- 1 Kosiorek i Szemiot walczą o głosy kibiców (251 opinii)
- 2 Mandziara - Urfer o finansach Lechii (92 opinie)
- 3 Żemojtel o Arce: Nie wyobrażam sobie... (20 opinii)
- 4 Euro tym razem ominie Trójmiasto (14 opinii)
- 5 Kapitan żużlowców z motywacją od kibiców (28 opinii)
- 6 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
300 tysięcy euro kosztował jeden gol Białorusina
Lechia Gdańsk
Lechia pozbyła się kolejnego piłkarza, który zawodził na całej linii. Kontrakt, mający obowiązywać jeszcze przez rok, udało się rozwiązać za porozumieniem stron z Aleksandrem Sazankowem. Białorusin był najdroższym transferem w historii klubu. Wraz z prowizjami menedżerskimi kosztował około 300 tysięcy euro. Należał też do czołówki najlepiej zarabiających piłkarzy w drużynie. W ciągu dwóch lat w Gdańsku częściej się leczył niż grał. Jego bilans w pierwszej drużynie biało-zielonych ograniczył się zaledwie do dwunastu meczów ligowych i pucharowych oraz jednego gola w ekstraklasie!
- Zbyt wielu piłkarzy było tutaj okazjonalnie, na umowę-zlecenie i się nie sprawdziło. Sazankow i Tadić przecież nie przyszli tutaj za frytki, ale co poza... zwłokami wnieśli?! Jestem za zagranicznymi piłkarzami, ale tylko takimi, którzy podnoszą jakość zespołu - zapowiadał jeszcze w czerwcu trener Bogusław Kaczmarek obejmując po 20 latach gdański zespół (czytaj więcej).
Na przejście od słów do czynów nie trzeba było długo czekać. Jeszcze w czerwcu za porozumieniem stron rozwiązano kontrakty z Chorwatami: Josipem Tadiciem i Luką Vućko, którzy w Gdańsku mieli grać jeszcze przez rok. Przed sezonem pozbyto się Kamila Poźniaka. To był duży sukces, gdyż pomocnik miał w Lechii umowę jeszcze na 3,5 roku, a kosztował też niemało. Wymeniono się na niego z GKS Bełchatów na Pawła Buzałę i jeszcze dopłacono 400 tysięcy złotych.
Teraz Lechii udało się wycofać z najdroższego transferu w historii klubu. Dynamo Mińsk i menedżerowie za przekazanie do Gdańska Sazankowa zarobili około 300 tysięcy euro. Okoliczności zawarcia tego kontraktu były tym bardziej dziwne, gdyż piłkarz został zaangażowany ostatniego dnia letniego okna transferowego w 2010 roku, mimo że w przeszłości miał poważne kłopoty z kolanem (czytaj więcej). Z tego powodu przez blisko dwa lata nie grał w piłkę.
W Gdańsku napastnik był też częściej widziany w gabinetach lekarskich bądź fizjoterapeutycznych niż na boisku. Co prawda gola strzelił już w drugim występie w barwach Lechii, ustalając wynik meczu z Górnikiem Zabrze na 5:1 (przeczytaj relację), ale później było coraz gorzej. Łącznie w sezonie 2010/11 rozegrał 11 meczów (9 ekstraklasa, 2 Puchar Polski).
W kolejnych rozgrywkach Sazankow w pierwszej drużynie pojawił się tylko raz. 22 sierpnia 2011 roku zagrał 34 minuty w meczu z ŁKS Łódź. Ponadto zaliczył dwa występy w III-ligowych rezerwach. I na tym jego kariera w Lechii się skończyła. Leczył mięsień czworogłowy, a zimą poddał się operacji kolana. Wiosnę spędził na rehabilitacji, a latem ponownie nie widziano dla niego miejsca już nie tylko w pierwszej drużynie, ale w żadnej innej. Aby wypełnić zobowiązania kontraktowe klubu, 28-latkowi zapewniono indywidualne treningi. Nieco wcześniej napastnik skarżył się białoruskiej prasie, że klub przestał mu płacić.
W poniedziałek Lechia poinformowała o osiągnięciu porozumienia z Sazankowem. Kontrakt został skrócony o rok, a współpraca zakończona. Przypomnijmy, że obecnie w kadrze pierwszej drużyny jest trzech napastników: Grzegorz Rasiak, Piotr Grzelczak i Adam Duda.
Kluby sportowe
Opinie (62) 5 zablokowanych
-
2012-09-03 13:48
Saszka, pozdrawiamy (4)
i dzięki za wkład w rozwój klubu
- 17 48
-
2012-09-03 13:54
(2)
Co? jaki rozwoj klubu heheh ? nie rozsmieszaj mnie , Saszka , koniec turnusu wczasowego , do widzenia!!
- 30 6
-
2012-09-03 15:20
No taka lekcja jest bardzo cenna dla dalszego rozwoju klubu
- 15 1
-
2012-09-03 15:43
jakie "do widzenia"???
ŻEGNAMY!!!!!!! TAM SA DZRZWI!!!!
- 17 1
-
2012-09-03 14:03
mozg ci sie rozwija
- 4 4
-
2012-09-03 13:50
A co z tymi (2)
którzy byli odpowiedzialni za podpisanie tej umowy ?
- 80 5
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2012-09-03 14:29
Chyba nikogo już nie ma
- 18 1
-
2012-09-03 13:55
tragedia!!!
jak można było pozwolić na rozwiązanie kontraktu z tak wybitnym napastnikiem.Ktoś za to odpowie!!!
- 29 16
-
2012-09-03 13:56
A więc stało się, dziś rano mogliśmy przeczytać na wszystkich portalach informacyjnych, że Cristiano Ronaldo jest niezadowolony ze swojej sytuacji w Realu Madryt... jak widać Jose Mourinho na poważnie bierze pod uwagę możliwość odejścia Portugalczyka, stąd szybki transfer "Szewczenki" z Gdańska.
- 12 13
-
2012-09-03 13:56
Robi się gorąco, muszę trochę podkręcić tempo...
- 24 4
-
2012-09-03 13:59
W końcu koniec tej żenady
300 tyś. euro. W takim transferze to każdy mógł wsiąść udział, bo każdy potrafi siedzieć na ławce...
- 45 1
-
2012-09-03 14:07
nareszcie
a teraz niech go kafar bierze, ten transferowy (s)hit
- 28 3
-
2012-09-03 14:36
To ja już wiem za co dzisiaj piję (2)
W końcu oczyszczono drużynę z ostatniego, niemłodego darmozjada.
- 34 2
-
2012-09-03 14:40
(1)
słynny GR11?
- 3 10
-
2012-09-03 14:56
słynny GR11 ostatnio wywalczył Lechii zwycięstwo
- 15 1
-
2012-09-03 14:44
Pierwsze słyszę o takim zawodniku, żeby grał w Lechii...
- 15 4
-
2012-09-03 15:13
OGŁOSZENIE (1)
Obiecujący ,czołowy napastnik białoruski , po przejściach - po dwuletnie kuracji - poszukuje klubu piłkarskiego ,który sfinansuje koszty dalszego leczenia i godziwej egzystencji na poziomie 10.000 $ miesięcznie. Aleksandr Sazankow
- 40 1
-
2012-09-03 21:17
jestem chętny
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.