- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (139 opinii)
- 2 Kuciak z trybun Lechii do bramki Rakowa (54 opinie)
- 3 Lechia: Próba destabilizacji klubu (2 opinie) LIVE!
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (6 opinii)
- 5 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (73 opinie)
- 6 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
Siatkarki Gedanii zagrają w Warszawie
23 stycznia 2002 (artykuł sprzed 22 lat)
Po porażkach z Nike Węgrów i Melnoxem Mielec gdańszczanki spadły na siódme miejsce w tabeli. Od strefy spadkowej dzili je tylko jeden punkt. Dzisiaj nasza drużyna może powrócić na czwartą pozycję, którą zajmowała na półmetku rozgrywek, ale pod warunkiem że wygra w stolicy. Będzie to zadanie niezmiernie trudne. Skra, która przed niespełna pół rokiem przegrała w Gdańsku 0:3, jest obecnie wiceliderem, mając na koncie dziewięć zwycięstw, a zatem o cztery więcej niż gedanistki.
- Wychodzę z założenie, że gorzej już być nie może. Skręcenie nogi przez Pugaczową okazało się na tyle łagodne, że powinna zagrać w Warszawie. Ponadto o kontuzji powinna zapomnieć Kuczyńska. Dlatego postanowiliśmy nie przyspieszać niczego sztucznie.
Ukraińska siatkarka, którą testowaliśmy, jeśli do nas wróci, to dopiero w play off. Zawodniczki muszą zrozumieć, że powinny pomóc sobie same. Chcemy stworzyć im jak najlepsze warunki organizacyjne. Dlatego udało nam się zachęcić Polsat, aby pierwszy mecz z ligi przeprowadził właśnie z Gdańska, a także zaprosić do klubu regionalnych liderów z różnych dziedzin. To dzięki nim nasi sympatycy w sobotę na mecz z Gwardią wejdą za darmo - deklaruje Zdzisław Stankiewicz, prezes gdańskiego klubu.
Kluby sportowe
Opinie (2)
-
2002-01-23 18:04
Pozdrowienia z Hannoveru
Ciesze sie bardzo ze mozna bedzie wreszcie
ogladac kobieca siatkowke w TV Polsat
problem ze potrzebny do tego jest dekoder.
Pozdrowienia- 0 0
-
2002-01-23 19:59
Gedania
Prezes by mógł sie szarpnąć i kupić jakiś pożądny bęben na mecze. To co jest, nie dość, że małe i ciche to na pucharze sie rozwaliło i do dzisiaj nie działa
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.