Chwilę po zakończeniu emocjonującego finału Tauron Basket Ligi rozgrywanego w Trójmieście, Sopot pokazał, że koszykówką żyje przez cały rok. Dowodem na to jest olbrzymie zainteresowanie, jakie wzbudziły rozgrywki o mistrzostwo Pomorza w koszykówce 3x3 - Street Challenge Prosto Shop Sopot, rozgrywane na sopockim molo.
W turnieju wzięło udział 30 drużyn, które rywalizowały w trzech kategoriach wiekowych. Koszykarze prezentowali bardzo wysoki poziom, co poskutkowało
przepustką dla co najmniej 5 drużyn na mistrzostwa Polski, które odbędą się w Łodzi 15 lipca. Z rozgrywek ogólnopolskich nasi zawodnicy mają już tylko kawałek dogi do Stambułu na Mistrzostwa Europy, a następnie na mistrzostwa świata rozgrywane jesienią w Miami (Floryda, USA).
Najbardziej zacięta walka toczyła się pomiędzy drużynami kategorii Open. Pierwsze trzy miejsca przypadły ekipom składającym się głównie z zawodników na co dzień biegającym po parkietach pierwszej i drugiej ligi.
Najlepsi okazali się Stereo Maniacs, którzy w finale pokonali Wilczy Nos Słoniowatego Gada. W meczu o brąz triumfowali zawodnicy drużyny Mokry Pierożek. Nie mniej emocji towarzyszyło meczom w kategoriach dziewczyn i chłopaków do lat 18, w których sukces świętowały koszykarki Bryzy Kolbudy oraz gracze występujący pod nazwą Budyń.
Oprócz rozgrywek 3x3 uwagę kibiców przyciągnęły dodatkowe atrakcje, jakimi były konkursy rzutowe. Swoje umiejętności sprawdzili w nich wiceprezydent Sopotu,
Bartosz Piotrusiewicz oraz były zawodnik NBA, a także Prokomu Trefla Sopot,
Mike Ansley.
Ostatecznie nie dali rady pokonać
Michała Drózda w konkursie "trójek", a drużyna złożona z
Marcina Chełkowskiego,
Mateusza Laudańskiego i
Łukasza Jaśkiewicza okazała się najlepsza w konkursie rzutów drużynowych.
Street Challenge Prosto Shop Sopot był pierwszym z serii turniejów, które odbędą się na molo.
ras.