- 1 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (70 opinii)
- 2 Lechia nie może stracić tego piłkarza (38 opinii)
- 3 Siatkarze Trefla oddali się od 5. miejsca (10 opinii)
- 4 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 5 Dzieję się dużo. Liga koszykarzy na finiszu. (1 opinia)
- 6 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
Krzysztof Cegielski złożył licencję w GKSŻ
Energa Wybrzeże - żużel
- Nie uważam, by Krzysiek zrobił to z myślą o zakończeniu kariery - powiedział "Głosowi" szkoleniowiec. - Co roku licencje muszą być odnawiane przez klub i może Krzysiek, zamiast zostawiać ją u nas, uczynił to w Warszawie. Uważam, że wokół całej sprawy jest za dużo szumu. Za kilka dni może dojść do porozumienia, na którym ani zawodnik, ani klub nie będzie poszkodowany. Jeśli chodzi o spotkanie prezydenta z Krzysztofem z tego co mi wiadomo, zostało ono przełożone na 14 lutego - dodał trener Wybrzeża.
Sprawy nie chciał wczoraj komentować Zenon Plech, a prezydent Majewski nie odbierał telefonu.
Wczoraj w Warszawie miało dojść do spotkania prezydenta Henryka Majewskiego i Krzysztofa Cegielskiego, reprezentujących GKS Wybrzeże, z Andrzejem Grodzkim, przewodniczącym Głównej Komisji Sportu Żużlowego. Miało dojść, ale nie doszło. Do stolicy nie dotarł szef gdańskiego klubu.
- Czy wiesz jaka była przycyna nieobecności prezydenta Majewskiego? - pytamy Krzysztofa Cegielskiego.
- Podobno jest chory, ale ja w to nie wierzę. Jest to ten sam wybieg, jak w ciągu kilku ostatnich miesięcy. Po raz kolejny pan prezydent nie stawił się na umówione spotkanie.
- Czy przewodniczący GKSŻ zajął stanowisko w twojej sprawie?
- Przedstawiliśmy panu Grodzkiemu odpowiednie dokumenty, zgodnie z którymi GKSŻ może unieważnić swój z klubem kontrakt. W odpowiedzi usłyszałem, że jest to sprawa między mną a Wybrzeżem i GKSŻ nie może nic zrobić.
- Czyli pojechałeś do Warszawy na darmo?
- Nie. Złożyłem w GKSŻ polską licencję żużlową. Moja kariera została skutecznie storpedowana. Są jeszcze inne możliwości, m.in jazda z licencją zagraniczną.
- Co skłoniło cię do takiego kroku?
- Gdański klub od początku nie wywiązywał się z kontraktu. Warunki umowy nie były przestrzegane już w pierwszym sezonie moich startów w Wybrzeżu. Postawa gdańskich działaczy uniemożliwia mi dalszy rozwój sportowy. Chciałbym startować na wysokim poziomie, ale do tego potrzebne są starty na różnych torach. A na jazdę w ligach zagranicznych potrzebna jest zgoda polskiego klubu. Mógłbym występować w Grand Prix, do czego zgoda klubu nie jest potrzebna, ale bez odpowiedniej liczby startów nie miałbym większych szans na uzyskanie dobrego wyniku. Do rozpoczęcia sezonu zostały niecałe dwa miesiące, a ja nadal nie mogę rozpocząć przygotowań. Dlatego postanowiłem oddać licencję. Szanse na moją jazdę są coraz mniejsze, ale nie tracę nadziei, że znajdzie się rozwiązanie...
- Dziękuję za rozmowę.
Kluby sportowe
Opinie (10)
-
2002-02-06 20:50
prezydent
panie prezydecie Majewski jestes ostatnia ***** jezeli cegla nie bedzie jezdzil w gdansku albo wogule nie bedzie jezdzil to ty niebedziesz jusz perzydetem tylko szukaj etatu w mpo
- 0 0
-
2002-02-07 01:06
Dlaczego gdanski zuzel jest slaby?
Dlaczego gdanski zuzel jest zawsze slaby? Przez 30 lat ogladam zuzel w gdansku i nigdy z nielicznymi wyjatkami nie bylo w gdansku dobrego zuzla. Klub ten zawsze oscylowal na pograniczu spadku i awansu. Wiekszosc miast w Polsce mialo silne druzyny Sparta Wroclaw byla mistrzem i Bydgoszcz i Zielona Gora i Leszno i Rybnik i Gorzow i inne ale nie Gdansk. Nawet zatrudnienie mistrza swiata nie pomoglo. Dlaczego.?
A panu Pawlowi zycze wiecej rozsadku i zyczliwosci.- 0 0
-
2002-02-07 07:37
odp
Pan Pawłowi to trzeba życzyć krótkiego kursu ortografii. A co do Cegielskiego - przykro to powiedzieć, ale nie zauważył, że w Polsce coraz gorzej kluby radza sobie z pozyskiwaniem sponsorów. Boleśnie przekonał się o tym Ułamek, przeciągając negocjacje i w efekcie opdpisując kontrakt za znacznie niższą kasę, niż na początku mógł dostać. A Cegła tego nie zauważył! A poza tym - rozmawianie o interesach za pośrednictwem mediów, to jest DZIECINADA, Pani Krzysztofie. DZIE-CI-NA-DA!
A jeśli Panu Terleckiemu uda się przebiegły plan przejęcia klubu, będę się musiał pierwszy raz w życiu na ten klub obrazić.
Czego by nie mówić dzisiaj o Prezydencie Majewskim, to on odbuwał żużel w Gdańsku w sytuacji, w której nikt nie wierzył, że się to powiedzie. I warto mu to pamiętać!- 0 0
-
2002-02-07 09:26
Mam pytanie do Marcina i Zbyszka: czy wierzycie w tajemniczą chorobę Pana Majewskiego. Ja osobiście nie. Moim zdaniem prezydent Majewski nie miał nic do zakomunikowania Krzyskowi i dlatego pojawiła się jego nieobecność. To Krzysiek podjął wyzwanie i chciał się spotkać. Co wy na to??
- 0 0
-
2002-02-07 10:37
Majewski musi odejść
Zawodnik ma prawo do wynegocjowanych wcześniej pieniędzy, a przez niedecyzyjność i złośliwość " "prezydenta" " pozbędziemy się być może dużej niespodzianki na Grand Prix. Dziekujemy panu Majewskiemu ... anty-bohaterowi, który nie umie nic zrobić. Henryk Majewski i Gerard Sikora to właśnie dwóch szczekających na Krzyśka biurowych hipokrytów.
- 0 0
-
2002-02-07 11:35
Majonez oddaj kasę !!!!!!!!!!!!
Majewski za to co odłożył dla siebie w czasie niesławnego prezesowania w GKS-sie mógłby kupić nie jedną "cegłę" a cały mur.Oddaj kasę !!!!!!!!!!
- 0 0
-
2002-02-07 11:39
Do Marcina !
Jaki sponsor się zgodzi aby prezes klubu zamiast dbać o zawodników kradnie ordynarnie pieniądze ?Dlaczego Terlecki domaga się usunięcia MAJEWSKIEGO ?To proste , sponsorzy są ale nie dla złodziejskiego prezesa!
- 0 0
-
2002-02-07 22:43
Do Cegielskiego
Tak to w sporcie bywa ze raz kasa jest, a czasem jej brakuje. Musisz pamietac ze chytry traci podwojnie. Gdanski speedway sie podniesie, a Ty IDZIESZ NA DNO JAK ... CEGLA!!!
- 0 0
-
2002-02-08 08:24
ODP
Nie wystarczy powiedzieć, że ktoś jest złodziejem, żeby od razu tak się stało! Ja nie znam żadnego powodu, żeby w ten sposób mówić o Majewskim, natomiast jestem przekonany, że Krzysiowi uderzyła sodówka do głowy i robi wszystko, żeby wycofać się z 4-letniego kontraktu, który sam podpisał. Albo wynegocjować lepszą kasę. Zaległości klubu są tylko pretekstem!!!!! Wszyscy wiecie, że inne kluby też nie płacą w terminie, bo po prostu na tym rynku nie ma KASY! Nie tylko w Gdańsku. I dlatego uważam, że zachowanie Cegły to dziecinada. Po jego zachowaniu w ostatnich miesiącach widać ile dla niego znaczy klub w Gdańsku, kibice, itd. Liczy się tylko kasa! Smutne to, ale prawdziwe. Nie chcę bronić panów Majewskiego i Sikory, ale w przeciwieństwie do innych krzykaczy i w przeciwieństwie do p. Terleckiego, wiele dla żużla w Gdańsku zrobili. Obaj, choć nie razem. I warto im to pamiętać.
- 0 0
-
2002-02-13 08:44
PACTA SUND SERVANTA ...
... i nie ma tu dyskusji. Kontrakt był, a Majewski się nie wywiązał. Cegła jest zbyt dobrym zawodnikiem, żeby czekać na kasę jak jakiś kundel na miskę ochłapów. Jeśli ktoś myśli, że to zawodnicy rżną kluby to się mylą. Działacze i "działacze" tacy jak Majewski rzucają kłody pod nogi zawodnikom i polskiemu żużlowi. Ja powiem tylko jedną rzecz: gdyby "działacze" byli działaczmi dawno oglądalibyśmy w ogólnopolskiej TV zawodową ligę żużla. A tak mamy długi, lokalne pasma po 23 i g.. a nie kluby. CEGŁA ... nie daj się !
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.