• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kazimierz Zimny radzi jak przygotować się do biegu

mat.
6 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Maraton "Solidarności" wystartuje we wtorek
Maraton Solidarności cieszy się od lat dużą popularnością. Maraton Solidarności cieszy się od lat dużą popularnością.

Dokładnie dziesięć dni zostało do startu XVI Energa Maratonu "Solidarności". - To zbyt mało czasu, aby dopiero teraz rozpocząć przygotowania do biegu, ale jeśli ktoś regularnie trenował od ośmiu miesięcy, to nie powinien mieć kłopotów - ocenia Kazimierz Zimny, medalista olimpijski i dyrektor maratonu. Na liście zgłoszeń jest już 554 zawodniczek i zawodników z trzynastu krajów. Nabór do występu na trasie z Gdyni do Gdańska prowadzony jest nadal, gdyż organizatorzy przygotowani są na przyjęcie 650 uczestników

.

Akces do startu można zgłosić drogą internetową pod adresem http://www.maratongdansk.home.pl/zglos_db.php do 13 sierpnia do godziny 15.00. Potem wejście na listę uczestników będzie możliwe już tylko na miejscu zawodów. Warto się spieszyć nie tylko dlatego, że teraz jest... taniej. Należność startowa po zgłoszeniu internetowym wynosi 50 złotych, a anonsowana osobiście będzie dwukrotnie wyższa. Z tej opłaty zwolnione są jednak osoby powyżej 60. roku życia oraz członkowie "Solidarności".

Z dotychczasowych zgłoszeń wynika, że pobita zostanie ubiegłoroczna frekwencja (546 startujących), a nawet zbliżymy się do maksymalnej liczby uczestników zaplanowanej na ten rok przez organizatora - Stowarzyszenie Maratonu "Solidarność" - na 650 zawodniczek i zawodników!

Na liście zgłoszeń są biegacze z całej Polski, a także dwunastu innych krajów: Niemiec, Białorusi, Anglii, Szkocji, Szwecji, Belgii, Włoch, Holandii, Francji, Kanady, Australii i Egiptu.

-Mamy wielki szacunek dla tych, którzy startują w naszym maratonie. Ze względu na rocznice sierpniowe bieg odbywa się w środku lata, gdy te dystanse biegane są głównie wiosną i jesienią. Także z tego powodu mamy pewne ograniczenie, jeśli chodzi o frekwencje, bo młodzież jest na wakacjach. Mimo to nasz maraton - obok warszawskiego, poznańskiego wrocławskiego i krakowskiego - to czołówka krajowa w tym względzie - podkreśla Kazimierz Zimny, dyrektor Maratonu "Solidarności" i brązowy medalista w biegu na 5 km w igrzyskach olimpijskich w Rzymie w 1960 roku.

15 sierpnia rozegra się walka nie tylko o zwycięstwo w kategorii open, ale również w poszczególnych grupach wiekowych, które są nader liczne. Dla kobiet i mężczyzn przygotowano klasyfikacje: 18-29, 30-39, 40-44, 45-49, 50-54, 55-59, 60-64, 65-69, 70-75 i powyżej 75 lat.

-Nie zatrudniamy tzw. "zająca", który ma podyktować silne tempo. Zawodnicy z czołówki też się "czają", uważnie sprawdzają listę startową i na ogół zgłaszają się w ostatniej chwili. Najważniejsze, aby nie oglądać się na innych i biec własnym tempem. Limit czasu (5,5 godziny) tak został przyjęty, aby zmieścił się w nim każdy, kto potrafi biec średnio kilometr w około siedem minut - dodaje dyrektor Zimny.

Tradycją biegu jest to, że na ogół odbywa się przy wysokich temperatura. Dlatego organizatorzy jak mogą starają się pomagać startującym w walce z tymi niedogodnościami. Co 5 kilometrów będą punkty sanitarne i medyczne, a w czterech miejscach na trasie ustawieni zostaną strażacy, którzy wodą zroszą i ochłodzą biegaczy.

- Za to trasa jest łatwa pod względem technicznym, praktycznie cały czas bieg jest z górki. Nagrodą dla startujących jest także uznanie publiczności. Dlatego metę wyznaczyliśmy ponownie na gdańskiej Starówce. Apelujemy również do mieszkańców Trójmiasta i turystów, aby dopingiem wspomagali maratończyków wzdłuż całej trasy - podkreśla Zimny.

Zwycięzca ma szanse zarobić blisko 15 tysięcy złotych, a najlepsi w poszczególnych kategoriach wiekowych oraz członkowie "Solidarności" po kilkaset złotych. Przewidziana jest również nagroda rzeczowa dla najlepszego przedstawiciela Trójmiasta w maratonie, a wśród wszystkich uczestników, którzy ukończą maraton w limicie czasu, rozlosowany zostanie weekendowy pobyt w Hotelu Haffner.

-Kto systematycznie trenował co najmniej od ośmiu miesięcy, biegając dziennie po 10 kilometrów, poradzi sobie z maratonem. Poza odpowiednim przygotowaniem ważny jest również sprzęt. Trzeba startować w sprawdzonych butach, najlepiej tych, w których się trenowało. Polecam specjalistyczne, do biegania po twardym podłożu. Proszę też dobrać cienką koszulkę i spodenki, które przede wszystkim nie będą ocierać ciała - radzi Kazimierz Zimny.

Przypomnijmy, że W latach 1981 - 1994 przeprowadzono 8 biegów półmaratońskich na trasie między pomnikami pamięci Gdańska i Gdyni. Natomiast od 1995 roku rozgrywane są maratony. Najpierw biegano z Gdańska przez Westerplatte do Gdyni, a od 2008 roku jest nowa trasa z Gdyni do Gdańska. Do pokonania zaś 42 kilometry i 195 metrów...
mat.

Wydarzenia

Opinie (5) 1 zablokowana

  • Trenuje od miesiaca i sie zapisałem przebiegam jednorazowo minimum 20km (1)

    Na pewno sobie poradze na nagrody nie licze. :) Nagrodą bedzie ukonczenie samego maratonu a super nagroda jesli czas zejdzie ponizej 4 godzin .To mi wzupelnosci wystarczy.By wskoczyc do czołówki trzeba by zejsc ostro z waga bo wygrywaja tylko same chudzielce :) .Szkoda ze niema królika przydała by sie jakas ładna zgrabna i młoda jako króliczek .Wtedy wszyscy by pobili swoje zyciówki :)

    • 2 6

    • kondycja to pikuś, trzeba zahartować przede wszystkim stawy. mnie w tym roku wyłączyła kontuzja :(

      • 0 0

  • haha...kroliczka mu sie zachcialo (1)

    a dla kobiet moze koles w stringach z uszami ???

    • 5 1

    • zając, nie królik

      czyli pacemaker, to biegacz pilnujący tempa potrzebnego na pokonanie maratonu w danym czasie

      • 1 0

  • Maraton ważnym wydarzeniem dla Wybrzeża.......

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane