Dziś o 12.15 na Długim Targu w Gdańsku rozpocznie się 58. Tour de Pologne. Narodowy wyścig kolarski po raz pierwszy zawitał do grodu nad Motławą. Trasa pierwszego etapu poprowadzi z Gdańska-Oliwy (start ostry) do Sopotu. Okrężną trasą niemal 200 zawodników przejedzie 178 kilometrów, zaliczając po drodze dwie górskie premie.
Start ostry przewidziano na godzinę 12.38 z ulicy Spacerowej w Gdańsku-Oliwie. Od tego momentu rozpocznie się wielka rywalizacja o zwycięstwo w największym w Polsce wyścigu kolarskim. Ale nie tylko. Aż do 16.40 kierowcy poruszający się po drogach Wybrzeża będą musieli pilnie wsłuchiwać się w radiowe komunikaty o przejezdności poszczególnych dróg.
Dwie setki kolarzy przejadą między innymi przez Chwaszczyno, Wejherowo, Sobieńczyce (premia górska), Karwię, Jastrzebią Górę, Władysławowo, Swarzewo, Puck, Redę, Rumię i Gdynię aż do Sopotu. I w tych miejscowościach mogą nastąpić problemy w przemieszczaniu. Jednak jak zapewnia Czesław Lang, dyrektor wyścigu, zrobiono wszystko, by kierowcy w jak najmniejszym stopniu odczuli złe strony przejazdu kolarskiego cyrku.
- Do tej imprezy przygotowywaliśmy się od roku. Każdy szczegół analizowaliśmy pod wieloma płaszczyznami. Także problemów komunikacyjnych - mówi Lang.
O dzisiejszych kłopotach na jezdni będzie można jednak szybko zapomnieć, gdyż o zwycięstwo w imprezie będzie rywalizowała ścisła światowa czołówka. Jest to tym bardziej interesujące, że nasz tour ma do zaoferowania pulę tylko 120 tysięcy dolarów (dla zwycięzcy fiat doblo) i terminem niemal nakłada się z wielką Vuelta Espana. Lang jednak po raz kolejny błysnął swym menedżerskim telentem. Do przyjazdu do Polski udało mu się zaprosić takie tuzy szosowego kolarstwa, jak: Włoch Fabio Baldatto z grupy Fassa Bortolo, Belg Tom Steels> i Włoch Stefano Zianini (Mapei-Quick Step), Andrei Tchmil jeżdżący dla barw Belgii (Lotto-Adecco), czy Zbigniew Spruch, polski wicemistrz świata (z Lampre-Daikin). Pojawi się także Piotr Przydział, ubiegłoroczny triumfator. Uwagę przykuwa także obecność Australijczyka Stuarta O'Grady'ego, znakomitego sprintera grupy Credit Agricole.
Następnego dnia kolarze wystartują do drugiego etapu z Gdyni do Koszalina (246,5 km).
Kryst.
