Dwie gdańskie drużyny przystąpią do rozgrywek I ligi futsalu. Piłkarze AZS UG, którzy w tym roku pożegnali się z elitą, zapowiadają awans. Politechnika Gdańsk - po serii kontuzji i kiepskich sparingach - obawia się początku sezonu. Na inaugurację zagra u siebie, przy al. Zwycięstwa 19 września o godzinie 17. Natomiast 27 września w hali AWFiS przy ul. Górskiego dojdzie do derbów miasta.
Dla graczy AZS Uniwersytetu Gdańskiego minione rozgrywki zakończyły się spadkiem z Futsal Ekstraklasy. Akademicy wykorzystali lato, by przebudować zespół, który w nowym sezonie będzie miał za cel powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. Drużynę opuścili starsi gracze:
Tomasz Broner,
Marek Widzicki i
Marek Cirkowski.
AZS UG SPADŁO Z FUTSAL EKSTRAKLASYPonadto opuścili go gracze znani z pomorskich boisk trawiastych:
Przemysław Kostuch i
Maciej Osłowski, a także bramkarz
Michał Kartuszyński. Z wypożyczenia do Politechniki Gdańskiej wrócił natomiast
Michał Horbacz, a pozyskani z tego klubu zostali jeszcze:
Marek Kozakiewicz i
Kajetan Pytka. Największym wzmocnieniem ma być jednak powrót do bramki
Jacka Burglina, który dwa sezony temu był czołowym graczem gdańskiego klubu.
- Ponadto szansę dostaną chłopaki, którzy grali mniej w ekstraklasie. Przebudowaliśmy zespół, dostaliśmy zastrzyk świeżej krwi i z tego co widzę, jestem optymistą. W ramach letnich przygotowań zdobyliśmy wicemistrzostwo Pomorza, a także obroniliśmy akademickie mistrzostwo Polski. W kadrze mamy czternastu graczy z pola i trzech bramkarzy. To wystarczy nam na cały sezon. Spadek z ekstraklasy nie zakłócił funkcjonowania zespołu, jest stabilnie finansowo - mówi Wojciech Pawicki.Kadra AZS Uniwersytetu Gdańskiego na sezon 2015/16:
Bramkarze: Jacek Burglin, Kajetan Pytka, Mateusz Rafalski
Rozgrywający: Mateusz Cyman, Tomasz Musik, Marek Kozakiewicz, Paweł Friszkemut, Michał Olszewski, Tomasz Poźniak (kapitan), Michał Horbacz, Patryk Ziarko, Karim Madani, Mateusz Wesserling, Wojciech Pawicki (grający trener), Kamil Gorczyca, Dominik Depta, Mikołaj Kreft.
Pawicki do tego sezonu przystąpi w roli grającego trenera, gdyż z zespołem pożegnał się dotychczasowy szkoleniowiec
Szymon Hartman. Zawodnik debiutujący w podwójnej roli nie ukrywa, że celem zespołu będzie zwycięstwo w rozgrywkach i powrót do ekstraklasy.
Na pewno wywalczy go najlepszy zespół w grupie, choć
nie jest wykluczone, że od sezonu 2016/17 ekstraklasa zostanie powiększona do 14 drużyn. W takim wypadku będą mogły awansować po dwa zespoły z każdej dwóch grup.
- Póki co nastawiamy się na to, że awans zapewni wygrana. Mamy dużą rywalizację w zespole, więc na pewno zepniemy się. Jedyne obawy mam co do swojej roli, gdyż będzie to dla mnie debiut. Pogodzenie własnej pracy na treningach i boisku z kierowaniem zespołem nie jest łatwą sprawą. Dopiero się tego uczę. Nie każdy może być jak Błażej Korczyński, który doprowadził w tej roli Wisłę Kraków do mistrzostwa Polski. Będę się jednak starał i jestem co do tego optymistą. Od razu jednak zapowiadam, że jeśli uda nam się awansować, zrezygnuję z funkcji trenera i skupię się na grze - wyjaśnia Pawicki.Zdaniem grającego szkoleniowca, głównymi rywalami w walce o awans powinien być akademicki zespół z Warszawy, a wielką niewiadomą będą zespoły Heliosu i Słonecznego Stoku - oba reprezentujące Białystok. Ponadto w grupie z akademikami rywalizować będą Malwee Łódź, Unikat Toruń, Unisław Team, KS Gniezno, Constract Lubawa, Chemik Bydgoszcz i Politechnika Gdańska.
Zespół Politechniki Gdańskiej poprzedni sezon zakończył na 5. miejscu w I lidze, choć u progu rozgrywek liczono, że podopieczni
Michała Janiaka włączą się do walki o awans. To się nie udało, a dodatkowo latem zespół opuścili bramkarze
Michał Michaliszyn i
Kajetan Pytka.
Do macierzystego AZS UG wrócił Horbacz, a razem z nim do akademików przenieśli się Kozakiewicz i Pytka. W ich miejsca do zespołu dołączyli tylko dwaj gracze:
Tomasz Kopecki oraz powracający po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją
Karol Bocheński.
POLITECHNIKA PIĄTA W I LIDZEDrużyna przygotowania do sezonu rozpoczęła już 27 lipca. Ciężko przepracowane lato miało zaowocować na starcie ligowych rozgrywek. Niestety, okres ten był bardzo pechowy dla Politechniki. Kontuzji doznali
Mateusz Osiński,
Eliasz Iwosa i
Piotr Wardowski. Cała trójka została wyeliminowana z dużej części okresu przygotowawczego i meczów sparingowych. Są jednak szanse, że przynajmniej dwóch z nich będzie do dyspozycji trenera od pierwszego meczu.
Kadra Politechniki Gdańskiej na sezon 2015/16:
Bramkarze: Jakub Chodorowski, Mateusz Bucholc, Adam Wysocki
Rozgrywający: Marcin Pawlicki, Mateusz Osiński, Maciej Urtnowski (kapitan), Szymon Urtnowski, Wojciech Kopecki, Tomasz Kopecki, Maciej Martynowski, Aleksander Nowicki, Patryk Mikucziński, Eliasz Iwosa, Karol Bocheński, Piotr Wardowski. Trener: Michał Janiak.
W przedostatnim spotkaniu kontrolnym przeciwko Pogoni Szczecin, kontuzji więzadeł przyśrodkowych kolana doznał
Patryk Mikucziński. W jego przypadku rozbrat z futsalem potrwa kilka miesięcy.
- Ciężka sytuacja kadrowa oraz kontuzje spowodowały, że w sparingach nie szło nam najlepiej. Zaliczyliśmy pięć porażek. Wygraliśmy tylko w ostatnim meczu, z Constractem Lubawa, w którym zagraliśmy w składzie najbardziej zbliżonym do optymalnego. Początek sezonu może być dla nas nie lada wyzwaniem. Nie narzucamy sobie, że koniecznie musimy awansować, ale postaramy się o jak najlepszy wynik - mówi Piotr Wardowski.PEŁNY TERMINARZ I LIGI FUTSALUPierwszy mecz Politechnika Gdańska rozegra w sobotę o godz. 17. W hali Centrum Sportu Akademickiego PG podejmie beniaminka I ligi FC Bydgoszcz. Wstęp na mecz jest bezpłatny. AZS UG sezon rozpocznie na wyjeździe. W niedzielę o godz. 18 zmierzy się z Unikatem Toruń. Natomiast już w drugiej kolejce dojdzie do derbów Gdańska. 27 września o godz. 17 akademicy podejmą PG w hali AWFiS.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
