• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gawryszewski: Nie kisić się we własnym sosie

Marcin Dajos
2 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Trefl Gdańsk

Bartosz Gawryszewski zostaje w Gdańsku, gdyż po raz kolejny dostał kopniaka do działania. A do tego nigdzie indziej w Polsce nie czuł się tak dobrze, jak w Trójmieście. Bartosz Gawryszewski zostaje w Gdańsku, gdyż po raz kolejny dostał kopniaka do działania. A do tego nigdzie indziej w Polsce nie czuł się tak dobrze, jak w Trójmieście.

Lotos Trefl zagrał w hali AWFiS sparingi, w których trener Andrea Anastasi sprawdził na boisku wszystkich siatkarzy. Po wtorkowym starciu gdańszczanie wsiedli w autobus i pojechali trenować... do Częstochowy. Jednym z bardziej eksploatowanych siatkarzy był ten z najdłuższym stażem w żółto-czarnych barwach, Bartosz Gawryszewski. - Tak duże zmiany w klubie to bodziec do bardziej wytężonej pracy. Mamy coś nowego, nieznanego, a to także pomaga w rozwijaniu umiejętności. Najgorsze w siatkówce są stagnacja i kiszenie się we własnym sosie - mówi środkowy.



Lotos Trefl Gdańsk - Ślepsk Suwałki 3:2 (25:21, 22:25, 23:25, 25:12, 25:23)

LOTOS TREFL: Grzyb, Falaschi, Schulz, Gawryszewski, Wierzbowski, Stolc, Gacek (libero) oraz Czunkiewicz (libero), Wika, Ratajczak, M'Baye, Stępień, Dobiszewski

Lotos Trefl Gdańsk - Ślepsk Suwałki 2:2 (25:27, 25:22, 25:15, 21:25)

LOTOS TREFL: Falaschi, Stolc, Grzyb, Schulz, Wika, Gawryszewski, Gacek (libero) oraz Stępień, M'Baye, Dobiszewski, Ratajczak, Czunkiewicz (libero)

W starciach ze Ślepskiem trener Andrea Anastasi spokojnie wyjaśniał swoim zawodnikom, jak powinni zachowywać się w danych, boiskowych sytuacjach oraz jak rozumieć jego system gry. Do tego sprawdzał w trakcie gry młodych siatkarzy Lotosu Trefla. Na pewno w pamięci pozostanie mu Damian Schulz, który po raz kolejny, pod nieobecność Troy'a Murphy'ego, mógł pokazać swoje atuty w ofensywie. Amerykanin pojawi się w Gdańsku w środę, a treningi z drużyną rozpocznie po jej powrocie z Częstochowy. Gdańszczanie wybrali się tam ze względu na brak miejsca do treningów. W Trójmieście pojawią się ponownie na zajęciach w piątek.

LOTOS TREFL POKONAŁ UCZESTNIKA MUNDIALU

Trzeci sezon pod rząd do zmian w zespole żółto-czarnych przyzwyczaja się Bartosz Gawryszewski. Wygląda na to, że po raz kolejny będzie on podstawowym zawodnikiem gdańskiej drużyny.

- Fakt, że podpisałem kontrakt na nowy sezon świadczy o tym, że podoba mi się to, co dzieje się w drużynie. Jesteśmy po miesiącu pracy i tylko w samych superlatywach mogę wypowiadać się o zajęciach z trenerem Anastasim. Jego system, czy zasady, trzeba się ich nauczyć na nowo, ale swoim podejściem potrafi zachęcić do nauki. Ciężka praca, którą teraz wykonujemy, powinna przynieść efekty w trakcie sezonu - mówi w rozmowie z naszym portalem Gawryszewski.

GDAŃSKI ZESPÓŁ MA GRAĆ PO WŁOSKU

- Trener potrafi wprowadzić na treningu taką atmosferę, która sprawia, że jesteśmy skoncentrowani przez całe zajęcia. A to nie jest proste. Zawsze pojawi się jakaś przerwa, człowiek się rozkojarza, a z trenerem Anastasim takich momentów nie ma. Dokładnie wie, co ma robić - dodaje.

Po miesiącu treningów siatkarze wiedzą już, czego spodziewać się po włoskim trenerze, który niemal przez ostatnią dekadę pracował z kadrami narodowymi.

- Stosunki z trenerem są bardzo dobre. Pojawia się w nich nieco luzu, ale nie na treningach. Kiedy mamy pracować, to pracujemy. A gdy jest czas wolny, to wtedy rozmawiamy o wszystkich sprawach, nie tylko o siatkówce. Luz jest, ale gdy go potrzeba. Trener potrafi to dozować, a my go za to szanujemy - uważa Gawryszewski.

Po nieudanym sezonie 2013/2014 dla Lotosu Trefla wydawało się, że środkowy będzie jednym z tych, którzy jako pierwsi opuszczą gdański klub. W jego wypadku nie chodziło jednak o to, że zawiódł. Przez całe rozgrywki prezentował bowiem dobry, równy poziom. I wtedy pojawił się w Gdańsku włoski trener. Choć nie do końca to on zaważył na tym, że Gawryszewski ponownie zagra w żółto-czarnych barwach.

SIATKARZE HARTOWALI SIĘ NA DACHU ERGO ARENY

- Trener był jednym z ważniejszych powodów, dla których zdecydowałem się zostać w Gdańsku. Wiadomo, że to nazwisko przyciąga. Daje gwarancje podniesienia umiejętności. A ja chce to cały czas robić. Wierzę w to, że mogę grać lepiej. Natomiast drugim powodem jest to, że dobrze czuję się w Trójmieście. Spędzę tu trzeci rok. Bardzo podoba mi się trójmiejski klimat do grania, do życia. Wcześniej nigdzie w Polsce tego nie zaznałem - zdradza środkowy.

Praca z włoskim szkoleniowcem nie jest niczym nowym dla Gawryszewskiego, który w przeszłości reprezentował m.in. barwy takich klubów, jak Asseco Resovia czy Jastrzębski Węgiel.

- Włosi mają swoją szkołę treningu. Wcześniej już tego zaznałem, czy w Rzeszowie, czy z Lorenzo Bernardim w Jastrzębiu. Wiedziałem czego się spodziewać i nie jestem zaskoczony. System ten się sprawdza tak w klubach, jak i w reprezentacji. W połączeniu z naszymi siatkarzami fajnie to działa - uważa środkowy.

Gawryszewski i Krzysztof Wierzbowski to jedyni siatkarze z grających regularnie, którzy utrzymali się po poprzednim sezonie. Nie przeszkadza mu jednak to, że musi zgrywać się z tak dużą ilością nowych siatkarzy.

- Mamy nowego trenera, przed którym trzeba się pokazać, do tego siatkarze z którymi trzeba się zgrać, więc dostałem kopniaka do działania. Nie znamy się od kilku lat, nie wiemy czego spodziewać się po sobie, jaką piłkę dostaniemy. Dobrze podejmować nowe wyzwania. Nie chcę tego porównywać do zeszłego roku, gdyż tam było wiele różnych historii. Ten temat jest już zamknięty i czekam na nowe - kończy Gawryszewski.

Kluby sportowe

Opinie (2)

  • Gawryszewski

    Sezon 2013/2014. Po przegranym bez walki, ambicji i honoru meczu ze Skrą Bełchatów Gawryszewski, siatkarz Lotosu Trefla Gdańsk podchodzi do dziennikarzy z uśmiechem na ustach i radością, jakby właśnie wygrał Mistrzostwo Świata. Na prośbę o komentarz do meczu, widząc, że o kilka słów prosi go reporter telewizyjny nasz bohater mówi "poczekajcie, przegraliśmy, muszę zrobić smutną minę"...

    a ludzie z tej bandy nieudaczników robią bohaterów narodowych, wstyd...

    • 1 2

  • Fakt , tak było , dziwne zachowania na boisku i poza nim, wypowiedzi w stylu bo oni sam od nas lepsi to z nimi nie musimy wygrywać .. , zbyt dobrze mieli , nie grali o nic , kasa płynęła .Tak było za Panasa dziwny to trener...tak samo reagowali w meczu z rosija-nami na uniwersjadzie jak dostawali równo , głupie uśmieszki itd.Lotos był niestety pod tym wzgledem zakałą ligi , aż dziw bierze że miał równie liczną publike co Atom, ale chyba tylko dlatego na mecze przychodzily dziewczęta spragnione MĘSKICH MOCNYCH ZAGRYWEK, księżniczki które nie zaszczycą spojrzeniem na ulicy zwykłego chłopaka.
    Ale Anastazjano ich krótko będzie trzymał , bo u nigo nie ma leserstwa , on chce coś udowadnic .Zresztą jak znowu będą źle grać to poprosimy polsat o zakodowanie , napewno się zgodzą wkoncu mają już w tym wprawe.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Trefla

Bogdanka LUK Lublin
85% TREFL Gdańsk
15% Bogdanka LUK Lublin

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mateo Wycz 34 61 67.6%
2 Renata Koczyńska 33 61 66.7%
3 Radosław Dymkowski 34 60 70.6%
4 Ada Bert 34 60 67.6%
5 Katarzyna Ziembicka 34 60 67.6%

Tabela końcowa

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
M Z P Sety Pkt.
1 Jastrzębski Węgiel
2 Aluron CMC Warta Zawiercie
3 Projekt Warszawa
4 Asseco Resovia Rzeszów
5 Trefl Gdańsk
6 Bogdanka LUK Lublin
7 PSG Stal Nysa
8 Indykpol AZS Olsztyn
9 PGE GiEK Skra Bełchatów
10 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
11 Barkom Każany Lwów
12 Ślepsk Malow Suwałki
13 KGHM Cuprum Lubin
14 GKS Katowice
15 Exact Systems Hemarpol Częstochowa
16 Enea Czarni Radom
  • Półfinały play-off (dwumecze, możliwy złoty set)
  • Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia (20 kwietnia, w pierwszym meczu 3:2)
  • Aluron CMC Warta Zawiercie - Projektem Warszawa (20 kwietnia, w pierwszym meczu 3:0)
  • Dwumecz o 5. miejsce (możliwy złoty set)
  • Bogdanka LUK Lublin - TREFL GDAŃSK (22 kwietnia, godz. 20:30, w pierwszym meczu 3:0)
  • Dwumecz o 7. miejsce (możliwy złoty set)
  • Indykpol AZS Olsztyn - PSG Stal Nysa (21 kwietnia, w pierwszym meczu 3:1)
  • Dwumecz o 9. miejsce (możliwy złoty set)
  • Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE GiEK Skra Bełchatów (1:3, 3:2)
  • Dwumecz o 11. miejsce (możliwy złoty set)
  • Ślepsk Malow Suwałki - Barkom Każany Lwów (21 kwietnia, w pierwszym meczu 3:0)
  • Dwumecz o 13. miejsce (możliwy złoty set)
  • GKS Katowice - KGHM Cuprum Lubin (22 kwietnia, w pierwszym meczu 3:0)
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 15-16 ustalona na podstawie wyników z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z PlusLigi: Enea Czarni Radom

Playoff

Ćwierćfinały

Jastrzębski Węgiel 2
Indykpol AZS Olsztyn 0
Asseco Resovia 2
TREFL GDAŃSK 0
Aluron CMC Warta Zawiercie 2
PSG Stal Nysa 0
Projekt Warszawa 1
Bogdanka LUK Lublin 1

Półfinały

Jastrzębski Węgiel 1
Asseco Resovia 0
Aluron CMC Warta Zawiercie 1
Projekt Warszawa 0

Finał

Ostatnie wyniki Trefla

Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk
Asseco Resovia Rzeszów
14 kwietnia 2024, godz. 17:30
HIT
93% Asseco Resovia Rzeszów
7% TREFL Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane