• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kiki na sopockim przyjęciu

ras.
26 czerwca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Erika Coimbra jest najlepiej punktującą zawodniczka w historii brazylijskiej Super Ligi. Erika Coimbra jest najlepiej punktującą zawodniczka w historii brazylijskiej Super Ligi.

Najlepiej punktująca zawodniczka w historii brazylijskiej Super Ligi, Erika "Kiki" Coimbra została nową przyjmującą Atomu Trefla Sopot. Drugie zagraniczne wzmocnienie w zespole budowanym przez trenera Jerzego Matlaka wydaje się imponujące, ale wątpliwości może budzić stan zdrowia siatkarki, która z powodu kontuzji straciła miniony sezon.



Urodzona w Belo Horizonte 32-letnia zawodniczka jest nową twarzą w lidze polskiej, ale sympatykom siatkówki specjalnie przedstawiać jej nie trzeba. Brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w 2000 roku w Sydney, zwyciężczyni World Grand Prix 2004 i sześciokrotna mistrzyni Brazylii przez większość kariery występowała w ojczyźnie. W sezonie 2006/07 zaliczyła roczną przygodę z włoskim Chieri Volley, skąd po sezonie wróciła do kraju.

Po wywalczeniu mistrzostwa i wicemistrzostwa z Rio Volei Clube Rexona-Ades zdecydowała się ponownie spróbować szczęścia poza kontynentem. W 2010 roku trafiła do Galatasaray Stambuł, zaś w minionych rozgrywkach występowała w azerskim Igtisadchi Baku. Kontrakt rozwiązano, gdy zawodniczka doznała kontuzji kolana i zaczęła mieć problemy z krzepnięciem krwi.

Przyjmującej groziła nawet amputacja nogi, ale dzięki odpowiednio szybkiemu poddaniu się zabiegowi chirurgicznemu zdołała wrócić nie tylko do zdrowia, ale i do treningów. Leczenie podjęła na własną rękę, zarzucając klubowi brak odpowiedniej opieki medycznej.

Jeszcze w lutym wydawało się, że "Kiki" zostanie w Brazylii, gdzie przechodziła rehabilitację. W tamtejszej Superlidze wciąż posiada miano najlepiej punktującej zawodniczki w historii rozgrywek (3381 punktów). Skusiła się jednak na ofertę mistrzyń Polski, gdzie będzie niekwestionowaną gwiazdą.

Przypomnijmy bowiem, iż po zdobyciu złota w krajowych rozgrywkach sopocki zespół przechodzi kapitalną przebudowę. Po trenerze Alessandro Chiappinim drużynę objął Jerzy Matlak, który posiadając do dyspozycji mniejszy budżet zdecydował się postawić na polskie zawodniczki. Obok Coimbry jedyną zagraniczną siatkarką w barwach "Atomówek" jest Australijka Rachel Rourke, które może grać zarówno w ataku jak i na przyjęciu.

ZOBACZ AKTUALNY SKŁAD ATOMU TREFLA
ras.

Kluby sportowe

Opinie (21)

  • fanka

    Nie sądze aby ten transfer zawodniczki nie grającej w poprzednim sezonie i mającej najlepsze lata gry za sobą był w stanie zastąpić Kożuch czy Hoge.Z szumnych zapowiedzi G. Zięby o wielkich transferach niewiele zostało.

    • 26 5

  • No no

    Do Brazylii chyba nie dochodzi, że Atom nie płaci zawodniczkom.

    • 15 16

  • Trójmiejski sport zamiera... to taki transfer pokroju Novo do Legii...

    • 12 7

  • Emeryt tworzy klub emerytek sportowych (1)

    Jak tak dalej pójdzie, to będzie najwyższa średnia wieku w lidze. Brawo Matlak, brawo Sopot.

    • 19 3

    • Przypominam 1 sezon

      Też mówiono o atomówkach emerytki i spokojnie jakoś 2 miejsce było :P

      I co malkontencie.

      • 2 3

  • jak zwykle (2)

    środek tabeli,oby! A medal to dopiero bedzie sensacja!

    • 10 4

    • hmmm Atom nie był jeszcze nigdy w środku tabeli PLK (1)

      To jest trzeci sezon w pierwszym był drugi, a teraz pierwszy. Czyli jak zwykle to może być albo 1 albo 2 :P.

      Przed poprzednim sezonem także mówiono, że będzie tragedia, a wygraliśmy ligę :P.

      • 3 3

      • Zaś Chiappini, Amerykanki i Niemki były do zwolnienia.

        zaś potem wszystko się odwróciło

        • 1 0

  • ryzyko (3)

    Jest to zagranie w stylu LOTOS - Świderski - bardzo ryzykowne. Przychodzi do Atomu bo w Brazylii, żaden klub z ekstraklasy jej nie chciał (żr. inside volley). Jest więc na pewno relatywnie tania.

    • 8 4

    • Inside Voley żródła ma w tym co się pisze i mówi (2)

      Jest to raczej plotkarskie źródło niż prawdziwe. Opiera się na tym co ktoś im przekaże, a sporo rzeczy o których piszą okazują się nie prawdziwe.

      Dla przypomnienia Gosia Korzuch też była po kontuzji i miała ją jeszcze pogłębić podczas gry w reprezentacji niemiec. Co na początku nawet potwierdzała słabym poziomem gry. Ale od połowy sezonu nagle wyskoczyła i wszyscy ją teraz wielbią.

      Ania Werbińska przyszła do Muszyny po kontuzji i bardzo słabym poziomie w BB i mówiono, że to tragiczny transfer, a obecnie nikt bez niej nie wyobraża sobie przyjęcia w reprezentacji.

      Takich opisów można mnożyć i mnożyć. Nasza liga w tym sezonie za mocna nie będzie więc ona na pewno będzie błyszczeć.

      • 2 4

      • (1)

        Kożuch analfabeto!

        • 3 2

        • to samo pytanie do Ciebie skoro nazywasz osobę mylącą ż z rz.

          "Analfabetyzm (gr. αναλφαβετος nieznający liter) w rozumieniu potocznym, brak umiejętności pisania i czytania oraz wykonywania czterech podstawowych działań matematycznych u osób dorosłych, tj. wg kryteriów UNESCO powyżej 15. roku życia. Osoby nie posiadające takiej umiejętności nazywane są "analfabetami"."

          A powiedz jak nazywa się osoba, która nie rozumie słów, których używa.

          • 3 2

  • ATOM rozbity

    a kto poważny przyjdzie do supertrenero Matlaka ? Zostaną juniorki i weteranki . Wstyd w LM i walka o pozostanie w lidze

    • 13 0

  • pożyjemy, zobaczymy.... jak na zespół środka tabeli, mający powalczyć z górą tabeli transfer ciekawy.

    • 2 1

  • Dobrze (1)

    Językiem piłkarskim to tak jakby Raul Gonzalez przyszedł do Lechii.

    • 7 1

    • Patrząc na poziom ekstraklasy to byłby super transfer

      Dodatkowo zostałby pewnie królem strzelców w lidze, a większość obrońców nawet nie wiedziałoby co się dzieje.

      • 3 0

  • Rafał (1)

    Śmiech na sali, co jeden transfer to bardziej trafiony - brawo Matlak i Grabowski .
    Zapowiadał się fajny sezon a tu takie zmiany szok - prywata i znajomości a nie walka o medale.

    • 4 3

    • Patrząc na inne kluby to póki co możemy spokojnie walczyć o medale

      Pozostałe kluby też skupiły się głównie na nazwiskach i zawodniczkach, które nie gwarantują wysokiego poziomu.

      Ten sezon będzie dużo słabszy dla całej PLK.

      • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane