- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (69 opinii)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (93 opinie)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (9 opinii)
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (8 opinii)
- 5 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (149 opinii)
Szczypiornistki lepsze w ukraińskiej saunie
Reprezentacja Polski zrobiła wielki krok do finałów mistrzostw świata piłkarek ręcznych. Biało-czerwone pokonały na wyjeździe Ukrainę 24:18 (14:8). W zwycięstwie miały udział trzy szczypiornistki, które mają ważne kontrakty na najbliższy sezon w Vistalu Gdynia: Patrycja Kulwińska, Monika Kobylińska i Aleksandra Zych. Jeśli w rewanżu, który odbędzie się 14 czerwca o godzinie 15:00 w Szczecinie, podopieczne Kima Rasmussena obronią zaliczkę z pierwszego spotkania, w grudniu zagrają w gronie najlepszych drużyn globu w Danii.
Liczono się z trudnym meczem. Różnica między Polską a Ukrainą na ubiegłorocznych mistrzostwach Europy nie była wszak duża. Nasza drużyna zajęła 11., gdy rywalki uplasowały się na 16. miejscu. Ponadto w Użgorodzie przyszło grać w hali, w której nie było klimatyzacji i czasem było gorąco niczym w saunie.
KULWIŃSKA PRZEDŁUŻYŁA KONTRAKT Z VISTALEM. ODSZEDŁ DYREKTOR KLUBU
Kim Rasmussen od razu zdecydował się na grę dziewiątką zawodniczek, stosując dwie zmiany między ustawieniem w obronie, a atakiem. Gdy trzeba było ruszyć na Ukrainki na parkiet wbiegała Patrycja Kulwińska oraz Klaudia Pielesz, zmieniając Iwonę Niedźwiedź, czyli zawodniczkę, która po sezonie przeszła z Vistalu do Selgrosu Lublin.
IWONA NIEDŹWIEDŹ PRZENIOSŁA SIĘ Z GDYNI DO LUBLINA
I właśnie rozgrywająca niemieckiego SG BBM Bietigheim zrobiła różnice w polskiej ofensywie. Łącznie zdobyła 8 bramek, w tym jedną z karnego, co stanowi aż 1/3 wszystkich trafień biało-czerwonych w Użgorodzie.
Co prawda rejestr bramkowy otworzyły Ukrainki, ale Polki odpowiedziały trzema skutecznymi akcjami z rzędu, a inauguracyjny kwadrans kończyły z wynikiem 8:6 po trafieniu Kulwińskiej.
Jeszcze lepsze było drugie 15 minut przed przerwą. Gospodynie zdobyły tylko 2 bramki, a same zainkasowały 6. Na listę strzelczyń wpisała się m.in. druga ze szczypiornistek Vistalu, Monika Kobylińska.
Po przerwie w ofensywie zasłużyła się również trzecia z gdynianek. To Aleksandra Zych wywalczyła karnego, zamienionego na bramkę przez Monikę Stachowską, po którym prowadzenie Polek osiągnęło rekordowe tego dnia rozmiary 21:13.
TUTAJ MOŻESZ KUPIĆ BILET NA MECZ POLSKA - UKRAINA
- Jestem dumny z postawy zespołu, tym bardziej, że nie występowaliśmy w najsilniejszym składzie. Dziewczyny rozegrały super mecz w obronie i to był klucz do sukcesu. Zawsze wierzyłem w Klaudię Pielesz. Zagrała na wysokim poziomie. Umiała wykończyć sytuacje, na które zapracowała cała drużyna. W Szczecinie nie zamierzamy bronić przewagi, ale będziemy chcieli wygrać po raz drugi - mówił na pomeczowej konferencji prasowej trener Rasmussen.
Mecz rewanżowy odbędzie się 14 czerwca o godzinie 15:00 w Azoty Arenie w Szczecinie. Bilety kosztują od 20 do 60 złotych. Obecnie w sprzedaży internetowej jest jeszcze około 1600 wejściówek.
MISTRZOSTWA ŚWIATA 2013: 1. BRAZYLIA, 2. SERBIA, 3. DANIA, 4. POLSKA
Finały mistrzostw świata odbędą się od 5 do 20 grudnia w Danii. W turnieju zagrają 24 reprezentacje. Europę poza gospodyniami reprezentować będzie aktualny mistrz kontynentu - Norwegia oraz dziewięć zespołów wyłonionych w trwających play-off.
Przypomnijmy, że w 2013 roku biało-czerwone odniosły najlepszy wynik w historii startów w imprezie tej rangi. Na parkietach Serbii zajęły 4. miejsce.
Reprezentacja gospodarza ostatnich finałów, która sięgnęła po tytuł wicemistrzowski, w Danii może nie zagrać, gdyż pierwszy mecz play-off, i to u siebie przegrała różnicą 6 bramek.
Rumunia - Serbia 32:26 i 24:28
Holandia - Czechy 33:23 i 23:25
Węgry - Austria 33:20 i 41:24
Francja - Słowenia 27:21 i 27:20
Rosja - Niemcy 22:20 i 27:26
Czarnogóra - Islandia 28:19 i 19:19
Hiszpania - Słowacja 25:19 (13:11)
Chorwacja - Szwecja 23:24 (11:8)
Kluby sportowe
Opinie (4) 5 zablokowanych
-
2015-06-08 07:02
Brawo dziewczyny!
- 5 1
-
2015-06-08 11:38
(2)
Fajnie by było, gdyby znowu na MŚ pojechała kadra złożona co najmniej w połowie z byłych i obecnych piłkarek Vistalu i AZS-u - choć tym razem zabraknie Szwed-Orneborg i Ryby, a Wojtas leczy kontuzję.
- 1 2
-
2015-06-13 07:49
Co wspólnego ma Wojtas z Vistalem ? (1)
Tak tylko pytam .
- 0 1
-
2015-06-14 23:37
Z Vistalem nic...
... ale grała w AZS-ie w latach 2006-2008
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.