- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (102 opinie)
- 2 Kuciak odszedł z Lechii do Rakowa (38 opinii)
- 3 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (62 opinie)
- 4 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 5 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (92 opinie)
- 6 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
Siódmiak: Trup musi padać gęsto
"Komentując dla telewizji czwartkowy mecz polskich szczypiornistów ze Szwecją w Malmoe, miałem ochotę przebrać się w spodenki, wyjść na boisko i zrobić tam porządek. W grze naszej reprezentacji nie widzę boiskowej agresji. Stać nas na więcej i nie wyobrażam sobie, abyśmy przy wsparciu 10 tysięcy kibiców, nie wygrali w niedzielę w Ergo Arenie" - twierdzi srebrny i brązowy medalista mistrzostw świata, były zawodnik Wybrzeża Gdańsk, Artur Siódmiak. O godzinie 20:00 biało-czerwoni postarają się zrewanżować reprezentacji Trzech Koron i zdobyć kolejne punkty w eliminacjach do mistrzostw Europy 2014.
Typowanie wyników
Jak typowano
72% | 326 typowań | POLSKA | |
4% | 14 typowań | REMIS | |
24% | 110 typowań | Szwecja |
Przyczyn porażki w Malmoe 21:28 nie można upatrywać w braku rozgrywających: Michała Jureckiego i Krzysztofa Lijewskiego. Owszem, to filary naszej kadry, ale o tym, że nie zagrają, wiedzieliśmy już wcześniej. Pamiętajmy ponadto, że Szwedzi też byli osłabieni. Po prostu nie było to dobre spotkanie w naszym wykonaniu.
SZWECJA - POLSKA 28:21. ZOBACZ SKŁADY I TABELĘ ELIMINACJI MISTRZOSTW EUROPY
Mecze wygrywa się obroną, a nam nie tylko zabrakło w tym elemencie komunikacji, ale i "zęba" w grze. Za moich czasów w reprezentacji "trup" padał gęsto, a teraz ta agresywność gdzieś wyparowała. Niemoc w defensywie przełożyła się na nikłą ilość kontrataków i nawet grając w przewadze na początku drugiej połowy nie potrafiliśmy tego wykorzystać. To był według mnie kluczowy moment dla końcowego rezultatu.
Szwedzi bezlitośnie wykorzystywali każdą naszą karę minutową, a Kim Andersson i Andreas Nilsson po prostu nas rozmontowali. Komentując mecz dla telewizji momentami wprost nie mogłem wytrzymać i miałem ochotę przebrać się w spodenki, wyjść na boisko i zrobić tam porządek. Niestety, ja jestem już na to za stary.
Rozmawiałem z naszym obrotowym Piotrem Grabarczykiem. Przyznał, że mamy wiele do poprawy i drużyna ma pełną świadomość, że to tak nie może dalej wyglądać. Piotrek dobrze wie, że jako szef obrony musi wstrząsnąć zawodnikami, kiedy popełniają tyle błędów.
Uważam, że stać nas na lepszą grę i przy pełnych trybunach w Ergo Arenie po prostu nie możemy przegrać niedzielnego meczu. Liczę na to, że ta atmosfera stworzona przez 10 tysięcy kibiców nakręci chłopaków i poprowadzi ich do wygranej.
W piątek wybrałem się do hali w Gdańsku, gdzie nieco w cieniu meczu ze Szwecją rozgrywany jest turniej czterech narodów reprezentacji B. Damian Wleklak i Marcin Pilch wykonują z naszą kadrą świetna pracę. Bardzo się cieszę, że ta reprezentacja przez długi czas trenowała wspólnie z pierwszą drużyną. Zawodnicy wyniosą z tego sporo doświadczenia, które będzie im potrzebne podczas mistrzostw Europy w 2016 roku, a także i po nich.
ZWYCIĘSKA INAUGURACJA W GDAŃSKU. POLSKA LEPSZA OD NORWEGII
Obecni liderzy będą wówczas kończyć kariery, a niestety, jeśli chodzi o juniorskie reprezentacje, nie wygląda to za dobrze. Żadna z nich w ciągu ostatniej dekady nie awansowała na mistrzostwa świata ani Europy. Dlatego też reprezentacja B, w której wcale nie grają tacy młodzi już gracze, jest niezmiernie ważna tu i teraz. Na szczęście trener Michael Biegler doskonale o tym wie.
POLSKA B PRZEGRAŁA Z DANIĄ
Osoba
Artur Siódmiak
Urodzony 7 października 1975 w Wągrowcu. Polski piłkarz ręczny, występował na pozycji obrotowego. Karierę zawodniczą zakończył w 2012 roku.
Jest wychowankiem Nielby Wągrowiec. W latach 1996-2003 grał w Wybrzeżu Gdańsk. W barwach GKS był dwukrotnym mistrzem Polski (2000-01), grał w Lidze Mistrzów m.in. przeciwko słynnej Barcelonie.
Nie chciał opuszczać Gdańska, ale zmusił go do tego upadek piłki ręcznej w Wybrzeżu. Po półrocznej grze w Warszawiance zdecydował się na wyjazd z Polski.
W 2004 roku zdobył wicemistrzostwo i Puchar Luksemburga z HBC Bascharage. Następnie występował Francji (Saint-Raphaël Var) oraz w Szwajcarii (Pfadi Winterthur, Kadetten Schaffhausen). Z tym drugim klubem w 2006 i 2007 roku sięgnął po mistrzostwo kraju, a w 2007 i 2008 po Puchar Szwajcarii. W 2008 roku przeniósł się do niemieckiego TuS Nettelstedt-Lübbecke, w którym zakończył karierę.
W reprezentacji Polski rozegrał ponad 100 spotkań. Z biało-czerwonymi w 2007 roku w Niemczech zdobył tytuł wicemistrza świata. Po tym sukcesie został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Złotym Krzyżem Zasługi.
W 2009 roku na mistrzostwach świata w Chorwacji Polacy zdobyli brązowy medal, a na tym drugim turnieju narodził się mit "Króla Artura". Siódmiak zapewnił wygraną nad Norwegią 31:30 na wagę awansu do półfinałów. Zwycięską bramkę zdobył w ostatnich sekundzie po przechwycie i rzucie z własnej połowy na pustą bramkę, gdyż rywale, dążąc do zwycięstwa, wycofali bramkarza.
W 2008 roku Siódmiak z reprezentacją Polski wystąpił na igrzyskach olimpijskich. W Pekinie biało-czerwoni zajęli 5. miejsce.
Obecnie Artur zaangażowany jest w działalność Akademii Piłki Ręcznej oraz organizacji obozów szkoleniowych dla młodzieży. Jest również komentatorem piłki ręcznej telewizji Polsat Sport.
Piłkarzem ręcznym i mistrzem Polski z Wybrzeżem był również brat Artura - Marcin. Natomiast bratowa Siódmiaka - Karolina występowała w żeńskiej reprezentacji Polski, była mistrzynią kraju z AZS AWFiS Gdańsk i Vistalem Łączpolem Gdynia, a większość ligowej kariery spędziła na francuskich parkietach.
fot. W. Figurski/400mm.pl
Artur Siódmiak - inne felietony:
- Artur Siódmiak: Energa Wybrzeże Gdańsk nie ma problemów. Najważniejsze przed nami (29 września 2023)
- Torus Wybrzeże Gdańsk. Artur Siódmiak wskazuje przyczyny dobrego startu sezonu (27 września 2022)
- Artur Siódmiak: Piłkarzom ręcznym Torus Wybrzeże Gdańsk nie grozi spadek (25 lutego 2022)
- Artur Siódmiak: Powiększyć PGNiG Superligę. Wszyscy muszą iść na kompromis (25 marca 2020)
- Co dalej z reprezentacją szczypiornistów? (2 lutego 2016)
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (8) 8 zablokowanych
-
2013-04-07 07:50
Nawet przy porażce(raczej należy się jej spodziewać) awans i tak mamy zapewniony.
Mecz o pietruszkę. Wiadomo, że oba zespoły awansują.
- 3 6
-
2013-04-07 09:06
Brawo Siudym takich charakterów jak ty brakuje Polakom (1)
charakterystyczne że kiedy Wentyl ciebie odpalił z kadry
to już nic nie ugrał
to był BŁĄD!- 11 1
-
2013-04-07 13:59
Co racja to racja
ale jeszcze z Siódmiakiem nie udało się na MŚ 2011 (choć oby nie nadeszły czasy, gdy zatęsknimy nawet za 8. miejscem)
- 2 0
-
2013-04-07 12:27
He-pisałem już w styczniu że nasi zostaną przez Szwedów oklepani-bo tamci choć mlodzi to mają jaja (1)
a nasi to zwykłe dzieciuchy co też w Stockholmie już się okazało. Dziś według mnie czeka naszych powtórka-znaczy kolejna porażka.Te tysiące co to kupiły bilety aby fetować nowy Kirholm wyjdą z meczu srodze zawiedzeni i z podkulonymi ogonami o ile Szwecja nie wystawi rezerw i nie oleje meczu.Jeśli Szwedzi nie odpuszczą to znowu zleją Polaków może jedynie w mniejszej różnicy bramek.Prawda jest smutna- złota czy raczej srebrna era polskiej piłki ręcznej wraz z odejściem ostatniego pokolenia mentalnych i fizycznych heteroseksualistów takich jak chocby Siódmiak,Wleklak czy Jurasik-czyli zawodników o najwyższym światowym poziomie już się ZAKOŃCZYŁA.Te niedobitki co zostały czyli dzielny i waleczny acz już nie tak dysponowany jak kiedy był przed wypadkiem Bielecki,słabszy z braci Lijewskich-Krzysztof oraz wciąż bardzo dobrzy Jureccy nie są w stanie ciągnąć tego sami dłużej a zwolnienie Wenty to był zwykły błąd...
- 3 5
-
2013-04-07 14:01
Gdy zabraknie młodych zdolnych (patrz wyniki reprezentacji juniorskich), to i Wenta z pustego nie naleje...
- 2 0
-
2013-04-07 13:21
siódmiak
Ty sie nadajesz Do tarcia chrzanu A nawet nie
- 1 9
-
2013-04-07 16:44
czy bedzie
a czy ALEXA gra ?
- 0 0
-
2013-11-11 20:30
gdzie trenować?
Dzieci chcą trenować ręczną ale jest bieda! Na piłkę nożną pieniądze lecą zewsząd!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.