- 1 Lwy Północy apelują do władz Lechii (88 opinii)
- 2 Bałtyk pokonał wicelidera. Aż 7 goli (63 opinie)
- 3 Gedania odrobiła straty do lidera (18 opinii)
- 4 Ogniwo przerwało serię i pokonało mistrza (3 opinie)
- 5 Rugbiści Arki w specjalnych strojach (3 opinie)
- 6 Żużel. "Prawdziwa jazda się zaczyna" (48 opinii)
6. kolejka ekstraligi rugby. Niepokonani na Ogniwo. Rewanż za mecz o brąz
Ogniwo Sopot i Lechia Gdańsk kontynuują mecze z drużynami ścisłej czołówki tabeli ekstraligi, a Arka Gdynia na przeciwległym biegunie walczy z bezpośrednimi rywalami z dołu tabeli. W 6. kolejce przed własną publicznością zaprezentują się tylko wicemistrzowie Polski. Podopieczni Karola Czyża w sobotę, 8 października o godzinie 16 zmierzą się z zespołem Edach Budowlani Lublin, który w tym sezonie jest niepokonany. Biało-zieloni zaprezentują się w Warszawie, a żółto-niebiescy w Siedlcach.
Typowanie wyników
Jak typowano
97% | 193 typowania | OGNIWO Sopot | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
3% | 6 typowań | Edach Budowlani Lublin |
Jak typowano
58% | 115 typowań | UP Fitness Skra Warszawa | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
42% | 82 typowania | LECHIA Gdańsk |
Jak typowano
53% | 103 typowania | Awenta Pogoń Siedlce | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
47% | 93 typowania | ARKA Gdynia |
Ogniwo Sopot - Edach Budowlani Lublin, sobota, godz. 16, stadion przy ul. Jana z Kolna, bilety: 5 zł (ulgowe) i 15 zł (normalne)
Wojciech Piotrowicz, Stanisław Powała-Niedźwiecki i Sylwester Gąska na klubowym profilu w mediach społecznościowych "witają" rywali "cebularzem", czyli chlebem, który jest jednym z najbardziej znanych specjałów z Lubelszczyzny. Na tym jednak kurtuazja się kończy.
- Osobiście bardzo lubię "cebularza". Taka promocja meczu na wesoło bardzo mi się podoba. Ale oczywiście skupiamy się na rugby. Mecz będzie tym trudniejszy, bo choć my mamy zawodników wychowanych w Lublinie, tak w Budowlanych są Grzegorz Szczepański czy Wojtek Brzezicki, którzy grali u nas. Po obu stronach jest zatem wiedza o mocnych i słabszych stronach - ocenia Karol Czyż, szkoleniowiec Ogniwa.
Drużyny, które mierzą się w Sopocie dzielą 3. miejsce, mając po 20 punktów, choć bez porażki w tym sezonie pozostaje drużyna z Lublina, a tym samym może pochwalić się jeszcze tylko lider z Łodzi. Właśnie w bezpośrednim starciu pomiędzy tymi ekipami padł remis.
Lechia Gdańsk - Ogniwo Sopot 34:43. Przeczytaj relację, zobacz foto oraz wystaw oceny rugbistom i trenerom
- To nie sprzyjający terminarz sprawił, że Budowlani są tak wysoko w tabeli. To naprawdę trudny przeciwnik, który bardzo groźną drużyną dysponował już w poprzednim sezonie tylko z powodu pewnych perturbacji nie było tego widać w końcowej tabeli. Teraz uważam, że to Lublin przyjeżdża do nas jako faworyt. Dlatego zapraszam wszystkich kibiców na mecz, bo doping będzie nam bardzo potrzebny. Przyjdzie nam się zmierzyć z mocniejszym młynem niż w derbach z Lechią, a i atak tej drużyny prezentuje się solidnie - dodaje sopocki trener.
UP Fitness Skra Warszawa - RC Lechia Gdańsk, sobota, godz. 14
Lechia Gdańsk zagra z drużyną UP Fitness Skra Warszawa, z którą dwoma porażkami zakończyła poprzednim sezon, w tym meczu u siebie o brązowy medal (6:26).
- Można mówić, że to rewanż, ale ja tak do tego nie podchodzę. Nawet nie oglądam tamtych meczów, bo od tamtego czasu zmieniła się Skra i my się zmieniliśmy. Dużo czasu upłynęło, nie wracamy do tego co było, a teraz jesteśmy na wytyczonej drodze i nad tym się koncentrujemy. Dlatego analizuje tylko nasze ostatnie występy i nastawiamy się na trudny mecz w Warszawie. Zamierzamy walczyć, mimo że mamy swoje problemy kadrowe - deklaruje Paweł Lipkowski.
Przypomnij sobie jak relacjonowaliśmy mecz o brązowy medal mistrzostw Polski w rugby 2022
Mimo przegranych w dwóch ostatnich kolejkach z aktualnymi mistrzem i wicemistrzem Polski szkoleniowiec Lechii nie patrzy na spotkania z Orkanem (25:27) i Ogniwem (34:43) jedynie przez pryzmat wyników.
- Na tle wymagających przeciwników to były nasze dobre mecze, z których jestem zadowolony. Co prawda nie ustrzegliśmy się błędów, ale też przekonaliśmy się, że wiele nam do tych najlepszych nie brakuje. Z Sochaczewa mogliśmy przecież przywieźć więcej punktów niż jeden, a i derby też mogły się różnie skończyć. Dlatego dalej konsekwentnie pracujemy, aby tych błędów było jeszcze mniej - dodaje trener biało-zielonych.
Teoretycznie Skra może być łatwiejszy rywalem dla Lechii niż dwaj poprzedni rywale, gdyż nie ma tak silnego młyna jak choćby Ogniwo.
- Może nie brakuje nam w tej formacji siły, a pierwsze zestawienie mamy niezłe, ale na pewno rywale dysponują bardziej doświadczonymi zawodnikami. Skra nie jest tak silna w młynie dyktowanym, choć i to może być złudne. To na pewno zespół naszpikowany zawodnikami o wysokiej jakości. Trzeba być czujnym na każdej pozycji, podjąć walkę w pojedynkach jeden na jeden, aby z Warszawy wywieźć dobry wynik - podsumowuje Paweł Lipkowski.
Awenta Pogoń Siedlce - Arka Gdynia, niedziela, godz. 14
Arka Gdynia kończy cykl gier z drużynami, które tak jak ona, walczą na razie o miejsca 7-10 w tabeli ekstraligi. Przypomnijmy, że bezpośrednio nikt nie spada, a jedynie ostatni zespół na koniec sezonu zagra mecz o utrzymanie z mistrzem I ligi.
Awenta Pogoń Siedlce - Arka Gdynia: transmisja live video
- Ambicje mieliśmy większe, ale coś nie poszło, coś nie zatrybiło. Odpowiedzialność biorę na siebie. W meczu z Juvenią pogrążyła nas zbyt duża liczba niewymuszonych błędów. Po tej przegranej chłopacy zebrali się sami i rozmawiali, co zmienić, by było lepiej - przyznaje Dariusz Komisarczuk, szkoleniowiec "Buldogów".
Żółto-niebiescy na razie wygrali tylko z Posnanią (68:29), która zamyka tabelę. W niedzielę czeka ją wyjazd do drugiej drużyny, która w tym sezonie pozostaje bez zwycięstwa.
- Trzeba zapomnieć o Juvenii i powalczyć o zwycięstwo w Siedlcach. W naszej sytuacji więcej deklaracji nie może być. To wszystko musi zweryfikować boisko - dodaje trener Arki.
Sprawdź, jak poradzili sobie rugbiści Arki Gdynia w starciu z Juvenią Kraków. Wystaw oceny rugbistom i trenerowi
Tabela po 5 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Master Pharm Rugby Łódź | 5 | 4 | 1 | 0 | 255:50 | 22 |
2 | Up Fitness Skra Warszawa | 5 | 4 | 0 | 1 | 230:72 | 21 |
3 | OGNIWO SOPOT | 5 | 4 | 0 | 1 | 221:82 | 20 |
4 | Edach Budowlani Lublin | 5 | 4 | 1 | 0 | 113:67 | 20 |
5 | LECHIA GDAŃSK | 5 | 3 | 0 | 2 | 221:144 | 15 |
6 | Orkan Sochaczew | 5 | 3 | 0 | 2 | 183:101 | 14 |
7 | Juvenia Kraków | 5 | 1 | 0 | 4 | 101:150 | 6 |
8 | ARKA GDYNIA | 5 | 1 | 0 | 4 | 122:192 | 6 |
9 | Awenta Pogoń Siedlce | 5 | 0 | 0 | 5 | 41:289 | 0 |
10 | Posnania Poznań | 5 | 0 | 0 | 5 | 51:392 | 0 |
Nikt nie spada bezpośrednią. Ostatnia drużyna gra baraż z mistrzem I ligi. Zespoły z miejsc 5-9 kończą rozgrywki po rundzie zasadniczej.
Wyniki 5 kolejki
- LECHIA GDAŃSK - OGNIWO SOPOT 34:43 (19:29)
- ARKA GDYNIA - Juvenia Kraków 33:45 (12:21)
- Up Fitness Skra Warszawa - Posnania Poznań 101:7 (49:7)
- Master Pharm Łódź - Awenta Pogoń Siedlce 83:7 (54:0)
- Edach Budowlani Lublin - Orkan Sochaczew 26:24 (7:14)
Wydarzenia
Opinie (8)
-
2022-10-07 14:47
Brąz
w sporcie nie ma żadnego(!) znaczenia. To przegrana. W sporcie liczy się tylko zwycięstwo i złoty medal.
- 2 15
-
2022-10-07 19:01
do tego wyżej
nie masz racji
np w Polsce tak samo emeryturę olimpijska ma złoty jak i brązowy medalista olimpijski- 8 0
-
2022-10-08 06:58
Skra -lechia
Przegrana różnicą Lechii różnicą 15 punktów będzie sukcesem -myśle że będzie duże lanie w Warszawie
- 4 6
-
2022-10-08 14:16
(2)
w warszawie żenada 10 min 24-0
- 3 4
-
2022-10-08 14:44
38 min 38-0 to już wstyd
- 3 3
-
2022-10-08 15:14
Lechia bez Buczka, Boczulaka, Xoleli, Dilona Bracika i Kossakowskiego
- 3 1
-
2022-10-08 14:50
Lechia bez Buczka, Boczulaka, Xoleli i Dilona
- 3 0
-
2022-10-08 15:54
Lechia dramat
Właśnie skończyłem oglądać chyba najwyższą porażkę w historii. Dramat w każdym elemencie. Brak 5 zawodników to oczywiste osłabienie ale to co się działo na boisku to dramat. Brak szarzy, brak pomysłu. Ale po kolei:
W ogóle młyn słabo przy obronie mauli i wiązanych młynach - dali się zdominować. Pierwsza linia - filara z RPA trzeba odprawić - już podczas meczu z ogniwem w młynach 4 karne za złe pchanie (cześć to wina sędziego ale jeżeli nie potrafi sobie ustawić swojego vis a vis to out), dzisiaj też 3 karne, w grze otwartej żadnego wejścia, które rozbiliby obronę i dali 3-4 metry - wszystko zatrzymane a do tego 2 przody przy wejściach. Igor zagrał nieźle, chociaż mniej widoczny a Wojnicz ciagle się uczy i niewiele wniósł do gry. Druga linia robiła robotę chociaż Długi mniej brał na siebie grę niż w ostatnich meczach i szkoda czerwonej kartki Radka (ale przynajmniej nie odpuścił i pokazał charakter jak zaatakowali Marka). Marek słabo w obronie i w ataku też bez błysku. Colin poprawnie - najlepszy z jego ostatnich meczy ale to i tak poniżej jego możliwości i oczekiwań. Krzysiek - widać charakter i że się stara ale słaba gra - był w obronie na kopy Skry tam, gdzie powinien ale albo przód albo się pogubił i strata. W ofensywie lepiej a przy młynach i tak robił co mógł ale ciężko się podnosi piłkę jak cofający się młyn depcze po rękach. Kolas na 10 zagrał przyzwoicie w ataku i cala formacja tutaj nie była zła ale tak samo całej formacji w defensywie nie dało się oglądać - skrzydłowi dali się nabierać na zwody jak dzieci, Skra przechodziła przez nich jak przez miniżaków. Robert dużo słabszy dzień. Zavien nieźle, chociaż w tym meczu też mogło być lepiej.
Na wyróżnienie zasługuje Rafał Janeczko - najbardziej zaangażowany i najlepszy - brawo.
Widać braki w składzie i braki w zgraniu przy absencji tylu zawodników. Może też terminarz nienajlepszy - najpierw mistrz potem wice a następnie brązowy medalista ale jeżeli chcemy być w strefie medalowej to nie ma wytłumaczeń.- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.