• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

AZS UG jednak z porażką, triumf Politechniki

mik
16 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Gdańscy futsaliści zakończyli długi, ligowy sezon. Z awansu cieszą się zawodnicy AZS UG, którzy w ostatniej kolejce doznali pierwszej porażki w całych rozgrywkach. Gdańscy futsaliści zakończyli długi, ligowy sezon. Z awansu cieszą się zawodnicy AZS UG, którzy w ostatniej kolejce doznali pierwszej porażki w całych rozgrywkach.

Futsalistom AZS Uniwersytet Gdański nie udało się zakończyć sezonu bez porażki. W meczu ostatniej kolejki I ligi podopieczni Wojciecha Pawickiego ulegli w meczu wyjazdowym Futsalowi Oborniki 3:5 (2:3). Nie zmienia to faktu, że za rok zobaczymy ich na ekstraligowych boiskach. W efektownym stylu ze swoimi kibicami pożegnali się za to zawodnicy innej gdańskiej drużyny. Politechnika pewnie ograła Heliosa Białystok 5:0 (1:0).



Futsal Oborniki - AZS Uniwersytet Gdański 5:3 (3:2)
Bramki:
M. Wicberger 2, T. Wicberger, Siwecki, Ostrowski - Kozakiewicz, Depta, Kreft

AZS UG: Rafalski, Pytka - Depta, Poźniak, Horbacz, Urtnowski, Osiński, Kozakiewicz, Friszkemut, Kreft, Musik, Hryniewicz


Futsaliści AZS UG zdominowali w tym sezonie rozgrywki I ligi. Przed wyjazdem do Oborników, z 21 spotkań wygrali 20 oraz zanotowali tylko jeden remis. Stawką sobotniego meczu było zatem zakończenie sezonu bez ani jeden porażki. Ta sztuka się jednak nie udała.

W spotkanie lepiej weszli gospodarze, którzy już w 5. min. prowadzili po strzale Tomasza Wicbergera. Po kolejnych pięciu do bramki AZS trafił jego brat Mikołaj. Kolejne akcje również należały do miejscowych, którzy na 3:0 podwyższyli w 17 min. Tym razem z bramki cieszył się Mikołaj Siwecki.

Po tym trafieniu o czas poprosił trener gdańszczan, co natychmiastowo podziałało na jego podopiecznych. 20 sekund po przerwie na żądanie goalkeepera Futsalu pokonał Marek Kozakiewicz, a dwie minuty później, atomowym strzałem przy lewym słupku, gola kontaktowego zdobył Dominik Depta. Końcówka pierwszej połowy zwiastowała zatem wielkie emocje w drugiej części gry.

Po przerwie gospodarze za wszelką cenę chcieli utrzymać korzystny wynik, czego efektem były... dwie czerwone kartki oraz aż pięć rzutów karnych przedłużonych podyktowanych dla AZS. Niestety, gdańszczanie wykorzystali tylko jeden z nich, kiedy to trafił Mikołaj Kreft. Wówczas na tablicy wyników było 3:4, ponieważ wcześniej ze swojego drugiego trafienia tego dnia cieszył się Mikołaj Wicberger.

Marzenia podopiecznych Wojciecha Pawickiego o zakończeniu sezonu bez porażki rozwiał Ostrowski, który w 36. min. ustalił wynik meczu. Dzięki temu zwycięstwu Futsal Oborniki przeskoczył w tabeli ekipę z Gniezna i zakończył rozgrywki na 6. miejscu.

- Gospodarze przystąpili do spotkania bardzo zmobilizowani i grali agresywnie. Nie da się ukryć, że mecz ustawiła pierwsza połowa, w której przegrywaliśmy już 0:3. Gonitwa za gospodarzami kosztowała nas sporo sił. Mogliśmy jeszcze odwrócić losy spotkania, ale nie potrafiliśmy wykorzystać swoich szans. Oczywiście, nie ma co płakać, ale szkoda, że nie zakończyliśmy sezonu bez porażki - mówi Pawicki.
Futsal Politechnika Gdańska - Helios Białystok 5:0 (1:0)
Bramki: Kopecki 2, Kolus 2, Szmydki

Politechnika:Chodorowski, Bucholc - Iwosa, Orzoł, Nowicki, Szymdki, K. Kopecki, Bławat, Domżalski, Kolus, W. Kopecki, Urtnowski, Pazdrąg


W świetnym stylu ze swoimi kibicami pożegnali się futsaliści Politechniki Gdańskiej. Podopieczni Michała Janiaka przed ostatnią kolejką byli pewni utrzymania w lidze oraz tego, że ostatecznie zakończą sezon na 9. pozycji.

Ostatnie spotkanie rozgrywek rozpoczęło się dla gdańszczan w sposób wymarzony. W 4. min. Łukasz Szmydki zebrał piłkę po strzale Pawła Kolusa i pokonał bramkarza Heliosa. Wynik 1:0 utrzymał się do końca pierwszej połowy w głównej mierze dzięki świetnej postawie wracającego po kontuzji Mateusza Bucholca. Goalkeeper ratował zespół nawet w sytuacjach beznadziejnych i zachował czyste konto.

Druga część to z kolei popis rozważnej gry Politechniki, która czekała na błędy rywali, a te z biegiem czasu pozwoliły na zdobycie kolejnych bramek. Po dwa trafienia zaliczyli Wojciech Kopecki oraz Paweł Kolus, który w 40. min. zdobył ostatniego gola dla swojego zespołu w tym sezonie.

- Wynik nie do końca odzwierciedla przebieg całego spotkania. W pierwszej połowie świetnie bronił nasz bramkarz i to głównie dzięki niemu schodziliśmy na przerwę prowadząc. W drugiej połowie goście lekko "spuchli", a my mądrze graliśmy pressingiem. W końcówce próbowali jeszcze grać z lotnym bramkarzem, ale robili to zbyt wolno i łatwo kasowaliśmy ich akcje - komentuje Janiak.
Pozostałe mecze 22. kolejki
AZS UW Warszawa - Unisław Team 7:1
Słoneczny Stok Białystok - Mieszko Gniezno 3:3
Malwee Łódź - Constract Lubawa 1:3
Unikat Toruń - FC Bydgoszcz 10:3

Tabela I ligi, grupa I
kolejno: mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty
1. AZS Uniwersytet Gdański 22 20 1 1 138: 53 61
2. Słoneczny Stok Białystok 22 15 1 6 100: 70 46
3. AZS Uniwersytet Warszawski 22 13 3 6 100: 74 42
4. Constract Lubawa 22 11 5 6 77: 42 38
5. Unisław Team PBDI 22 12 1 9 102: 99 37
6. Futsal Oborniki 22 10 2 10 93: 68 32
7. Mieszko Gniezno 22 10 2 10 88: 96 32
8. Elhurt-Elmet Helios Białystok 22 9 1 12 66: 77 28
9. Politechnika Gdańska 22 7 2 13 83: 95 23
10. Unikat Toruń 22 5 5 12 10:107 20
11. FC Bydgoszcz 22 4 1 17 74:155 13
12. Malwee Łódź 22 2 4 16 69:126 10


W przyszłym sezonie na pierwszoligowych parkietach, gdzie ponownie występować będzie Politechnika Gdańska, nie zobaczymy zespołów Malwee Łódź oraz FC Bydgoszcz.

W grupie południowej I ligi bezkonkurencyjni okazali się futsaliści Solnego Miasta Wieliczka i to oni za rok zagrają w krajowej elicie. W barażach powalczą za to zawodnicy Heiro Rzeszów. Tego sezonu miło nie będą wspominać Stal Mielec oraz Antonio Orzeł Jelcz-Laskowice. Obie drużyny pożegnały się z tą klasą rozgrywkową.

Jeżeli chodzi o ekstraklasę, to pewne spadku do niższej ligi są Gwiazda Ruda Śląska oraz AZS UŚ Katowice. O uniknięcie baraży walczą jeszcze cztery drużyny.
mik

Opinie (3)

  • Szkoda straconej passy wygranych meczów. Jakie to byłoby fajne wejście w ekstraklasę z taka passą. Ale widać troche chłopaki odpuścili a w tym przede wszystkim bramkarz. Szkoda. Jednakże gratulacje chłopaki całego sezonu! :)

    • 1 0

  • Szkoda

    Szkoda tej porażki ,, ale niestety zespół AZS UG bez kilku podstawowych graczy pojechał do Obornik (kartki chyba). Widać trzeba wzmocnić skład kadra musi być silna no i ta skutecznosc karnych przedłużonych do poprawki Panowie!
    Szacunek dla PG za walkę o utrzymania - trener Michał Janiak robi dobrą robotę. Za cały sezon brawa dla szkoleniowca/zawodnika Wojciecha Pawickiego!

    • 3 0

  • Ważna Ekstraklasa

    Ważne , że chłopaki z AZS UG awansowali i to w jakim stylu! Dla PG tez brawa mimo ciężkiego sezonu utrzymali się w I lidze.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane