• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ligowiec 2016: Rekomendacje ekspertów. Zieliński przedstawia Lipkowskiego, Dedek o Matczaku

Jacek Główczyński, Marcin Dajos
25 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Fil Matczak (z lewej) i Paweł Lipkowski (z prawej) muszą gonić rywali w klasyfikacji na Ligowca Roku. Możecie im pomóc oddając na nich swoje głosy. Fil Matczak (z lewej) i Paweł Lipkowski (z prawej) muszą gonić rywali w klasyfikacji na Ligowca Roku. Możecie im pomóc oddając na nich swoje głosy.

Do południa 31 stycznia możecie głosować w plebiscycie Ligowiec Roku 2016. Każdemu z kandydatów możecie przyznać 3, 2 lub 1 punkt. Po cyklu wywiadów z dziesiątką nominowanych, rozpoczynamy przedstawianie dla nich rekomendacji fachowców. Zamieszczać będziemy je w odwrotnej kolejności do zajmowanych obecnie miejsc przez kandydatów do tytułu. Stanisław Zieliński, wielokrotny mistrz Polski jako zawodnik i trener w rugby z Lechią Gdańsk - ocenia swojego następcę wśród biało-zielonych - Pawła Lipkowskiego. Natomiast David Dedek, były trener Asseco zachwala obecnego koszykarza gdyńskiej drużyny - Filipa Matczaka.



TUTAJ ZAGŁOSUJ
Ligowiec Roku 2016


STANISŁAW ZIELIŃSKI, wielokrotny mistrz Polski i ligowy medalista jako rugbista i trener Lechii Gdańsk, 16-krotny reprezentant Polski, były członek zarządu Polskiego Związku Rugby, obecnie kierownik sekcji i trener AZS AWFiS Gdańsk


Stanisław Zieliński Stanisław Zieliński
Paweł Lipkowski w Lechii był moim wychowankiem. Trafił do klubu z Pruszcza Gdańskiego, do prowadzonej wówczas przeze mnie drużyny kadetów. Już w tej kategorii przyczynił się do zdobycia przez nas tytułu mistrza Polski (1995), a potem zdobywał złote medale także jako senior. Miałem o niego kłótnię z Maciejem Powała-Niedźwieckim. Gdy Polska jechała na mistrzostwa świata juniorów do Chile, chyba w 1998 roku - zabrał do reprezentacji 10 chłopaków z Lechii, ale Pawła pominął. Powiedziałem mu, że robi błąd, bo to zawodnik już niebawem na seniorską kadrę. I nie pomyliłem się. Rok czy dwa lata później ten sam trener powołał Lipkowskiego do pierwszej reprezentacji.

Paweł był inteligentnym zawodnikiem. Na ogół realizował założenia taktyczne. Na boisku imponował szybkością, dynamiką, miał dobry zwód. Idealne cechy na rasowego skrzydłowego. Dlatego ja obsadzałem go na tej pozycji. Nie szukałem dla niego gry jako obrońcy, czy centra. Na tej ostatniej trudno byłoby mu się przebić, gdyż miał nieco ponad 70 kg.

Poza boiskiem był skromnym człowiekiem, nigdy nie sprawiał kłopotów wychowawczych. W szatni to inni rządzili i zgrywali się. Paweł wiedział, czego chce. Poszedł na studia na AWFiS Gdańsk. Jednak poza tym raczej nic nie wskazywało, że zostanie trenerem. A przynajmniej tak szybko. Tę decyzję przyspieszyła na pewno kontuzja, jeśli dobrze pamiętam kolana. Gdyby nie ona, Paweł jako zawodnik mógł osiągnąć dużo więcej [4 tytuły mistrza Polski z Lechią jako zawodnik, 14 oficjalnych meczów, 55 punktów w seniorskiej reprezentacji Polski - red.]. A tak sporo przed 30-tką zakończył grę i zajął się szkoleniem.

Jako trener wielokrotnie ze mną rozmawiał. Mimo zmiany roli w rugby nadal ma do mnie szacunek, zawsze zwraca się do mnie "per trenerze". Na pewno ma własną wizję pracy i prowadzenia zespołu. Nie chcę jej oceniać, gdyż każdy zapewne ma swoją filozofię, a ponadto musi liczyć się z realiami, które są w danej chwili w klubie.

Na pewno Paweł w Lechii wielokrotnie był stawiany przed faktami dokonanymi. Musiał robić drużynę z tych zawodników, którymi w danej chwili dysponował. W ostatnim roku było wyraźnie widać odmłodzenie składu.

Na pewno Lipkowski jest zdolnym trenerem, ale za wcześnie oceniać, czy prowadzenie Lechii to już ukoronowanie jego pracy, czy jeszcze większe sukcesy przed nim. To samo z rozważaniem jego ewentualnej kandydatury do pracy z kadrą narodową. Co prawda sporo lat pracował w Pruszczu Gdańskim, ale w ekstralidze jest dopiero od 4 lat. To mimo wszystko jeszcze zbyt krótki okres, by wydać jednoznaczne opinie co do przyszłości.

To samo odnosi się do sposobu prowadzenia drużyny. Jak dla mnie Paweł jest zbyt spokojny. Oczywiście nie musi od razu używać słów, których raczej nie wypada używać szkoleniowcowi, ale czasami oglądając jego mecze mam wrażenie, że mógł ostrzej reagować na niektóre zachowania zawodników czy drużyny. Ale to moje subiektywne odczucie, na pewno nie zarzut, gdyż każdy trener ma swój styl i sposób na dochodzenie do sukcesów.

WYNIKI PO DRUGIM TYGODNIU GŁOSOWANIA NA LIGOWCA ROKU ORAZ ZASADY PLEBISCYTU. TRWA DO 31 STYCZNIA

DAVID DEDEK, zdobywca 2. miejsca w plebiscycie Ligowiec Roku 2014. Były trener gdyńskich klubów Startu i Asseco. Obecnie szkoleniowiec Startu Lublin


David Dedek David Dedek
Cieszę się, że Filip Matczak znów został doceniony przez Trojmiasto.pl. Nie da się ukryć, że zrobił kolejny, olbrzymi postęp. Trudno powiedzieć, co by się stało, gdyby nie przyjechał grać w koszykówkę do Gdyni. Teraz jednak może uznać tę decyzję za jak najbardziej trafną.

Poprawił się we wszystkich elementach gry. W jego poczynaniach - i to nie tylko boiskowych - widać prawdziwy profesjonalizm. Szczerze mówiąc od początku pobytu w Gdyni niewiele mu do tego brakowało. Musiał jednak skorygować parę rzeczy, także w postrzeganiu koszykówki. Bardzo pomogli mu w tym Piotr SzczotkaPrzemysław Frasunkiewicz, czyli ważni ludzie całej układanki w Asseco.

Cieszę się, że Filip jest nie tylko wspaniałym człowiekiem, ale także rozwija się w kierunku bardzo dobrego koszykarza. Już teraz nim jest w dużej części, ale widać, że posiada jeszcze pole do rozwoju. A to także jest bardzo ważne w kontekście jego przyszłości. Wiemy, że wciąż będzie stawał się lepszy i nie spocznie na laurach.

Nawet jeżeli chodzi o pozycję na boisku, na której gra. Obecnie na pewno jest rzucającym obrońcą. Ale jeżeli mówi, że w przyszłości chce być rozgrywającym, to czemu nie. Na tę pozycję ma dobry wzrost, potrzebne mu jednak lepsze panowanie nad piłką, niż ma teraz. A do reszty spraw lepszego nauczyciela niż Krzysztof Szubarga nie mógł sobie wymarzyć.

Mogę się tylko cieszyć z jego sukcesu i z tego, że mogłem być częścią jego historii. Filip nigdy nie odpuszcza, zawsze walczy, nie ma możliwości, żeby się poddał, umie zdobywać punkty, poprawił rzut z dystansu, gra bardzo dobrą obronę, więc posiada mnóstwo atutów, które wybijają go nie tylko ponad przeciętną ligi. W  pewnym momencie zrozumiał, o co w tym wszystkim chodzi i zbudował sobie ścieżkę do sukcesu. Dlatego też w przyszłości może spokojnie zagościć w reprezentacji Polski.

PRZYPOMNIJ SOBIE, CO PRZED ROKIEM DAVID DEDEK MÓWIŁ O MATEUSZU MATCZAKU



Notowali:

Opinie (2) 2 zablokowane

  • Lipkowski dobry chłop

    Lipkowski dobry trener i czlowiek, szacunek dla Niego.
    Srodowisko rugby zachecam do glosowania, coraz mniej o nas mówią i piszą wiec musimy dbać o dyscyplinę
    Pozdrawiam

    • 16 2

  • Lipa ok ale dalej nic nie wiadomo odnośnie afery w Śliwce

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
89% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
10% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek 29 22 7 2494:2242 51
2 Trefl Sopot 29 21 8 2478:2287 50
3 King Szczecin 29 18 11 2603:2442 47
4 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 29 18 11 2515:2357 47
5 Legia Warszawa 29 18 11 2475:2381 47
6 PGE Spójnia Stargard 29 16 13 2386:2263 45
7 Polski Cukier Start Lublin 29 16 13 2628:2595 45
8 WKS Śląsk Wrocław 29 16 13 2295:2390 45
9 MKS Dąbrowa Górnicza 29 15 14 2777:2682 44
10 Dziki Warszawa 29 15 14 2277:2315 44
11 Arriva Polski Cukier Toruń 29 13 16 2358:2429 42
12 Icon Sea Czarni Słupsk 29 13 16 2239:2313 42
13 Tauron GTK Gliwice 29 9 20 2504:2619 38
14 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 29 9 20 2370:2660 38
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 29 8 21 2408:2611 37
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 29 5 24 2334:2555 34
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.

Wyniki 29 kolejki

  • MKS Dąbrowa Górnicza - KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA GDYNIA 107:86 (22:16, 27:20, 33:19, 25:31)
  • TREFL SOPOT - Śląsk Wrocław 79:82 (23:27, 22:11, 18:27, 16:17)
  • Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - Polski Cukier Start Lublin 96:93 (27:27, 29:16, 24:22, 16:28)
  • PGE Spójnia Stargard - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 94:72 (27:15, 24:25, 21:13, 22:19)
  • Legia Warszawa - Anwil Włocławek 96:87 (23:26, 25:14, 28:29, 20:18)
  • Icon Sea Czarni Słupsk - Dziki Warszawa 59:66 (9:25, 10:13, 23:15, 17:13)
  • Muszynianka Domelo Sokół Łańcut - Tauron GTK Gliwice 71:96 (15:20, 24:33, 15:25, 17:18)
  • Arriva Polski Cukier Toruń - King Szczecin 92:88 (31:22, 13:26, 24:17, 24:23)

Ostatnie wyniki

20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
64% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
0% REMIS
36% Dziki Warszawa

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 28 59 82.1%
2 Marek Węgrzynowski 29 54 72.4%
3 Piotr Matusiak 29 53 75.9%
4 Rafał Kowalczyk 29 52 79.3%
5 Artur Dargacz 29 52 79.3%

Najczęściej czytane