- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (79 opinii)
- 2 Kuciak odszedł z Lechii do Rakowa (30 opinii)
- 3 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (58 opinii)
- 4 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 5 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (92 opinie)
- 6 Lechia nie może stracić tego piłkarza (41 opinii)
Z obozu "Natalek". Turniej w Jugosławii.
24 listopada 2001 (artykuł sprzed 22 lat)
Nata AZS-AWF Gdańsk - Hypobank Wiedeń 22:36 (12:18).
Po ok 30 godzinnej podróży do Belgradu (spóźnił się pociąg
Warszawa - Budapeszt), drużynę Naty spotkała kolejna niespodzianka.
Organizatorzy turnieju na pierwszego przeciwnika naszego zespołu wyznaczyli wielokrotnego zdobywcę Pucharu Europy HYPOBANK Wiedeń (zamiast Lutzellinden).
Zmêczenie, a przede wszystkim różnica poziomu sportowego wynikająca z
ogromnego doświadczenia austriaczek sprawiła, że pierwszy mecz Nata AZS-AWF przegrała 22:36. Najwięcej bramek dla akademiczek zdobyły:
D. Tiesler - 6 i L. Saczuk - 5. Najskuteczniejszą w Hypobanku była Logvin - 12.
----------
Nata AZS-AWF Gdańsk - Crvena Zvezda Belgrad 44:32
W drugim meczu turnieju w Jugosławii, akademiczki z Gdańska zmierzyły się z VII zespołem ligi jugosłowiańskiej (Crvena Zvezda). Po przedpołudniowej porażce (z Hypobankiem) tym razem zwyciężył zespół trenerów Cieplińskiego i Elbickiego.
Mecz zakończył się nietypowym wynikiem dla piłki ręcznej 44 : 32. Nata
objeła prowadzenie od samego początku, uzyskując 10 bramkową przewagę przed przerwą. Nie widząc zagrożenia przegrania meczu, trenerzy "Natalek" skorzystali ze wszystkich swoich zawodniczek.
Drużyna wystąpiła w składzie (w nawiasie ilość zdobytych bramek):
Wicha, Łotariewa (1), Truszyńska (2), Kapała (3), Bieniewicz (1), Płaczek (3), Stachowska (2), Madler (6), Tomaszewicz (1), Bołtromiuk (1), Golińska (8), Kudłacz (5), Tiesler (6), Saczuk (5).
Następne mecze grupowe: Nata AZS-AWF - Osijek Sonika (Chorwacja) 24.XI g. 10:00; Motor Zaporoże - Nata AZS-AWF 25.XI g. 12:00.
Radosław Rocławski
sport.trojmiasto.pl
Po ok 30 godzinnej podróży do Belgradu (spóźnił się pociąg
Warszawa - Budapeszt), drużynę Naty spotkała kolejna niespodzianka.
Organizatorzy turnieju na pierwszego przeciwnika naszego zespołu wyznaczyli wielokrotnego zdobywcę Pucharu Europy HYPOBANK Wiedeń (zamiast Lutzellinden).
Zmêczenie, a przede wszystkim różnica poziomu sportowego wynikająca z
ogromnego doświadczenia austriaczek sprawiła, że pierwszy mecz Nata AZS-AWF przegrała 22:36. Najwięcej bramek dla akademiczek zdobyły:
D. Tiesler - 6 i L. Saczuk - 5. Najskuteczniejszą w Hypobanku była Logvin - 12.
----------
Nata AZS-AWF Gdańsk - Crvena Zvezda Belgrad 44:32
W drugim meczu turnieju w Jugosławii, akademiczki z Gdańska zmierzyły się z VII zespołem ligi jugosłowiańskiej (Crvena Zvezda). Po przedpołudniowej porażce (z Hypobankiem) tym razem zwyciężył zespół trenerów Cieplińskiego i Elbickiego.
Mecz zakończył się nietypowym wynikiem dla piłki ręcznej 44 : 32. Nata
objeła prowadzenie od samego początku, uzyskując 10 bramkową przewagę przed przerwą. Nie widząc zagrożenia przegrania meczu, trenerzy "Natalek" skorzystali ze wszystkich swoich zawodniczek.
Drużyna wystąpiła w składzie (w nawiasie ilość zdobytych bramek):
Wicha, Łotariewa (1), Truszyńska (2), Kapała (3), Bieniewicz (1), Płaczek (3), Stachowska (2), Madler (6), Tomaszewicz (1), Bołtromiuk (1), Golińska (8), Kudłacz (5), Tiesler (6), Saczuk (5).
Następne mecze grupowe: Nata AZS-AWF - Osijek Sonika (Chorwacja) 24.XI g. 10:00; Motor Zaporoże - Nata AZS-AWF 25.XI g. 12:00.
Radosław Rocławski
sport.trojmiasto.pl