• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Siatkarz Lotosu Trefla z 5 dniami urlopu

Marcin Dajos
22 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Trefl Gdańsk

Jakub Jarosz zagrał w Ergo Arenie pierwszy raz od nieudanych dla Polski mistrzostw Europy. W meczu z Transferem zdobył 14 punktów atakiem (48% skuteczności), 3 blokiem i 1 zagrywką. W polu serwisu pomylił się 5 razy. Jakub Jarosz zagrał w Ergo Arenie pierwszy raz od nieudanych dla Polski mistrzostw Europy. W meczu z Transferem zdobył 14 punktów atakiem (48% skuteczności), 3 blokiem i 1 zagrywką. W polu serwisu pomylił się 5 razy.

W tym tygodniu ma się rozstrzygnąć przyszłość Andrea Anastasiego na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Jedyny uczestnik mistrzostw Europy w barwach Lotosu Trefla nie czeka nerwową na decyzję władz PZPS. Koncentruje się na występach w gdańskich barwach, gdyż wie, że tylko dobra gra pozwoli mu zachować miejsce wśród biało-czerwonych bez względu na to, kto będzie trenerem drużyny narodowej. W poniedziałek atakujący poprowadził żółto-czarnych do pierwszego zwycięstwa w tym sezonie.



Czy Jarosz wytrzyma kondycyjnie cały sezon?

Jakub Jarosz jest jedynym zawodnikiem Lotosu Trefla, który występuje w pierwszej reprezentacji Polski. Ze względu na mecze podczas mistrzostw Europy, atakujący zjawił się na treningu drużyny dopiero na początku października.

- Dołączyłem do zespołu najpóźniej. W pierwszym tygodniu ligowym czułem jeszcze potrzebę zgrania się w pewnych elementach, ale z dnia na dzień jest lepiej - mówi Jarosz, który w poniedziałek sięgnął po pierwszy tytuł MVP spotkania w gdańskich barwach.

JAROSZ Z TYTUŁEM MVP ZA MECZ W ERGO ARENIE

Problemy mogą jednak pojawić się w trakcie rozgrywek, gdyż podczas wakacji siatkarz miał jedynie pięć dni urlopu. W dodatku nie wykorzystał ich na odpoczynek, a na... przeprowadzkę.

- Nie wiem, jak to się odbije na mojej formie. Czasem wychodzą pewne kontuzje, tak jak u Łukasza Żygadły, czy innych zawodników. Mam nadzieję, że mnie nic takiego nie dotknie i będę mógł utrzymać formę przez cały sezon - twierdzi atakujący, który po przyjeździe do Lotosu Trefla stara się odciąć nieco od wiadomości związanych z kadrą siatkarzy, która zawiodła podczas mistrzostw Europy rozgrywanych m.in w naszym kraju.

BUŁGARIA ZAKOŃCZYŁA UDZIAŁ POLSKI W ME

- Siłą rzeczy pewne słuchy na temat kadry dochodzą do mnie z mediów. Nie szukam jednak specjalnie tych informacji. Kiedy wróciłem ze zgrupowania starałem się skupić na tym, co czeka mnie w klubie. Co do trenera, to będzie, co będzie - mówi atakujący.

Powrót Jarosza do PlusLigi wypadł na mecz z PGE Skrą Bełchatów. Skazywany na porażkę Lotos Trefl Gdańsk zaprezentował się w nim z dobrej stronie. Podobnie jak atakujący, który poza kilkoma "czapami", które otrzymał od blokujących rywali, swój pierwszy mecz od dwóch lat w PlsuLidze może uznać za udany. Zdobył w nim 19 pkt.

LOTOS TREFL ZNÓW PRZEGRAŁ W BEŁCHATOWIE

- Podczas mojej nieobecności w PlusLidze zmieniło się kilka rzeczy. Na pewno jest ona większa o dwa zespoły, a do tego została zamknięta. Udało mi się już także zauważyć, że jest w niej duża grupa młodych zawodników wchodzących do seniorskiej siatkówki na najwyższym poziomie i prezentujących się bardzo fajnie - mówi Jarosz.

- To bardzo sympatyczne przeżycie wrócić po dwóch latach do polskiej ligi i spotkać ponownie znajome twarze. Jedynym mankamentem jest wynik pierwszego spotkania, którego nie udało się wygrać. Aczkolwiek nawet bez zwycięstwa mogliśmy pozytywnie patrzeć w przyszłość - dodaje.

W ostatnich latach, które spędził we Włoszech, z hal PlusLigi, podczas meczów, najczęściej odwiedzał Ergo Arenę. Wszystko ze względu na występy w reprezentacji Polski. Dzięki temu bardzo dobrze poznał obiekt leżący na granicy Gdańska i Sopotu.

- Lubię każdą z polskich hal, gdyż atmosfera w nich jest zawsze wspaniała. To dobrze działa na zawodników. W Gdańsku obiekt jest piękny, nowoczesny, więc ciężko, aby się w nim nie grało dobrze. Jest on przyjazny dla siatkówki - uważa Jarosz, które w poniedziałek widzowie gorąco oklaskiwali w Ergo Arenie.

Po meczu to on rozdał najwięcej autografów. Schodził z parkietu ostatni, gdy wielu jego kolegów już było pod prysznicem, a kapitanowie drużyn i trenerzy zdążyli zakończyć konferencję prasową, która zazwyczaj rozpoczyna się 10-15 minut po meczu i trwa przez około kwadrans.

Jarosz w tym sezonie chce, a ze względu na swój status w zespole nawet musi, stać się jego liderem.

- Chciałbym wypaść pozytywnie indywidualnie w lidze, gdyż wtedy będę wiedział, że w stu procentach pomogłem drużynie. Priorytetem są oczywiście wyniki całego zespołu więc jak będzie trzeba, usunę się w cień - twierdzi siatkarz.

W poniedziałek, szczególnie w dwóch pierwszych setach Lotos Trefl pokazał, że może grać dobrą siatkówkę. Jednak wygranej nad bydgoszczanami nie można przeceniać, gdyż ta drużyna jest znacznie słabsza niż w poprzednim sezonie, gdy z pierwszego miejsca przystąpiła do play-off, a całe rozgrywki skończyła z 4. miejscem.

- Nie da się ukryć, że będzie ciężko, abyśmy grali o mistrzostwo, ale z drugiej strony wszystko jest możliwe. Mamy dobry, polski zespół i nie ma powodów do narzekań - kończy atakujący.

GDAŃSKI KLUB NIE SPYCHA POLAKÓW NA ŁAWKĘ



Tabela po 2 kolejkach

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Asseco Resovia 2 2 0 6:0 6
2 PGE Skra Bełchatów 2 2 0 6:2 6
3 Indykpol AZS Olsztyn 2 2 0 6:2 6
4 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2 1 1 4:3 3
5 Jastrzębski Węgiel 2 1 1 4:3 3
6 AZS Politechnika Warszawska 2 1 1 4:3 3
7 LOTOS TREFL Gdańsk 2 1 1 4:4 3
8 AZS Częstochowa 2 1 1 3:4 3
9 BBTS Bielsko-Biała 2 1 1 3:4 3
10 Transfer Bydgoszcz 2 0 2 2:6 0
11 Effector Kielce 2 0 2 1:6 0
12 Cerrad Czarni Radom 2 0 2 0:6 0
Tabela wprowadzona: 2013-10-21

Wyniki 2 kolejki

  • LOTOS TREFL Gdańsk - Transfer Bydgoszcz 3:1 (25:22, 25:18, 16:25, 25:22)
  • AZS Częstochowa - Jastrzębski Węgiel 0:3 (20:25, 20:25, 20:25)
  • BBTS Bielsko-Biała - AZS Politechnika Warszawska 3:1 (18:25, 25:21, 29:27, 27:25)
  • Indykpol AZS Olsztyn - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:20, 26:24, 17:25, 34:32)
  • Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia 0:3 (22:25, 22:25, 21:25)
  • Effector Kielce - PGE Skra Bełchatów 1:3 (15:25, 20:25, 25:14, 16:25)

Kluby sportowe

Opinie (1)

  • Jarosz dobry transfer widać że ma charakter do grania

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Trefla

Bogdanka LUK Lublin
73% TREFL Gdańsk
27% Bogdanka LUK Lublin

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mateo Wycz 34 61 67.6%
2 Renata Koczyńska 33 61 66.7%
3 Radosław Dymkowski 34 60 70.6%
4 Ada Bert 34 60 67.6%
5 Katarzyna Ziembicka 34 60 67.6%

Ostatnie wyniki Trefla

Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk
Asseco Resovia Rzeszów
14 kwietnia 2024, godz. 17:30
HIT
93% Asseco Resovia Rzeszów
7% TREFL Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane