- 1 Żemojtel o Arce: Nie wyobrażam sobie... (19 opinii)
- 2 Mandziara - Urfer o finansach Lechii (80 opinii)
- 3 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
- 4 Kosiorek i Szemiot walczą o głosy kibiców (241 opinii)
- 5 Euro tym razem ominie Trójmiasto (13 opinii)
- 6 Urfer i konkrety ws. przyszłości Lechii (165 opinii)
Ile pieniędzy na sport? Które kluby wspierać? Debata kandydatów na prezydenta Gdyni
16 kwietnia 2024
(59 opinii)Zwycięstwa rugbistów Lechii i Arki
Rugbiści Lechii zdeklasowali u siebie Skrę Warszawa. Gdańszczanie zdobyli aż 12 przyłożeń, rywale odpowiedzieli jednym, a mecz zakończył się wynikiem 80:5 (47:0). Trener Paweł Lipkowski wprowadził do gry w ekstralidze dwóch debiutantów, a aż czterech zawodników zaliczyło pierwsze punkty w seniorskich rozgrywkach elity. Natomiast w Gdyni Arka w końcówce meczu zapewniła sobie punkt bonusowy, gdy grała z przewagą dwóch zawodników. "Buldogi" pokonali Budowlanych Łódź 34:10 (20:10).
Punkty zdobyli:
Lechia: Kevin Bracik 20, Miłosz Popławski 20, Sławomir Kaszuba 10, Piotr Piszczek 5, Igor Olszewski 5, Paweł Pieńkowski 5, Tomasz Rokicki 5, Jakub Muchlado 5, Rafał Torkowski 5
Skra: Maciej Liedel 5
LECHIA: Kacprzak, Wenta, Kaszuba (41 Muchlado) - Nowak (63 Dobkowski), Lademann (10 Pieńkowski, 70 Buczek) - Olszewski (60 Gruszka), Wójcik, Dabkiewicz - Piszczek (41 Boczulak) - M.Popławski - Zajkowski, Bracik (41 Rymon-Lipiński), Wilczuk, Rokicki - Narwojsz (55 Torkowski)
Skra na stadionie AWFiS Gdańsk stawiła się na ostatnią chwilę.
- Rozpoczęliśmy z 10 minutowym opóźnieniem, aby rywalem mogli przeprowadzić właściwą rozgrzewkę - wyjaśnia Paweł Lipkowski, trener Lechii.
Na tym kurtuazja biało-zielonych względem beniaminka ekstraligi skończyła się. Na początku gry defensywę gości rozbijał młyn, a dwa przyłożenia zaliczył filar Sławomir Kaszuba. Potem mieliśmy popis skuteczności Kevina Bracika. Zdobył on aż cztery przyłożenia, a Lechia na przerwę zeszła z prowadzeniem 47:0.
- Można powiedzieć mecz bez historii. Punktowaliśmy tak młynem jak i atakiem. Cały czas mieliśmy dużą przewagę. Natomiast warto, że radziliśmy sobie dobrze w znacznie przemeblowanym składzie. Zresztą liczne roszady miały miejsce także podczas spotkania. Warto odnotować debiuty kolejnych zawodników z rocznika 1997 oraz pierwsze punkty w ekstralidze kilku innych graczy - dodaje gdański szkoleniowiec.
Na początku drugiej połowy Skra zdobyła jedyne tego dnia przyłożenie. Potem znów dominowała już bardzo odmłodzona Lechia. Debiutu w ekstralidze zaliczyli: Mateusz Rymon-Lipiński i Patryk Gruszka.
- Aż czterech zawodników zdobyło pierwsze przyłożenia w seniorskich rozgrywkach. Są to: Paweł Pieńkowski, Jakub Muchlado, Igor Olszewski i Rafał Torkowski - wylicza Sebastian Dobkowski, kierownik gdańskiej drużyny, który na ostatni kwadrans także wyszedł na boisko jako zawodnik.
Prawdziwą huśtawkę nastrojów przeżył Pieńkowski. Już w 10. minucie musiał wejść do gry, gdyż uraz kolana odnowił się Rafałowi Lademannowi, po przerwie zaliczył punkty na 52:5, a po godzinie gry sam potrzebował pomocy medycznej. Zszedł z boiska z kontuzją kolana.
Punkty zdobyli
Arka: Dawid Banaszek 14, Łukasz Szostek 5, Paweł Dąbrowski 5, Radosław Rakowski 5, Szymon Sirocki 5
Budowlani: Piotr Karpiński II 5, Krystian Pogorzelski 5
ARKA: Bojke, Wojaczek, Bartkowiak - Grabowski (Komosiński), Podolski (Zdunek) - Kwiatkowski (Korbolewski), Raszpunda (Zypper), P.Dąbrowski (Mikołajczyk) - Szostek - Banaszek - Stępień (M.Dąbrowski), Szrejber (Witt), Rakowski, Sirocki - Zaradzki (Plichta)
Na zakończenie poprzedniego sezonu Arka i Budowlani na Narodowym Stadionie Rugby zagrali w finale ekstraligi. Po ciężkim boju gdynianie triumfowali 24:19. W sobotę "Buldogi" triumfowali w wyższych rozmiarach, ale końcowy wynik nie do końca oddaje obraz gry.
- Był to ciężki dla nas mecz. Zwłaszcza w pierwszej połowie gra była dosyć wyrównana. Po przerwie przycisnęliśmy, a w końcówce udało nam się zdobyć jeszcze bonusowe przyłożenie - relacjonował Maciej Stachura, szkoleniowiec mistrzów Polski.
ARKA - BUDOWLANI 24:19 W FINALE EKSTRALIGI. PRZYPOMNIJ SOBIE TEN MECZ, ZOBACZ ZDJĘCIA
Po pół godzinie gry Budowlani prowadzili 10:6. Raz udało im się przyłożyć. Na pole punktowe gospodarzy przedarł się kadrowicz Piotr Karpiński II. Pozostałe zaś punkty z podwyższenia i karnego wykopał Krystian Pogorzelski. Natomiast "Buldogi" do tego momentu odpowiedzieli tylko dwoma celnymi uderzeniami z karnych Dawida Banaszka.
Jednak jeszcze przed przerwą ataki "Buldogów" przyniosły skutek. Na pole punktowe rywali przebili się Paweł Dąbrowski i Radosław Rakowski, a Banaszek z podwyższeń ustalił wynik po 40 minutach gry na 20:10.
W drugiej połowie przewaga Arki była już wyraźna. Jedyną niewiadomą była nie kwestia wskazania zwycięzcy, ale jedynie to, czy gdynianom uda się zdobyć czwarte przyłożenie, a tym samym zainkasują punkt bonusowy.
I właśnie na tym tle były kontrowersje. Łodzianie opuszczali boisko z przeświadczeniem, że sędziowie pomogli gospodarzom zdobyć czwarte przyłożenie.
- Nie było przegranego meczy przez Łódź, po którym by nie narzekali na sędziów - bagatelizuje sprawę trener Stachura.
"Piątkę" na wagę pięciu punktów dla miejscowych już w doliczonym czasie gry zdobył Szymon Sirocki. Wówczas rywale grali w "13". Żółte kartki, równoznaczne z czasowym wykluczeniem z gry, a w tym przypadku już do końca meczu zobaczyli: Paweł Stępień i Bartosz Kościelski.
Trzeba jednak dodać, że wcześniej żółtą kartkę sędziowie pokazali młynarzowi Arki, Jackowi Wojaczkowi.
Typowanie wyników
Jak typowano
99% | 353 typowania | LECHIA Gdańsk | |
0% | 2 typowania | REMIS | |
1% | 2 typowania | Skra Warszawa |
Jak typowano
96% | 339 typowań | ARKA Gdynia | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
4% | 13 typowań | Budowlani Łódź |
Tabela po 8 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Arka Gdynia | 8 | 7 | 0 | 1 | 464:82 | 36 |
2 | Lechia Gdańsk | 7 | 7 | 0 | 0 | 305:103 | 34 |
3 | Pogoń Siedlce | 8 | 5 | 0 | 3 | 227:133 | 26 |
4 | Budowlani Łódź | 8 | 5 | 0 | 3 | 198:167 | 25 |
5 | Ogniwo Sopot | 7 | 4 | 0 | 3 | 163:183 | 20 |
6 | Posnania | 8 | 1 | 0 | 7 | 133:308 | 6 |
7 | Orkan Sochaczew | 6 | 1 | 0 | 5 | 84:300 | 4 |
8 | Skra Warszawa | 8 | 0 | 0 | 8 | 89:387 | 1 |
* Posnania nie przystąpiła do rundy wiosennej.
Wyniki 8 kolejki
- LECHIA GDAŃSK - Skra Warszawa 80:5 (47:0)
- ARKA GDYNIA - Master Pharm Budowlani 34:10 (20:10)
- OGNIWO SOPOT - Orkan Sochaczew (przełożony na 5 grudnia)
- Pogoń Siedlce - Posnania 57:0 (34:0)
Kluby sportowe
Opinie (84) ponad 20 zablokowanych
-
2015-11-01 10:15
Na każdej drużynie odbije się wypowiedź Jacy, ale na Arce najbardziej. Rodzice na pewno nie będą chcieli, aby ich dzieci miały jakakolwiek styczność z tym sportem.. A to bardzo duży problem. Oczywiście sponsorzy tez wyrobia sobie zdanie...
- 19 2
-
2015-11-01 10:00
tragedia
Polska liga tragedia, mecze bez historii, wysokie wyniki, max 5 zespołów na jakimś poziomie - ale też amatorka, żadnych emocji - nie da się tego oglądać, trzeba skrócić ligę mniej drużyn i wywołać jakieś sztuczne zainteresowanie i emocje
- 13 1
-
2015-10-31 19:53
poziom wypowiedzi wojaczka na jego profilu fb (12)
swiadczy jak wielkim buractwem jest srodowisko rugby w polsce ( nie cale ). zgraja bramkarzy klubowych niszczy ten piekny sport, taka prawda. polecam zajrzec na profil fb sponsorom gdynskiej druzyny i niech sie zastanowia czy chca wspierac takie buractwo.
Nie pozdrawiam- 25 4
-
2015-11-01 08:51
Dno
Fakt że wpis na fb J.Wojaczka jest żenujący i obrzydliwy.poziom kloaki.niemożliwe zeby to pisał rugbista.wstyd.cieszy tylko to że pierwszy raz takie g...o wypłynęło i oby ostatni.
- 22 1
-
2015-10-31 20:13
(4)
zapomniałeś się podpisać "prawdziwy" kibicu albo powiedz to Jackowi w twarz
- 8 12
-
2015-10-31 20:20
a po co mam to robic? (2)
wystarczy ze miasto w ktorym place podatki utrzymuje taka patologie
i juz typowe spinanie gdynskie "buldogowe" powiedz mu to w twarz :D reprezentuje moje miasto, z moich podatkow zbudowany stadion i poziom tej patologi jest za duzy- 19 4
-
2015-10-31 21:24
(1)
przy obecnym poziomie swojej egzystencji wydaje mi się że powinieneś przeprowadzić się do Gdańska, znając tamtejsze poziomy społeczeństwa odnalazł byś się w tymgronie.
- 6 10
-
2015-10-31 23:31
Buldog mordy Gdańskiem to Sobie nie wycieraj!!!
- 6 2
-
2015-10-31 20:30
w twarz????
....szkoda ze ........, która kala rugby, sama nie potrafi tego zrobić. No ale do tego trzeba przecież mieć jaja
- 19 2
-
2015-10-31 23:19
(1)
Wszech mocni pseudo rugbiści!nie podpiszę się bo się ich boję.patole nie patrzą na innych tylko chcą zastraszać innych.oczywiście w grupie są najlepsze kozaki,szczególnie ci g*wniarze!
- 4 2
-
2015-10-31 23:28
hmm masz namyśli konkretne sytuacje osoby ? bo takie oderwane to od kontekstu
- 1 3
-
2015-10-31 21:07
a o kim to pisze (3)
Wojaczek na swoim fb?wypowiedz bardzo pod wplywem emocji chyba...
- 7 2
-
2015-10-31 21:12
no wlasnie (1)
Pomijając już formę wypowiedzi-nieciekawa-ale może jest coś na rzeczy i stąd te emocje? Coś złego się dzieje? Oby nie..
- 5 4
-
2015-10-31 21:19
Dosadnie i wulgarnie, można było trochę inaczej opisać problem, bo tak to wyszło niesportowo...
- 10 1
-
2015-10-31 21:14
właśnie...o kim? a ten Wojaczek to brat tego Wojaczka? Ten też chyba policjant
- 18 1
-
2015-10-31 21:03
(1)
rugby to było dzisiaj na RWC 2015
a to co na polskich boiskach to "paryżanka"- 16 1
-
2015-11-01 08:12
Ale czemu tak jest?
Wiesz jakiesa budżety klubów? Jaka jest promocja, jakiei jest przekaz mediów itd...? Na poziomie szachów dla niewidomych...
- 5 3
-
2015-10-31 21:21
(2)
Skoro Zarząd nie wypłaca zawodnikom Mistrza Polski od lipca pieniędzy to moze takie emocje sa uzasadnione , wszystko ma przeciez swoje granice
- 8 19
-
2015-10-31 21:30
ale po co takie sprawy wciągać na forum żeby ten co położył rękę na pieniądze miał satysfakcję z wewnętrznych sporów???
- 4 5
-
2015-10-31 21:25
nie jestem na fb, nie znam osobiście zawodników, nie wiem o kim mowa na fb, ale z ciekawości tam zajrzałem. Masz rację - wszystko ma swoje granice. po tym co przeczytałem, myślę że słusznie tych pieniędzy nie dostajecie. Niezła promocja. gratuluję!
- 27 2
-
2015-10-31 18:14
(2)
Arka słaby mecz - przegrane auty, Banaszek nieprzemyślane decyzje.
- 11 7
-
2015-10-31 19:22
(1)
W młynie też budo ich pchało
- 8 5
-
2015-10-31 20:09
tak szczególnie wtedy gdy przegrali swój mlyn
- 3 4
-
2015-10-31 17:46
A Rakowski nie przylozyl w I polowie?
Dobry mecz Arki- do końca walczyli o czwarte przyłożenie i udało się!
- 19 6
-
2015-10-31 17:32
Sta hu
Szkoda ze w gdyni brak stabilizacji. Zawodnicy pokazują się po 2-3 miesięcznej przerwie szkoda szkoda. Bo większość chłopaków się stara.
- 10 4
-
2015-10-31 16:49
No i co z tego, jak to lechia jest :)
- 0 19
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.