• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żużlowcy nie chcą ugody z Wybrzeżem

Rafał Sumowski
2 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel Energa Wybrzeże Gdańsk czeka na trening. Kasprzak: Liga powinna startować w maju
Robert Miśkowiak i Artur Mroczka nie zgodzili się na warunki spłaty zadłużenia proponowane przez Wybrzeże. Zdaniem Tadeusza Zdunka negocjacje z pozostałymi wierzycielami idą lepiej, ale wystarczy, że jeden z nich odrzuci propozycję gdańszczan, a ci nie wystartują w ligowych rozgrywkach. Robert Miśkowiak i Artur Mroczka nie zgodzili się na warunki spłaty zadłużenia proponowane przez Wybrzeże. Zdaniem Tadeusza Zdunka negocjacje z pozostałymi wierzycielami idą lepiej, ale wystarczy, że jeden z nich odrzuci propozycję gdańszczan, a ci nie wystartują w ligowych rozgrywkach.

Robert MiśkowiakArtur Mroczka odmówili podpisania ugody z Wybrzeżem Gdańsk i przyjęcia tylko 30 procent zaległych wypłat, płatnych w 3-letnich ratach. Jeśli najpóźniej do 13 grudnia żużlowcy nie zmienią decyzji, klub nie będzie mógł wystartować w rozgrywkach II ligi. - Lepiej idą nam rozmowy z Dawidem Stachyrą i Leonem Madsenem. Wystarczy jednak, że jeden z zawodników odmówi, a nie będziemy mogli wystartować - mówi prezes Tadeusz Zdunek.



Czy żużlowcy słusznie nie przyjmują propozycji ugody ze strony Wybrzeża?

Przypomnijmy, że Robert Miśkowiak znajduje się na liście wierzycieli Wybrzeża od ponad roku. Był jednym z czołowych zawodników zespołu, który awansował wówczas do ekstraligi.

Od tego czasu minął już rok, a zawodnik wciąż nie otrzymał wszystkich pieniędzy zapisanych w kontrakcie. W ostatnich dniach klub, który po degradacji z najwyższej klasy rozgrywkowej i utracie licencji na starty, ubiega się o prawo jazdy w II lidze, zaproponował mu ugodę.

WYBRZEŻE ŻĄDA 170 TYS. ZŁ OD BYŁEGO PREZESA

Ofertę przyjęcia 30 procent zaległości płatnych w ratach przez trzy lata otrzymali też Dawid Stachyra, Artur MroczkaLeon Madsen. Negocjacje z całą czwórką trwają, ale stanowczo takiemu rozwiązaniu zaprotestował Miśkowiak (według naszych informacji zadłużenie wobec niego ma wynosić ok. 300 tys. zł).

- Zawodnik ten żąda od nas całej kwoty, przysługującej mu z tytułu kontraktu za sezon 2013. Nie chcę podawać konkretnych sum, ale twierdzę, że tego co zapłaciliśmy mu do tej pory, nie otrzymał w żadnym innym klubie. Kontrakt był po prostu przepłacony. Przypuszczam, że w najbliższym sezonie będzie jeździł za połowę tego, co rzeczywiście zarobił u nas - wyjaśnia Tadeusz Zdunek.

Podobnie jest w przypadku Mroczki. Z nim włodarze mają spotkać się w środę, ale ten również nie jest skory do porozumienia na tych zasadach. Sam oferuje przyjęcie 30 procent zaległości teraz, pozostałej części w 3-letnich ratach lub natychmiastową spłatę 70 procent należnych mu środków. Warto podkreślić, iż Mroczka przez dwa lata startów był najbardziej wyrozumiały ze wszystkich zawodników oczekujących na pieniądze.

Prezes stowarzyszenia GKŻ Wybrzeże przyznał, że lepiej idą rozmowy z pozostałymi wierzycielami. Wystarczy jednak, że jeden z nich nie przyjmie warunków proponowanych przez gdańszczan, a klub o starcie w lidze będzie mógł myśleć najwcześniej w sezonie 2016. Brak ugód wykluczy go bowiem z procesu licencyjnego.

SPOSOBY WYBRZEŻA NA REDUKCJĘ ZADŁUŻENIA

Po rocznej karencji klub będzie mógł zgłosić się bez obciążenia zadłużeniami z poprzednich lat. Sezon przerwy może jednak boleśnie odbić się na kondycji gdańskiego żużla.

- Cały czas wierzę, że uda nam się znaleźć wyjście z tej sytuacji. Wprawdzie proces licencyjny startuje 3 grudnia, ale czas na skompletowanie wszystkich dokumentów, w tym porozumień z zawodnikami, mamy do 13 grudnia. Polski Związek Motorowy jest nam przychylny i można rzec, że odczuwamy, iż kibicuje naszym działaniom. Robimy co możemy, by przekonać zawodników, że lepsze jest otrzymanie 30 procent należności, niż zostać z niczym - kończy Zdunek.

Opinie (141) 3 zablokowane

  • Koniec (3)

    Koniec żużla bliski, nie tylko w Gdańsku.

    • 163 7

    • Nowe bzdety ZDUNA (1)

      Zdun chce ,żeby o nim było głośno i dlatego podaje te bzdury na portalu

      trojmiasto.Pl . To on jest w tym stowarzyszeniu od 2006 roku i jest w pelni

      odpowiedzialny razem z polniakiem,terleckim ,radą nadzorczą za

      katastrofę finansową stowarzyszenia i wybrzeża s.A.

      • 79 6

      • wara od Polniaka

        • 7 76

    • Ale to juz bylo ????

      • 4 58

  • (5)

    Mroczka też pokazał środkowy palec Zdunowi.
    Żegnaj ŻuŻlu w Gdańsku.
    Chociaż nie, słyszałem, że powstała grupa inicjatywna do założenia drużyny nie związanej z Zdunem i jego "ekipą".

    • 83 7

    • (3)

      walić mroczke. nawet po polsku nie potrafi oświadczenia napisać. skończy przy łopacie

      • 8 37

      • twój stary skończy przy łopacie z tobą baranie. Mroczka jedy filar który walczył do samego końca bez kasy (2)

        • 38 4

        • No i ma nauczkę na przyszłość.

          Walczył bez kasy, a i tak nic nie dostanie. To już lepiej zrobił THJ, który też nic nie dostanie, ale wcześnie wypiął się na Zduna.

          • 13 1

        • ty juz jesteś przy łopacie i czekasz na mroczke

          • 3 2

    • Polny w przyszłym roku z poparciem miasta i nowym stowarzyszeniem będzie

      Kilka lat się to pokręci i znowu pierd...
      Brak specjalistów, brak menadżerów, brak sponsorów - POWTÓRKA z rozryywki

      • 0 7

  • (2)

    Dzięki Miśkowiak.

    • 73 21

    • wieczny pierwszoligowy cieniasie

      • 21 14

    • po to się podpisuje kontrakty aby się z nich wywiązać. Jakbyś miał zarobić 300.000 zł za wykonaną pracę a pracodawco powiedziałby tobie, że dostaniesz tylko 30.000 zgodziłbyś się? Bo ja nie. Dla kibiców może jest jakieś przywiązanie do barw klubowych ale dla zawodników NIE MA czegoś takiego. Każdy idzie tam gdzie kasa i nie można nikomu mieć tego za złe. To jest biznes!

      • 10 1

  • (5)

    Oświadczenie Artura Mroczki:
    Dzisiaj mamy obraz, w którym to zawodnicy mają ponieść karę za błędy popełnione przez zarząd klubu.
    "Jest to dla nas bardzo trudne, bo jeśli wspomniana dwójka nie dojdzie z nami do porozumienia, po prostu nie wystartujemy w lidze"
    Moim zdaniem jest to po prostu zrzucenie odpowiedzialności na zawodnika za nieudolne prowadzenie klubu. Zastanawiam się również, co oznaczają słowa "po prostu nie wystartujemy w lidze"? Czy oznacza to, że klub nie wystartuje, zarząd ucieknie a zawodnicy zostaną bez niczego? Czy to tak wyglądają dzisiejsze prawo i żużel? Mam nadzieję, że ta (nie pierwsza) sytuacja z klubem, sprawi, że za żużel w Gdańsku wezmą się poważni ludzie z majątkiem, którym będą poświadczać za podejmowane decyzje w klubie.
    Prezes klubu insynuuje sytuacje, które nie miały miejsca mówiąc, że dłużnicy kontaktują się wzajemnie i nakręcają (to są słowa prezesa). Widzę, że prezes nie rozumie całej sytuacji. Rozumie ją tylko ze swojego punktu widzenia. Mój punkt widzenia jest taki, że ja swoją pracę wykonałem i nie wolno traktować w ten sposób jakiegokolwiek zawodnika bo to my narażamy swoje zdrowie i życie na torze i należy nam się szacunek. Nie wolno oczerniać kogoś nieprawdą. Klubem zarządza prezes, a nie zawodnik i to w jego rękach spoczywa dobro klubu. Klub narzuca rozwiązanie i uważa je za przyjęte bez podjęcia jakichkolwiek negocjacji. Nie mogę zgodzić się na 30% kiedy narażałem się na 100%. Każdy kto to czyta niech wyobrazi sobie, że rezygnuje z 70% swoich dochodów i za pozostałe środki musi dalej funkcjonować. Nie jestem w stanie pójść na warunki klubu, ponieważ są one krzywdzące, nie do przyjęcia biorąc pod uwagę wielkość zadłużenia jakimi są zaległości za cały sezon 2014 i część sezonu 2013. Po 2 latach ciężkiej pracy i narażania swojego zdrowia i życia nie pozwolę sobie na takie traktowanie mojej osoby.
    Ucinając wszelkie spekulacje liczy się dla mnie dobro kibiców, klubu oraz moje własne, dlatego proponuje dwa rozwiązania:
    - Pierwsza propozycja jest taka, że klub płaci mi 30% zadłużenia przy podpisaniu ugody, a pozostałe 70% zaległości rozkładamy na raty takie, które proponuje klub (3 lata)
    - Druga propozycja ugody z mojej strony jest taka, że klub w momencie podpisania ugody spłaca zadłużenie względem mojej osoby w wysokości 70%, a pozostałe 30% jest moją stratą.
    Żebym mógł dalej kontynuować swoją karierę sportową a klub mógł wystartować w lidze musi przyjąć za pewnik, że jeżeli nie przystanie na którąkolwiek z propozycji to ja nic więcej w tej sprawie zrobić nie mogę. Dzięki temu, że rozumiem sytuacje obu stron jestem w stanie pójść na ugodę. Czekam na ruch ze strony prezesa. Nie wyobrażam sobie innej sytuacji niż osiągnięcie porozumienia, polegającego na tym, że klub wystartuje w lidze, a ja będę mógł kontynuować swoją karierę sportową na danym poziomie. Nie pozwolę sobie żebym ja i moja rodzina straciła to co wypracowałem własnymi rękami. Z tego względu, że ogranicza mnie kontrakt nie mogę ujawnić wysokości kwot jakie są mi zalegane, ale jest to suma nie spłaconego całego sezonu 2014 oraz części sezonu 2013. Klub podając swoją ofertę nienegocjowalną uznał, że spłaci część zaległości z roku 2013, a za rok 2014 z punktu widzenia klubu nie trzeba mi zapłacić ani złotówki. Można oszukiwać jakąś grupę ludzi przez jakiś okres czasu, ale nie da rady oszukiwać wszystkich przez cały czas.

    • 147 12

    • Mógł to dać jakiemuś gimbusowi do sprawdzenia. Ciemniak nawet poprawnie się wysłowić nie potrafi.

      • 9 45

    • Artur chwal Zduna

      parę mcy temu mało mu w d*pę nie wlazles

      • 8 18

    • Ma chłop rację

      Ja jutro jadę do Zduna, biorę jakąś wypasioną Beemkę na raty i wyjeżżam z salonu. A potem mowie, że sorry, ale przeplacilem, bo auto nie jest warte tej ceny i proponuje mu 30% przez trzy lata a o reszcie niech zapomni. Ciekawe, co ten... wtedy by powiedział.
      Oczywiście abstrahuję od tego, że tak się nie da, bo kredyty itd, ale to ta sama idea.

      • 8 0

    • Panie Arturze - niech się Pan trzyma - był Pan jenym z nielicznych, dzięki którym mecze Wybrzeża były ciekawe choć w kilku biega

      A za Pana cierpliwość i wyrozumiałość tak się teraz pan prezes odwdzięcza pomiatając Panem jak przysłowiowym gó..em i jeszcze ma czelność zrzucać na Pana część winy..Proszę się nie poddawać i nie ustępować więcej..Będę Kibicował Panu gdziekolwiek Pan trafi..

      • 7 1

    • za długie

      • 0 0

  • GKS (2)

    Kto by chciał 30% wypłaty? Zdesperowany albo głupi. Może tak prezes zacznie od siebie i weźmie tylko 30%. Przykład powinien iść z góry. Za rok nikt nie będzie już pamiętał co to żużel w gdańsku.

    • 75 13

    • "weznie" ??? (1)

      Boże ty widzisz i nie grzmisz....

      • 1 5

      • Jak tak można pisać ?

        Wielokropek na końcu Twojego zdania - to błąd dziecka w podstawówce !!! Won do szkoły i ucz się znaków interpunkcyjnych . Wielokropek to znak interpunkcyjny w postaci trzech umieszczonych obok siebie kropek , używany przeważnie na końcu zdania, dla zaznaczenia fragmentów pominiętych. Wielokropek może także oznaczać nieoczekiwane urwanie wypowiedzi. Innych poucza a sam nie potrafi używac znaków interpunkcyjnych . Jesteś żałosny gdańszczanin.

        • 5 2

  • No to Miśkowiak i Mroczka gaszą nam światło... (2)

    • 21 89

    • Nie Miśkowiak i Mroczka a Zdunek który powinien spłacić tych zawodników!! (1)

      • 66 9

      • Chyba Terlecki, który narobił długów i jego partacze z młynka I love Breslau.

        • 50 1

  • (1)

    Kończcie tę żenadę. Rolowanie zawodników jest skandalem.

    • 82 8

    • Ja się z tym zgadzam ale rolowanie klubu i kibiców przez zawodników również jest skandalem. Czy kibice już nie pamiętają że niektórzy zawodnicy nie chcieli przyjechać na mecz, jeździli na sprzęcie 3 sortu. Mroczka ? Jemu chyba wyszły 2 mecze w sezonie, reszta wołała o pomstę do nieba!
      Dla mnie to zawodnicy są częściowo odpowiedzialni za obecna sytuację wybrzeża. Jak by jeździli z pełnym zaangażowaniem i zdobywali punkty to na pewno w klubie by było więcej kasy chociażby za bilety a może i dało się pozyskać jakiś sponsorów.

      • 6 11

  • ?!

    Skoro te pierwszoligowe, przepłacone miernoty wolą nie dostać nic to gratuluję logiki. Prawo brutalne i okradające zawodników jednakże w tym przypadku jedyne i obowiązujące. AVE GKS!

    • 23 48

  • Brawo tak trzymać, zawsze murem będę stać za zawodnikami. Zarobiłeś kasę, masz ją otrzymać i to jeszcze z odsetkami.

    • 102 8

  • No to teraz nie dostaną nic. (2)

    Czas gasić światło.

    • 42 4

    • Ale oni o tym wiedzą i dlatego się postawili (1)

      Zdun jest teraz pod ścianą i robi sobie PR, tyle tylko, że żałosny jak on sam.
      Na ich miejscu też bym tak zrobił, bo kto mi da pewność, że Zdun wywiązałby się z tej ugody? Nikt. On Za kilka miesięcy znowu wyskoczyłby z nowa propozycja kolejnych 30% od tych 30% i tak do usranej śmierci.
      A Zdun to niezły kawał ..... załatwił najpierw Renobil, a potem Nowaka. Ciekawe, kogo teraz ma na celowniku?

      • 6 0

      • Pewnie szykuje się na teren po stadionie bo na Miałkim mu ciasno

        Zlikwiduje żużel, zaorze stadion i kupi za wartość masy upadłości.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

Cellfast Wilki Krosno
90% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
9% Cellfast Wilki Krosno

Tabela

METALKAS 2. Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 0 0 0 0 0:0 0
2 Inpro ROW Rybnik 0 0 0 0 0:0 0
3 Cellfast Wilki Krosno 0 0 0 0 0:0 0
4 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 0 0 0 0 0:0 0
5 Arged Malesa Ostrów Wlkp. 0 0 0 0 0:0 0
6 Texom Stal Rzeszów 0 0 0 0 0:0 0
7 Energa Wybrzeże Gdańsk 0 0 0 0 0:0 0
8 InvestHousePlus PSŻ Poznań 0 0 0 0 0:0 0

Ostatnie wyniki Wybrzeża

Enea Falubaz Zielona Góra
26 sierpnia 2023, godz. 16:30
96% Enea Falubaz Zielona Góra
0% REMIS
4% ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk
Enea Falubaz Zielona Góra
9% ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
90% Enea Falubaz Zielona Góra

Relacje LIVE

Najczęściej czytane