• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kozłowski mistrzem Polski na 10 km

Rafał Sumowski
4 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Kenijczycy zdobyli dwa pierwsze miejsca w XIX Międzynarodowym Biegu św. Dominika, ale nawet im w Gdańsku było za gorąco, aby pobić rekord trasy. Kenijczycy zdobyli dwa pierwsze miejsca w XIX Międzynarodowym Biegu św. Dominika, ale nawet im w Gdańsku było za gorąco, aby pobić rekord trasy.

Blisko dwa tysiące zawodników i zawodniczek wystartowało w 19. Międzynarodowym Biegu św. Dominika. Połowa z nich zaprezentowała się w nowym elemencie imprezy - prologu, który poprowadzili mistrzowie Polski w maratonie oraz uczestnicy olimpijskiej sztafety. Na głównym dystansie - 10 kilometrów najlepsi okazali się Kenijczycy. Triumfował Martin Mukule z czasem 29:21. Tytuł mistrza Polski zdobył trzeci na mecie - Artur Kozłowski.



Na blisko cztery godziny Klub Lekkoatletyczny Lechia przejął we władanie gdańskie Główne Miasto. Długim Targiem, Mieszczańską, Ogarną, Garbarami i Długą poprowadziła biegowa pętla. Po raz pierwszy w historii impreza tak szeroko otworzyła się na amatorów. Mogli oni zaprezentować się aż w trzech z czterech konkurencji przygotowanych na sobotę. Więcej o ich rywalizacji, w tym w prologu "Biegaj z Netto", zmaganiach VIP oraz biegu na 5 kilometrów napiszemy w kolejnych publikacjach.

Po raz trzeci zwieńczeniem zawodów był Bieg Elity, który miał rangę mistrzostw Polski na 10 kilometrów w biegu ulicznym. Z 43 startujących do mety dobiegło 35 zawodników, a aż 25 z nich otrzymało nagrody finansowe. Zwycięzca zarobił 6 tysięcy złotych. Dodatkowe premie czekały na medalistów krajowego championatu z czekiem na 2 tysiące złotych dla mistrza. Natomiast biegacze nie sięgnęli po specjalną pulę (kolejne 2 tysiące zł), które czekały na nowego rekordzistę trasy.

Tempo starali się forsować Kenijczycy, którzy prowadzenie objęli już na starcie, "ciągnąc" za sobą początkowo większą grupą rywali. Wraz z każdym kolejnym z dziesięciu okrążeń polscy konkurencji odpadali od czołówki. Najdłużej "nie pękali": Artur Kern (Unia Hrubieszów, Artur Kozłowski (MULKS MOS Sieradz) oraz wychowany w Tczewie, Arkadiusz Gardzielewski (Śląsk Wrocław).

Na siódmym okrążeniu nasi zagraniczni goście zaczęli powoli odrywać się od grupy, choć nie forsowali specjalnie tempa. Kroku dzielnie dotrzymywał im Kozłowski, ale ostatecznie musiał zadowolić się 3. pozycją.

- Udało mi się powalczyć z Kenijczykami. Niestety, pod koniec dystansu zabrakło mi sił i zrobiła się "dziura" między nami. Przyjechałem tu z nastawieniem walki o wygraną nie tylko w mistrzostwach Polski. Nadzieje były tym większe, gdyż nie była mistrza z dwóch ostatnich lat Marcina Chabowskiego. Cóż, nie udało się zwyciężyć, ale na pocieszenie mam złoty medal krajowego championatu, co też na pewno się cieszy - ocenił Kozłowski, który wbiegł na metę na trzecim miejscu 10 sekund za triumfatorem.

Martin Mukule najszybciej pokonał 10-kilometrową trasę. Martin Mukule najszybciej pokonał 10-kilometrową trasę.
W kenijskiej rywalizacji o dwie sekundy Martin Mukule pokonał Allana Ndiwę. Jednak upał, który panował w sobotę, dał się we znaki również afrykańskim biegaczom. Nie tylko nie pobili oni rekordu trasy (28:48), który przed rokiem ustanowił ich rodak - Cosma Kyeva (przeczytaj relację z tamtego biegu), ale uzyskali również słabsze wyniki niż wspomniany Chabowski, który dwa lata temu został pierwszym mistrzem Polski w biegu ulicznym na 10 kilometrów (zobacz jak zwyciężał olimpijczyk na Londyn). Zawodnik Floty Gdynia nie bronił teraz tytułu, gdyż 12 sierpnia pobiegnie na igrzyskach w biegu maratońskim.

- Z organizacji możemy być zadowoleni - sucha, zabezpieczona trasa i konkurenci na poziomie. Zawodnicy mieli idealne warunki i szkoda, że zabrakło rekordu, ale to już ich rola. Myślę, że zaczęli zbyt wolno, zabrakło bardziej agresywnego ataku. Kenijczycy nie pobiegli na maksimum możliwości. Kiedy podawałem im rękę po biegu, mieli suche dłonie. We znaki na pewno mocno dała im się jednak podróż, a to też są tylko ludzie i nie możemy wymagać, aby każdy ich start kończył się rekordem - ocenił dyrektor biegu i dyrektor dyrektor Klubu Lekkoatletycznego Lechia Gdańsk, Stanisław Lange.

Końcowa klasyfikacja Biegu Elity mężczyzn na 10 kilometrów
(otwarte mistrzostwa Polski)

1. Martin Mukule (Kenia) 29:21
2. Allan Ndiwa (Kenia) 29:23
3. Artur Kozłowski 29:31
4. Arkadiusz Gardzielewski 29:42
5. Artur Kern 29:48
ZOBACZ PEŁNE WYNIKI (PDF)

Kluby sportowe

Opinie (4) 1 zablokowana

  • w TVP Gdańsk Kenijczyk który wygrał powiedział ze było bardzo gorąco !!

    Ze warunki biegu były bardzo trudne ze względu na upał .Tez mi się wydaje ze warunki były dobre był wiatr i nie było wcale tak gorąco.Ale trzeba było sobie wy myśleć wymówkę bo się nie chciało rekordu zrobić.

    • 0 4

  • w gdasku lew gonil??????

    w gdansku lew gonil czy co a skad lew w gadnsku ?? moze z zoo ????? z afryki aaaaaa gdyby zubr ,bubr ,sowa ale lew ?????

    • 0 1

  • Nie oszukujmy się. Jeden wielki burdel.

    Losowanie wielkich "niby" nagród, o 19.40. Przyjeżdżam i jestem świadkiem losowania 2 tv. W trakcie losowania okazuje się, że Biegosfera losowała sobie wcześniej. Kpina.

    • 7 3

  • organizacyjna porażka

    Przed startem biegu na 5km nawet ludzie z obsługi nie potrafili wskazać miejsca startu. Część z nich kierowała na Długą druga część na Ogarną. Przy słupku startowym był napis Start 10km, który wszystkich biegnących na 5 wprowadzał w błąd. Na mecie zapytałem pana drukującego wyniki, w którym miejscu będą wywieszone, na co odpowiedział mi "w biurze zawodów". Zapytałem więc gdzie jest to biuro, odpowiedział a raczej odburknął "tam gdzie odebrał pan pakiet startowy". Ja mu na to, że odebrałem go na Traugutta w siedzibie Lechii a on do mnie "To pana problem" - nic dodać nic ująć... Jeżeli tak obsługa traktuje zawodników to gratuluję organizacji "Najbardziej prestiżowej imprezy biegowej w Gdańsku" pod patronatem wszystkich świętych.... A swoją drogą przy 800 uczestnikach biegu brak pomiaru czasu netto też jest dość dziwne...

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane