- 1 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (79 opinii)
- 2 Lechia nie może stracić tego piłkarza (38 opinii)
- 3 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (15 opinii)
- 4 Siatkarze Trefla dalej od 5. miejsca (16 opinii)
- 5 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 6 Dzieję się dużo. Liga koszykarzy na finiszu. (1 opinia)
Należy się walkower?!
Lechia Gdańsk
Nie musimy dodawać, że przyznanie trzech punktów biało-zielonym otworzy im powtórnie możliwość gry o awans do ekstraklasy. Poniżej prezentujemy argumentację klubu, która została przesłana do związku. Jako autor podpisany jest Błażej Jenek, dyrektor klubu.
"W imieniu OSP Lechia Gdańsk chcielibyśmy zwrócić uwagę na sytuację z drugiej połowy meczu Lechia-Ruch, która jak się następnie okazało była kluczowa dla losów meczu i przekreśliła szansę awansu Lechii Gdańsk do Orange Ekstraklasy. W 68 minucie spotkania piłkarz chorzowskiego Ruchu Grzegorz Domżalski dośrodkował piłkę w pole karne. W polu bramkowym, doszło do starcia Remigiusza Jezierskiego z Ruchu z bramkarzem Lechii Mateuszem Bąkiem, w wyniku którego piłka znalazła się w gdańskiej siatce. Bramkarz gdańskiej drużyny był ewidentnie faulowany przez zawodnika gości (przypomnę, że przepis mówi, iż bramkarz w polu bramkowym jest szczególnie chroniony). Na filmie (płyta CD w załączeniu) wyraźnie widać, jak napastnik Ruchu chwyta za rękę naszego bramkarza. Prowadzący zawody powinien w tym momencie podyktować rzut wolny dla gospodarzy. Ubolewamy, ponieważ mimo protestów gdańskiej drużyny arbiter uznał gola.
Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że po meczu zawodnik Ruchu Chorzów przyznał się do tego, że złamał przepisy w starciu z bramkarzem Mateuszem Bąkiem.
"Faulowałem bramkarza Lechii. Podczas meczu do takich zdarzeń nie można się przyznać - mówił już po spotkaniu Remigiusz Jezierski" - relacja m.in. w Dzienniku Bałtyckim z 4.06.2007.
Zawodnik Ruchu Chorzów, działał wbrew zasadom fair play, zadrwił wręcz z czystej, sportowej rywalizacji, do czego się publicznie przyznał w rozmowie z dziennikarzami.
Stąd, jako klub Lechia Gdańsk, wnosimy o ukaranie walkowerem Ruchu Chorzów, bowiem to zawodnik właśnie tego klubu, w niesportowy sposób, pozbawił szans gdański klub na awans do ekstraklasy.
Głęboko wierzymy, że Szanowny Wydział Dyscypliny przychyli się do naszego wniosku.
Kluby sportowe
Opinie (126) ponad 20 zablokowanych
-
2007-06-05 15:36
bbuuhahahah...normalnie jaja na bekonie
Dumni,honorowi,bladozileoni...bbuhahahaha....
Już żeście walkowera dostali..hehehehe
Co tydzień jakies apele,prośby,błagania.
Weźcie się do roboty i przestańcie osmieszać !!!
co za klubik prowincjonalny..bydło na trybunach,przygłupy w zarządzie pisiory w modlitwie.....
ja pazdrawlaju- 0 0
-
2007-06-05 15:37
Żarty
Śmieszni jesteście, walkower za to, że sędzia uznał prawodłowo zdobytą bramkę.
- 0 0
-
2007-06-05 15:38
bez przesady
jakby każdy mecz tak weryfikować to zawody w pilkę nożną i nie tylko stalyby się nuden bo ciągle coś by bylo do zweryfikowania
- 0 0
-
2007-06-05 15:40
zenada
na sile chca betony wejsc do 1 ligi,wstyd
- 0 0
-
2007-06-05 15:41
hmm... trochę wiocha...
no ale patrząc na ostatnie wydarzenia z OE.. to nawet zasadne.
Skoro w meczu Zagłębie-Legia nie została uznana bramka, potym jak ktoś z legii podparł się zawodnikiem zagłębia... to sytuacja, o której mowa w odwołaniu powinna być potraktowana w identyczny sposób :) Zwłaszcza,że mówimy o faulowaniu interweniujacego bramkarza
Przepisy są chyba jednoznaczne,prawda? Czy nieprawda?- 0 0
-
2007-06-05 15:43
Przydało by się!
Takie wypaczenie wyniku to gruba przesada! Jeżeli Wydział dyscypliny ma za grosz rozumu powinien przyznać walkowera!
Ale jakoś wątpię w PZPN bo im trzeba raczej do kieszeni dać najpierw!- 0 0
-
2007-06-05 15:44
Lechia - wielki wstyd
Grać na boisku, a nie płodzić biurokratyczne pisemka.
Wstyd panowie Lechiści.- 0 0
-
2007-06-05 15:44
do tych pajaców wyżej
jak byście kur...widzieli to na powtórce jest wszystko pokazane
- 0 0
-
2007-06-05 15:47
bambucha 100 lat za murzynami...
tak to jest w pilce noznej ze dochodzi do tego typu sytuacji...
np. w rugby od dawien dawna sytuacje sporne sa poddawane weryfikacji na podstawie zapisow video (2 sedziow dodatkowo siedzi sobie przed monitorkiem i to oni oceniaja dana sytuacje przekazujac polecenie arbitrowi na boisku)- 0 0
-
2007-06-05 15:56
Śmieszno i straszno...
Dyrektorku Błażejku kończ i wstydu oszczędź klubowi, bo prywatnie rób waść co chcesz.
Poskarż się jeszcze na kolor trawy w Sosnowcu, zbyt intensywne barwy trykotów Odry Opole, że o brzydkim zapachu Narwii w Łomży nie wspomnę... A Marcin powiedział, że zawodnicy Ruchu mieli jeden korek bardziej w każdym bucie. Jaki awans, jakie szanse?? Chyba, że rozmawiamy o jakimś innym meczu, bo ten niestety cała Polska widziała.
Żal, że jako Kibic (dresów pozbawiony) Gdańskiej Lechii zmuszony jestem pisać takie rzeczy.Prawda boli ale to zawsze prawda.
Wykopmy bydło ze stadionu!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.