- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (11 opinii)
- 2 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (21 opinii)
- 3 Arka współpracuje z SI. Chce budować (15 opinii)
- 4 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (32 opinie)
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (8 opinii)
- 6 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (77 opinii)
Wójcik faworytem do tytułu mistrza Europy
17 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat)
Maksymilian Wójcik jest faworytem odbywających się od wtorku do soboty mistrzostw Europy w windsurfingu raceboard. Zawody można śledzić z plaży, na wysokości Sopockiego Klubu Żeglarskiego. - Obiecuję, że zrobię wszystko, aby po raz kolejny zwyciężyć - mówi trójmiejski windsurfer. Po pierwszym dniu zmagań i trzech wyścigach Wójcik przewodzi stawce.
Sopocki windsurfer jest czterokrotnym mistrzem świata w raceboard. Dlatego też jest faworytem imprezy, która odbywa się przy jego macierzystym klubie.
- Klasa raceboard jest równie atrakcyjna jak każda inna żeglarska klasa. Daje mi poczucie spełnienia i szereg wyzwań, których pokonywanie daje mi mnóstwo radości i pewności siebie w życiu codziennym - mówi Wójcik.
W ostatnich mistrzostwach Europy w 2012 roku windsurfer z Trójmiasta zdobył brązowy medal. Na mecie wyprzedzili go: Portugalczyk Joao Rodrigues oraz Hiszpan Ivan Pastor. Tej dwójki, tak jak czołówki olimpijskich klasy RS:X, nie zobaczmy w najbliższych dniach na wodach Zatoki Gdańskiej. W zawodach bierze za to udział 60 zawodników z 11 krajów.
Klasa raceboard wchodzi w skład IBSA. Charakteryzuje się on tym, że do pływania używa się długich desek mieczowych, zazwyczaj z żaglem 7,5 m kw. To najszybsza odmiana windsurfingu w warunkach nieślizgowych, stworzona do mocnej żeglugi na wiatr.
- Jak każde zawody na najwyższym stopniu rywalizacji, mistrzostwa Europy wymagają przygotowań specyficznych pod konkretną imprezę. Wraz z rosnącym doświadczeniem, moja świadomość jak przygotowywać się do regat jest coraz większa. Pomocna jest znajomość akwenu, jak i
specyfiki wiatru oraz fantastyczni sparingpartnerzy: Paweł Frydrychowicz, Piotr Olewiński czy Michał Pierosiuk, wszyscy żeglarze z SKŻ Ergo Hesta - dodaje Wójcik.
Po trzech wyścigach rozegranych pierwszego dnia ME Wójcik jest liderem stawki. Drugie miejsce zajmuje Słowak, Patrik Pollak. Natomiast na trzeciej pozycji uplasował się kolejny reprezentant Polski, Paweł Gardasiewicz.
- We wtorek warunki były zmienne, na samym początku mieliśmy słaby wiatr, później, w drugim wyścigu postanowiłem zmienić żagiel na troszeczkę bardziej silnowiatrowy i rzeczywiście to się opłaciło, gdyż udało mi się wygrać. W trzecim wyścigu stoczyłem bardzo ciekawą walkę z Pollakiem, lecz niestety ją przegrałem, ale ogólnie jestem bardzo zadowolony z dzisiejszej rywalizacji - relacjonuje Wójcik.
Od środy do soboty wyścigi będą zaczynały się o godz. 11. Start finałowy zaplanowany jest na sobotę, na godz. 17, a ceremonia wręczenia nagród na godz. 20.
mad