- 1 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (39 opinii)
- 2 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (11 opinii)
- 3 Lechia o pieniądze do ministra na akademię (37 opinii)
- 4 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (19 opinii)
- 5 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (76 opinii)
- 6 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (3 opinie)
W niedzielę też gramy?
W ćwierćfinałach play off gra się do trzech zwycięstw. Na razie prowadzi Centrostal 2-0. Bydgoszczanki bezwzględnie wykorzystały atut własnego parkiety. Ponadto mają ten wentyl bezpieczeństwa, że w przypadku niepowodzenia w Gdańsku, na piąty, decydujący mecz wrócą do siebie. Energa Gedania musi grać ze świadomością, że każda następna przegrana to koniec rywalizacji, a potem już co najwyżej pozostanie współzawodnictwo o piąte miejsce w klasyfikacji końcowej.
W dwóch ostatnich meczach (Bydgoszcz i Puchar Polski w Bielsku-Białej) gedanistki przegrywały dopiero po tie-breakach. Czy to oznacza, że ostatnie dni były ukierunkowane na doskonalenie gry właśnie w piątych setach? - Nie. O tie-breaka będziemy się martwić, jeśli do niego dojdzie. Najpierw koncentrujmy się w ogóle na tym, aby wygrać dwa sety. Będę zadowolony, jeśli znów zespół podejmie walkę - przyznaje trener Milewski.
W porównaniu z ostatnimi meczami w składzie gdańszczanek nie zajdą żadne zmiany. Szkoleniowiec liczy tylko na to, że Emilia Reimus nie będzie musiała w przededniu gry pierwszego zespołu, pomagać rezerwom. - Nie będzie z mojej strony żadnych deklaracji. Oczywiście, że powalczymy, aby przedłużyć rywalizację do niedzieli, a najlepiej do piątego meczu w Bydgoszczy. Jednak czy to się uda, to okaże się dopiero na parkiecie. Założenia taktyczne pozostają takie same jak w ostatnich grach. Trudno coś zmieniać, skoro przynosi to niezłe efekty. Teraz musimy tylko do tego dołożyć konsekwencję w naszych poczynaniach od pierwszej do ostatniej piłki - dodaje szkoleniowiec Energi Gedania. Gdańszczanki muszą spróbować, aby z fragmentów dobrej gry w dwóch ostatnich spotkaniach, złożyć cały mecz. W Bydgoszczy wygrały bowiem dwa pierwsze sety, a w Bielsku triumfowały w trzeciej i czwartej partii...
Autor: www.energa-gedania.pl
Kluby sportowe
Opinie (4) 1 zablokowana
-
2007-04-27 22:25
pozdrowienia
pozdrowienia dla pani , z ktora pilem ostatnio piwko ciemne
- 0 0
-
2007-04-28 18:23
Straszne baty
3:0 w jednym z najkrótszych meczów jakie widziałem 1h 15 min i po wszystkim Gedania dostała straszliwie, zagrywka strasznie słaba.
- 0 0
-
2007-04-28 21:13
Nie można przegrać 3:0. Można przegrać 0:3 co też nasze panie uczyniły :/
- 0 0
-
2007-04-29 07:28
Do Gucio
Można przegrać 3:0 - na wyjezdzie. U góry mi się pomyliło.
Pozdrawiam- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.