• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kostrzewa strzelał w reprezentacji Polski

jag.
5 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 

Piłkarze ręczni AZS AWFiS Gdańsk zagrają 9 grudnia o ćwierćfinał Pucharu Polski w Płocku z Wisłą, a szczypiornistki Vistalu Łączpolu Gdynia w tej fazie rywalizacji znalazły się bez gry. W najbliższą sobotę o godzinie 17.00 akademicy o punkty w ekstraklasie zmierzą się z Travelandem-Społem Olsztyn

.

ZPRP rozlosował pary Pucharu Polski. Nasi panowie trafili fatalnie. 9 grudnia będą musiały zmierzyć się z wicemistrzami Polski, w dodatku na wyjeździe. Pozostałe pary w 1/8 finału utworzą:
AZS AWF Warszawa - Zagłębie Lubin, Olimp Grodków/Babia Góra Sucha Beskidzka - Traveland-Społem Olsztyn, Chrobry Głogów - Piotrkowianin, Powen Zabrze - Vive Targi Kielce, As-Bau Śląsk Wrocław - Nielba Wągrowiec, Stal Mielec - MMTS Kwidzyn, Słoneczny Stok Białystok - Azoty Puławy.

W sobotę wracamy do ekstraklasy. Skończyła się bowiem przerwa, którą nasza reprezentacja seniorów wykorzystała na udział w turnieju towarzyskim. Wśród wybrańców Bogdana Wenty i Daniela Waszkiewicza znalazł się m.in. Damian Kostrzewa. Gdański skrzydłowy strzelił aż dziewięć bramek Słowacji w wygranym spotkaniu ze Słowację 34:28 (16:13)dwie Rosji w przegranym pojedynku 30:35 (13:16) oraz zaliczył jedno trafienie przy zwycięstwie nad Czechami 28:27 (12:13).

O formie Kostrzewy każdy z kibiców może przekonać się naocznie. O godzinie 17.00 akademicy ugoszczą przy ul. Górskiego Traveland-Społem. Będzie to rewanż za ćwierćfinał play-off z poprzedniego sezonu, który zakończył się niespodziewanym sukcesem naszej drużyny. W wakacje do zespołu rywali przeniosło się aż trzech gdańskich zawodników: Sebastian Sokołowski, Łukasz Masiak i Paweł Ćwikliński. Wynik spotkania do pierwszego gwiazdka sędziów można obstawiać w naszym typerze.

Vistal Łączpol w ekstraklasie zagra w niedzielę we Wrocławiu z AZS AWF i będzie zdecydowanym faworytem meczu z tamtejszym beniaminkiem. Gdynianki nie będą musiały się fatygować w 1/8 finału Pucharu Polski, gdyż tak jak inni uczestnicy europejskich pucharów (SPR Lublin, Interferie Zagłębie Lubin) otrzymały wolny los. Pary 1/8 finału:
KPR Jelenia Góra - Ruch Chorzów, Zgoda Ruda Śląska - KSS Kielce, Wilanowia Warszawa - KU AZS Politechnika Koszalińska, AZS AWF Wrocław - Piotrcovia, SPR Olkusz - Start Elbląg.

Do Gdyni dotarły reprezentacyjne powołania na konsultację szkoleniową do Chorzowa (16-17.11) oraz turniej międzypaństwowy na Węgrzech (18-21.11). Wśród biało-czerwonych znalazły się m.in. Karolina Szwed, Monika Stachowska, Patrycja Kulwińska, a Monika Aleksandrowicz jest na liście rezerwowej.

Ponadto wczoraj gdyński klub poinformował o podpisaniu trzyletniej umowy z AZS AWFiS. Zakłada ona swobodny przepływ szczypiornistek między zespołami. Gdańska drużyna rozszerzy także nazwę o człon Vistal Łączpol. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie za tę przysługę Gdynia zapłaci około 130 tysięcy złotych rocznie.

W oficjalnym komunikacie czytamy m.in.: "najzdolniejsze, perspektywiczne zawodniczki zespołu z Gdańska będą miały możliwość uczestnictwa w grze zespołu z ekstraklasy, natomiast zawodniczki z Gdyni, które jeszcze nie są odpowiednio przygotowane do gry w ekstraklasie - w celu nabrania odpowiedniego doświadczenia zasilą zespół I-ligowy. Zarządy obydwu klubów wyrażają olbrzymie zadowolenie i nie ukrywaną satysfakcję z podpisania obustronnej umowy. Liczymy na doskonałą harmonijną współpracę, oraz osiąganie kolejnych sukcesów w rozgrywkach o mistrzostwo Polski i Puchar Polski zaś w dalszej perspektywie włączenie się do walki o europejskie puchary".

Akademiczki w najbliższą sobotę o godzinie 17.00 zagrają w Szczecinie z Pogonią. Po ostatnich porażkach w tym sezonie nie mają szans na powrót do ekstraklasy. Co więcej ich kibice interpretują powyższą umowę, że także na dwa kolejne lata gdańszczanki są skazane na występy w I lidze, bo zakłada się wszak istnienie zespołów w dwóch różnych klasach rozgrywek.
jag.

Opinie (20) 4 zablokowane

  • piłka ręczna to mało poważna niszowa dyscypina (2)

    • 0 18

    • Sam/a jesteś mało poważna! Jest to bardzo wymagający (od zawodników/czek) sport, a jednocześnie wyjątkowo widowiskowy. Czy niszowy? Może odrobinę, ale to kwestia promocji dyscypliny i wyników. Jak Polacy wygrywali to wszyscy sie zachwycali. Na pewno jest lepszy od kopanej.

      • 5 0

    • twój stary mało poważny

      • 0 0

  • Bedzie ciezko (3)

    Gdynia nie ma lewego skrzydła (Sulżycka nie trenuje...why?), ani jednej rozgrywającej...gdyż Aleksandrowicz wciąż ma problemy z ręką(barkiem?) Szkoda mi zespołu bo zamiast walczyć z dobrymi drużynami o zwycięstwo, muszą się sporo namęczyć ażeby wygrywać z ostatnia czwórka... było tak z Jelenią i zapewne będzie z Wrocławiem. To chyba kara za "wyrzucanie" zawodniczek grających w poprzednim sezonie, które były by teraz wsparciem dla Łączpolu. Przede wszystkim rozgrywających Wasak!!! i Szejerki, którą wyrzucono bo zaszła w ciąże... 3mam kciuki za Wrocław...może tym raze sprawdzi się powiedzenie...nie liczy się ilość lecz jakość!!!
    POWODZENIA

    • 5 4

    • wyrzucono bo zaszła w ciążę...
      to oczywiste, że w ciąży grać się nie da, chyba że potem nie mogłaby już wrócić do zespołu?

      • 2 0

    • (1)

      Sulżycka nie trenuje, bo chyba już niedługo będzie w innym klubie, a kontuzje to przede wszystkim kara za trzymanie w zespole aktualnego duetu trenerskiego.
      A kto na tym najbardziej cierpi, zawodniczki...minęły dwa miesiące, a żal słuchać wieści z klubu...nie wspominając o tym, że dziewczynom, która mają 19-20 lat, kontuzja w tym wieku może rzutować na całą karierę...
      Dziewczyny trzymajcie się, nie dajcie się Jurkowi.

      • 1 2

      • od nowej rundy a nie niedługo ;-) a to jeszcze nie koniec ..........

        • 1 1

  • (1)

    z tego co mi wiadomo, klub miał taki układ z Martą, i w razie czego moze powrocic do rozmow po urlopie macierzynskim.

    • 4 1

    • zreszta nie powinno sie o tym mowic, gdyz najlepiej jezeli mowia o tym same zainteresowane strony

      • 6 0

  • w zasadzie to nic nowego... (1)

    jeszcze sie I runda nie skończyła a w drużynie "doktora" szpital ,ale jak ktoś jest tłukiem i nie wie, że czasami trzeba odpuścić bo organizm człowieka ma swoje granice wytrzymałości to tak to się kończy. Zaraz adwokaci się znajdą że niby to przypadek, albo jeszcze inny zbieg okoliczności oj pechowy ten trenejro pechowy ... I tak przez przypadek coraz mniej dziewczyn do grania,bo kontuzje, bo mają dość ... Panowie z Gdyni ogarnijcie się póki jeszcze nie jest za późno!!!

    • 7 4

    • Opinię wyraziłeś, ok. Obraźliwe teksty możesz zachować dla siebie, bo inaczej, toś niewychowany.

      • 2 3

  • (4)

    znowu malkontenci komentują.
    Panowie, czy wy macie za zadanie podkręcać złą atmosferę, czy też raczej powinniście zagrzewać i wspierac zespół????
    Na takich marudach jak Wy, nie widzę wsparcia dla zespołu.
    Gdybym była zawodniczką to tylko podziękować takimi "netowym" doradcom.
    Zamiast tu marudzić lepiej pokrzyczie sobie na trybunach, może wam trochę tego kwasu co u Was zalega Wam ubędzie, albo za zespołem pojeździjcie na wyjazdy.
    Dziewczyny mówiły, że coraz lepiej jest w zespole ale Wy swoje wiecie najlepiej.
    Fakt, klub ma problemy z kontuzjami, ale spójrzcie ile z nich jest z treningów, ale ile ze zgrupowań kadry.
    Jeżeli jesteście specami od handballu jak piszecie, to chyba wiecie, że nie za bardzo jest to okres transferowy.
    Ponadto uciekamy od tematu - nie wiem czy czytacie uważnie czy bez czytania tekstów już wyładowujecie swoją frustrację na forum.
    Klub podpisał z AZSem umowę o współpracy z obustronną korzyścią dla obu stron.
    Do tego są grupy młodzieżowe trójmiasta.
    Nie od razu Kraków zbudowano, lecz jeżeli to wypali to Gdyński klub będzie prakursorem odbudowy piłki ręcznej kobiet na pomorzu. A na efekty współpracy należy poczekać troszeczkę.

    A co do teamu - Powodzenia na wyjeździe- doświadczenie zaprocentuje na Waszą korzyść.
    Zapunktujcie i bezpiecznie wracajcie!

    • 3 1

    • prekursorem a nie prakursorem - literówka ;)

      • 0 0

    • (2)

      "Panowie, czy wy macie za zadanie podkręcać złą atmosferę, czy też raczej powinniście zagrzewać i wspierac zespół" - sam sie zdradziłeś/łaś że dobrej atmosfery w zespole nie ma! Zresztą czy ktoś słyszał o dobrej atmosferze w zespole prowadzonym przez trenera C.?!?
      Super,że klub podpisał umowę o współpracy,widocznie ma wiele wolnych środków. Najlepszym owocem tej umowy będzie wytransferowanie do AZS-u aktualnego superduetu szkoleniowego VŁG.
      O transferach trzeba było pomyśleć przed rozpoczęciem sezonu- ten temat był zresztą na tym forum wałkowany wielokrotnie,ale z wielkim zainteresowaniem przeczytałem o rzekomych kontuzjach złapanych na kadrze?! To niby komu krzywda stała się na kadrze?!? Nie musisz odpowiadać - wystarczy pochodzić na mecze i wiedzieć kiedy są zgrupowania kadry

      • 1 2

      • np. A.Białek, J.Litwin, wcześniej P.Kulwińska, M.Aleksandrowicz.
        Mówisz, że nie na kadrze - a mimo kontuzji jako rezerwowa na następne zgrupowanie kadry jest nadal do kadry powoływana M.Aleksandrowicz.
        Np. Monika G. jak widziałeś kontuzje złapała na meczu podczas karnego a nie na treningu. P. MIkszto już wcześniej miała problemy z kontuzjami.
        Fajnie, że dziewczyny się starają i mimo wszystko coś osiągają mimo tych problemów.
        Wg Twoich słów najlepiej by wszystkie zrobiły sobie pauzę do końca sezonu by odpocząć? Najpierw zapytaj dziewczyn czy tego by chciały.
        2004 rok, MISTRZOSTWO POLSKI
        cytat "...Zawodniczki Bystrzycy polewały szampanem piłkarki Naty, a także kibiców. Wszyscy spotkali się na parkiecie, gdzie trwała feta. Gdańszczanki, zanim odebrały złote medale, puchary i nagrody, posadziły na wielkim krześle swojego trenera Jerzego Cieplińskiego.."
        Mam nadzieję, że i teraz przy dobrej woli sponsorów i chęci dziewczyn uda im się to osiągnąć w najbliższym czasie. Na pewno w następnym sezonie będą jakieś wzmocnienia. Jak wcześniej napisano nie od razu Kraków zbudowano.

        Idąc dalej, jeżeli tak śledzisz mecze i wydarzenia klubowe to wiesz, że nowy sponsor wszedł po zakończeniu sezonu, a zawodniczki pozyskuje się już w czasie drugiej rundy by od nowego sezonu mogły grać w danym klubie po zakończeniu kontraktu. Klub mógł się borykać zproblemami finansowymi bo jest kryzys i firmy nie za chętnie chcą sponsorować sport (patrz Lotos Gdynia, czy SPR Lublin, gdzie odeszłi kluczowi sponsorzy, albo AZS, który totalnie stracił finansowanie w zeszłym sezonie).
        Mówiłeś, że temat był wałkowany - i co z tego - my teraz też wałkujemy i tyle.
        Nie my rządzimy i dobrze. Bo było jak w przysłowiu gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść.
        Dajmy spokój z tym ciągłym narzekaniem.
        Pozdrawiam

        • 1 1

      • Oczywiście, że o transferach trzeba było myśleć przed sezonem, problem w tym, że pan C. został trenerem wcześniej, więc niewiele było chętnych żeby u niego grać. Pytanie czy w ogóle uda się utrzymać ten zespół, w tej chwili straciliśmy dwie dziewczyny w trakcie sezonu, a co będzie później?

        • 3 4

  • 6 kolejka I ligi Kobiet grupa A (1)

    KS Pogoń Handball Szczecin - KS AZS AWFiS Gdańsk 29:37 (12:14)
    AZS: D. BRZEZIŃSKA (k 1/2), Zych - MALICH 9 (k 0/1, 2 min.), TACZYŃSKA 9 (k 1/1), ROSTANKOWSKA 7 (Ż), PASTERNAK 6 (k 1/2), JAKUBOWSKA 3(Ż), P.WÓJCIK 3 (k 1/3, Ż), Siekańska 0 (2 min.), Wawer 0
    Nie zagrały: Kubrycht oraz N.Brzezińska, Drobińska, Kassin, M.Wójcik
    Widzów: 150 (w tym 2 z Gdańska)

    Mimo braku Doroty Kowalewskiej gdańszczanki rozegrały fantastyczny mecz, czego serdecznie Im gratuluje i bardzo im za ten mecz dziekuję!

    • 4 0

    • Nic dodać, nic ująć. Tak trzymać, dziewczyny :).

      • 1 0

  • Gratulacje dziewczyny. Pokazałyście,że też potraficie. W drugiej rundzie, to i Tczew, Słupsk i Warszawa są do ogrania. Trenujcie i będzie super.

    • 1 0

  • a tych 2 wiernych kibiców z Gdańska,którzy byli z dziewczętami w Szczecinie można prosić o zamieszczenie jakiegoś zdjęcia??
    Z góry dziękuję.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane