Futsaliści Politechniki Gdańskiej przegrali na wyjeździe z liderem tabeli FC Toruń 5:8 (2:2). Podopieczni Michała Janiaka stracili aż cztery gole w ostatniej minucie spotkania! Występujący w ekstraklasie AZS UG Gdańsk uległ we własnej hali Pogoni 04 Szczecin 1:2 (1:1). Drużynie Szymona Hartmana nie pomógł nawet wracający do składu doświadczony Marek Widzicki, który zdobył wyrównującą bramkę w pierwszej połowie. Gdańszczanie wciąż pozostają bez wygranej i zajmują ostatnie miejsce w tabeli.
FC Toruń - Politechnika Gdańska 8:5 (2:2)Bramki: Mikołajewicz 2, 40, Wardowski samobójcza 18, Wojciechowski 22 karny, 40 karny, Nowicki samobójcza 35, Suchocki 40, Morozov 40 - Grącki 10, Urtnowski 14, 25, Wardowski 22, Pawlicki 33
FC: Neagu, Brończyk - Wojciechowski, Mikołajewicz, Kieper, Suchocki, Kawka, Kaczmarek, Morozov, Szulencki, Witkowski, Szczepaniak, Orczykowski, Rau
POLITECHNIKA: Ciesielski, Pytka - Wardowski, Pawlicki, Urtnowski, Osiński, Nowicki, Grącki, Kozakiewicz, Horbacz, Iwosa, Mikuczyński, Rathnau
Zespół Politechniki jadąc do lidera swojej grupy w I lidze, liczył na sprawienie niespodzianki i pokonanie torunian, którzy w tym sezonie nie stracili jeszcze punktów. Gospodarze szybko udowodnili jednak, że nie jest to przypadek - prowadzenie objęli już w 2. minucie. Później swój plan realizowali jednak gdańszczanie, którzy mimo dwóch trafień samobójczych, na minutę przed końcem meczu prowadzili 5:4.
Wówczas wydarzył się jednak koszmar, który graczom Politechniki zapewne będzie śnił się po nocach. Gdańszczanie w 60 sekund stracili aż cztery gole i przegrali spotkanie! Najpierw torunianie doprowadzili do remisu po przedłużonym rzucie karnym, a chwilę później wyszli na prowadzenie.
O czas poprosił trener gości
Michał Janiak, który postawił na jedną kartę i wycofał bramkarza. Plan się nie powiódł i torunianie strzałem z dystansu do pustej bramki powiększyli prowadzenie do 7:5. Niesamowitą końcówkę okrasili kolejnym trafieniem na 5 sekund przed końcem gry.
Pozostałe mecze 6. kolejkiUnisław Team - MOKS Białystok 3:4
Constract Lubawa - Unikat Osiek 1:1
Helios Białystok - AZS UW Warszawa 4:2
Malwee Łódź - KS Gniezno 2:6
Tabela I ligi, grupa I
kolejno: mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty
1. FC Toruń 6 6 0 0 34: 6 18
2. KS Gniezno 6 5 0 1 26:14 15
3. Politechnika Gdańska 6 3 2 1 25:18 11
4. Elhurt-Elmet Helios Białystok 6 3 2 1 11:12 11
5. MOKS Słoneczny Stok Białystok 6 3 1 2 20:18 10
6. Constract Lubawa 6 0 5 1 9:14 5
7. Unikat Osiek 6 1 2 3 15:22 5
8. AZS Uniwersytet Warszawski 6 1 1 4 16:20 4
9. Unisław Team PBDI 6 0 3 3 14:19 3
10. AZS WSIiU Malwee Łódź 6 0 0 6 10:37 0
AZS UG - Pogoń 04 Szczecin 1:2 (1:1)Bramki: Widzicki 20 - Tubacki 10, Jurczak 36
AZS UG: Gonda - Widzicki, Musik, Friszkemut, Poźniak, Broner, Madani, Wesserlink, Pawicki, Depta
POGOŃ 04: Koszmider - Bugański, Tubacki, Jakubiak, Krzymiński, Gepert, Szarowara, Jurczak, Kubik, Hajdukiewicz, Maćkiewicz, Krzyżanowicz
Zawodnicy AZS UG liczyli na to, że pierwszy mecz po trzytygodniowej przerwie przyniesie im pierwsze w tym sezonie zwycięstwo w rozgrywkach futsal ekstraklasy. Tym bardziej, że do hali AWFiS zawitał drugi najsłabszy zespół obecnych rozgrywek. Pojedynek dwóch ostatnich drużyn zwiastował duże emocje i walkę o każdy centymetr parkietu. Gospodarze już po 120 sekundach mogli prowadzić 2:0, ale dwie doskonałe okazje by pokonać
Łukasza Koszmidera zmarnował
Paweł Friszkemut.
Wynik w końcu otworzyli goście, którzy ruszyli z szybką kontrą po stracie piłki przez podopiecznych
Szymona Hartmana. Technicznym strzałem
Marka Gondę pokonał
Łukasz Tubacki. Tuż przed przerwą wyrównanie zdobył dla gdańszczan
Marek Widzicki. Wychowanek, a obecnie trener grup juniorskich Lechii Gdańsk zagrał dla akademików po raz pierwszy w tym sezonie i od razu zanotował trafienie do siatki po znakomitym podaniu
Wojciecha Pawickiego.
W drugiej połowie mecz rozpoczął się właściwie od początku. Gospodarze stwarzali sobie kolejne sytuacje bramkowe, a przyjezdni starali się nie pozostawać dłużni. Bez zarzutu spisywali się jednak bramkarze obu ekip.
Dopiero pod koniec spotkania po raz drugi skapitulował Gonda. Po strzale z prawej strony z najbliższej odległości uderzeniem piętką gdańskiego golkipera pokonał
Artur Jurczak. Chwilę później wynik próbował podwyższyć
Michał Kubik, ale tym razem Gonda nie dał się zaskoczyć. Bohaterem gdańszczan próbował zostać jeszcze Widzicki, ale jego strzał z dystansu zatrzymał Koszmider.
W sobotę o godzinie 16 o punkty w I lidze zagra Politechnika Gdańska. Podopieczni
Michała Janiaka walczący o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej zmierzą się w Toruniu z liderem tabeli, miejscowym FC.
Pozostałe mecze 6. kolejki futsal ekstraklasysobota
Gatta Active Zduńska Wola - GAF Jasna Gliwice 3:6
Red Devils FC Chojnice - Rekord Bielsko-Biała 2:4
niedziela
Gwiazda Ruda Śląska - Red Dragons Pniewy
AZS UŚ Katowice - KGHM Euromaster Chrobry Głogów
poniedziałek
Wisła Krakbet Kraków - Clearex Chorzów
Tabela Futsal Ekstraklasy
kolejno: mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty
1. Rekord Bielsko-Biała 6 4 1 1 28:16 13
2. Clearex Chorzów 5 4 0 1 15: 9 12
3. Gatta Active Zduńska Wola 6 4 0 2 18:17 12
4. Wisła Krakbet Kraków 5 3 1 1 24:12 10
5. GAF Jasna Gliwice 6 3 1 2 18:15 10
6. KGHM Euromaster Chrobry Głogów 5 2 2 1 14:10 8
7. Red Devils FC Chojnice 6 2 1 3 21:21 7
8. Red Dragons Pniewy 5 2 1 2 8: 8 7
9. Pogoń '04 Szczecin 6 2 0 4 19:27 5
10. Gwiazda Ruda Śląska 5 1 1 3 11:17 4
11. AZS UŚ Katowice 5 1 1 3 12:23 4
12. AZS UG GDAŃSK 6 0 1 5 13:25 1
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
