- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (139 opinii)
- 2 Kuciak z trybun Lechii do bramki Rakowa (50 opinii)
- 3 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (6 opinii)
- 4 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (65 opinii)
- 5 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
- 6 Dzieję się dużo. Liga koszykarzy na finiszu. (2 opinie)
Czy to będzie jeden z liderów Lechii?
Lechia Gdańsk
W środę o godzinie 18:00 w Galerii Bałtyckiej odbędzie się oficjalna prezentacja Lechii. Z piłkarzy, którzy wyjdą do gry na inaugurację wiosny, mecz z Wisłą Kraków najbardziej kluczowy dla dalszych losów w drużynie będzie dla Mateusza Możdżenia. 24-latek latem był sprowadzany do Gdańska jako prawy obrońca, choć sam zawsze najchętniej grywał na środku pomocy. Przymusowa pauza za kartki Ariela Borysiuka otworzyła przed tym piłkarzem szansę, by wrócić do drugiej linii. Teraz tylko od niego zależy jak w piątek z niej skorzysta i czy na dobre stanie się podstawowym graczem biało-zielonych? Jesienią choć zagrał w 16 oficjalnych meczach, to tylko w 10 w podstawowym składzie.
Mateusz Możdżeń: Nie można ustalać składu na tydzień przed meczem, gdyż byłoby to nie fair wobec pozostałych zawodników, nawet jak rzeczywiście ostatecznie "11" by tak wyglądała. Uważam, że sprawa składu jest otwarta.
Zobacz jak wyglądał podstawowy skład Lechii na tydzień przed inauguracją ekstraklasy
W ostatnim sparingu strzelił pan w Lechii pierwszego gola, w dodatku rzadkiej urody...
Rzeczywiście wcześniej miałem tylko asysty. Nie powiem, że rzuty wolne są moim hobby, ale na pewno mam do nich smykałkę i lubię to robić. Może w okresie przygotowawczym nie było na to za wiele czasu, bo to okres, w którym pracuje się głównie nad przygotowaniem fizycznym, ale w trakcie sezonu sporo czasu poświęcam wykonywaniu stałych fragmentów gry. Ta bramka z Bytovią to efekt konsekwentnej pracy z ostatniego roku czy dwóch.
Zobacz pierwszego gola Mateusza Możdżenia w barwach Lechii.
Wydawało się, że głównym egzekutorem będzie Sebastian Mila. Nie chciał strzelać z tego wolnego?
Wyznaczeni byliśmy w trójkę: Sebastian, ja i Daniel Łukasik. I rzeczywiście była taka pierwsza myśl, że to Mila uderzy. Jednak poczekał aż ustawi się bramkarz i powiedział, aby jednak ja strzelił. Swoje dwa słowa dorzucił też Maciek Makuszewski, który mówił, bym ja spróbował. W ciągu kilku sekund zebrałem się i przymierzyłem.
MATEUSZ MOŻDŻEŃ W LIPCU: BYŁEM ŚCIĄGANY JAKO PRAWY OBROŃCA
Gol to kolejny argument, aby Jerzy Brzęczek postawił na pana w środku drugiej linii, czyli na ulubionej pańskiej pozycji?
Nie wiem jak to z boku wygląda, bo ile osób, tyle opinii, ale ja rzeczywiście nie ukrywam, że zawsze kierowałem się ku temu by grać w pomocy. Otworzyła się taka okazja, pewnie dlatego też, że Ariel Borysiuk z powodu kartek musi pauzować w pierwszym spotkaniu wiosny. Na treningach i sparingach byłem brany po uwagę przy obsadzie środka boiska. Mam szansę się pokazać i ją wykorzystać.
TRENER BRZĘCZEK JESZCZE "SPRZĄTA" PO LETNICH TRANSFERACH. SPRAWDŹ KTO ODSZEDŁ, A KTO ODEJDZIE W TYM MIESIĄCU
Konkurencja do "11" jest chyba jeszcze większa niż jesienią, a dobrych kandydatów do gry na środku drugiej linii jest wyjątkowo dużo. Też pan tak to ocenia?
Rzeczywiście autobusy na sparingi były przepełnione, gdyż poza piłkarzami do dwóch składów, dochodził jeszcze sztab trenerski. Ale mieściliśmy się. Podobnie w szatni... A mówiąc poważnie - to szkoleniowiec mówi o tym i przygotowuje nas na sytuacje, że nie dla wszystkich miejsc wystarczy nawet na ławce. To jego ból głowy, bo wiadomo, że każdy piłkarze chce grać, a jak pójdzie na trybuny to będzie zły na trenera. Trzeba tak to rozwiązać, by nie tylko nie odbiło się to negatywnie na zespole, ale przełożyło się na to, że wszyscy pójdziemy do góry. Ten odstawiony musi wykazać się sportową złością i naciskać na treningach jeszcze mocniej, aby wrócić do składu. Pewnie na Zachodzie takie sytuacje mają na co dzień. Daj Boże, aby jedynym zmartwieniem trenera było to, że ma kłopoty bogactwa i dysponuje dwiema równorzędnymi jedenastkami.
NOWA HIERARCHIA W LECHII. MILA ZOSTAŁ KAPITANEM. SPRAWDŹ, KTO JESZCZE ZYSKAŁ, A KTO STRACIŁ
Piłkarze, którzy doszli zimą, wzmocnili Lechię?
Jestem spokojny o to, że ci co przyszli dodadzą drużynie jakości. To rutynowani zawodnicy. Nie tylko podwyższą średnią wieku, którą jesienią mieliśmy jedną z niższych w ekstraklasie, ale sama ich obecność w zespole mobilizuje tych młodszych do jeszcze lepszej gry. Uważam, że jakość gry Lechii już jest lepsza niż jesienią.
TUTAJ ZNAJDZIESZ PEŁNY BILANS SPARINGÓW LECHII
6 z 9 zimowych sparingów Lechia wygrała. Czy podobne proporcje zwycięstw do meczów można przenieść wiosną do ekstraklasy?
Zwycięstwa w sparingach to takie małe plusiki, bo każdemu się podoba, jeśli wygrywa. Oczywiście chciałbym, aby taki bilans udało się przenieść na ligę. Jednak pamiętajmy, że mecze o punkty mają inną specyfikę. Gdy dochodzą kibice, telewizja jest zupełnie inna presja niż podczas gier kontrolnych. To trzeba wszystko poukładać w psychice.
Typowanie wyników
Jak typowano
51% | 319 typowań | LECHIA Gdańsk | |
26% | 157 typowań | REMIS | |
23% | 144 typowania | Wisła Kraków |
Kluby sportowe
Opinie (38) ponad 10 zablokowanych
-
2015-02-11 09:18
Będzie mega ciężko awansować do 8 patrząc na stratę pkt i to z kim gramy, ale trzeba wierzyć. (7)
Skład mamy dobry pytanie czy ci piłkarze stanowią już drużynę. Najważniejsze, że mamy już za sobą mecze z Lechem Poznań bo gdy z nimi gramy można w ciemno przypisywać porażkę.
- 23 37
-
2015-02-11 09:56
Aby tylko pokonać Wisłę, z Zawiszą wówczas nie będzie ciężko. 6pkt w dwóch meczach i strata do ósemki może być np. dwa punkty. Potem wyjazd w Chorzowie, gdzie nie mają już Dziwniela, jest coraz słabszy Grodzicki, a Zieńczuk, Surma grają tylko przez 60 minut. Jest więc realna szansa żeby być po trzech meczach na ósmym miejscu. Najważniejsze aby pokonać Wisłę.
- 30 2
-
2015-02-11 11:05
(1)
Nie gadaj. Za Moniza wygraliśmy u siebie z Lechem po bardzo ładnej grze.
- 26 3
-
2015-02-11 12:10
Tyś widział ładna grę!
- 1 18
-
2015-02-11 11:42
Zgadza się... (3)
Będzie mega cieżko! Trzeba wierzyć ale nie nastawialbym się na pierwsza usemke
Ogólnie to stolec d*pa hehe- 2 15
-
2015-02-11 14:46
ósemkę (2)
- 7 0
-
2015-02-11 16:28
Usemkie (1)
- 3 3
-
2015-02-12 09:25
HAHAHAHA
w gdyni tak mają... jo
- 1 0
-
2015-02-11 09:27
Lechia (1)
Już upadła. Zawodnicy zmieniają się jak mrówki byle kasa była.
- 16 86
-
2015-02-12 08:23
ty już dawno to zrobiłeś na pysk
i teraz dlatego bredzisz
- 2 0
-
2015-02-11 09:28
Będzie dobrze. Lechia nigdy, powtarzam nigdy, nie miała takich zawodników jak teraz. (1)
To musi zadziałać. Nie załamywać się tylko, jak jakiś mecz przegramy. Walka o 3 pkt i będzie dobrze. Nie kalkulować na remisy - to nami nic nie da.
- 69 9
-
2015-02-11 10:55
Mila to chyba już kiedyś grał w Lechii
Wówczas Lechia/Polonia spadła, historia lubi się powtarzać.
- 3 37
-
2015-02-11 09:32
No chłopacy, to ostatnia szansa dla was, dla nas i dla Lechii.
Jeżeli nie skorzystacie z ostatniej szansy to zostaje 1 liga. Myślę, że ubiegły sezon się nie powtórzy. Powodzenia dla was, dla nas kibiców no i przede wszystkim dla Lechii. Będzie dobrze.
- 19 9
-
2015-02-11 09:51
Następne 3 mecze (3)
i 9 punktów. Mogę się założyć.
- 23 8
-
2015-02-11 10:11
marzyciel 3 mecze 9 punktów
a tak realnie to 2 punkty
- 5 30
-
2015-02-11 10:53
przyjmuję! (1)
- 6 2
-
2015-02-11 16:18
mietek
jak przyjmujesz daj namiary bo potem wszyscy beda sie przyznawac(pol gdyni)
- 2 1
-
2015-02-11 10:24
Liderzy to Pietrowski - Mila - Colak.
- 5 26
-
2015-02-11 11:33
Po kilku meczach będzie wiadomo.
Na czym stoimy. Czy drużyna jest na tyle silna aby walczyć o górną 8, czy pozostaje nam walka o utrzymanie. Doszło wielu nowych, kilku opuściło zespół. Mówi się o dobrej atmosferze w klubie, teraz trzeba to udowodnić grą i charakterem na boisku. Trener Brzęczek stoi przed trudnym zadaniem gdyż oczekiwania są ogromne i tylko zwycięstwa pozwolą na spokojna pracę w Lechii. Dajmy kredyt zaufania odpowiedzialnym za przygotowanie do rundy rewanżowej i wspierajmy biało-zielonych swoją obecnością i dopingiem na stadionie.
- 22 2
-
2015-02-11 11:54
Lepiej być optymistą czy realistą? (3)
Dobrze życzę Lechii, ale absolutnie nie potrafię uwierzyć w to, że ta drużyna w bieżącym sezonie powróci do pierwszej ósemki w tabeli Ekstraklasy. Lechia poniosła jesienią zbyt duże straty punktowe i jest już za późno, aby to odrobić. Nie powtórzy się cud, który miał miejsce wiosną ubiegłego roku. Przecież Jerzy Brzęczek to nie ta klasa, co Ricardo Moniz.
- 7 19
-
2015-02-11 12:39
Nie wydaje mi się by 6 pkt (2 mecze/11 do rozegrania) były jakąś dużą stratą pkt.
tym bardziej że w naszej lidze wszystko jest możliwe- 13 1
-
2015-02-11 15:51
Przestań pieprzyć głupoty i odpier..ol się od Brzęczka. Jest twoim ojcem, że sobie nim ciągle mordę wycierasz?
Niech człowiek popracuje!- 3 1
-
2015-02-11 19:22
Przypomnijmy sobie miejsce Śląska po jesieni zeszlego roku. Doly jak Lechia obecnie. A dzis? DRUGI. Seba gral w Slasku rok temu i jakos nie marudzil. U nas bedzie tak samo. Pomoze w wyciagnieciu nas na sama gore. Obstawiam minimum pierwsze miejsce w grupie spadkowej po 30 kolejkach a trzymam kciuki za awans do grupy mistrzowskiej
- 1 0
-
2015-02-11 11:59
Co znaczy dobry trener?
W sytuacji kadrowej Lechii decydującą rolę ma trener, indywidualnie dobrzy i bardzo dobrzy zawodnicy to mało, z takich zawodników należy ustawić drużynę, nadać jej styl, taktykę gry i wolę walki przez 90 minut.
Takich trenerów w Polsce trzeba szukać ze świecą, czy znajdzie się?- 12 1
-
2015-02-11 12:26
Dzisiaj wszyscy na prezentację drużyny i dajemy czadu w Galerii Bałtyckiej. (1)
A my swoje : Lechia Gdańsk!!!
- 24 11
-
2015-02-11 18:35
race
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.