Pięć porażek i jedno zwycięstwo - tak przedstawia się bilans tenisistów stołowych Unii AZS AWFiS Gdańsk w grupie B Ligi Mistrzów. Na zakończenie tegorocznej przygody z europejskimi pucharami akademicy przegrali we Francji z Pontoise Cergy 0:3. Rywale to najlepsza klubowa drużyna kontynentu poprzedniego sezonu, a przeciwko niej zagrał więcej niż rezerwowy skład mistrza Polski. Trener Piotr Szafranek w oficjalnym meczu zagrał po 6 latach przerwy.
1-0 Mattias Karlsson - Mattias Oversjo 3:0 (11:4, 11:5, 11:9)
2-0 Tristan Flore - Patryk Zatówka 3:0 (11:6, 11:9, 11:4)
3-0 Niagol Stojanow - Piotr Szafranek krecz w 1. secie przy 3:3
Tenisiści stołowi w pierwszym sezonie występów w Gdańsku nie zbliżą się nawet do osiągnięć, które były ich udziałem, gdy żegnali się z Grudziądzem. Tam Unia
w minionym rozgrywkach awansowała do półfinału Ligi Mistrzów, a w 2015 roku grała w finale Pucharu ETTU. I tylko pewnym usprawiedliwieniem jest to, że akademicy trafili do grupy śmierci, zdecydowanie najsilniejszej z czterech w tej fazie rywalizacji, bo za rywali mieli m.in. finalistów ostatniej edycji Ligi Mistrzów.
PORAŻKA W GDAŃSKU ZAMKNĘŁA DROGĘ DO DALSZEJ GRY W EUROPEJSKICH PUCHARACHJako że nie tylko awans do ćwierćfinałów LM, ale nawet 3. miejsce, które dawało dalszą grę w Pucharze ETTU gdańszczanie stracili już 1 grudnia, gdy u siebie przegrali z Eslovs Ai Bordtennis 2:3,
na pożegnanie rozgrywek wystawili więcej niż rezerwowy skład. - Nasi Azjaci otrzymali wolne ze względu na to, że nie było szans na awans. Wang Yang i Kaii Konishi nie zagrali, gdyż chcemy się skupić na Superlidze - przyznaje Bartosz Gajek, kierownik sekcji tenisa stołowego akademickiego klubu. Gdańska drużyna dotarła do Francji w 3-osobowym składzie, wliczając w to trenera. Tym samym
Piotr Szafranek w dwóch pierwszych grach udzielał rad podopiecznych, a w trzeci pojedynku sam stanął przy stole. W przeszłości wygrał m.in. prestiżowy TOP-12 w singlu juniorów, czy w tej samej kategorii był mistrzem Europy w mikście (wspólnie z
Anną Januszk, a jako senior grał w reprezentacji Polski na mistrzostwach kontynentu i świata. Jednak czasu nie da się oszukać. Popularny "Szafa" 27 lipca skończył... 43 lata.
- Piotr ostatni oficjalny pojedynek zagra w krajowej Superlidze w 2010 roku. W Lidze Mistrzów w piątek... debiutowa - dodaje kierownik Gajek.Szafranek jednak nie zamierzał sprawdzać jak upływ czasu podziałał na jego formę. Skreczowa przy 3:3 w pierwszym secie.
Poza trenerem akademików w starciu z najlepszą drużyną Ligi Mistrzów poprzedniego sezonu reprezentowali dotychczasowy zawodnik numer trzy zespołu - Szwed
Mattias Oversjo oraz 19-letni
Patryk Zatówka. Dla tego ostatniego był to pierwszy występ w tegorocznej Lidze Mistrzów.
Natomiast Pontoise Cergy tylko nieco zastosowało taryfę ulgową, gdyż walczył o 1. miejsce w grupie. Z podstawowych graczy zagrał
Mattias Karlsson, a
Tristan Flore, który był w gdańskim meczu rakietą numer 3, tym razem do gry wyszedł jako drugi.
REAL MADRYT TENISA STOŁOWEGO ZAGRAŁ W LIDZE MISTRZÓW W GDAŃSKUJako że Unia AZS AWFiS, grając w pełnym składzie w Gdańsku, nie była w stanie urwać punktu rywalom, tym bardziej nie było naszego zespołu stać na to we Francji. W piątkowy wieczór możliwości mistrza Polski przerosło nawet wygranie jednego seta.
AZS AWFIS STRACIŁ POZYCJĘ LIDERA SUPERLIGIW drugim meczu ostatniej kolejki grupy B Eslovs pokonał UMMC Jekaterynburg 3:1. Tym samym Szwedzka drużyna obok Pontoise awansowała do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, a rosyjski zespół zagra w Pucharze ETTU.
Natomiast akademikom pozostaje już tylko walka w Superlidze. Obecnie zajmują w niej 2. miejsce, a kolejny mecz rozegrają 30 grudnia w Jarosławiu. Do Gdańska tenis na ligowym poziomie powróci w styczniu przyszłego roku.
Tabela grupy B Ligi Mistrzówkolejno mecze punkty, małe punkty
1. Pontoise Cergy 6 11 15: 5
2. Eslovs Ai Bordtennis 6 9 15:13
3. UMMC Jekaterynburg 6 9 13:14
4. Unia AZS AWFiS Gdańsk 6 7 8:17
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
