Sport
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Sport
Dodaj raport
Sport Aktualności futbol amerykański
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Inauguracja w Gdyni dla Seahawks

ras.
7 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Opinie (34)

Seahawks Gdynia ostatniej porażki w Toplidze doznali 30 marca 2012 podczas inauguracyjnego meczu na własnym obiekcie. Tym razem rozpoczęli sezon u siebie od zwycięstwa. Wygrana z AZS Silesia Rebels była dla nich dwunastą z rzędu



Futboliści amerykańscy Seahawks Gdynia pokonali AZS Silesia Rebels 35:6 (7:6, 14:0, 7:0, 7:0). Udana inauguracja sezonu na Narodowym Stadionie Rugby sprawiła, że "Jastrzębie" przedłużyli do dwunastu spotkań zwycięską passę trwającą od 15 kwietnia 2012 roku. MVP meczu został skrzydłowy Jeremy Dixon, zdobywca trzech przyłożeń.



PRZECZYTAJ O NIEUDANEJ INAUGURACJI W GDYNI W ZESZŁYM SEZONIE

Mistrzowie Polski, którzy przed rokiem sezon na własnym boisku otworzyli porażką na śniegu z Warsawa Eagles, tym razem występy przy ul. Górskiego rozpoczęli z wysokiego "c". Wynik niedzielnego pojedynku otworzyli już w siódmej minucie za sprawą przyłożenia Jeremy'ego Dixona, któremu podawał Ferni Garza.

Podwyższenie za jeden punkt zdobył Jakub Fabich i gdynianie prowadzili 7:0. Sporo udanych akcji biegowych ze strony gospodarzy zwiastowało powtórkę z pierwszego tegorocznego meczu w Warszawie i wysokie zwycięstwo podopiecznych Macieja Cetnerowskiego.

Tak też się stało, ale wcześniej zespół ze Śląska zdołał odpowiedzieć przyłożeniem Zbigniewa Szrejbera po blisko 20-metrowym biegu. Seahawks zakończyli premierową kwartę prowadząc tylko jednym punktem (7:6), ale szybko zabrali się do pracy. W defensywie pewnym punktem gdyńskiego zespołu był Terrence Thomas, a po raz kolejny udany atak na pole punktowe gości po podaniu Garzy zaliczył Dixon.

Dodatkowe punkty z podwyższenia zdobywał nieomylny Fabich, a w ataku aktywnością i kolejnymi zdobywanymi metrami imponował Gaweł Pilachowski. Główny "biegacz" żółto-czarnych jeszcze przed przerwą zdobył trzecie przyłożenie dla gospodarzy. Wyczyn ten powtórzył także w trzeciej kwarcie dając swojej drużynie prowadzenie 28:6.

"Rebelianci" choć przegrywali z kretesem, podjęli jeszcze próbę zdobycia punktów, ale dobrze zapowiadająca się akcja biegowa rozgrywającego Sebastiana Pytla nie powiększyła ich dorobku. Ostateczny cios, który ustalił końcowy rezultat meczu wymierzył Ślązakom duet Garza - Dixon, który najwyraźniej ma olbrzymią ochotę poprowadzić gdynian w tym sezonie do kolejnego mistrzostwa kraju.

Kolejne spotkanie obrońcy tytułu rozegrają 14 kwietnia, gdy na Narodowym Stadionie Rugby podejmą jednego z faworytów grupy południowej Topligi drużynę Giants Wrocław.

5

fot. trojmiasto.tv



Pozostałe mecze 2. kolejki:
Warsaw Spartans - Zagłębie Steelers Interpromex 0:28 (0:6, 0:8, 0:0, 0:14)
Warsaw Eagles - Devils Wrocław - przełożony na 22 czerwca
Giants Wrocław - Kozły Poznań - przełożony, termin do ustalenia

Topliga futbolu amerykańskiego
Tabela grupy północnej
kolejno mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty
1. SEAHAWKS GDYNIA	2       2 0	83: 6	 4
2. Warsaw Eagles	1	1 0	39: 0	 2
3. Kozły Poznań	        1	0 1	 0:39	 0
4. Warsaw Spartans	2	0 2	 0:76	 0

Tabela grupy południowej
kolejno mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty
1. Giants Wrocław	1	1 0	61: 0    2
2. Zagłębie Steelers 	1	1 0	28: 0    2
3. Devils Wrocław	0	0 0	 0: 0    0
4. AZS Silesia Rebels	2	0 2	 6:96    0



Mecze Seahawks Gdynia w Toplidze2013
24 marca           Warsaw Spartans         wyjazd 48:0 (20:0, 7:0, 7:0, 14:0)
 7 kwietnia        AZS Silesia Rebels      dom    35:6 (7:6, 14:0, 7:0, 7:0)
14 kwietnia        Giants Wrocław          d
20 kwietnia        Warsaw Eagles           w
 4 maja            Warsaw Spartans         d
12 maja            Devils Wrocław          w  
18 maja            Zagłębie Steelers       w
 2 czerwca         Kozły Poznań            d
 9 czerwca         Warsaw Eagles           d
16 czerwca         Kozły Poznań            w

ew. półfinał  - 29 lub 30 czerwca
ew. finał     - 13 lipca (Stadion Narodowy w Warszawie)
ras.

Kluby sportowe

Zobacz także

więcej artykułów

Opinie (34) 4 zablokowane

  • 2013-04-07 21:38

    :)

    I oby tak dalej Jastrzębie chociaż dzisiaj nie było zbyt kolorowo....ale ważne zwycięstwo.

    KKK

    11 lat

    • 18 5

  • 2013-04-08 02:04

    cyrk jedzie dalej (2)

    kogo to interesuje...

    11 lat

    • 10 27

    • 2013-04-08 10:58

      PO CO

      Jeżeli temat / dyscyplina sportu mnie nie interesuje to nie wyrażam opinii i nie dyskutuję bo się po prostu nie znam ... Tego samego życzę ...:)

      es

      11 lat

      • 8 1

    • 2013-04-08 12:37

      haters gonna hate, potato gonna potate.

      11 lat

      • 2 1

  • 2013-04-08 07:52

    a nie mozna nazwać klubu Jastrzębie Gdynia czy Pomorze, tylko Seahawks ? (10)

    jesli juz tak ma być, to ja wole 49ers San Francisco, albo Denver Broncos

    fan

    11 lat

    • 12 8

    • 2013-04-08 08:33

      (2)

      "Zbigniewa Szrejbera po blisko 20-metrowym biegu."

      Redaktor ma w oczach przelicznik yardów na metry :-)

      11 lat

      • 4 1

      • 2013-04-08 09:53

        moglibyscie ulatwic mu robote i oznaczac metry :) (1)

        a nie yardy, nie jestesmy w Stanach

        o ile nie czepiam sie nazwy Seahawks, to miary rzeczywiscie mogloby byc polskie

        ingliszmen in niu jork

        11 lat

        • 1 5

        • 2013-04-08 18:43

          a co to jest yard? coś jak jard?

          11 lat

          • 0 2

    • 2013-04-08 09:29

      a rugby club lechia czy rugby club arka nie przeszkadza? (3)

      11 lat

      • 4 4

      • 2013-04-08 09:40

        (1)

        Dokładnie. Czepia się ktoś, bo nie ma nic mądrego do powiedzenia. Idź do urzędu miasta i powiedz,żeby nie nazywali budynków itp anglojęzycznymi nazwami, bo ciebie to razi.

        11 lat

        • 3 4

        • 2013-04-08 11:44

          Ale przynajmniej Rugby Club jest schowany pod postacią RC. A właściwie to nie używa się również skrótu i wychodzi Lechia Gdańsk, Arka Gdynia.

          yusek

          11 lat

          • 3 1

      • 2013-04-08 09:51

        PWND!

        11 lat

        • 0 2

    • 2013-04-08 10:33

      taka tradycja, w EU kluby też mają nazwt z juesej.my wzorujemy się naSeattle Seahawks (1)

      stan

      11 lat

      • 0 2

      • 2013-04-08 18:28

        nowa i świecka :-)

        miś sie w grobie przewraca ze smiechu

        11 lat

        • 0 0

    • 2013-04-08 18:23

      no ale jakby to brzmiało, przecież wiadomo, ze jak się coś nazwie po angielsku to jest od razu lepsze

      kewin, nikola i sihołks

      11 lat

      • 0 1

  • 2013-04-08 09:21

    Jaka frekwencja?

    11 lat

    • 2 2

  • 2013-04-08 09:36

    (2)

    prawie 1000 osób.

    11 lat

    • 3 4

    • 2013-04-08 10:19

      raczej 400, bylem i z grubsza policzylem (1)

      tylko prawa strona trybun była udostępniona i nie było tłoku. na A może 20 osób . Ale i tak fajna zabawa

      stan

      11 lat

      • 0 0

      • 2013-04-08 12:40

        no oficjalnie była 800

        11 lat

        • 2 0

  • 2013-04-08 09:55

    (3)

    wejście za darmo to i z 1tys. spacerowiczów się znajdzie;
    zróbcie wejście za kasę to ten cyrk będą oglądać tylko rezerwowi i ferajna trenerska

    TAG

    11 lat

    • 6 13

    • 2013-04-08 09:57

      po co za kasę?

      11 lat

      • 1 3

    • 2013-04-08 10:24

      fajna zabawa

      też myślałem że cienizna. ale całkiem fajna sprawa . wejścia, zaangażowanie i emocje . ciężej ze znajomością przepisów więc spiker robi co może, a taki Dixon to klasa sama dla siebie.

      stan

      11 lat

      • 7 1

    • 2013-04-08 22:30

      hahaha

      bo zaraz będzie więcej ludzi niż na arce to taki "tag" juz szuka wymówek... Komedia ;)

      11 lat

      • 1 0

  • 2013-04-08 10:29

    sport na razie niszowy z czasem będzie elitarny (1)

    sądzę po sponsorach. może kaska na razie nieduża ale firmy z Portu i spedycyjne . prywatny biznes. większa kultura na trybunach niż na kopanej

    stan

    11 lat

    • 9 4

    • 2013-04-08 18:40

      Akurat na piłce nożnej są najgorsi pod względem zachowania kibice. Zobacz jak to wygląda na rugby, gdzie w zasadzie oprócz kibiców Arki Gdynia jest pełna kultura. Kibice potrafią nagrodzić oklaskami również przeciwnika a gwizdy są tylko po brutalnych faulach. W Gdyni jest niestety z tym gorzej ale nie jest tak źle jak na piłce nożnej.

      yusek

      11 lat

      • 3 1

  • 2013-04-08 11:23

    Opinia (1)

    Panowie, dwa spostrzeżenia:
    1) Widuję was czasem na NSR w ramach treningów, połowa z waszej ekipy ledwo biega ciągnąc za sobą wiszące cycki i brzuchy... i nie mówimy tutaj o wielkoludach jak Bryant McKinnie, czy Leonard Davis z NFL tylko o ewidentnie zapuszczonych kolesiach. Na siłownie i mniej KFC.
    2) Mimo, że zagraliście na Narodowym w Warszawie (za co organizacyjny szacun) nie pompujcie sie jak mega gwiazdy z holyłudu, tylko więcej pracy i pokory, bo myślę, że moja drużyny z liceum/ high-school'u (mieszkałem kawałek życia w USA) konkretnie by was porozkładała. Nie wystarczy tylko założyć kasku i resorów na barki, trzeba coś zasuwać.
    Reasumując, mniej nigga'sowania, więcej grania ;-)
    Pozdrowienia

    Observer

    11 lat

    • 13 7

    • 2013-04-08 11:36

      No ale nie popadajmy też w skrajności. W USA to jest sport religia, w który gra się od ponad stu lat. U nas tyknął dopiero 7 roczek, więc nic dziwnego że drużyna high school poradziłaby sobie z każdą drużyną PLFA.

      Micho

      11 lat

      • 8 1

  • 2013-04-08 17:05

    Żółwie Ninja znowu atakują...

    11 lat

    • 2 5

  • 2013-04-08 17:58

    ale to wszystko słabe i sztuczne (2)

    11 lat

    • 6 2

    • 2013-04-08 18:57

      To nie oglądaj jak Cię nudzi, (1)

      tracisz czas, a innym nie przeszkadzaj. Wierni kibice ZAWSZE będą z drużyną

      11 lat

      • 1 2

      • 2013-04-08 19:01

        tak wierni, jak "kibice' Barcelony z Rumi i Realu z Pruszcza?

        11 lat

        • 6 1

1
2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

wszystkie relacje

Okiem eksperta

WŁODZIMIERZ ŻEMOJTEL
WŁODZIMIERZ ŻEMOJTEL
17 kwietnia 2024 (30 opinii)

Szanse awansu Arki Gdynia w tym momencie oceniłbym na 90 proc. Nie wyobrażam sobie zmarnować tej szansy, jaka się przed nami pojawiła. Myślę, że największą różnicę w porównaniu do poprzednich sezonów w I lidze zrobił nam Wojciech Łobodziński. Docierają do mnie sygnały, że trener ma świetne relacje z drużyną. Razem chcą tworzyć zespół, któremu przyświeca jasny cel.
więcej opinii eksperckich

Najczęściej czytane

Sprawdź jeszcze