• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

26 rycin powróciło do kolekcji Muzeum Narodowego

osa
27 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (18)
Aegidius Sadeler II (1567- 1626) wg Pietera Stevensa II (Petrusa Stephany), (1567-1626) Pejzaż z rwącą rzeką, 1600-1610 miedzioryt, papier. Aegidius Sadeler II (1567- 1626) wg Pietera Stevensa II (Petrusa Stephany), (1567-1626) Pejzaż z rwącą rzeką, 1600-1610 miedzioryt, papier.

Do kolekcji Muzeum Narodowego w Gdańsku powróciło 26 rycin z przedwojennej kolekcji Jacoba Kabruna. To kolejne odzyskane w ostatnim czasie straty wojenne przez gdańską instytucję.



Na początku stycznia 2023 roku z dyrektorem Muzeum Narodowego w Gdańsku, prof. Jackiem Friedrichem, skontaktował się Sylwester Rudnik, historyk sztuki z Warszawy, który poinformował, że dysponuje dziełami graficznymi znajdującymi się przed wojną w kolekcji gdańskiego Muzeum Miejskiego. Reprezentował on Piotra Molendę, będącego w posiadaniu rycin. Dzięki wprawnemu oku fachowca dostrzegł, że ryciny zostały oznakowane napisami i pieczęciami sugerującymi przynależność do jednej kolekcji. Trop prowadził do Gdańska. Panowie zdecydowali się poinformować o tym fakcie Muzeum Narodowe i zaproponowali zwrot dzieł instytucji, do której należały one przed wojną.

W związku z tym, że w gdańskim muzeum od wielu lat trwają badania na temat historii przedwojennej kolekcji oraz poniesionych strat wojennych, bardzo szybko udało się zidentyfikować ryciny jako pochodzące z dawnych zbiorów. Wszystkie, poza jedną, posiadały oznakowania charakterystyczne dla dzieł z kolekcji Jacoba Kabruna - gdańskiego kupca, który wierząc w oświeceniową moc wychowania poprzez sztukę, zdecydował się przekazać zgromadzoną za życia kolekcję - ryciny, rysunki i obrazy, a także książki - społeczeństwu.


W 1872 roku kolekcja została przeniesiona do budynku, w którym niegdyś znajdował się klasztor franciszkanów, od XVI wieku Gimnazjum Akademickie, a od lat 60. XIX wieku trwały prace remontowe przekształcające budynek na cele muzealne. Według pierwszego inwentarza muzealnego kolekcja rycin przekazanych do Stadtmuseum Danzig liczyła ponad 7 tys. dzieł artystów europejskich od XV do XVIII wieku.

Raphael Sadeler (1560-1628) wg Paula Brila (1553-1626) Pejzaż górski z tęczą 1590-1620 miedzioryt, papier. Raphael Sadeler (1560-1628) wg Paula Brila (1553-1626) Pejzaż górski z tęczą 1590-1620 miedzioryt, papier.
Niestety ze względu na szczątkowo zachowaną dokumentację dotyczącą zabezpieczania rycin podczas wojny, nie jesteśmy w stanie w pełni odtworzyć ich wojennych losów. Do dzisiaj przetrwały listy wywozowe, na podstawie których możemy tylko stwierdzić, że 89 skrzyń z rycinami wywieziono do majątku w Sobowidzu, 60 do Przywidza, a w 1944 roku trzecim transportem nieokreślona liczba skrzyń z obrazami i rycinami wyjechała do zamku Reinhardsbrunn w Gotha.

W maju 1945 roku, pośród wielu innych dzieł ukrytych i zabezpieczonych przez Niemców w podziemiach gdańskiej Zbrojowni, odnaleziono także 128 pudeł z rycinami. Być może była to część skrzyń wywiezionych do Sobowidza i Przywidza, które w obawie przed zbliżającym się II Frontem Białoruskim zdążono przywieźć z powrotem do Gdańska. Na podstawie aktu sporządzonego 1 sierpnia 1945 roku 129 skrzyń z rycinami i rysunkami wywieziono do Moskwy. W 1956 roku, w ramach rewindykacji, do Muzeum Pomorskiego powróciły zaledwie 1543 obiekty graficzne z kolekcji Jacoba Kabruna. Nie mamy możliwości określenia, jaka część Kabrunowskiego zbioru pozostała w Moskwie, a jaka, w niewyjaśnionych okolicznościach, podległa rozproszeniu. Ryciny z oznaczeniami kolekcji Kabruna pojawiają się bowiem na rynku antykwarycznym w Europie.

IMPREZY I WYDARZENIA Ciekawe wystawy w Trójmieście

Afrykańska Fiesta z Etienne Mbappe
wrz 22
Afrykańska Fiesta z Etienne Mbappe
Kup bilet
maj 13
Władca much
Kup bilet

Do 2018 roku udało się odzyskać tylko 12 rycin z przedwojennego zbioru Stadtmuseum Danzig, wykupując je od osób prywatnych lub z antykwariatów. W 2018 roku, dzięki interwencji Wydziału Restytucji Dóbr Kultury MKiDN, udało się odzyskać rycinę wystawioną w niemieckim domu aukcyjnym Bassange.

26 rycin powróciło do kolekcji Muzeum Narodowego. 26 rycin powróciło do kolekcji Muzeum Narodowego.
Obecny fakt przekazania utraconych dzieł to największe tego typu wydarzenie w muzeum od 1956 roku - jeśli chodzi o liczbę odzyskanych dzieł - i daje nadzieję, że wciąż jeszcze istnieje szansa na odtworzenie utraconej kolekcji.

Spośród 26 odzyskanych rycin największą grupę stanowią dzieła Rafaela i Aegidiusa Sadelerów - wybitnych, antwerpskich rytowników, działających pod koniec XVI i w 1. poł. XVII wieku m.in. w Monachium, Frankfurcie, Wenecji i na dworze Rudolfa II w Pradze, należących do wielopokoleniowej, wpływowej rodziny miedziorytników, których dzieła były reprezentowane w kolekcji Jacoba Kabruna ponad dwustoma obiektami. Po wojnie nie powróciła do Gdańska żadna z tych rycin.

Poza pracami Sadelerów odzyskujemy m.in. osiem dzieł Wenzeslausa Hollara, ucznia Aegidusa Sadelera - jednego z najwybitniejszych czeskich rytowników, działającego w Anglii (przed wojną w gdańskiej kolekcji znajdowało się 112 jego dzieł, obecnie jest 41), miedzioryt Johanna Eliasa Ridingera - augsburskiego animalisty (przed wojną w gdańskiej kolekcji muzealnej znajdowały się 52 jego prace, obecnie nie ma żadnej) i akwafortę Maxa Liebermanna - jednego z najwybitniejszych niemieckich impresjonistów, którego twórczość reprezentowana była w gdańskiej kolekcji licznymi dziełami graficznymi, rysunkowymi i malarskimi.

25 marca w Oddziale Sztuki Dawnej muzeum odbyło się przekazanie i prezentacja odzyskanych dzieł z udziałem sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Jarosława Sellina.

mat. prasowe MN
osa

Miejsca

Opinie (18) 1 zablokowana

  • Czemu kradziez dzieł sztuki przez Niemców nazywa sie "zabezpieczeniem"?! (13)

    W 44r. wywozili do Niemiec i te dzieła sztuki już nie wrócily. Mało tego , nie przyznają się że mają te rzeczy, ich prawo sankcjonuje paserstwo itd. To nie było żadne zabezpieczenie, tylko grabież ! Nazywamy rzeczy po imieniu.

    • 18 11

    • 129 (11)

      129 skrzyń wywieziono do moskwy. Jakim prawem? Kaduka. Kierunek niemiecki jest kierunkiem jednak historycznie, językowo - dość naturalnym, choć nie miejscowo, w odróżnieniu od wschodniego. Nazywam rzeczy po imieniu.

      • 11 2

      • Przecztaj jeszcze raz ze zrozumieniem (10)

        Niemcy "zabezpieczali", tak się na tym portalu pisze. Natomiast ruscy grabili lub odbierali w ramach reperacji wojennych. Ani jedno ani drugie nie jest prawda. Jedni i drudzy grabili.

        • 6 6

        • Jak zwykle najwiecej do powiedzenia na te tematy mają potomkowie zabużańskiej biedoty, która (3)

          Jak zwykle najwiecej do powiedzenia w tym temacie mają potomkowie zabużańskiej i kongresowej biedoty, która nigdy żadnych dzieł sztuki na oczy nawet nie widziała. Czytać i pisać potrafią od ledwo siedemdziesięciu lat, więcej wiadomo o bitwach rozegranych 4,5 tys. lat temu, niż to kim byli i co przed II wojną robili ich przodkowie parobkowie. Nie znają słowa kompromitacja, więc wypowiadają się na każdy temat.

          • 8 10

          • Sam (2)

            Jestes biedotą umysłową

            • 4 2

            • Przeczytałem ten wątek i na prawdę jesteś tępy (1)

              Czytaj ze zrozumieniem i unikaj wypowiedzi bo masz problem z wątkiem myśleniowym

              • 0 1

              • Na prawdę ?

                Unikaj komentowania bo masz problem z ortografią

                • 0 0

        • Niemcy zabezpieczali, ponieważ przed wojną jak i w jej trakcie to były niemieckie dzieła sztuki (5)

          w niemieckim muzeum w niemieckim Gdańsku. Ot i cała filozofia.

          • 16 5

          • No tak, np. z Wawelu też zabezpieczyli i z innych miast (4)

            A wszystko to niemieckie... Do dzisiaj to zabezpieczają...

            • 5 8

            • Artykuł nie jest o Wawelu i innych miastach. A ty sam się zabezpieczaj bo HIV nie śpi. (3)

              • 8 5

              • Artykuł jest o zabezpieczaniu (2)

                Czy to w Gdańsku , czy w innych miastach Niemcy zawsze zabezpieczali, wiadomo żeby się nie zniszczyło. I nie chodzi o miejsce zasadniczo, tylko o to jak nazwiemy takie czyny.

                • 2 1

              • Jacy my? Bredzisz tutaj solo.

                • 0 0

              • jesteś jakimś niemieckofobem, ale przed prawdą historyczną nie uciekniesz

                od 1793 Gdańsk był miastem niemieckim w granicach państwa niemieckiego, i nie można go porównywać z np. Krakowem, bo Gdańsk był też miastem niemieckojęzycznym. W okresie Wolnego Miasta ludność polskojęzyczna to było 6-9%,

                • 10 2

    • Niemcy zabezpieczali swoje zbiory przed nadchodzącym frontem - czego tu nie rozumiesz?

      • 6 1

  • Dobrze, ze cos odzyskano ale ryciny trafia do lezakowania w magazynie. Nigdy nie beda wyeksponowane tak jak te dotychczas (2)

    • 8 8

    • (1)

      najpierw się zorientuj w wytycznych konserwatorskich co do eksponowania papieru

      • 2 2

      • Weź

        Się puknij

        • 1 1

  • jak zawsze to co trafiło do muzeów dzieł skradzionych (ermitaż, tretiakowska i inne) już nie wróci

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane