie dla mnie Jacek Kreft. Wierzę, że pokonam go i udowodnię, iż mogę wkrótce myśleć o wielkich światowych organizacjach. Wygram, bo potrzebuję tego zwycięstwa by budować swoją karierę." - wyznał Patryk Rogóż.
W pojedynku w kickboxingu w wadze półśredniej, do 67 kilogramów, do ringu wyjdą dwaj czołowi zawodnicy tej kategorii w naszym kraju. Wielokrotny mistrz Polski i najlepszy zawodnik tej kategorii Jarosław Daschke (5-1) z klubu Champion Gdańsk podejmie wyzwanie innego utytułowanego zawodnika jakim jest Łukasz Gawlik (0-0) z Tom Center Piotrków Trybunalski.
"Bardzo się cieszę z możliwości udziału w gali FEN 4 i walki przed własną publicznością. Znam swojego rywala, bo walczyłem z nim na amatorskim ringu i pokonałem go. Teraz pokonam go po raz drugi. Mam nadzieję, że na zawodowym ringu zwyciężę ponownie i efektownie." - powiedział Jarosław Daschke o swoim występie.
"Wierzę w swoje zwycięstwo w zawodowym debiucie, nawet przeciwko tak dobremu zawodnikowi jak Jarek Daschke. Walczyłem z nim i znam jego dobre i słabe strony. Wiem, że walczy u siebie, jednak to nie publiczność wyjdzie za niego do ringu. Tam będzie sam, a ja będę czekał na niego i to moja dłoń będzie podniesiona do góry na koniec walki." - zaznaczył bojowo nastawiony Łukasz Gawlik.
W jednym z pojedynków MMA w wadze ciężkiej zobaczymy dwóch zawodników pochodzących z Trójmiasta. Zmierzą się w nim zawodnicy wagi ciężkiej, Tomasz "Kredka" Kowalkowski (3-0) z Mighty Bulls Gdynia i Robert Maruszak (1-1) z Corpus Gym Gdańsk.
Walką rozpoczynającą galę będzie międzynarodowy pojedynek MMA w wadze półśredniej, w którym zobaczymy polskiego zawodnika, Emila Różewskiego (3-0) i Białorusina, Antona Shimuka (2-1).
Pochodzący z Warszawy Emil Różewski swoją przygodę ze sportami walki rozpoczynał od Judo, w którym posiada czarny pas mistrzowski. Dwukrotnie w MMA zdobywał Amatorski Puchar KSW. Na zawodowej arenie wygrał trzy pojedynki.
Anton Shimuk ma 19 lat i od wielu lat trenuje Muay Thai oraz Pankration w klubie Kondor w Grodnie. Tam też zainteresował się MMA, w którym stoczył trzy walki, odnosząc dwa zwycięstwa.
Kibice będą mogli obejrzeć zawodniczki i zawodników w akcji w Hali Stulecia w Sopocie, w dniu 16-go sierpnia. Emocje, dramaty, zmagania, porażki i sukcesy będzie można obejrzeć też na antenie naszego partnera - stacji Fight Box Live. Więcej informacji na www.fen-mma.com.
Sprzedaż biletów na galę prowadzi sieć KupBilet.pl która oferuje możliwość zakupu poprzez sprzedaż internetową. Dodatkowo bilety dostępne są w punktach sieci STS i Empik. Tylko w Gdańsku oferuje je kilkanaście punktów sprzedaży, a w całym kraju blisko 300 punktów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy