• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rosjanka i Włoszki najlepsze w Dworze Artusa

mad
6 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Polskim florecistkom daleko do lat świetności. Czeka je mozolna pogoń za światową czołówką. Polskim florecistkom daleko do lat świetności. Czeka je mozolna pogoń za światową czołówką.

W Gdańskiej Szkole Floretu po raz 13 gościły najlepsze florecistki świata. Goniące światową czołówkę Polki nie odegrały dużej roli w turnieju o nazwie Dwór Artusa. Najlepsza z nich, Hanna Łyczbiyńska była w turnieju indywidualnym dopiero 35. Zwyciężyła Rosjanka, Swietłana Tripapina. Natomiast najlepszą drużyną okazała się reprezentacja Włoch. Biało-czerwone skończyły na 7. miejscu.



W turnieju indywidualnym wystartowało 177 zawodniczek. Na liście startowej znalazło się 25 Polek. Z tej grupy tylko trzem z nich: Hannie Łyczbińskiej, Marice Chrzanowskiej oraz Julii Walczyk udało się zakwalifikować do turnieju głównego.



Niestety wszystkie biało-czerwone reprezentantki poległy już w pierwszej fazie turnieju głównego, nie awansując do czołowej "32". Najlepsza z polskich florecistek, którą okazała się Łyczbińska, uplasowała się na 35. miejscu. Puchar Świata w Gdańsku zwyciężyła Rosjanka Swietłana Tripapina, pokonując w finale Francuzkę, Paulinę Ranvier 15:5.

Na Pucharze Świata w Gdańsku we florecie kobiet zabrakło kilka głośnych nazwisk. Nie przyjechały m.in. Elisa Di Francisca, Aida Szanajewa oraz Valentinna Vezzali - wielokrotna medalistka olimpijska, mistrzostw świata i Europy. Wszystkie wymienione florecistki zakończyły już karierę. Z powodu choroby nie pojawiła się również obecna liderka światowego rankingu FIE - Arianna Erigo.



Do turnieju drużynowego zgłosiło się 19 drużyn. Pierwsze spotkanie o wejście do "8" Polki wygrały z Kanadyjkami 45:41. Nie udało się im jednak awansować do półfinału, gdyż przegrały o wejście do czołowej czwórki z Rosjankami 35:45. Ostatecznie biało-czerwone florecistki ukończyły turniej na 7. pozycji, wygrywając ostatni mecz z reprezentacją Niemiec. Drużynowy Puchar Świata Dwór Artusa wygrały Włoszki. W finale, po widowiskowym i bardzo zaciętym starciu pokonały różnicą tylko jednego trafienia Rosjanki 45:44. Jest to już czwarty triumf Włoch w Gdańskim turnieju.
mad

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (24) 2 zablokowane

  • Poprawcie jeszcze ze Włoszki wygrały z Francuzkami a Rosjanki 3.....

    • 5 1

  • I to by było na tyle...

    • 2 4

  • (1)

    A kogo ? to onteresuje oprócz rodziny.!

    • 2 12

    • Wszystkich

      Na swiecie interesuje to wszystkich. No oprocz tych, ktorzy nadaja sie do gnoju. Pozdrawiam tego anonima

      • 5 0

  • znowu te bitwy pszczelarzy (1)

    o co oni mogą się tak kłócić? Że spadziowy miód jest lepszy niż lipowy?

    • 2 12

    • Pusto

      Pusto masz w glowie czlowieku

      • 3 1

  • Najgorsze do polskich florecistek zawody Pucharu Świata w Gdańsku (2)

    Beznadziejny start polskich florecistek. Gdzie te czasy, gdy Polki stawały na podium (drużynowo), albo indywidualnie walczyły w finałach?
    Teraz nie potrafią nawet zakwalifikować sie indywidualnie do 32. A w turniejach drużynowych zajmują 10 miejsce!

    Może związek powinien się przyjrzeć pracy trenera kadry?

    • 10 1

    • Sylwia

      Bardzo madre i wnikliwe spostrzezenie

      • 3 0

    • Do Sylwia

      to się sama przebierz i stań na planszy. Walczyłaś kiedyś?

      • 1 0

  • kto? (12)

    Kto odpowiada za upadek? Cesarstwa gdanskiego?

    • 5 1

    • Może trener LS? (1)

      • 0 5

      • Miszczu

        Miszczu. Jest stluczka na slowackiego

        • 0 0

    • naprawa

      Ja to wszystko naprawie. Tylko powiedzcie o co chodzi?

      • 0 0

    • Trenerzy

      Gdanscy trenerzy, prosze, ratujcie polski floret

      • 0 0

    • Ratunek?

      Polski floret moze uratowac tylko tworcza mysl poznanska

      • 0 0

    • KONTRATAKI

      Az sie zachlysnelam tymi wspanialymi kontratakami naszych reprezentantek. Jak one pieknie otrzymywaly trafienia

      • 0 0

    • Spotkanie

      Mialam wrazenie, ze dziewczyny z UAM przypadkowo spotkaly sie z trenerem, ktory podczas walki przypominal im , ze jednak reka przed noga i ze jednak to sa zawody szermiercze. A poza tym u mnie wszystko dobrze.

      • 0 0

    • Katastrofa

      Jaka piekna katastrofa....................

      • 0 0

    • Gloria

      Gloria victis................

      • 0 0

    • jankiel

      Kazdy Jnkiel ma swojegi Cymbala

      • 0 0

    • NIE

      Nie zalujcie sobie. Chetnie poslucham

      • 0 0

    • jej

      Zwroccie nam trenera kadry a bedziemy znow najlepsze. tak

      • 0 0

  • Dlaczego.. (1)

    ..Ci pszczelarze nie mogą zyc w pokoju?

    • 2 4

    • Tir

      Czy mozesz wyjasnic, dlaczego uzywasz sformulowania pszczelarze?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane