Siatkarki Atomu Trefla zdobyły Puchar Gubernatora Obwodu Tiumeńskiego. W Rosji sopocianki wyspecjalizowały się w wygrywaniu tie-breaków. W ten sposób na swoją korzyść podopieczne Jerzego Matlaka rozstrzygnęły wszystkie trzy spotkania. Na zakończenie rozgrywek mistrzynie Polski pokonały miejscowy zespół - Tiumeń TiumGu 3:2 (25:19, 23:25, 18:25, 26:24, 15:8).
ATOM TREFL: Bełcik, Podolec, Szeluchina, Wojcieska, Cabrera, Rourke, Zenik (libero) oraz Kuziak, Kaczorowska, Kwiatkowska.
TIUMEŃ: Czaczina, Litowczenko, Bruncewa, Żitowa, Babieszina, Sotnikowa, Walczicz (libero)
Sopocianki po dwóch dniach rozgrywek prowadziły w turniejowej tabeli po tym jak pokonały 3:2 turecką Iller Bankasi Ankara (22:25, 25:21, 25:21, 22:25, 15:12)
czytaj więcej, a później ukraińską Siewierodonczankę Siewierodonieck również 3:2 (25:15, 22:25, 20:25, 25:18, 15:5)
zobacz relację.
Ostatniego dnia turnieju zmierzyły się z ekipą gospodyń i już od początku pierwszego seta udowodniły, że poważnie myślą o wygraniu całej rywalizacji. Wprawdzie pierwszy punkt w meczu zdobyła
Margarita Czaczina, ale później mistrzynie Polski wyszły na prowadzenie 6:2. Gospodyniom udawało się tylko niwelować straty do jednego-dwóch punktów, ale nie zdołały w pierwszy secie odzyskać prowadzenia.
W końcówce partii m.in. po trzech z rzędu asach serwisowych
Izabeli Bełcik sopocianki wyszły na prowadzenie 21:14, na chwilę tylko oddały inicjatywę ale i tak pewnie wygrały do 19.
Zespół z Polski był też o kilka punktów lepszy przez większość czasu gry w drugim secie. Rozpoczęło się od prowadzenia Atomu Trefla 3:1, później było 8:3, 13:7 i 19:17. Gospodynie wyrównały jednak za chwilę na 20:20, wówczas
Rachel Rourke wyprowadziła jeszcze Atom Trefl na prowadzenie 22:20 ale końcówka należała do siatkarek Tiumenia, które wygrały 25:23.
W trzecim secie gospodynie prowadziły od początku do końca utrzymując bezpieczną, kilkupunktową przewagę i po trzech setach to one były bliżej zwycięstwa w meczu z polską drużyną.
Podopieczne
Jerzego Matlaka, w czwartym secie ponownie jednak zaczęły grać skuteczniej, choć nie oznaczało to wcale, że zwycięstwo przyszło im łatwo. Nadal sopocianki traciły zbyt dużo punktów po własnych błędach, wynik oscylował wokół remisu i dopiero w końcówce udało się im rozstrzygnąć seta na swoją korzyść.
Po raz trzeci więc sopocianki musiały walczyć o zwycięstwo w tiumeńskim turnieju w tie-breaku. Początek piątego seta, jak cała czwarta partia był niezwykle wyrównany. Było 3:3 i 5:5. Przy zmianie stron gospodynie prowadziły 8:7 ale już do końca seta nie zdobyły punktu.
Australijka (wybrana zresztą najlepszą atakującą turnieju) wyprowadziła Atom Trefl na prowadzenie 9:8, dwa kolejne bloki sopocianek i atak
Noris Cabrery dały prowadzenie mistrzyniom Polski 12:8. Kubanka zdobyła też zresztą ostatni w meczu punkt dla "Atomówek" pieczętując ich zwycięstwo w meczu i w całym turnieju.
W innym meczu ostatniego dnia turnieju Iller Bankasi Ankara pokonał Siewierodonczankę 3:0 (25:16, 25:18, 25:23).
Końcowa tabela turnieju:
(kolejno: mecze, punkty, bilans setów)
1. Atom Trefl Sopot 3 6 9:6
2. Iller Bankasi 3 4 5:6
3. Tiumeń TiumGu 3 4 6:6
4. Siewierodonczanka 3 4 5:7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
