• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Futboliści z Sopotu zapraszają do Gdańska

ras.
27 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Seahawks Gdynia rozpoczęli sezon od wygranej na Narodowym Stadionie Rugby z Kozłami Poznań. Czy Angelo Pease (z lewej) i Micah Brown (z prawej) poprowadzą "Jastrzębie" do zwycięstwa także w stolicy przeciwko odwiecznym rywalom, Warsaw Eagles? Seahawks Gdynia rozpoczęli sezon od wygranej na Narodowym Stadionie Rugby z Kozłami Poznań. Czy Angelo Pease (z lewej) i Micah Brown (z prawej) poprowadzą "Jastrzębie" do zwycięstwa także w stolicy przeciwko odwiecznym rywalom, Warsaw Eagles?

Futboliści Seahawks Gdynia w niedzielę o godz. 14 zmierzą się na wyjeździe z Warsaw Eeagles. To swoisty klasyk Topligi, który dla gdynian będzie prawdziwą próbą siły. Rywale zamierzają bowiem odzyskać po siedmiu latach mistrzowski tytuł, który obecnie dzierżą "Jastrzębie". Emocji nie zabraknie w Gdańsku, gdzie sezon w drugie klasie rozgrywkowej zainaugurują oczekujący na remont stadionu Ogniwa Seahawks Sopot. W sobotę o godz. 13 na boisku AWFiS przy ul. Górskiego zagrają z Wilkami Łódzkimi. Wstęp wolny.



Na pierwszy tegoroczny mecz wyjazdowy gdyńskim futbolistom od razu przypadł szlagier kolejki. Warsaw Eagles to mistrzowie Polski z 2006 i 2008 roku. Oba te sukcesy osiągnęli pokonując w finale właśnie Seahawks jeszcze zanim "Jastrzębie" przeniosły się z Gdańska do Gdyni.

Kolejny pojedynek o najwyższy laur pomiędzy tymi drużynami miał miejsce w 2012 roku, gdy Seahawks triumfowali w Super Finale rozgrywanym na Stadionie Narodowym w Warszawie. Rok później Eagles znów mieli okazję walczyć o złoto, ale tym razem lepsi okazali się od nich Giants Wrocław.

SEAHAWKS GDYNIA PONOWNIE MISTRZAMI POLSKI

Poprzedni sezon zakończył się zdobyciem mistrzostwa dla gdynian, którzy rywala ze stolicy odprawili w półfinale, a następnie wygrali z Panthers Wrocław. Seahawks chcą w tym roku obronić tytuł, zaś Eagles będą próbowali go odzyskać po siedmiu latach.

Historia i statystyki w niedzielą przemawiały będą za gdynianami, którzy w stolicy nie przegrali meczu od 2010 roku. Co ciekawe, ta gościnność działa również w odwrotną stronę. Jastrzębie oddają pole Orłom podczas meczów u siebie, a wyjątek w ostatnich latach stanowi jedynie ostatni mecz półfinałowy.

Zimą obie ekipy przeszły sporo zmian. Jeszcze kilka dni przed sezonem pierwszym rozgrywającym Eagles był Kevin Vye, ale Amerykanina zaproszono na testy do ligi NFL. W jego miejsce wskoczył Herbert Lee Bynes, który kilka lat temu grał dla Hampton Pirates w Mid-Eastern Athletic Conference. W debiucie na polskich boiskach 27-latek dwa razy podał na przyłożenie prowadząc Orły do derbowego zwycięstwa z Warsaw Sharks 27:7.

1000 KIBICÓW NA INAUGURACJI W GDYNI. MOCNE WEJŚCIE PEASE'A

Tym razem przed nim i jego kolegami znacznie trudniejsze zadanie. Seahawks na inaugurację przeciwko Kozłom Poznań dali bowiem pokaz siły, a w szczególności imponował zdobywca pięciu przyłożeń Angelo Pease.

- Mecz z Sharks był po części sparingiem, chłopaki myśleli jeszcze o okresie przedsezonowym i nie czuli gry. Seahawks to znacznie trudniejszy rywal - mistrz kraju i dlatego żywimy wobec niego ogromny szacunek. Występujemy u siebie, ale jak pokazuje historia, nie musi to być atutem. Chcemy zwyciężyć, ale wiemy, że przed nami jeszcze wiele pracy. Najważniejsze to trafić z najlepszą formą na końcówkę sezonu regularnego oraz fazę pucharową - mówi Roman Iwański, prezes Warsaw Eagles.

- Liczę, że najpierw podtrzymamy ten trend, a następnie go odwrócimy. Stadion Polonii jest dla nas szczęśliwy i wierzę, że będzie tak i tym razem. Jesteśmy dużo mocniejsi niż przed rokiem, ale nie wiem jak oceniać Eagles, bo wygrali z Sharks dość nisko. Może to kwestia późnego przylotu ich nowego rozgrywającego co spowodowało brak reżimu treningowego? Jedno jest pewne - Eagles to nasz największy rywal i z pewnością nie odpuści- podkreśla Daniel Piechnik, koordynator defensywy Seahawks.

W ostatnich ośmiu spotkaniach zdobyto w tych pojedynkach przeciętnie 54,1 pkt. Jednak podobnej strzelaniny nie należy się spodziewać, gdyż większość przyłożeń zdobywano w Gdyni. Z drugiej strony Jastrzębie już w meczu z poznanianami pokazały, że nie potrafią utrzymać koncentracji. Do przerwy gdynianie prowadzili 41:7, a po zmianie stron pojedynek zakończyłby się wynikiem 13:13.

- W pierwszej połowie Kozły nie zdobyły ani jednej pierwszej próby. W takich starciach, gdy wysoko prowadzimy, dajemy szansę zmiennikom, ale przewaga wtedy maleje. Naszym celem było wbicie Kozłom ośmiu przyłożeń i triumf bez straty punktu. Udało się osiągnąć tylko pierwsze założenie - kontynuuje Piechnik.

Nie ulega wątpliwości, że pojedynki Eagles z Seahawks to już klasyk polskich rozgrywek. W niedzielę zagrają dwie ekipy z tradycjami, reprezentantami kraju i wysokiej klasy zawodnikami zagranicznymi, muszą dać widzom świetne widowisko. Innej możliwości nie ma.

Tabela Topligi 2015
kolejno, miejsce, zespół, mecze, zwycięstwa, porażki, małe punkty, duże punkty
1. Panthers Wrocław 1 1 0 49: 0
2. Seahawks Gdynia 1 1 0 55:20
3. Warsaw Eagles 1 1 0 29: 6
4. Husaria Szczecin 1 1 0 18:12
5. Zagłębie Steelers Interpromex 1 0 1 12:18
6. Warsaw Sharks 1 0 1 6:29
7. Kozły Poznań 1 0 1 20:55
8. Primacol Lowlanders Białystok 1 0 1 0:49

Wyniki i terminarz Seahawks Gdynia w Toplidze 2015:
22 marca Kozły Poznań (dom) 55:20 (21:0, 21:7, 7:7, 6:6)
29 marca Warsaw Eagles (wyjazd) godz. 14
12 kwietnia Warsaw Sharks (dom)
18 kwietnia Zagłębie Steelers (wyjazd)
25 kwietnia Panthers Wrocław (dom)
9 maja Lowlanders Białystok (wyjazd)
17 maja Warsaw Eagles (dom)
24 maja Kozły Poznań (wyjazd)
6 czerwca Panthers Wrocław (wyjazd)
14 czerwca Husaria Szczecin (dom)

ew. półfinał 27 lub 28 czerwca

ew. finał 11 lipca (Wrocław)


Wyjazdowy mecz gdynian nie oznacza, że w ten weekend emocji związanych z futbolem amerykańskim zabraknie w Trójmieście. W sobotę o godz. 13 na stadionie rugby AWFiS przy ul. Górskiego w Gdańsku sezon PLFA I, czyli drugiej klasy rozgrywkowej zainaugurują Seahawks Sopot. Podopieczni Luke'a Zetazate, którzy swoje mecze zwykli rozgrywać na obiekcie Ogniwa Sopot, muszą przenieść się do Gdańska ze względu na jego trwający remont, którego zakończenie planowane jest na lipiec.

TAK MA WYGLĄDAĆ STADION OGNIWA PO MODERNIZACJI

Sezon rozpoczną od meczu z Wilkami Łódzkimi, które w minionym sezonie w PLFA I zanotowali bilans 3 zwycięstw i 5 porażek. Sopocianie zaś zajęli drugie miejsce w PLFA II. W finale ulegli AZS Silesia Rebels, ale awans wywalczyli. Teraz przed nimi debiut w wyższej klasie rozgrywkowej.

Sopockie "Jastrzębie" w ataku bazują na doświadczonym rozgrywającym. Zetazate to pierwszy w historii PLFA quaterback, który przekroczył barierę stu podań na przyłożenie. Do drużyny przed sezonem dołączyli także: Peter Plesa z Seahawks Gdynia (najlepszy defensive back 2014 roku) oraz Gabriel Christin Chambers, były zawodnik Jacksonville State Gamecocks, a także Faulkner Eagles. Te wzmocnienia nie dziwią - przecież debiut w PLFA I to duże wyzwanie.

ZOBACZ KADRĘ SEAHAWKS SOPOT NA SEZON 2015

- Sezon na pewno będzie ciężki, ze względu na wyrównany poziom drużyn. Każdy z każdym może powalczyć o zwycięstwo. Na tym szczeblu nie ma już przypadkowych zespołów. Drugą sprawą jest napięty terminarz PLFA I. Mimo tego, że jesteśmy dobrze przygotowani to ten rok będzie dla nas poważnym sprawdzianem formy, kondycji i wytrzymałości. Ale lubimy wyzwania i pokażemy, na co nas stać. Jeśli zagramy "nasz" futbol i wykorzystamy potencjał w stu procentach to jestem pewien, że w sobotę zaliczymy pierwsze zwycięstwo w tym sezonie - powiedział Przemysław Portalski, reprezentant Polski i zawodnik Seahawks Sopot.

Przypomnijmy, że PLFA I  podzielona jest na dwie grupy po pięć zespołów. Sopocianie w grupie północnej oprócz Wilków Łódzkich, za rywali będą mieli: Angels Toruń, Cougars Szczecin i Crusaders Warszawa.

ZOBACZ TERMINARZ PLFA I

Z każdym z tych rywali zmierzą się dwukrotnie, a po sezonie zasadniczym dwa najlepsze zespoły zagrają ze swoimi vis-a-vis z grupy południowej w półfinałach. Finał, którego stawką jest udział w barażu z najsłabszą drużyną Topligi, zaplanowano na 18 lipca. PLFA I opuszczą dwie najsłabsze drużyny ze swoich grup, a przedostatnie zagrają w barażach z półfinalistami najniższej klasy rozgrywkowej. Ta wystartuje dopiero w lipcu, a występować w niej będzie debiutujący zespół z Gdańska - Wikingowie.

TERMINARZ PLFA II

Ci ostatni w pocie czoła pracują, by przygotować się do swoich pierwszych rozgrywek. Jednocześnie cały czas prowadzą rekrutację nowych zawodników. Najbliższa odbędzie się 9 kwietnia o godz. 20 na boisku Centrum Sportu Akademickiego Politechniki Gdańskiej. Tym razem szukają graczy ważących powyżej 100 kg.

Zobacz nabór do Wikingów Gdańsk.



ras.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (10) 4 zablokowane

  • Polska liga to amatorka, na poziomie amerykańskich zespołów licealnych... (2)

    Może za jakieś 20 lat się zbliży do niemieckiej? Kto wie. Rugby jest bardzo daleko od nazwania "dobrym poziomem" - i tak jest o niebo lepsze.
    Traktowałbym to jak jakiś curling, hokej na trawie etc. Ciekawostka dla znudzonych.

    • 9 13

    • "no offence taken" ale prawda jest taka że Top Liga zrobiła ogromne postępy I da się to oglądać też dzięki temu że NFL jest dopiero jesienią I ligi się nie pokrywają. Czasami jest to nawet dobry kawał rozrwki jak grają czołowe zespoły. PLFA I I II narazie w tyle. Rezczywiście po osiągnięciu poziomu GFL będzie lepiej ale 10 lat to nadal mało. Rugby się też miło ogląda w PL jak większość sportów na żywo jednak widać stagnację I po tylu latach można by spodziewać się większego rozwoju szczególnie że o wiele tańszy sport.

      • 7 1

    • Rugby i futbol amerykański to dwie zupełnie różne dyscypliny sportu

      • 6 0

  • Rybołowy o przydomku Jastrzębie jadą to to defeat Eagles, żeby było cool :) (1)

    • 7 6

    • Tak

      • 2 0

  • Zetazate to pierwszy w historii PLFA quaterback.

    Rozumiem, że słowo "rozgrywający" nie licowałoby z powagą tego zacnego sportu. Swoją drogą ciekawe kiedy ruszy w Polsce liga quidditch'a.

    • 8 6

  • PLFA I (2)

    A po co terminarz PLFA II jak Seahawks Sopot jest PLFA I

    • 1 0

    • Przeczytaj! (1)

      Bo w PLFA II są Wikingowie Gdańsk a redaktor opisuje futbol w trójmieście. W końcu to portal Trojmiasto peel

      • 4 1

      • Po prostu z tytułu nie wynikało, że chodzi o Wikingów, ok

        • 3 0

  • Odwieczny rywal

    buhahaha :)

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane