- 1 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (69 opinii)
- 2 Lechia nie może stracić tego piłkarza (38 opinii)
- 3 Siatkarze Trefla oddali się od 5. miejsca (8 opinii)
- 4 Mandziara - Urfer o finansach Lechii (123 opinie)
- 5 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 6 Dzieję się dużo. Liga koszykarzy na finiszu. (1 opinia)
Zwycięzca Ligi Mistrzów w Gdańsku pokazał klasę
W pierwszym meczu w tym sezonie Ligi Mistrzów w hali AWFiS Gdańsk miejscowi tenisiści stołowi Unii ulegli AS Pontoise Cergy 0:3. Broniąca tytułu francuska drużyna oddała gospodarzom w sumie 4 sety. Dla ekipy Piotra Szafranka to 3. porażka w 3. meczu rozgrywek, a dla rywali 3. zwycięstwo. Runda rewanżowa zacznie się 25 listopada. Natomiast już w niedzielę w wyjazdowym spotkaniu w Bydgoszczy akademicy będą bronić pozycji lidera w krajowej superlidze.
0:1 Kaii Konishi - Mattias Karlsson 0:3 (10:12, 7:11, 7:11)
0:2 Mattias Oversjo - Marco Freitas 2:3 (5:11, 9:11, 12:10, 11:7, 9:11)
0:3 Yang Wang - Tristan Flore 2:3 (4:11, 11:6, 8:11, 12:10, 7:11)
Uważany za Real Madryt europejskiego tenisa stołowego zespół Pontoise Cergy przyjechał do Trójmiasta po pewne zwycięstwo. Dla tenisistów stołowych Unii AZS AWFiS było to pierwsze w historii spotkanie Ligi Mistrzów we własnej hali. Wcześniejsze dwa mecze grali bowiem na wyjeździe, a w poprzednich latach występowali w międzynarodowych rozgrywkach jako zespół z Grudziądza.
Półfinaliście minionego sezonu nie idzie jednak obecnie tak, jakby można tego od nich oczekiwać. Komplet porażek sprawił, że zajmują ostatnie miejsc w grupie B. A w piątek po drugiej stronie stołu mieli Marco Freitasa, który zajmuje 13. miejsce w światowym rankingu, Francuza Tristan Flore, czyli kilkukrotnego zwycięzcę mistrzostw Europy juniorów oraz czołowego gracza Starego Kontynentu, Szweda Mattiasa Karlssona.
Plan gospodarzy na sprawienie niespodzianki sprowadzał się do zdobycia 2 punktów przez Kaii Konishi oraz zwycięstwa Yang Wanga, który właśnie ze względów taktycznych przesunięty został na rakietę numer 3, czyli gdyby doszło do drugiej tury gier już w niej nie uczestniczyłby.
Jednak ta strategia legła w gruzach już na inaugurację Kaii Konishi przegrał pierwszego seta na przewagi, a w dwóch kolejnych już nie nawiązał walki z Karlssonem.
TYKO KAI KONISHI PUNKTOWAŁ W SZWECJI
Następnie do stołu podszedł teoretycznie najsłabszy z zawodników gospodarzy, Mattias Oversjo, który musiał stawić czoła liderowi gości. Gdańskiego Szweda od rywala dzieli 70 miejsc w rankingu światowym. I choć pierwszego seta zaczął od prowadzenia 3:0, to przegrał go do... 5. Drugi był już bardziej wyrównany jednak także padłu łupem rywala. Niespodziewanie przełamanie przyszło w kolejnej partii. Oversjo prowadził już 10:8, ale rywal zdołał wygrać dwie kolejne wymiany. Następne dwie padły jednak łupem zawodnika gospodarzy, gdyż Freitas dwukrotnie posłał piłeczkę w siatkę. Oversjo poszedł za ciosem, wygrał czwartego seta i wszedł naładowany pozytywną energią do decydującego starcia. W nim po trzech wygranych wymianach z rzędu prowadził 7:4. Portugalczyk doszedł jednak Szweda na 8:8, następnie objął prowadzenie 9:8, aby ostatecznie zakończyć seta do 9.
TAK RELACJONOWALIŚMY MECZ GDAŃSKICH TENISISTÓW STOŁOWYCH W JEKATERYNBURGU OD 2:0 DO 2:3
Pierwsza set trzeciego pojedynku pomiędzy Yang Wangiem a Florenem nie napawał optymizmem. Reprezentant Słowacji grający w Unii przegrał go do 4. Szybko się jednak odbudował i po kilku ładnych zagraniach przed trzecim setem remisował 1:1. Odrzucający daleko od stołu rywala Flore zdobył przewagę po kolejnej partii. Jego drużyna było jednego wygranego seta od zakończenia spotkania. Ale Wang walczył do końca. Prowadził nawet 10:9 jednak szczęśliwe zagranie Francuza po siatce przyniosło grę na przewagi. W niej dwie wymiany wygrał Słowak i mieliśmy piątego seta. W nim wyrównaną wymianę mieliśmy an początku. Później długie wymiany wykańczały Wanga więc zawodnik Unii przegrywał 6:9. Takiej straty już nie zniwelował.
W drugim meczu 3. kolejki grupy B UMMC Jekaterynburg pokonało u siebie Eslovs Ai Bordtennis 3:2.
kolejno punkty, małe punkty
1. Pontoise Cergy 6 9:3
2. UMMC Jekaterynburg 5 7:7
3. Eslovs Ai Bordtennis 4 7:7
4. Unia AZS AWFiS Gdańsk 3 3:8
CZWARTA WYGRANA W SUPERLIDZE, TRZECIA W GDAŃSKU
Runda rewanżowa w Lidze Mistrzów rozpocznie się 25 listopada. Jednak do częściowej poprawy nastrojów gdańscy tenisiści stołowi otrzymają okazję już w najbliższą niedzielę. O 17 zmierzą się na wyjeździe z zespołem Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz w ramach 5. kolejki Superligi. Unia AZS AWFiS będzie zdecydowanym faworytem, gdyż otwiera tabela, a rywal ją zamyka.
25.11, godzina 18:30 UMMC Jekaterynburg (dom)
1.12, 18 Eslovs Ai Bordtennis (dom)
16.12 Pontoise Cergy (wyjazd)
Kluby sportowe
Opinie (5) 1 zablokowana
-
2016-11-04 21:09
Brawo super jesteście najlepsi! (1)
Polska Gdańsk pełna gęba! Ale emocje!
- 5 1
-
2016-11-05 11:43
HEHE
- 1 0
-
2016-11-04 21:38
działo się
ale emocje.... Oversjo zagrał niesamowity mecz - szkoda że nie wygrał - gratulacje chlopaki
- 6 1
-
2016-11-05 10:33
Ufff, szkoda że sami obcokrajowcy... Miejmy nadzieję, że chociaż młodzież od nich się uczy... i może w przyszłości nowy Andrzej Grubba!!!
- 5 0
-
2016-11-05 11:45
W przyszłym roku oczekujemy wzmocnienień
Sztundowiec Artur Daniel na jedynke.
Na dwójke bym dał Tomaszuka i jego biznesy.
Na trójke Filbrandt z sekty lyoness.- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.