W piątek o godzinie 11.00 na stadionie GOKF przy ul. Grunwaldzkiej odbędzie się ostatni mityng przed wakacjami w ramach Gimnazjalnych Czwartków Lekkoatletycznych. Natomiast w pomorskiej Królowej Sportu sezon dopiero się rozkręca. Już pierwsze zawody przyniosły wyniki na miarę minimów na mistrzostwach Europy młodzieżowców i juniorów oraz mistrzostwa świata juniorów młodszych.
-
Tradycja nakazuje, aby te zawody zgodnie z nazwą odbywały się w czwartki, ale niestety nie mamy własnego stadionu i musimy się dostosować do harmonogramu, który obowiązuje na obiekcie GOKF - wyjaśnia
Stanisław Lange, dyrektor KL Lechia, dlaczego lekkoatleci kończyć będą gimnazjalną rywalizację w piątek.
Poprzednie mityngi wyłoniły grupę zdecydowanych liderów w poszczególnych konkurencjach. Niepokonani wiosną są:
Aleksandra Kozak (G 16 - 300 m),
Julia Śledzińska (G 33 - 600),
Klaudia Rapant (G 29 - chód 1000 m),
Agnieszka Górak (G 16 - pchnięcie kulą),
Kamil Karnas (G 2 - 100 m),
Alan Bruszczak (G 33 - 300 m),
Dawid Brandt (G 48 - chód 2000 m) i
Jan Kolasiński (G 33 - pchnięcie kulą). Również złote medale kolekcjonuje
Paulina Barańska (G 48), choć startuje na zmianę na 100 metrów i w skoku w dal.
Zawody 22 maja ustalą końcową kolejność wiosennej edycji klasyfikacji drużynowej. KL Lechia nagrodzi osiem najlepszych szkół. Pasjonująco zapowiada się walka o zwycięstwo, gdyż prowadzących dzieli tylko siedem punktów. Punktują w każdej konkurencji uczniowie do 15 miejsca włącznie. Na razie czołówka wygląda następująco:
1. Gimnazjum nr 29 - 697 punktów
2. G 33 - 690
3. G 48 - 385
4. G 2 - 294
5. G 16 - 276
6. G 34 - 193
7. G 26 - 92
8. G 12 - 86
O ile gimnazjaliści schodzą już z lekkoatletycznych aren, to sezon klubowy dopiero nabiera rozpędu. Zaczyna się obiecująco zwłaszcza dla młodzieży, gdyż już pierwsze starty zaowocowały minimami. W Sopocie rekord życiowy ustanowił
Krzysztof Uwijała, który w trójskoku uzyskał 15.76. Zawodnik Sambora Tczew o 16 centymetrów uzyskał rezultat lepszy niż wskaźnik PZLA na mistrzostwa Europy juniorów. W tych samych zawodach chód zdominowali przedstawiciele KL Lechia. Na 5000 metrów wygrał
Patryk Rogowski (20:41) przed
Tomaszem Żmudzkim (20:49), a na tym samym dystansie wśród kobiet
Monika Krawczuk uzyskała 24:50.
W ostatni weekend w Słupsku, choć podczas Mityngu kwalifikacyjnego lał deszcz doskonale zaprezentowali się miotacze. Najbardziej zadowolony był gdański szkoleniowiec
Leszek Walczak, gdyż aż troje jego podopiecznych zdobyło minima w rzucie oszczepem.
Paweł Rakoczy wynikiem 77.84 o blisko cztery metry przekroczył wskaźnik PZLA na młodzieżowe mistrzostwa Europy, a normę do startu w tych zawodach wypełnił również
Piotr Hajdysz (obaj AZS AWF Gdańsk) rezultatem 74.35. Ponadto na mistrzostwa świata juniorów młodszych zakwalifikowała się
Marta Kąkol (GKS Luzino). Jej wynik to 49.02, gdy związkowy wskaźnik to "tylko" 47.50.
Ze Słupska zadowoleni wracali również tyczkarka
Olga Frąckowiak (AZS AWF) wśród juniorek i oszczepnik
Paweł Rozinski (SKLA Słupsk) w kategorii młodzieżowców. Oboje już mogą przygotowywać się do mistrzostwa Europy. Podopieczna
Edwarda Szymczaka pokonała poprzeczkę zawieszoną na wysokość 4 metrów, a zawodnik
Ewy Greckiej rzucił na odległość 74.86, rozdzielając w konkursie wspomnianych wcześniej gdańszczan.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
