23-letnia Anne Anthorius na 99 procent będzie nową rozgrywającą zespołu koszykarek Polpharmy VBW Clima Gdynia. Dunka ma 178 centymetrów wzrostu i jest absolwentką University of Michigan.
Anthorius, zwana u siebie w kraju Michaelem Laudrupem w spódnicy, reprezentacją swej uczelni w ostatnim sezonie dotarła do finału rozgrywek. Amerykańscy statystycy wyliczyli Ani 43,3 procent skuteczności rzutów za dwa punkty, 41,7 procent rzutaów za trzy punkty, 63 procent rzutów wolnych oraz aż 130 asyst. Po sezonie Anthorius uczestniczyła w zgrupowaniu Orlando Mystic, zespołu WNBA.
Działacze Basketball Investments wystosowali już do zawodniczki podpisany przez stronę gdyńską dwuletni kontrakt. Pod umową brakuje tylko podpisu koszykarki, co jest jednak tylko formalnością. Ustne uzgodnienia zapadły już wcześniej. Duży wpływ na podjęcie decyzji o grze w Polpharmie miał ojciec Dunki, który kilka lat temu oglądał w Gdyni podczas turnieju juniorek Annę Belau i Joannę Gołuńską, co dla gdynianek skończyło się wyjazdem do drużyn uniwersyteckich w USA.
Pomoc w zaangażowaniu pierwszej Dunki w historii polskiej ekstraklasy wykazały Małgorzata i Katarzyna Dydek.
- To bardzo utalentowana dziewczyna. Gra w zespole ze ścisłej europejskiej czołówki jest dla niej wielką szansą. Mamy nadzieję, że pierwsza Dunka w polskiej lidze będzie równie dobra jak pierwsza Portugalka, czy Ticha Penicheiro. Zresztą posturą oraz podaniami zza pleców i pod nogą bardzo ją przypomina - ocenia Bogusław Witkowski, przewodniczący Rady Nadzorczej B.I.
Mistrz Polski w dalszym ciągu szuka kolejnej rozgrywającej. Namierzane są także kandydatki do gry na pozycji silnej skrzydłowej. Wśród nich są: Rosjanka Elena Baranowa, Australijka Michelle Griffith oraz Amerykanki Loren Jackson i Tari Philips. Tą ostatnią, grającą w New York Liberty, pamiętamy ze spotkań Polpharmy z Galatasaray Stambuł.
Kryst.
