Żeglarze z Rosji, Artem Basalkin i Ilya Haneu zostali zwycięzcami szóstej edycji 49er Grand Prix Gdynia. Na drugiej pozycji uplasowali się Przemysław Filipowicz z AZS AWFiS Gdańsk oraz Grzegorz Goździk, którzy okazali się najlepsi podczas niezwykle widowiskowego wyścigu nocnego. W rozgrywanych równolegle zawodach Żeglarskiej Ekstraklasy triumfował zespół AZS Politechniki Gdańskiej pod wodzą Tymona Sadowskiego. W niedzielę, z powodu słabo wiejącego wiatru, nie udało się przeprowadzić wyścigów.
W szóstej edycji regat na wodach Zatoki Gdańskiej wystartowało 9 załóg. Gdynia zafundowała zawodnikom niezłą huśtawkę pogodową. W piątek warunki wiatrowe były dobre, lecz zabrakło słońca, w sobotę wiatr był już mniejszy, jednak udało się rozegrać wszystkie z zaplanowanych wyścigów. W niedzielę przestało wiać, w związku z czym nie udało się dokończyć wyścigów eliminacyjnych, a także nie rozegrano wyścigu medalowego.
Pierwszego dnia zawodów rywalizacja była bardzo wyrównana, a na czoło stawki wysforowały się trzy załogi. Na prowadzeniu po piątkowych wyścigach znajdowali się Tymoteusz Bendyk i Jacek Nowak. Taką samą liczbę punktów uzyskali także Rosjanie, Artem Basalkin i Ilya Haneu oraz Konrad Lipski i Przemek Filipowicz, zawodnik AZS AWFiS Gdańsk.
Drugiego dnia, w sobotę, wiatr był już słabszy. Zawodnicy musieli koncentrować się na perfekcyjnym prowadzeniu łódki, taktyce i przewidywaniu zmian wiatru. Tego dnia od samego początku najlepiej prezentowali się Rosjanie, którzy objęli prowadzenie i tym samym zapewnili sobie ostateczne zwycięstwo.
Słabszą formę zaprezentowali główni kandydaci do zwycięstwa. Załoga Bendyk-Nowak tylko jeden ukończyła w czołówce i ostatecznie uplasowała się na trzecim stopniu podium. Nie zawiedli za to Filipowicz i Goździk, którzy dwukrotnie przecięli linię mety jako pierwsi, w tym podczas widowiskowego wyścigu nocnego, w którym udział wzięło pięć najlepszych załóg.
Zobacz, jak rok temu przebiegał wyścig nocny
- Było bieganie, pływanie, skakanie po łódce i dużo emocji. Trzeba się orientować, zupełnie inaczej pływa się nocą, szkwałów i wiatru nie widać, więc tak naprawdę bardzo ważne jest wyczucie. Jesteśmy zadowoleni z tego startu, to była naprawdę fajna zabawa - komentuje Grzegorz Goździk.
Klasyfikacja generalna 49er Grand Prix 2016: 1. Artem Basalkin / Ilya Haneu - 15 pkt 2. Przemek Filipowicz / Grzegorz Goździk (49er C.H. Klif) - 16 pkt 3. Tymoteusz Bendyk / Jacek Nowak - 27 pkt 4. Piotr Szlachcic / Łukasz Włoch (49er Gdynia) - 31 pkt 5. Jan Marciniak / Kamil Kozioł - 40 pkt 6. Madeleine Zielińska, Nadia Zielińska - 54 pkt 7. Wojciech Stolarczyk / Damian Knorps - 60 pkt 8. Sebastian Zarzeczański / Krystian Moszczyński - 84 pkt 9. Maciej Górecki / Łukasz Nurkowski - 86 pkt
8
Równolegle z 49er Grand Prix Gdynia rozgrywane były zawody z klasie Delphia-24 One Design Ekstraklasy Żeglarskiej. W zmaganiach trzynastu załóg najlepiej poradzili sobie reprezentanci AZS Politechniki Gdańskiej pod wodzą Tymona Sadowskiego.
Na drugim miejscu uplasowała się załoga Yacht Clubu Rewa, a skład podium uzupełnił zespół MOS Iława. Z kolei, prowadzący do tej pory w całej lidze, MBSW Rainmaker Giżycko zajął przedostatnie, dwunaste miejsce.
Wyniki gdyńskich zawodów 1. AZS Politechnika Gdańska 15 pkt 2. Baltic Trans Yacht Club Rewa 16 pkt 3. Sailing Events MOS Iława 18 pkt 4. Procad GKŻ Gdańsk 18 pkt 5. KŻ Sztorm Grupa Warszawa 21 pkt 6. Amica JK Kamień Pomorski 22 pkt 7. HRM Racing JKW Poznań 22 pkt 8. YC Sztag AWF Katowice 23 pkt 9. Windward JKM Gryf Gdynia 24 pkt 10. DTP PMT TŻR Szczecin 24 pkt 11. Yacht Club Sopot 25 pkt 12. MBSW Rainmaker Giżycko 26 pkt 13. PŻKS DŻYGIT 31 pkt
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
