- 1 Lechia: Próba destabilizacji klubu (24 opinie) LIVE!
- 2 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (150 opinii)
- 3 Kuciak z trybun Lechii do bramki mistrza (64 opinie)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (10 opinii)
- 5 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (80 opinii)
- 6 Pierwsze derby Trójmiasta w tym roku (4 opinie)
IO: Piłkarze ręczni grają o medal, siatkarze odpadli
Piłkarze ręczni, z absolwentami SMS Gdańsk w składzie, pokonali Chorwację 30:27 (18:14) i awansowali do olimpijskiego półfinału. W nocy z piątku na sobotę czasu polskiego o godzinie 1:30 zmierzą się z Danią. Z igrzyskami pożegnali się siatkarze, a wśród nich Mateusz Mika z Lotosu Trefla Gdańsk. Biało-czerwoni ulegli USA 0:3. Nadal walczy Angelika Cichocka, choć boryka się z kłopotami zdrowotnymi. Lekkoatletka SKLA Sopot awansowała do półfinałów biegu na 800 metrów, wygrywając jedną z ośmiu serii eliminacyjnych.
Polacy z grupy wyszli dopiero z 4. miejsca, przegrali 3 z 5 meczów, ale przeciwko Chorwatom doskonale zagrali w defensywie przez ponad 7 minut od wyniku 9:11. W tym okresie nie stracili żadnego gola, a sami rzucili ich aż 6. Bardzo dobrze do naszej bramki w trakcie gry wprowadził się Piotr Wyszomirski. Absolwent SMS Gdańsk bronił ze skutecznością ponad 50 procent.
Natomiast chorwacka obrona 3-2-1, która w przeszłości sprawiała wielkie problemy biało-czerwonych, była tym razem rozmontowywana przez wszechstronną grę naszej drużyny. Z drugiej linii bramkę razili Karol Bielecki i Krzysztof Lijewski, którzy w pierwszej połowie zaliczyli - odpowiednio - 6 i 5 trafień. Natomiast gdy rywale wychodzili do nich jeszcze wyżej, piłki kierowane były do pierwszej linii, gdzie nie zawodzili obrotowi i skrzydłowi. Na przykład inny absolwent gdańskiej SMS - Michał Daszek miał bilans rzutowy 3/3. To po jego skutecznej akcji 28. minutę kończyliśmy przy prowadzeniu 18:13.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z ODWIEDZIN W SMS GDAŃSK PRZEZ JEJ ABSOLWENTÓW-KADROWICZÓW
Kapitalnie rozpoczęta została druga połowa. Lijewski i Mariusz Jurkiewicz, także absolwent SMS, poprawili wynik na 20:14, a Wyszomirski obronił karnego. Jednak w 52. minucie wszystko zaczęło się jakby od nowa, bo Chorwaci wyrównali na 25:25. Wygraliśmy, gdyż rywalom w końcówce puściły nerwy. Brutalnie faulowali Jurkiewicza i Bieleckiego, a w konsekwentnie grali przez 4 minuty w osłabieniu. Polacy nie zmarnowali przewagi.
Pozostałe wyniki ćwierćfinałów:
Francja - Brazylia 34:27 (16:16), Niemcy - Katar 34:22 (16:12), Dania - Słowenia 37:30 (16:13)
Pary półfinałowe:
POLSKA - Dania, Francja - Niemcy
Na ćwierćfinale igrzyska zakończyły się dla polskich siatkarzy. Biało-czerwoni przegrali z USA 0:3 (23:25, 22:25, 20:25). Skrzydła biało-czerwonym podcięły błędy własne, doskonała gra Amerykanów w obronie oraz oddany drugi set, mimo prowadzenia w nim pięcioma punktami.
Mateusz Mika zdobył dla Polski pierwsze prowadzenie w tym meczu, skutecznie atakując na 3:2. Jak się później okazało był to w tym secie jeden z nielicznych korzystnych wyników dla naszej drużyny. Biało-czerwoni mieli osłabić ostrą zagrywką dobre przyjęcie Amerykanów, a w konsekwencji nie pozwolić im na swobodny atak. Tym czasem nasi zepsuli aż sześć serwisów i rywale mogli wykazać się w ofensywie blisko 65-procentową skutecznością. Polacy jeszcze w końcówce, choć przegrywali 20:24 próbowali odwrócić losy tej partii, ale po obronie trzech piłek setowych, grę zakończył atakiem z drugiej linii Russel.
Drugi set rozpoczął się do prowadzenia naszej reprezentacji 2:0 i pozostawał pod jej kontrolą aż do 17:12. Odwrót rozpoczął się, gdy wróciły w nasze szeregi niewymuszone błędy. W tej partii było ich aż 10. Amerykanie objęli prowadzenie po raz pierwszy w tej partii przy 20:19, a wygrali po dwóch błędach w ataku Michała Kubiaka. Najpierw odgwizdano kapitanowi naszej reprezentacji przejście środkowej linii, a potem po challengu USA sędziowie zmienili swoją decyzję i dopatrzyli się dotknięcia siatki przez naszego przyjmującego.
MURPHY TROY PO DWÓCH LATACH OPUŚCIŁ GDAŃSK
W trzecim sędzie Stephane Antiga wziął czas już przy 6:9. Przy 9:12 dał po raz pierwszy tego dnia odpocząć Mateuszowi Mice. Przyjmujący Lotosu Trefla Gdańsk zdobył 7 punktów, ale też był ostro ostrzeliwany zagrywką. Nic to nie pomogło. Amerykanie dorzucili dwa kolejne punkty, a Polacy wciąż pozostawali z dziewięcioma.
- Walczymy o każdy punkt - apelował francuski selekcjoner biało-czerwonych.
Jednak zmiany obrazu gry nie było. My psuliśmy nadal zagrywki, a rywale poprawili wynik na 21:16 i już nie opuścili. Wraz z Amerykami z awansu do półfinału cieszył się Murphy Troy. Były atakujący Lotosu Trefla nie wszedł w tym meczu na boisku nawet na jedną piłkę.
W półfinale Amerykanie zmierzą się z Włochami, którzy pokonali Iran 3:0 (31:29, 25:19, 25:17). W drugim meczu tej fazy Rosjanie, którzy ograli Kanadę 3:0 (25:15, 25:20, 25:18), rywalizować będą z Brazylią, która zwyciężyła Argentynę 3:1 (25:22, 17:25, 25:19, 25:23).
Typowanie wyników
Jak typowano
25% | 58 typowań | POLSKA | |
2% | 3 typowania | REMIS | |
73% | 167 typowań | Chorwacja |
Jak typowano
73% | 152 typowania | POLSKA | |
27% | 56 typowań | USA |
- Na 1500 metrów nie czułam się sobą. Czasami zdarzają się pewne rzeczy, które są niezależne od nas. To były sprawy zdrowotne, nie ma co o tym głośno mówić. Cholernie trudna decyzja była przede mną, czy biegać na 800 metrów. Po nieprzespanej nocy postanowiłam, że nie odpuszczę tego dystansu, gdyż nie raz w karierze podałam, ale się zawsze podnosiłam. Wiem, że jestem w formie, a w tym biegu utwierdziłam się, że idzie wszystko w dobrym kierunku. Powoli staję na nogi - powiedziała Angelika Cichocka przed kamerami TVP.
KRYZYS CICHOCKIEJ NA 1500 METRÓW. MISTRZYNI EUROPY NIE POBIEGNIE W OLIMPIJSKIM FINALE
Przypomnijmy, że sopocianka jako tegoroczna mistrzyni Europy na 1500 metrów zajęła ostatnie miejsce w półfinale i niemal prosto ze stadionu pojechała do kliniki na badania. Dlatego bieg na krótszym dystansie rozpoczęła ostrożnie, by awans wywalczyć bezpardonowym finiszem.
Półfinał zdobywały po dwie najlepsze zawodniczki w każdej z ośmiu serii plus osiem z pozostałych z najlepszymi czasami. Angelika na półmetku była na 6. miejscu. Po 600 metrów przesunęła się na 4. pozycję. Na ostatniej prostej pokazała dobrą prędkość, ale wydawało się, że została zamknięta. Cichocka jednak zdecydowanie wbiegła pomiędzy dwie wyprzedzające je zawodniczki i metę przecięła jako pierwsza.
O tym jak bardzo była to zacięta rywalizacja świadczą czasy. Lekkoatletka SKLA uzyskała 2:00.42, a trzy kolejne zawodniczki zmieściły się w 0,1 sekundy. Wynik sopocianki okazał się 19. wśród półfinalistek.
Swoją serię wygrała też druga z Polek. Joanna Jóźwik osiągnęła metę w czasie 2:01.58, co było przedostatnim rezultatem w gronie zawodników, które pozostały w rywalizacji. Dla porównania najszybsza w eliminacjach była Melissa Bishop (Kanada) - 1:58.38.
18 sierpnia
LEKKOATLETYKA: Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot) - 16:20 półfinały sztafet 4x100 metrów
ŻEGLARSTWO: Łukasz Przybytek, Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk) - 18:05 wyścig medalowy w klasie
19 sierpnia
LEKKOATLETYKA: Angelika Cichocka (SKLA Sopot) - od 2:15 półfinały biegu na 800 metrów
Przegrani już szukają winnych. Najchętniej jednak wokół siebie, a nie w sobie. Drugiej szansy w Rio nie miał kolega klubowy Cichockiej. Patryk Dobek, przed rokiem siódmy na mistrzostwach świata seniorów, młodzieżowy mistrz Europy, bijący rekordy życiowe, za klapę na igrzyskach obwinił... trenera, tego samego z którym odnosił poprzednie sukcesy. Od lat prowadził go Krzysztof Szałach.
- Miesiąc do IO przygotowałem się sam, bo gdybym takiej decyzji nie podjął nawet bym nie dotrwał do nich, a mówiąc do rzeczy całe przygotowanie w tym sezonie to jakiś wielki błąd, który przerósł szkoleniowca - usprawiedliwia się płotkarz na jednym z portali społecznościowych.
PATRYK DOBEK DALEKI OD FORMY SPRZED ROKU. NA IGRZYSKACH BYŁ OSTATNI W BIEGU ELIMINACYJNYM
- To wielka nauczka dla mnie. Czas na zmiany, na kolejny krok w przód. Nie zamierzam marnować czasu, a dążyć i biegać z czołówką na świecie - zapewnia 22-letni Dobek, który już po raz drugi był na igrzyskach.
Cztery lata temu nie wystartował w Londynie, był rezerwowym sztafety 4x400 metrów. Dlatego jedynym epizodem z nim związanym na igrzyskach był ten, że sopocianin... został pobity w łazience przez kolegę z reprezentacji, Kamila Budziejewskiego.
WIOŚLARSTWO: Mateusz Biskup (AZS AWFiS Gdańsk)
4. miejsce w czwórkach podwójnych
przedbieg: 2. miejsce (5:51.28)
finał A: 4. miejsce (5:51.74)
ŻEGLARSTWO: Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk)
4. miejsce w klasie RS:X
88 punktów; miejsca w kolejnych wyścigach: I - 4, II - 5, III - 5, IV - 2, V - 2, VI - 3, VII - 12, VIII - 2, IX - 6, X - 13, XI - 16, XII - 16, medal race - 9
WIOŚLARSTWO: Miłosz Jankowski (AZS AWFiS Gdańsk)
6. miejsce w dwójce podwójnej wagi lekkiej
przedbieg: 2. miejsce (6:27.70)
półfinał: 3. miejsce (6:40.23)
finał A: 6. miejsce (6:42.00)
SIATKÓWKA: Mateusz Mika (Lotos Trefl Gdańsk)
miejsca 5-8 w turnieju mężczyzn
rozgrywki grupowe 2. miejsce: Egipt 3:0, Iran 3:2, Argentyna 3:0, Rosja 2:3, Kuba 3:0
ćwierćfinał: USA 0:3
ŻEGLARSTWO: Małgorzata Białecka (SKŻ Ergo Hestia Sopot)
14. miejsce w klasie RS:X
nie awansowała do medal race; 154 punkty, miejsca w kolejnych wyścigach: I - 13, II - 21, III - 13, IV - 23, V - 12, VI - 6, VII - DNF, VIII - 14, IX - 9, X - 12, XI - 13, XII - 18
JUDO: Daria Pogorzelec (Wybrzeże Gdańsk)
miejsca 9-17 w kategorii 78 kg
I runda: Hortence Vanessa Mballa Atangana (Kamerun) shido 1:0
1/8 finału: Luise Malzahn (Niemcy) shido 1:2
STRZELECTWO: Piotr Daniluk (Flota Gdynia)
20. miejsce w pistolecie szybkostrzelnym 25 metrów
567 (288+279) punktów, odpadł w eliminacjach
LEKKOATLETYKA: Angelika Cichocka (SKLA SOPOT)
24. miejsce w biegu 1500 metrów
eliminacje: 5. miejsce (4:11.76)
półfinał: 12. miejsce (4:17.83)
LEKKOATLETYKA: Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot)
25. miejsce w biegu na 200 metrów
eliminacje: 4. miejsce (22.95)
BOKS: Tomasz Jabłoński (Sako Gdańsk)
miejsca 17-27 w kategorii średniej
I runda: Daniel Jason Lewis (Australia) 1:2
PŁYWANIE: Katarzyna Baranowska (AZS AWFiS Gdańsk)
39. miejsce na 200 metrów stylem zmiennym
eliminacje: 8. miejsce (2:19.03)
LEKKOATLETYKA: PATRYK DOBEK (SKLA Sopot)
41. miejsce w biegu na 400 metrów przez płotki
eliminacje: 8. miejsce (50.66)
STRZELECTWO: Piotr Daniluk (Flota Gdynia)
41. miejsce w pistolecie pneumatycznym
567 punktów, odpadł w eliminacjach
Opinie (44) 3 zablokowane
-
2016-08-17 17:18
Dawaj Angelika! (1)
- 15 2
-
2016-08-17 18:50
No niestety Fajdek się sfajdał!!!
- 10 2
-
2016-08-17 17:26
Dobek pokazał że jest małym człowieczkiem
- 33 0
-
2016-08-17 18:04
Dobek - ten typ tak ma
zawsze wszyscy wokoło winni
- tylko on talent wybitny
bieżnia krzywa
powietrze niedobre
trener głupi- 34 0
-
2016-08-17 18:29
dziekujemy (1)
Temu panu już dziękujemy
- 20 1
-
2016-08-17 22:36
Mika zapowiadał przed wyjazdem, że wraca z medalem,
niedawno był tu tekst z jego wychwalankami, no cóż, niech żadnego wirusa nie przywiezie, i to wystarczy.
- 4 1
-
2016-08-17 18:32
(1)
Ładny brzuszek ma Andżelika.
- 27 1
-
2016-08-17 23:31
Ona ma wszystko ładne :)
- 12 0
-
2016-08-17 19:38
Za to fajdek z komitetu wyborczego bronisława zwanego kandydat zgoda (3)
zawalczył w stylu swojego mistrza. Miało być złoto a jest wielkie GIE
- 34 9
-
2016-08-17 20:41
Wszyscy popierający czytającego z kartki, internowanego w Grand Hotelu
Myśliwego tak kończą. Gdzie Saleta Karolak Lis Tadla i inni:)???
- 13 7
-
2016-08-17 22:49
dobra zmiana (1)
jak kaczor ględzi o smoleńsku to wszystkim opada
- 6 6
-
2016-08-17 23:30
Komu opada?
Kto jaj nie ma , temu opada...
- 6 6
-
2016-08-17 19:42
Doki w kropki
Dobki zacne rolnikiem z Kaszub zawsze byli waleczni a ten to nos nosi wyżej jak mózg którego mu brak
- 13 1
-
2016-08-17 20:08
Dobrk to nie lkumpel smolnickiego? (2)
- 5 0
-
2016-08-17 20:10
lkumpel to na pewno nie, ale kumpel to i owszem
- 2 0
-
2016-08-17 20:16
a kto to smolnicki?
- 2 0
-
2016-08-17 20:36
polska (1)
Dno dno antiga do zwolnienia po prostu brak słów i dobrze ze odpadli żenada naj lepiej. Powiem tak winna siatkarzy i to bardzo .
- 14 13
-
2016-08-18 04:48
interesujesz sie damskimi sportami jak siatkówka
To sie wstydzisz. Bo ja nie mam czego. Przegrali fair and square. Usa klase lepsza. Osobiscie nie ogladalem i nie ogladam bo to sporcik na plaże do piwka
- 3 2
-
2016-08-17 20:37
Ale wstyd !!!! (1)
- 13 8
-
2016-08-17 23:37
wstyd to kraść i z baby spaść ...
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.