- 1 Lechia: Próba destabilizacji klubu (24 opinie) LIVE!
- 2 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (149 opinii)
- 3 Kuciak z trybun Lechii do bramki mistrza (63 opinie)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (10 opinii)
- 5 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (80 opinii)
- 6 Pierwsze derby Trójmiasta w tym roku (4 opinie)
Siatkarz Lotosu Trefla z 5 dniami urlopu
22 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat)
Trefl Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Trefl Gdańsk
Bogdanka LUK Lublin - Trefl Gdańsk 3:0. Siatkarze oddalili się od 5. miejsca
W tym tygodniu ma się rozstrzygnąć przyszłość Andrea Anastasiego na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Jedyny uczestnik mistrzostw Europy w barwach Lotosu Trefla nie czeka nerwową na decyzję władz PZPS. Koncentruje się na występach w gdańskich barwach, gdyż wie, że tylko dobra gra pozwoli mu zachować miejsce wśród biało-czerwonych bez względu na to, kto będzie trenerem drużyny narodowej. W poniedziałek atakujący poprowadził żółto-czarnych do pierwszego zwycięstwa w tym sezonie.
- Dołączyłem do zespołu najpóźniej. W pierwszym tygodniu ligowym czułem jeszcze potrzebę zgrania się w pewnych elementach, ale z dnia na dzień jest lepiej - mówi Jarosz, który w poniedziałek sięgnął po pierwszy tytuł MVP spotkania w gdańskich barwach.
JAROSZ Z TYTUŁEM MVP ZA MECZ W ERGO ARENIE
Problemy mogą jednak pojawić się w trakcie rozgrywek, gdyż podczas wakacji siatkarz miał jedynie pięć dni urlopu. W dodatku nie wykorzystał ich na odpoczynek, a na... przeprowadzkę.
- Nie wiem, jak to się odbije na mojej formie. Czasem wychodzą pewne kontuzje, tak jak u Łukasza Żygadły, czy innych zawodników. Mam nadzieję, że mnie nic takiego nie dotknie i będę mógł utrzymać formę przez cały sezon - twierdzi atakujący, który po przyjeździe do Lotosu Trefla stara się odciąć nieco od wiadomości związanych z kadrą siatkarzy, która zawiodła podczas mistrzostw Europy rozgrywanych m.in w naszym kraju.
BUŁGARIA ZAKOŃCZYŁA UDZIAŁ POLSKI W ME
- Siłą rzeczy pewne słuchy na temat kadry dochodzą do mnie z mediów. Nie szukam jednak specjalnie tych informacji. Kiedy wróciłem ze zgrupowania starałem się skupić na tym, co czeka mnie w klubie. Co do trenera, to będzie, co będzie - mówi atakujący.
Powrót Jarosza do PlusLigi wypadł na mecz z PGE Skrą Bełchatów. Skazywany na porażkę Lotos Trefl Gdańsk zaprezentował się w nim z dobrej stronie. Podobnie jak atakujący, który poza kilkoma "czapami", które otrzymał od blokujących rywali, swój pierwszy mecz od dwóch lat w PlsuLidze może uznać za udany. Zdobył w nim 19 pkt.
LOTOS TREFL ZNÓW PRZEGRAŁ W BEŁCHATOWIE
- Podczas mojej nieobecności w PlusLidze zmieniło się kilka rzeczy. Na pewno jest ona większa o dwa zespoły, a do tego została zamknięta. Udało mi się już także zauważyć, że jest w niej duża grupa młodych zawodników wchodzących do seniorskiej siatkówki na najwyższym poziomie i prezentujących się bardzo fajnie - mówi Jarosz.
- To bardzo sympatyczne przeżycie wrócić po dwóch latach do polskiej ligi i spotkać ponownie znajome twarze. Jedynym mankamentem jest wynik pierwszego spotkania, którego nie udało się wygrać. Aczkolwiek nawet bez zwycięstwa mogliśmy pozytywnie patrzeć w przyszłość - dodaje.
W ostatnich latach, które spędził we Włoszech, z hal PlusLigi, podczas meczów, najczęściej odwiedzał Ergo Arenę. Wszystko ze względu na występy w reprezentacji Polski. Dzięki temu bardzo dobrze poznał obiekt leżący na granicy Gdańska i Sopotu.
- Lubię każdą z polskich hal, gdyż atmosfera w nich jest zawsze wspaniała. To dobrze działa na zawodników. W Gdańsku obiekt jest piękny, nowoczesny, więc ciężko, aby się w nim nie grało dobrze. Jest on przyjazny dla siatkówki - uważa Jarosz, które w poniedziałek widzowie gorąco oklaskiwali w Ergo Arenie.
Po meczu to on rozdał najwięcej autografów. Schodził z parkietu ostatni, gdy wielu jego kolegów już było pod prysznicem, a kapitanowie drużyn i trenerzy zdążyli zakończyć konferencję prasową, która zazwyczaj rozpoczyna się 10-15 minut po meczu i trwa przez około kwadrans.
Jarosz w tym sezonie chce, a ze względu na swój status w zespole nawet musi, stać się jego liderem.
- Chciałbym wypaść pozytywnie indywidualnie w lidze, gdyż wtedy będę wiedział, że w stu procentach pomogłem drużynie. Priorytetem są oczywiście wyniki całego zespołu więc jak będzie trzeba, usunę się w cień - twierdzi siatkarz.
W poniedziałek, szczególnie w dwóch pierwszych setach Lotos Trefl pokazał, że może grać dobrą siatkówkę. Jednak wygranej nad bydgoszczanami nie można przeceniać, gdyż ta drużyna jest znacznie słabsza niż w poprzednim sezonie, gdy z pierwszego miejsca przystąpiła do play-off, a całe rozgrywki skończyła z 4. miejscem.
- Nie da się ukryć, że będzie ciężko, abyśmy grali o mistrzostwo, ale z drugiej strony wszystko jest możliwe. Mamy dobry, polski zespół i nie ma powodów do narzekań - kończy atakujący.
GDAŃSKI KLUB NIE SPYCHA POLAKÓW NA ŁAWKĘ
Tabela po 2 kolejkach
Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Asseco Resovia | 2 | 2 | 0 | 6:0 | 6 |
2 | PGE Skra Bełchatów | 2 | 2 | 0 | 6:2 | 6 |
3 | Indykpol AZS Olsztyn | 2 | 2 | 0 | 6:2 | 6 |
4 | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 2 | 1 | 1 | 4:3 | 3 |
5 | Jastrzębski Węgiel | 2 | 1 | 1 | 4:3 | 3 |
6 | AZS Politechnika Warszawska | 2 | 1 | 1 | 4:3 | 3 |
7 | LOTOS TREFL Gdańsk | 2 | 1 | 1 | 4:4 | 3 |
8 | AZS Częstochowa | 2 | 1 | 1 | 3:4 | 3 |
9 | BBTS Bielsko-Biała | 2 | 1 | 1 | 3:4 | 3 |
10 | Transfer Bydgoszcz | 2 | 0 | 2 | 2:6 | 0 |
11 | Effector Kielce | 2 | 0 | 2 | 1:6 | 0 |
12 | Cerrad Czarni Radom | 2 | 0 | 2 | 0:6 | 0 |
Tabela wprowadzona: 2013-10-21
Wyniki 2 kolejki
- LOTOS TREFL Gdańsk - Transfer Bydgoszcz 3:1 (25:22, 25:18, 16:25, 25:22)
- AZS Częstochowa - Jastrzębski Węgiel 0:3 (20:25, 20:25, 20:25)
- BBTS Bielsko-Biała - AZS Politechnika Warszawska 3:1 (18:25, 25:21, 29:27, 27:25)
- Indykpol AZS Olsztyn - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:20, 26:24, 17:25, 34:32)
- Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia 0:3 (22:25, 22:25, 21:25)
- Effector Kielce - PGE Skra Bełchatów 1:3 (15:25, 20:25, 25:14, 16:25)
Kluby sportowe
Opinie (1)
-
2013-10-22 12:03
Jarosz dobry transfer widać że ma charakter do grania
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.