• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bokserska gala bez walki numer dwa?

ras.
31 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nic nie przebije walki Saleta - Gołota
Artur Szpilka w nocy z piątku na sobotę zmierzy się w Chicago z Mikem Mollo. Nawet jeśli zakończy ten pojedynek bez draśnięcia, wciąż nie jest pewne czy 23 lutego zawalczy w Ergo Arenie. Jego rywal Krzysztof Zimnoch jest bowiem skonfliktowany z promotorami. Artur Szpilka w nocy z piątku na sobotę zmierzy się w Chicago z Mikem Mollo. Nawet jeśli zakończy ten pojedynek bez draśnięcia, wciąż nie jest pewne czy 23 lutego zawalczy w Ergo Arenie. Jego rywal Krzysztof Zimnoch jest bowiem skonfliktowany z promotorami.

W nocy z piątku na sobotę w Chicago Artur Szpilka skrzyżuje rękawice z Mikem Mollo. Jeśli wyjdzie z tego pojedynku bez szwanku, nic - przynajmniej po jego stronie - nie stanie na przeszkodzie, by 23 lutego zmierzył się z Krzysztofem Zimnochem w Ergo Arenie podczas gali Polsat Boxing Night. Gorzej wygląda sytuacja jeśli chodzi o białostoczanina, który zarzuca promotorom działanie na jego niekorzyść i wciąż nie podpisał kontraktu na walkę.



Podczas gali Polsat Boxing Night 23 lutego w Ergo Arenie ma zostać rozegranych dziewięć walk - dwie na zasadach amatorskich oraz siedem zawodowych w kategoriach od junior ciężkiej do ciężkiej. Pojedynek między Arturem SzpilkąKrzysztofem Zimnochem na razie wywołuje więcej sensacji niż zapowiadana jako walka wieczoru starcie Andrzeja GołotyPrzemysławem Saletą.

Walce "numer dwa" szczególnie dużo uwagi poświęca się od czasu incydentu, do którego doszło podczas konferencji prasowej w Warszawie (zobacz i przeczytaj jak Szpilka wdał się w bójkę z Zimnochem). Jednak do tego pojedynku może w ogóle w Ergo Arenie... nie dojść.

Według promotora Andrzeja Wasilewskiego Zimnoch miał celowo odwlekać moment podpisania niezbędnych dokumentów (czytaj więcej). Pięściarz do tych zarzutów odniósł się w rozmowie z serwisem BoxingNews.pl. Tłumaczy, że kontrakt na walkę ze Szpilką zobowiązuje go jednocześnie do przedłużenia współpracy z Wasilewskim i Tomaszem Babilońskim, a tego Zimnoch nie zamierza robić.

- Tomek Babiloński przedstawił warunki, na których ma dość do walki, ale wiem, że wszystkim kieruje Andrzej Wasilewski. Warunek był taki, że jeśli podpiszę nowy kontrakt to, do walki dojdzie, a jeśli nie - to walka się nie odbędzie. Ja wiem, że Andrzej Wasilewski jest biznesmenem i być może przemawia przez niego chytrość (...) Ja nie odpuszczam ani jednego dnia i cały czas myślę, że do tej walki dojdzie - powiedział Zimnoch.

Pięściarz z Białegostoku zapewnia, że do walki będzie trenował dopóki nie otrzyma oficjalnej wiadomości o jej odwołaniu. Zarzuca jednak promotorom, iż utrudniają mu oni przygotowania.

- Ja już mówiłem Babilońskiemu, że jeśli on jako promotor nie zagwarantuje mi sparingpartnerów i warunków do przygotowania się do tej walki tak, abym był do niej gotowy na 110 procent to ja po prostu do ringu nie wejdę. Ja nie pozwolę sobie na to, aby ktoś utrudniał mi przygotowania do walki. Ja muszę być przygotowany do tej walki! - powiedział w rozmowie z BoxingNews.pl

Z kolei Szpilka, który przebywa aktualnie w Stanach Zjednoczonych, już w piątkową noc w hali UIC Pavilion w Chicago skrzyżuje rękawice z Mikem Mollo (w 2008 roku Amerykanin przegrał na punkty z Gołotą) podczas gali Windy City Fight Night. "Szpila" na ring ma wyjść około godziny 5:00 polskiego czasu, a więc de facto w sobotę. Transmisję na żywo, przeprowadzi Polsat i Polsat Sport.

Jeśli Polak zakończy to starcie bez większego uszczerbku na zdrowiu, kontraktowe problemy Zimnocha będą jedyną przeszkodą dla walki w Ergo Arenie. Przy ewentualnym ciężkim nokaucie Artura kwestia może rozwiązać sama. Przypomnijmy jednak, że ten na zawodowym ringu nie odniósł jeszcze porażki nawet na punkty.

ZOBACZ CENY BILETÓW NA GALĘ POLSAT BOXING NIGHT

Ci, którzy nie zdecydują się wybrać do Ergo Areny, wszystkie walki obejrzeć będą mogli w telewizji w systemie pay-per-view w cenie 40 zł na antenie Cyfrowego Polsatu oraz telewizji internetowej ipla.

Walki amatorskie podczas gali Polsat Boxing Night w Ergo Arenie:
1. Kategoria ciężka
Paweł Wierzbicki - Patryk Tolkaczewski (3 rundy)

2. Kategoria średnia
Tomasz Jabłoński - Adrian Plichta (3 rundy)

Walki zawodowe:
1.Kategoria junior ciężka (do 90,719 kg)
Łukasz Rusiewicz - Izu Ugonoh (6 rund)

2.Kategoria lekka (do 61,235 kg)
Krzysztof Cieślak - Kamil Łaszczyk (10 rund)

3.Kategoria średnia (do 72,575 kg)
Maciej Sulęcki - Robert Świerzbiński (8 rund)

4.Kategoria półciężka (do 79,379 kg)
Dariusz Sęk - Remigiusz Wóz (8 rund)

5.Kategoria półciężka
Paweł Głażewski - Bartłomiej Grafka (10 rund)

6.Kategoria ciężka (ponad 90,719 kg)
Artur Szpilka - Krzysztof Zimnoch (10 rund)

7.Kategoria ciężka
Andrzej Gołota - Przemysław Saleta (10 rund)
ras.

Wydarzenia

Walka Gołota - Saleta (16 opinii)

(16 opinii)
80-300 zł
zawody / wyścigi

Opinie (24) 4 zablokowane

  • Walkę na krzyki zdecydowanie SZPILKA WYGRAŁ !!!

    Chcemy zobaczyć jak walą się po mordach :)

    • 20 2

  • jelenie

    znajdą chętnych na bilety tej śmiesznej ''gali''

    • 23 1

  • uffff Szpilka poszedł się leczyć do psychiatry?? (1)

    • 21 6

    • mam taką nadzieję

      przyda sie mu bo zrytą ma psychikę

      • 2 1

  • 1500 (2)

    lepieh zeby do tej walki nie doszlo niz Zimnoch mialby uciekac jak kibice z gorki lub Andrzej z ringu.

    • 8 16

    • Szacunek dla Endrju Goloty !!!!! Reszta ok

      • 5 2

    • lepiej być alkoholikiem

      • 1 0

  • Cyrk a nie gala bokserska

    • 26 1

  • przecież to będzie ustawiony wrestling (1)

    ludzie nie bądźcie naiwni, walka wieczoru 45 latków do zaprzeczenie samo w sobie

    • 14 2

    • jak ustawiony?

      to prosze o wyniki
      obstawie u buka :)

      • 1 1

  • Jeśli do walki Szpilka - Zimnoch miałoby nie dojść, to współczuje ludziom którzy kupili bilety nawet za 60 zł w najgorszych sektorach.

    • 11 0

  • szkoda ze nie bedzie Szpilki .... !

    • 2 9

  • Szpilka

    Jedyny poski bokser ktoremu nie kibicuje i zycze przegranej,zwykly dresiarz.

    • 21 10

  • Brawo Wasilewski - jak zawsze utrzymuje poziom. Najlepszy jest w tym wszystkim system per pay view. Śmiech na sali. Ciekawe, czy znów będą zachęcać do jego wykupienia bonusowym dostępem do kanału erotycznego, jak to było przy okazji trójkąta Kostecki-Roy-Głażewski.
    Zapłacić mogę za walkę o pas mistrzowski, ewentualnie - za galę stojącą na zadowalającym mnie poziomie. A tutaj? Dwóch bokserów, których łączny wiek to 90 lat, przy czym jeden tak naprawdę nigdy dobrym bokserem nie był, no i Artur "Ała" Szpilka, balonik nadmuchany przez media do granic absurdu, walący z dyńki przed walką i machający cepami w jej trakcie. Zazdroszczę wszystkim, którzy zapłacą, żeby to zobaczyć ;)

    • 20 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane