- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (59 opinii) LIVE!
- 2 Arka znika z nazwy klubu. Nowy herb (38 opinii)
- 3 Awizowane składy: PSŻ - Wybrzeże (74 opinie)
- 4 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (36 opinii)
- 5 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (252 opinie)
- 6 Trefl gotowy na play-off, a potem Europę (3 opinie)
1. liga żużla może ruszyć w połowie lipca. Zagraniczni zawodnicy bez kwarantanny
Energa Wybrzeże - żużel
Ewinner 1. Liga Żużlowa może wystartować w połowie lipca, a w tym tygodniu kluby rozpoczną rozmowy z żużlowcami w kwestii obniżek wynagrodzeń. Niewykluczone, że ci zagraniczni będą musieli przeprowadzić się do Polski, by unikać dwutygodniowych kwarantann ze względu na koronawirus.
Tadeusz Zdunek: Liga bez kibiców, jeśli telewizja pokaże wszystkie mecze
Po tym jak zaczęły napływać informacje o starcie sezonu w Ekstralidze, pojawiły się również dobre wieści dla jej zaplecza. Ewinner 1. Liga Żużlowa może wystartować w okolicach połowy lipca.
- Chcemy jechać i jest na to realny scenariusz w lipcu. Jeżeli sponsorzy wywiążą się ze swoich zobowiązań, to raczej powinniśmy spiąć się finansowo, oczywiście po częściowym wynegocjowaniu kontraktów zawodników. Informujemy ich na bieżąco - mówi nam Tadeusz Zdunek, prezes Wybrzeża Gdańsk.
1. Liga Żużlowa w systemie pay-per-view?
Nie ma wątpliwości, że przed startem rozgrywek żużlowcy będą musieli zejść z wynagrodzenia, które zostało uwzględnione w podpisanych umowach. W tym tygodniu w klubach będą będą toczyły się rozmowy w tej kwestii. W Gdańsku planują zastosować m.in. manewr, który sprawdził się w sezonie 2018.
- Mamy kilka koncepcji. Pierwszą jest obniżenie kontraktów punktowych, druga to obniżenie kwoty za mecz. To pozwoliłoby nam na większą regulację. Później zawodnicy rozdzieliliby pieniądze między sobą w zależności od zdobytych punktów. Zastosowaliśmy taki wariant przed dwoma laty, gdy rywalizowaliśmy ze słabszymi drużynami. Dzięki temu będziemy mogli dokładnie planować wydatki - tłumaczy prezes.
Krystian Pieszczek straci szansę na Grand Prix?
Pierwszoligowe zespoły czeka jeszcze inny problem. Wydaje się, że tym największym są granice i przyjazdy zawodników, którzy są podopiecznymi również innych europejskich drużyn. Dotąd w ciągu kilku dni mogli rywalizować nawet w trzech krajach. Obecnie po przylocie do naszego kraju musieliby odbyć dwutygodniową kwarantannę.
- Myślę, że zawodnicy musieliby się przeprowadzić do Polski. I tu jest kłopot, jeżeli ligi: szwedzka i duńska będą chciały ruszyć i nie wydadzą zgody na start w lidze polskiej. Mamy jeszcze dwa i pół miesiąca, zobaczymy jak sytuacja się rozwinie - kończy Zdunek.
Kluby sportowe
Opinie (47) 1 zablokowana
-
2020-04-29 04:42
A może paradoksalnie dzięki takiemu podejściu (1)
Polscy żużlowcy będą mogli się wykazać i wyjść na wyższy poziom. Nieliczni zagraniczni tylko zostaną u nas w kraju.
- 5 4
-
2020-04-29 07:48
Jazda głównie Juniorami..
- Nie dojdzie do czegoś takiego!!!
..bo "coś" takiego można by nazwać sparingami i nie warte jest wykupienia PPV- 5 0
-
2020-04-29 04:49
Pz
Niech jadą A co do wybrzeża to i tak raczej nie awansują do ekstraligi
- 3 6
-
2020-04-30 01:24
Skandynawowie a wiec u nas polowa skladu ma miec zakaz startu w zagranicznych ligach od federacji swoich krajow. Jesli faktycznie tak bedzie to zostaje walka o 1 lige.
- 1 2
-
2020-04-30 02:52
Gd
Apator wielki torun
- 1 1
-
2020-05-01 13:16
GKS
Tylko GKS Wybrzeze,i nikt wiecej.
- 0 0
-
2020-05-01 20:02
Trzeba się zacząć rozglądać za gośćmi z 2 ligi (1)
- 0 0
-
2020-05-01 22:35
nie ma po co
liga bez zagranicznych choć okrojona będzie ciekawa
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.