• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hokeiści Stoczniowca mierzą w play-off

Rafał Sumowski
25 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Mateusz Gościński (z prawej) miał propozycję gry w silniejszych klubach niż Stoczniowiec 2014. Utalentowany 19-letni napastnik uznał jednak, że Gdańsk będzie dla niego odpowiednim miejscem, by rozwinąć skrzydła. Mateusz Gościński (z prawej) miał propozycję gry w silniejszych klubach niż Stoczniowiec 2014. Utalentowany 19-letni napastnik uznał jednak, że Gdańsk będzie dla niego odpowiednim miejscem, by rozwinąć skrzydła.

Mateusz Gościński w pierwszym sparingu w barwach MH Automatyki Stoczniowca 2014 zdobył dwie bramki. - Z gdańskim klubem chcę przede wszystkim awansować do play-off Polskiej Hokej Ligi. Liczę również na to, że pod wodzą trenera Petera Ekrotha rozwinę skrzydła i przybliżę się do gry w reprezentacji Polski - mówi 19-letni napastnik wypożyczony z Nesty Mires Toruń. Póki co, trenuje z kadrą do lat 20, z którą w piątek i sobotę zagra w Jastrzębiu Zdrój przeciwko Słowenii w ramach przygotowań do grudniowych mistrzostw świata dywizji 1B. Jego koledzy z gdańskiej drużyny w sobotę o godz. 19 zagrają w Toruniu sparing z Nestą Mires.



GDAŃSCY HOKEIŚCI POKONALI NESTĘ W SPARINGU

Rafał Sumowski: Rozpoczął pan występy w MH Automatyce Stoczniowcu 2014 od dwóch bramek w wygranym sparingu z Nestą Mires Toruń. Jak pan ocenia to spotkanie w wykonaniu waszego zespołu?

Mateusz Gościński: Dopiero od tygodnia jesteśmy na lodzie. Zważywszy na to, uważam że wypadliśmy bardzo dobrze. Wiadomo, że nie ćwiczyliśmy na przykład gry w przewadze, bo nie było na to czasu. Zagraliśmy fajne spotkanie i oby tak dalej. Z nowych zawodników duże wrażenie zrobił na mnie Philip Nasca. Amerykanin trenował z nami dwa dni, a pokazał się z dobrej strony. Co więcej strzelił bramkę. Myślę, że może się u nas szybko zaaklimatyzować.

Z Gdańska wyruszył pan do Jastrzębia Zdrój na zgrupowanie kadry U-20. Jakie nadzieje wiąże pan z nią w nadchodzącym sezonie?

W piątek i sobotę gramy mecze z reprezentacją Słowenii. Nie wrócę więc do Gdańska na rewanżowy sparing z Nestą, który gramy w Toruniu w sobotę. Z reprezentacją szykujemy się na mistrzostwa świata dywizji 1B. W Budapeszcie zagramy od 11 do 17 grudnia. Naszymi rywalami oprócz gospodarzy, będą Włosi, Brytyjczycy, Estończycy, Chorwaci i Holendrzy. Naszym celem będzie awans dywizję wyżej.

W minionym sezonie pana Nesta pożegnała się z elitą, ale pan pokazał się z dobrej strony zdobywając w 8 meczach aż 6 bramek i 3 asysty. Został pan wypożyczony do Gdańska. Czy nie zgłaszały się po pana mocniejsze kluby?

Były propozycje, ale nie chcę o nich rozmawiać. Gdańsk złożył mi fajną ofertę i ciesze się, że tu trafiłem. Wierzę, że tutaj rozwinę skrzydła.

MATEUSZ GOŚCIŃSKI HOKEISTĄ STOCZNIOWCA 2014

Czym przekonał pana gdański klub?

Tym, że będę miał okazję do częstej gry. Poza tym słyszałem od innych zawodników same pozytywne rzeczy na temat Stoczniowca 2014. Do tego dochodzi fakt, że poprowadzi nas trener Peter Ekroth, a możliwość pracy z tym szkoleniowcem to dla mnie duża szansa.

Przenosiny z Torunia do Gdańska były skomplikowane, jeśli chodzi o kwestie pozasportowe?

Absolutnie nie. Trzy lata bez najbliższej rodziny spędziłem w Sosnowcu w Szkole Mistrzostwa Sportowego. W Gdańsku klub wynajmuje nam mieszkania. Ja mieszkam razem z Michałem Kielerem, z którym byłem razem w szkole i z Kacprem Różyckim. Poza tym dobrze znam się z Michałem SochackimKamilem Dolnym. Zresztą w zespole wszyscy mamy dobry kontakt. Jestem jednym z najmłodszych zawodników, ale nie czuję się z tego powodu inaczej traktowany.

Jak w ogóle rozpoczęła się pana przygoda z hokejem?

Zapisałem się do szkółki w wieku 7 lat. Wcześniej nie trenowałem żadnej innej dyscypliny. Kiedyś tata zabrał mnie na lodowisko, spotkaliśmy tam trenera i zapytaliśmy o możliwość treningów. Moim pierwszym szkoleniowcem był śp. Janusz Kędzierski. Hokej był dla mnie do tej pory łaskawy, bo raczej omijały mnie kontuzje. Najlepiej wspominam pierwszy występ na mistrzostwach świata do lat 18 w węgierskim Szekesfehervar w 2014 roku. Pamiętam, że w debiucie zagrałem przeciwko Japonii. Doznaliśmy wtedy porażki, ale to był dla mnie ważny występ.

Które elementy hokejowego rzemiosła są u pana mocną stroną, a nad czym musi pan pracować?

Myślę, że dobrze sobie radzę jeśli chodzi o szybkość i technikę gry. Czuję, że to moje atuty. Na pewno muszę sporo pracować nad siłą, powiększeniem masy mięśniowej i kondycją. Dwa, trzy mecze w tygodniu to nie jest łatwa sprawa, ale trzeba dawać radę. Chcę być do tego jak najlepiej przygotowany, więc muszę stale nad sobą pracować.

STOCZNIOWIEC 2014 WZMACNIA SIĘ PRZED STARTEM LIGI

W marcu tego roku miał pan okazję wziąć udział w konsultacji szkoleniowej pierwszej reprezentacji, na którą trener Jacek Płachta powołał pana przy okazji mistrzostw świata dywizji 1A w Katowicach. Jak wrażenia?

Fajne doświadczenie. Treningi były ciężkie, a do tego poznałem wielu zawodników, który kibicowałem jak byłem młodszy. Możliwość trenowanie z nimi to duże wyróżnienie. Mam nadzieję, że niedługo zapukam do drzwi pierwszej reprezentacji. Wiadomo, że każdy zawodnik liczy na to jak najszybciej. Chciałbym wywalczyć sobie stałe miejsce w kadrze w ciągu trzech najbliższych lat. Liczę na to, że w Gdańsku pod okiem trenera Petera Ekrotha zrobię duży postęp i przybliżę się do pierwszej reprezentacji.

Trener Ekroth zaliczył mocne wejście w Gdańsku. Już po pierwszych treningach pożegnał liczne grono zawodników, którzy wywalczyli awans do ekstraligi. Jak się z nim pracuje?

To bardzo pozytywna osoba. Potrafi do nas dotrzeć, zmotywować nas. Urozmaica nam treningi. Jest basen, siłownia, bieganie. Na nudę nie narzekamy. Z komunikacją nie ma problemu, bo wszyscy zawodnicy mówią po angielsku.

Jakie cele stawiacie sobie w Stoczniowcu 2014 jako zespół?

Chcemy być w pierwszej ósemce i zakwalifikować się do play-off. Jeśli chodzi o moje cele indywidualne, chcę grać jak najlepiej - podawać, strzelać bramki i pomagać w zwycięstwach.

Liga wystartuje 11 września, a wy nadal nie znacie terminarza. Przeszkadza wam to w przygotowaniach?

Wiadomo, że jest to trudna sytuacja, ale jest taka sama dla wszystkich klubów. Ciężko pracujemy i skupiamy się na tym, by jak najlepiej wypaść od pierwszych spotkań, bez względu na to, przeciwko komu je zagramy.

Sparingi Stoczniowca 2014 przed sezonem 2016/2017:
20.08 (sobota) - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk - Nesta Toruń 6:3 (1:1, 2:0, 3:2)
27.08. (sobota) - Nesta Toruń - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk (godz. 19)
01.09. (czwartek) - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 - Kallinge/Ronneby IF (godz. 19)
03.09. (sobota) - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 - Kallinge/Ronneby IF (godz. 15)

Kluby sportowe

Opinie (14)

  • Stocznia

    Będzie dobrze :)

    • 36 2

  • Zdrowia i sukcesów Mateusz.Trzymam kciuki.

    • 24 0

  • no tak, za 2 tygodnie ma niby ruszyć nasza liga a tu nawet nie wiadomo ile drużyn zagra, że o kalendarzu rozgrywek nie wspomnę ;)
    Brawo PZHL, kolejny raz pokazują jacy z nich fachowcy.

    • 39 0

  • (4)

    Coś czuje że ten sezon bedzie fajny w naszym wykonaniu tylko dajmy im spokojnie trenowac przydaly by sie jeszcze wzmocnienia defensywne jak i zatrzymanie Amerykanina jak i Adama Skutchana a sklad bedzie wygladal ciekawie. Tylko Stocznia

    • 14 0

    • (1)

      Z którym numerem gral ten Amerykanin ? Jakoś nie utkwił mi w pamięci

      • 0 4

      • -173

        • 0 0

    • (1)

      Czy ja im nie pozwalam trenować?

      • 1 1

      • a czy oni pytają o pozwolenie?

        • 0 0

  • Nie będzie dobrze Musi być dobrze

    • 14 0

  • Po pierwszym meczu widać było że Mateusz jest wyróżniającym się zawodnikiem . Gratulacje dla zarządu za zakontraktowanie Mateusza.Trzymamy za ciebie kciuki.Hej Stocznia Gol

    • 13 0

  • coś czuję (1)

    że Mateusz będzie rewelacją sezonu 2016/17 a Stocznia powinna załapać się w pierwszej ósemce

    • 17 0

    • przy ośmiu drużynach jest duża szansa

      • 9 12

  • Lechia i Stocznia w sercu od 40 lat

    • 9 5

  • nie tylko

    ze Stocznią całe Trójmiasto i Pomorze, że o Polsce Północnej się nie wspomni

    • 31 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane