- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (20 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (23 opinie)
- 3 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (3 opinie)
- 4 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 5 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (36 opinii)
- 6 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (15 opinii)
Od Alfreda Kokota do Rafała Wolskiego. 99 meczów piłkarzy z Trójmiasta w kadrze
99 występów i 6 goli to bilans w pierwszej reprezentacji Polski 21 piłkarzy, którzy grali w niej jako zawodnicy Lechii Gdańsk, Arki Gdynia i Bałtyku Gdynia. Jeśli Rafał Wolski wyjedzie do gry przeciwko Meksykowi, będziemy mieć więc jubileusz. Początek spotkania na Stadionie Energa Gdańsk w poniedziałek o godzinie 20:45.
POLSKA W GDAŃSKU M.IN. BEZ LEWANDOWSKIEGO, GROSICKIEGO, GLIKA i KRYCHOWIAKA
Pierwszym piłkarzem z trójmiejskiego klubu, która zagrał w reprezentacji Polski, a także strzelił w niej gola był Alfred Kokot. Zawodnik Lechii Gdańsk zadebiutował w biało-czerwonych barwach 19 czerwca 1949 roku na stadionie Wojska Polskiego w Warszawie. Bramkę Danii, dającą wówczas prowadzenie. strzelił w 44. minucie. Ostatecznie mecz skończył się porażką 1:2 (1:0). Dla Kokota był to pierwszy i ostatni występ w narodowych barwach.
Lata 1953-59 to reprezentacyjna era Romana Korynta. Obrońca Lechii do dziś jest piłkarzem, który jako zawodnik trójmiejskiego klubu w reprezentacji rozegrał najwięcej spotkań. Było ich dokładnie 32. Oficjalne statystyki nie uwzględniają bowiem meczu przeciwko RFN w ramach eliminacji do igrzysk olimpijskich 1960, który odbył się z udziałem Korynta 24 listopada 1959 roku i został wygrany przez Polaków 3:0. Wówczas bowiem w tej rywalizacji RFN reprezentowała drużyna złożona z amatorów. Natomiast 2 pierwsze kadrowe mecze, w 1952 roku - defensor rozegrał jeszcze jako zawodnik Legii Warszawa.
W latach 50-tych pojedyncze występy w kadrze zaliczyli jeszcze inni lechiści: Robert i Henryk Gronowscy. Na kolejnego reprezentanta przyszło w Trójmieście czekać ponad 17 lat.
PREZES PZPN ZAPROSIŁ DO GDAŃSKA PIŁKARZY Z 3. DRUŻYNY ŚWIATA 1982 ROKU
24 marca 1976 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie zadebiutował Janusz Kupcewicz. Pomocnik Arki wszedł do gry w 64. minucie, zmieniając Zbigniewa Bońka, obecnego prezesa PZPN. Polska w towarzyskim meczu uległa Argentynie 1:2 (0:0).
Pomocnik żółto-niebieskich w w reprezentacji grał do 1983 roku, kończył tę karierę już w barwach Lecha Poznań. Natomiast jako piłkarz Arki wziął udział w dwóch mundialach (Argentyna 1978, Hiszpania 1982) i strzelił 2 gole dla biało-czerwonych.
- Pierwszego chyba już nikt nie pamięta, bo był w meczu z Algierią. Drugiego można często zobaczyć jeszcze i obecnie w telewizji, gdyż jest często przypominany - mówi nam Kupcewicz, który wraz z innymi piłkarzami z 3. drużyny świata 1982 roku został zaproszony na mecz Polska - Meksyk do Gdańska.
Uzupełnijmy, że pomocnik Arki debiutanckiego gola w kadrze strzelił 19 listopada 1980 roku w towarzyskim meczu z Algierią w Krakowie, wygranego przez Polskę 5:1. Natomiast drugie trafienie, z rzutu wolnego, 10 lipca 1982 roku przyczyniło się do wygranej biało-czerwonych w meczu o 3. miejsce mistrzostw świata nad Francją 3:2.
W latach 70-tych w reprezentacji zagrali także inni piłkarze Arki: Czesław Boguszewicz i Tomasz Korynt, syn Romana. Natomiast z Lechii tego zaszczytu dostąpił Zdzisław Puszkarz.
W 1981 roku miał miejsce mecz, w którym dwóch piłkarzy trójmiejskiego klubu strzeliło gole. Nigdy wcześniej ani później to się nie zdarzyło. A mowa o zawodnikach Bałtyku Gdynia. 30 stycznia 1981 roku w Nagoyi w 3. minucie Adam Walczak otworzył, a w 68. minucie Piotr Rzepka zamknął wynik mecz z Japonią na 4:1 dla biało-czerwonych.
Ponad 36 lat przyszło nam czekać na kolejnego i jak na razie ostatniego gola trójmiejskiego piłkarza dla reprezentacji. 5 października tego roku Rafał Wolski strzelił gola, ustalającego wynik wyjazdowego meczu w eliminacjach mistrzostw świata z Armenią na 6:1.
TAK RELACJONOWALIŚMY MECZ POLSKA - ARMENIA
W latach 80-tych w kadrze debiutowali kolejni piłkarze Lechii: Marek Ługowski i Mirosław Pękala oraz Bałtyku - Grzegorz Stencel. Ten ostatni 22 maja 1988 roku zagrał w drugiej połowie towarzyskiego meczu z Irlandią, przegranego 1:3.
Na kolejnego reprezentanta czekaliśmy ponad 20 lat. 14 grudnia 2008 roku Łukasz Trałka, wówczas pomocnik Lechii wystąpił w towarzyskim meczu z Serbią (1:0). Jednak on, jak i kolejny kadrowicz, Hubert Wołąkiewicz długo w Gdańsku nie pograli, gdyż kadrowe mecze zaowocowały ich transferami do bogatszych klubów. Natomiast zupełnie pogubił się w dalszej karierze bramkarz biało-zielonych, Sebastian Małkowski, który jedyny raz w biało-czerwonych barwach zagrał w 2011 roku.
Reprezentacyjne powołania na stałe wpisały się do gdańskiego krajobrazu od 2015 roku, gdy Lechia zaczęła zatrudniać piłkarzy z reprezentacyjną przeszłością, a oni i w biało-zielonych barwach potrafili dobić się do statusu kadrowicza.
HISTORYCZNY MECZ DLA LECHII. TRZECH PIŁKARZY TEGO KLUBU JEDNOCZEŚNIE ZAGRAŁO W REPREZENTACJI
Wspomniany Wolski jest 21. i też jak na razie ostatnim piłkarzem, który jako zawodnik trójmiejskiego klubu zagrał w reprezentacji. Na tej liście najwięcej, bo 15 jest przedstawicieli Lechii, a po 3 Arki i Bałtyku.
Przypomnijmy, że to zestawienie uwzględnia tylko tych, którzy w czasie występów w Trójmieście, grali także w reprezentacji. Natomiast nie obejmuje tych, którzy grali w naszych klubach, bądź nawet się w nich wychowali, ale kadrowe występy zaliczali już jako zawodnicy innych drużyn. Na przykład piękne reprezentacyjne karty zaliczyli choćby wychowankowie gdańskiego Stoczniowca: Andrzej Szarmach czy Tomasz Wałdoch bądź Rafał Murawski, który zaczynał w MKRS i Gedanii.
Nie ma tu też na przykład: Rafała Janickiego, Grzegorza Wojtkowiaka, czy Piotra Brożka, którzy jako lechiści uczestniczyli w kadrowym zgrupowaniu, ale wówczas nie zaliczyli żadnego występu.
Z historycznych ciekawostek odnotujmy jedyny mecz reprezentacji, w którym na boisku przebywało jednocześnie trzech piłkarzy trójmiejskiego klubu (od 78. minuty). Miało to miejsce 17 listopada 2015 roku we Wrocławiu. Polska w towarzyskim meczu pokonała Czechów 3:1, a w tym spotkaniu zagrali przedstawiciele Lechii: Sebastian Mila, Sławomir Peszko i Ariel Borysiuk
Ponadto Peszko i Jakub Wawrzyniak są jedynymi piłkarzami, którzy jako trójmiejscy zawodnicy, uczestniczyli w turnieju finałowym mistrzostw Europy. Miało to miejsce w 2016 roku na boiskach we Francji.
Skrzydłowy zapisał się w trójmiejskiej historii także tym, że po podpisaniu ostatniego dnia okna transferowego kontraktu z Lechią, najpierw zagrał w narodowych (4 września 2015 z Niemcami 1:3), a dopiero potem w klubowych barwach (11 września z Koroną 0:0).
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O UDZIALE PIŁKARZY LECHII W EURO 2016. ILE GRALI, ILE ZAROBILI?
kolejno: imię nazwisko, trójmiejski klub, w którym grał w reprezentacji, łącznie mecze/gole w reprezentacji, mecze/gole w czasie gry w trójmiejskim klubie, mecze/gole poza trójmiejskim klubem
Jakub Wawrzyniak Lechia Gdańsk 49/1 6/0 43/0
Sławomir Peszko Lechia Gdańsk 43/2 11/0 32/2
Sebastian Mila Lechia Gdańsk 38/8 4/0 34/8
Roman Korynt Lechia Gdańsk 34/0 32/0 2/0
Janusz Kupcewicz Arka Gdynia 20/5 15/2 5/3
Ariel Borysiuk Lechia Gdańsk 12/0 2/0 10/0
Piotr Rzepka Bałtyk Gdynia 7/1 4/1 3/0
Łukasz Trałka Lechia Gdańsk 7/0 3/0 4/0
Rafał Wolski Lechia Gdańsk 6/1 2/1 4/0
Mirosław Pękala Lechia Gdańsk 6/1 1/0 5/1
Czesław Boguszewicz Arka Gdynia 5/0 3/0 2/0
Adam Walczak Bałtyk Gdynia 4/1 4/1 -
Hubert Wołąkiewicz Lechia Gdańsk 4/0 3/0 1/0
Marek Ługowski Lechia Gdańsk 2/0 2/0 -
Alfred Kokot Lechia Gdańsk 1/1 1/1 -
Robert Gronowski Lechia Gdańsk 1/0 1/0 -
Henryk Gronowski Lechia Gdańsk 1/0 1/0 -
Zdzisław Puszkarz Lechia Gdańsk 1/0 1/0 -
Tomasz Korynt Arka Gdynia 1/0 1/0 -
Grzegorz Stencel Bałtyk Gdynia 1/0 1/0 -
Sebastian Małkowski Lechia Gdańsk 1/0 1/0 -
* wyróżniono piłkarza o największej liczbie występów oraz strzelców goli w kadrze w czasach gry w Trójmieście
Kluby sportowe
Opinie (44) 1 zablokowana
-
2017-11-12 18:50
(1)
Panowie nie podniecajcie sie Trójmiasto ma.i będzie miało szrot, obojętnie czy to Lechia ! Arka te kluby wydadzą do reprezentacji jednego na 50 latno może 1/5 zawodnika .. wiec zakonczcie ten temat
- 7 1
-
2017-11-12 20:40
Niestety,ale masz sporo racji. Gdańsk półmilionowe miasto by nie miało porządnej drużyny. Ech,szkoda.
- 5 0
-
2017-11-13 00:49
oszukani kibice ktorzy kupili bilety po 200zl nie czekaja na zadnego pilkarza z trojmiasta
- 1 1
-
2017-11-13 16:05
????? (1)
A gdzie Gadecki
- 2 2
-
2017-11-13 16:14
a jakim meczu w kadrze grał jako Trójmiasto?
- 0 0
-
2017-11-14 12:12
Smiechu warte liczyc powinni pilkarzy arki.baltyku lechi wychowankow a nie c*oty jednosezonowe
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.