• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prezes hokeistów: Możemy odtrąbić sukces

Rafał Sumowski
3 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Stoczniowiec jest już pewny występów w marcowej fazie play-off. Czy gdańscy hokeiści zdołają awansować do ekstraligi? Na zdjęciu obrońca Pawlo Taran. Stoczniowiec jest już pewny występów w marcowej fazie play-off. Czy gdańscy hokeiści zdołają awansować do ekstraligi? Na zdjęciu obrońca Pawlo Taran.

Hokeiści MH Automatyki Stoczniowca 2014 mają sześć spotkań, by "nakręcić" się przed fazą play-off, w której rozegra się walka o awans do ekstraligi. - Chcemy na decydujących meczach mieć komplet widzów na trybunach. Musimy na to zapracować efektowną i skuteczną grą. Nie ma mowy o odpuszczaniu - deklaruje prezes klubu Bartosz Purzyński, który już pracuje nad budżetem na... przyszły sezon. W środę i w czwartek o godz. 19 w Hali Olivia stawi się SMS I Sosnowiec. Wstęp w cenie 10 i 7 zł, a w naszym konkursie tradycyjnie możecie wygrać bezpłatne bilety.



Rafał Sumowski: Zespół MH Automatyki Stoczniowca 2014 zapewnił sobie awans do fazy play-off I ligi na sześć meczów do końca rundy zasadniczej. Strata do najlepszych wynosi jednak sporo. Jest pan zadowolony z wyników?

Bartosz Purzyński: Chcemy zmniejszyć dystans, który dzieli nas od Nesty i Zagłębia, ale sam awans do play-off to jednak duże osiągnięcie. Funkcjonujemy pierwszy rok i jak na razie realizujemy swoje cele. Dla mnie już możemy odtrąbić sukces. Oczywiście, nie znaczy to, że nie mamy apetytu na więcej, wręcz przeciwnie. Zapowiadaliśmy walkę o ekstraligę i tego się trzymamy. W play-off gramy systemem pucharowym, więc wszystko jest możliwe.

Sporo krwi napsuły wam kontuzje. Do końca sezonu z gry wypadł Krzysztof Wróblewski, a z urazem gra Tomasz Ziółkowski. Do tego straciliście najlepszego napastnika Marka Wróbla, który przeniósł się do ekstraligowej Cracovii. Czy ostatnie wzmocnienia pomogą zniwelować te straty?

Tomek Ziółkowski ma ogromnego pecha, bo gdy tylko dochodził do sprawności, łapał kolejną kontuzję. Mimo to, cały czas deklaruje chęć do gry, za co ogromny szacunek. Po sezonie czeka rekonstrukcja więzadeł. Z drobnymi urazami zmagają się ponadto Sebastian Wachowski czy Jakub Stasiewicz, który ma problemy z kostką i kolanem.

Odejście Wróbla było wielkim osłabieniem, bo potrafił szarpnąć atakiem i zawsze grał na 120 procent możliwości. Nie mogliśmy go zatrzymać, ale gdyby tak się stało, mielibyśmy kompletną drużynę. Nie brakuje nam jednak młodych, ciekawych napastników i jestem spokojny o to, że będzie miał kto zdobywać bramki.

Ważne, że wzmocniliśmy się z tyłu. W moim mniemaniu zrobiliśmy znakomite transfery. Pozyskaliśmy Tomasza Witkowskiego, który był najlepszym bramkarzem jakiego dało się ściągnąć do I ligi. Do tego udało nam się sprowadzić na obronę Pawlo TaranaPawła Skrzypkowskiego. Szczelne "tyły" to nasza recepta na sukces w play-off.

HOKEIŚCI JUŻ W PLAY-OFF, SKRZYPKOWSKI WRACA DO GDAŃSKA

Czy Skrzypkowski zadebiutuje już w środę przeciwko SMS I Sosnowiec?

Paweł nie grał w hokeja przez rok, ale to nie jest dużo jak na zawodnika tego pokroju. Ma za sobą ponad 10 lat gry na najwyższym szczeblu rozgrywkowym, występy w reprezentacji Polski. Nie chcemy jednak naciskać, zależy nam by poczuł się pewnie. Na nasze mecze będzie dojeżdżał z Łodzi, rozpoczął już treningi z miejscowym ŁKH. U nas ma zjawić się w poniedziałek. Myślę, że zadebiutuje w meczach z Podhalem 21 i 22 lutego.

Typowanie wyników

STOCZNIOWIEC 2014
SMS I Sosnowiec

Jak typowano

97% 330 typowań STOCZNIOWIEC 2014
1% 2 typowania REMIS
2% 7 typowań SMS I Sosnowiec

Twoje dane

STOCZNIOWIEC 2014
SMS I Sosnowiec

Jak typowano

97% 334 typowania STOCZNIOWIEC 2014
0% 2 typowania REMIS
3% 10 typowań SMS I Sosnowiec

Twoje dane



Zespół z Nowego Targu sporo namieszał w lidze, choć dołączony do rozgrywek został już w trakcie ich trwania. Do play-off awansować nie może, ale w tabeli jest wyżej od was. Spodziewaliście się, że to będzie tak trudny rywal?

Tak, podkreślaliśmy to zaraz, gdy przystąpili go ligi. Wprawdzie spodziewaliśmy się po nich lepszych wyników już na początku, ale rozkręcali się z meczu na mecz. To mieszanka młodych talentów: polskich i zagranicznych. Ciężko porównać ich z innymi drużynami, gdyż nie obowiązuje ich przepis o limicie obcokrajowców. Na pewno zagwarantują znakomite widowisko, gdy zagrają z nami w Hali Olivia.

W fazie zasadniczej pozostało wam sześć spotkań. Potraktujecie je jako przygotowania do play-off, będziecie ćwiczyć w nich konkretne rozwiązania?

Nie, zespół ma grać na maksa do końca rundy. Chcemy w pozostałych spotkaniach zdobyć komplet punktów i być jak najwyżej w tabeli. Cztery z sześciu spotkań zagramy u siebie i zależy nam na tym, by dać naszym kibicom dużo frajdy z oglądania naszych spotkań. Nie tylko efektywna, ale i efektowna gra przyciąga fanów na trybuny. Mamy plan, by w play-off zapełnić Halę Olivia. Nie osiągniemy tego jeśli kibice będą oglądali przedtem przeciętne mecze. Chcemy wszystkich pozytywnie nakręcić na hokej przed najważniejszymi spotkaniami w sezonie.

W play-off wolicie zagrać z Nestą czy z Zagłębiem?

To nie ma znaczenia, bo jeśli mamy awansować do ekstraligi, musimy "przetoczyć" się po jednych i po drugich. Na pewno marzy mi się finał z zespołem z Torunia. To znacznie mniejsza odległość dla kibiców, a to gwarantuje prawdziwe święto na trybunach.

Pojawiły się pogłoski, że do ekstraligi mogą awansować nawet dwa zespoły. Jest coś na rzeczy?

Nic oficjalnego na ten temat nie wiemy. Na pewno Polski Związek Hokeja na Lodzie zamierza podejść bardzo restrykcyjnie do przyznawania licencji na przyszły sezon. Nie wykluczone więc, że dojdzie do pewnych przetasowań. Bez względu na to czy awansowalibyśmy do ekstraligi czy trafili do niej czyimś kosztem, zgłosilibyśmy się do rozgrywek tylko mając odpowiednie zabezpieczenie finansowe. Jesteśmy realistami i nie zamierzamy "skakać na bungee".

Defensywa Stoczniowca wspierana przez bramkarza Tomasza Witkowskiego ma być głównym atutem gdańszczan w decydujących meczach sezonu. Defensywa Stoczniowca wspierana przez bramkarza Tomasza Witkowskiego ma być głównym atutem gdańszczan w decydujących meczach sezonu.


Jesteście zadowoleni z frekwencji podczas meczu w Gdańsku?

Na nasze spotkania przychodzi średnio tysiąc kibiców. To najlepszy wynik w I lidze, a z tego co sprawdzałem, trzeci w całym kraju. Trudno nie cieszyć się z takiej frekwencji. Tak jak wspomniałem, chcemy jednak w play-off zapełnić Halę Olivia, a to oznacza, że jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, będziemy szykować się na przyjęcie 4,5 tysiąca fanów.

Czy to zainteresowanie hokejem przekłada się na sponsorów? Rozpoczynając sezon nie mieliście zagwarantowanego pełnego budżetu na jego rozegranie.

Cały czas pozyskujemy nowych sponsorów. Na początku wszyscy przyglądali się naszej inicjatywie reaktywacji gdańskiego hokeja na I-ligowym szczeblu. Sprawdzali jak to będzie wyglądało, kim jesteśmy i czy warto nam pomóc. Zyskaliśmy przychylność miasta i wielu darczyńców. Budżet na ten sezon mamy praktycznie zamknięty, jesteśmy bezpieczni. Powiem więcej, myślimy już o kolejnym rozpatrując zarówno wariant ekstraligowy jak i I-ligowy.

Obecnie nie płacicie zawodnikom za grę. Czy to ulegnie zmianie nawet jeśli nie wywalczycie awansu?

Zdajemy sobie sprawę, że obecna formuła zespołu może nie zdać egzaminu drugi rok z rzędu, choć i tak jesteśmy pozytywnie zaskoczeni postawą naszych zawodników. Wszystko zależy od tego jakich uda nam się pozyskać sponsorów. Łatwiej o to będzie na pewno w przypadku awansu, jednak nawet jeśli się nie uda, także w I lidze chcielibyśmy zacząć wypłacać graczom skromne pensje. Naszym celem w dalszym ciągu będzie gra o awans.

To z pewnością pozwoliłoby na kolejne wzmocnienia, szczególny w postaci powracających do Gdańska wychowanków GKS Stoczniowca. Nie udało wam się namówić Filipa Drzewieckiego, który z Jastrzębia przeniósł się do Cracovii. Jest może szansa na inne powroty po sezonie?

Tak, choć akurat na Filipa bym nie liczył, bo sprawy prywatne zatrzymują go na południu Polski. Jest za to szansa, że wrócą do Gdańska inni zawodnicy. Kilku daliśmy delikatny sygnał, że okoliczności zaczynają temu sprzyjać. Nazwisk zdradzić nie mogę, ale kilku zawodników już zadeklarowało chęć gry dla nas i to bez względu na to czy już teraz uzyskamy awans. Mają dosyć tułaczki i chcą wrócić do domu.

Tabela I ligi hokeja na lodzie
kolejno mecze, zwycięstwa, porażki, bramki, punkty
1. Nesta Toruń 30 27 3 168: 54 80
2. Zagłębie Sosnowiec 26 21 5 135: 66 62
3. PPWSZ Podhale Nowy Targ 24 15 7 112: 73 47
4. KTH Krynica 26 16 10 111: 73 46
5. MH Automatyka Stoczniowiec 2014 26 14 12 135: 93 43
6. SMS I Sosnowiec 26 11 15 86: 89 36
7. Legia Warszawa 26 7 19 78:144 20
8. SMS II Sosnowiec 30 6 24 78:163 19
9. UKH Dębica 28 3 25 60:205 10


Terminarz  i wyniki Stoczniowca 2014 w sezonie zasadniczym
27 września SMS I  Sosnowiec (wyjazd) 3:2 (0:0, 3:0, 0:2)
28 września SMS I Sosnowiec (wyjazd) 4:6 (0:3, 3:0, 1:3)
4 października SMS II Sosnowiec (dom) 7:0 (1:0, 5:0, 1:0)
5 października SMS II Sosnowiec (dom) 17:1 (3:0, 6:1, 8:0)
11 października UKH Dębica (wyjazd) 9:3 (2:1, 5:1, 2:1)
12 października UKH Dębica (wyjazd) 6:2 (0:0, 2:1, 4:1)
18 października KTH Krynica (wyjazd) 8:4 (0:4, 3:0, 5:0)
19 października KTH Krynica (wyjazd) 1:2 (0:1, 1:0, 0:0, d.0:0, k. 1:2)
25 października Zagłębie Sosnowiec (dom) 4:6 (3:2, 1:2, 0:2)
26 października Zagłębie Sosnowiec (dom) 5:4 (3:0, 1:3, 1:1)
15 listopada Nesta Toruń (wyjazd) 2:4 (1:0, 1:2, 0:2)
16 listopada Nesta Toruń (wyjazd) 2:6 (2:0, 0:5, 0:2)
29 listopada Legia Warszawa (dom) 9:2 (2:1, 3:1, 4:0)
30 listopada Legia Warszawa (dom) 6:2 (2:0, 3:0, 1:2)
20 grudnia PPWSZ Podhale Nowy Targ (wyjazd) 4:10 (1:1, 1:9, 2:0)
21 grudnia PPWSZ Podhale Nowy Targ (wyjazd) 4:5 (2:2, 1:1, 1:2)
3 stycznia KTH Krynica (dom) 3:1 (0:0, 1:1, 2:0)
4 stycznia KTH Krynica (dom) 4:6 (2:2, 2:3, 0:1)
10 stycznia Zagłębie Sosnowiec (wyjazd) 0:6 (0:2, 0:4, 0:0)
11 stycznia Zagłębie Sosnowiec (wyjazd) 2:9 (0:4, 1:3. 1:2)
17 stycznia Nesta Toruń (dom) 1:2 (0:0, 1:1, 0:1)
18 stycznia Nesta Toruń (dom) 1:3 (0:0, 1:1, 0:2)
24 stycznia UKH Dębica (dom) 7:0 (2:0, 1:0, 4:0)
25 stycznia UKH Dębica (dom) 14:3 (3:0, 5:1, 6:2)
31 stycznia Legia Warszawa (wyjazd) 7:1 (2:1, 2:0, 3:0)
1 lutego Legia Warszawa (wyjazd) 5:3 (2:1, 1:1, 2:0)
4 lutego SMS I Sosnowiec (dom) godz. 19
5 lutego SMS I Sosnowiec (dom) godz. 19
21 lutego PPWSZ Podhale Nowy Targ (dom)
22 lutego PPWSZ Podhale Nowy Targ (dom)
28 lutego SMS II Sosnowiec (wyjazd)
1 marca SMS II Sosnowiec (wyjazd)

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (34) 2 zablokowane

  • Brawo, dograć sezon do końca i zobaczyć jaka jest sytuacja.

    Brak awansu to normalna sprawa. Wiem, że o sponsorów łatwiej gdy gra się w PHL, ale też awans za wszelką cenę może być niezdrowy - widać to po hokejowym GKS Katowice. Nawet gdyby na zapleczu trzeba było grać jeszcze ze 2 lata - warto zbudować solidne fundamenty zarówno drużyny, jak i klubu.

    Powodzenia Stocznia, jesteśmy z Wami!

    • 51 3

  • W play offach będzie się działo.

    Będą to mecze z dreszczykiem i specjalnym posmaczkiem, który elektryzuje kibiców.

    • 27 1

  • Walka do upadłego i pokonamy każdego. (1)

    • 32 2

    • W panoramie potwierdzili ze dołaczył ukrainiec i moze jutro wraz z skrzypkowskim zagrają

      • 13 0

  • Prezesem jest ciągle Kostecki a reszta to figuranci. (3)

    • 12 40

    • Widzisz tu gdzieś kosteckiego? (1)

      Wpisz w KRS ONLINE Pomorski Klub Hokejowy

      • 18 6

      • kto ma lod ten rzadzi

        a nie ten kto jest wpisany

        • 9 22

    • ALE ty jestes glupi

      • 8 6

  • Gdzie Grupa Lotos i Energa???

    Te firmy sponsorują sport w Gdańsku i nie tylko, więc niech ktoś ogarnie jakieś rozmowy z w/w firmami??? Bo jakoś w mediach nic nie słychać... i wtedy myślę, że kasa będzie, skład optymalny z wychowankami porozrzucanymi po kraju i nie tylko i może jacyś Kanadyjczycy, Czesi, itd. itp.

    • 14 1

  • Czyżby wracała nasza dawna Stocznia?

    Widać, że zarząd próbuje ściągnąć do gdańska naszych wychowanków i chwała im za to bo dzięki takim zawodnikom jest szansa na większą frekwencję a co za tym idzie nowi sponsorzy. My kibice potrzebujemy meczy na najwyższym poziomie jakim jest gra w PLH jak i najlepszego składu. Myślę, że jak będzie awans do e-ligi to miasto Gdańsk nam teraz pomorze i wróci Energa, Lotos - jak to dumnie brzmi - Energa stoczniowiec Gdańsk. Mam prośbę do wszystkich kibiców stoczniowca którym leży dobro naszego hokeja wesprzyjmy naszych na meczach lepszą liczbą widzów i pokażmy że mimo gry w 1 lidze jesteśmy z nimi i chcemy awansu czego życzę zawodnikom, kibicom i zarządowi aby po ostatnim meczu cieszyć się z awansu do 1 ligi.

    • 34 1

  • Prezesie hokeistów! Jak wykurzycie jeszcze karalucha z Olivii....

    ..to wtedy będzie pełen sukces. Będą sponsorzy, walka o medale i 3 razy tyle kibiców co obecnie.

    • 33 1

  • Z fejsa Stoczniowca

    Z informacją o ostatnim zawodniku, który dołączył do naszego zespołu w tym oknie transferowym, czekaliśmy do momentu, aż otrzymamy potwierdzenie od wszystkich wymaganych federacji hokejowych.
    Do MH Automatyka Stoczniowiec 2014 dołączył kolejny zawodnik z Ukrainy - Nikolaj Oniszczenko. Nikolaj występował ostatnio jako napastnik w rosyjskim klubie CSK-VVS Samara. Tym samym będzie to już trzeci obcokrajowiec w naszym składzie (obok Tarana i Szczerbakowa), co przełoży się na jeszcze większą rywalizację o miejsce w zespole. Powodzenia!

    • 23 1

  • Piękna dyscyplina

    Kibice zaproście znajomych i wszyscy na Stocznię.

    • 27 1

  • Nikołaj Oniszczenko

    A niech pociągnie tę grę!

    • 14 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane