• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Treningi za oceanem receptą na sukces

Marta
17 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Zdaniem trenera Mirosława Plutowskiego tylko intensywne treningi takie jak np.: za oceanem pozwalają na odnoszenie sukcesów w nowoczesnym łyżwiarstwie figurowym Zdaniem trenera Mirosława Plutowskiego tylko intensywne treningi takie jak np.: za oceanem pozwalają na odnoszenie sukcesów w nowoczesnym łyżwiarstwie figurowym

Patrick Myzyk zdobył złoty medal w konkurencji solistów zaś para taneczna Justyna Plutowska - Piotr Gerber zajęła drugie miejsce wśród par tanecznych podczas mistrzostw Polski w łyżwiarstwie figurowym, które odbyły się w Cieszynie. Cała trójka reprezentantów Stoczniowca Gdańsk trenuje na co dzień za oceanem.



Cieszyńskie mistrzostwa Polski rozgrywane były w ramach Mistrzostw Trzech Narodów. Trzydniowe zawody zakończyły się w niedzielę a oprócz medali mistrzostw Polski walczono podczas nich o krążki narodowych championatów Czech i Słowacji.

Patrick Myzyk w zawodach zajął trzecią lokatę, jednak był najwyżej sklasyfikowanym reprezentantem biało-czerwonych. Z kolei gdańska para, Justyna Plutowska - Piotr Gerber, zajęła w klasyfikacji generalnej turnieju trzecie miejsce a spośród reprezentantów Polski dała się wyprzedzić jedynie duetowi Aleksandra Zworygina, Maciej Bernadowski (ŁTŁF Łódź).

Cała trójka trenuje na co dzień poza Polską. Para taneczna szkoli się w USA pod okiem trenera Igora Sphilanda zaś solista urodził się i trenuje w Kanadzie reprezentuje jednak gdański klub. Jego szkoleniowcem jest Angela Derochie.

- Łyżwiarstwo figurowe tak się zmieniło, że teraz najlepsi trenują za oceanem po 5- 6 godzin dziennie to tylko i wyłącznie na lodzie nie mówiąc już o treningach innego rodzaju. U nas w kraju trenuje się najwyżej dwa razy dziennie po 1,5 godziny i różnica jest widoczna - powiedział w rozmowie z naszym portalem Mirosław Plutowski trener łyżwiarstwa figurowego, który opiekuje się "srebrną" parą, gdy ta występuje w Polsce.

- Po pierwszym dniu rywalizacji, po programie skróconym, nasza para zajmowała czwarte miejsce. Chyba jednak została nieco niedoceniona przez oceniających ją sędziów. Drugiego dnia poszło już lepiej, ale trzeba przyznać, że prezentowany przez parę program "yankee polka" jest programem trudnym i wymagającym dużych umiejętności. Na wielu zawodach właśnie program dowolny pozwalał naszej parze na awans w klasyfikacji. Tak też było i tym razem - dodał Mirosław Plutowski.

Wyniki Mistrzostw Trzech Narodów w łyżwiarstwie figurowym (najlepsi reprezentanci Polski odbierali jednocześnie medale MP)

Solistki (startowało 12)

1. Agata Kryger (Axel Toruń)123,22
2. Nicole Rajicova (Słowacja) 122,53
3. Laura Raszykova (Czechy) 117,42
9. Aneta Michałek (UKLF Unia Oświęcim)93,97
10. Marta Olczak (UKS Nowy Marymont Warszawa) 77,62.

Soliści (13)
1. Tomas Verner (Czechy) 229,55 pkt
2. Pavel Kaska (Czechy)182,95
3. Patrick Myzyk (GKS Stoczniowiec Gdańsk) 173,70
4. Kamil Białas (UKŁF Unia Oświęcim) 152,92
5. Kamil Dymowski (UKŁF Unia Oświęcim) 146,66

Pary sportowe (2)
1. Marcelina Lech, Jakub Tyc (MKS Axel Toruń)100,77
2. Maryna Kozina, Janusz Karweta (UKŁF Unia Oświęcim) 93,76

Pary taneczne (5)
1. Lucie Mysliveckova, Neil Brown (Czechy) 125,05
2. Aleksandra Zworygina, Maciej Bernadowski (ŁTŁF Łódź)121,73
3. Justyna Plutowska, Piotr Gerber (GKS Stoczniowiec Gdańsk) 120,56
...
5. Natalia Kaliszek, Michał Kaliszek (Axel Toruń) 97,68
Marta

Kluby sportowe

Opinie (5) 1 zablokowana

  • (1)

    co to za gdańskie pary ktore sa na codzien z kanady? zenada

    • 4 4

    • ehhhh

      Nie są z Kanady, tam trenują. Pierwsze kroki w tym sporcie stawiali w Gdańsku, a za granicą udaję im się bardziej rozwinąć. Tak samo mógłbyś zapytać co to za Polak - Gołota, Adamek, Michalczewski czy Lewandowski, Błaszczykowski itp

      • 2 1

  • Żenujące?!

    Tak Patryk, jak i Piotrek (a także Ola Kamieniecki) urodzili się w Kanadzie. Nie zmienia to jednak faktu, że są również Polakami, pochodzą z Polskich rodzin i mają obywatelstwo tak Polskie jak i Kanadyjskie (a Ola również Amerykańskie). Justyna praktycznie wychowała się w Gdańskiej Olivii, (dlatego i Piotr reprezentuje GKS Stoczniowiec) a to, że teraz mają możliwość trenować w Stanach jest tylko i wyłącznie olbrzymim plusem. Powinniśmy być chyba zadowoleni, że nasi zawodnicy (dzięki staraniom i pomocy Polskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego) mogą trenować w Stanach czy w Kanadzie, gdzie nawet zaplecze treningowe jest na wiele wyższym poziomie niż w Polsce, nie mówiąc już o renomie trenerów. Niestety w Polsce nie mieliby możliwości na szybki rozwój. W Kanadzie trenuje również Maciek Cieplucha, a Ola jest w Detroit. Pozostali nasi reprezentanci (Aleksandra i Maciek B, czy Natalia i Michał) również trenują poza granicami kraju; może to być wyjazd do Moskwy czy Francji na kilka miesięcy, ale właśnie dzięki tym wyjazdom, czy jak w przypadku Patryka, Justyny i Piotra, Maćka czy Oli - dzięki stałej bazie treningowej poza granicami kraju, są oni przyszłością Polskiego Łyżwiarstwa, a to gdzie trenują z całą pewnością nie jest... żenujące.

    • 3 0

  • 'pary sportowe - 2"

    Kurka, mogli my z moją Kaśką wystartować
    jeden czy dwa Radebergery i brązowy medal w kieszeni :D

    • 0 0

  • no i tu jest pies pogrzebany

    w kanadzie i w innej ameryce można, a tu dzięki takiemu nieudacznikowi jak kostecki to tylko przewały są do urzeczywistnienia.... POLSKA TO JEDEN WIELKI SYF

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane