W poprzednim sezonie dopiero w 6. kolejce Lechia znalazła napastnika, który był podstawowym w rundzie jesiennej. Teraz też Adamowi Buksie trudno będzie utrzymać miejsce na pozycji numer dziewięć, choć do 19-latka trudno mieć większe zastrzeżenia za inauguracyjny występ i przegraną z Cracovią 0:1. Treningi z biało-zielonymi rozpocznie Grzegorz Kuświk. W Gdańsku jest też wciąż Antonio Colak, który czeka na rozwiązanie kwestii swojej przynależności klubowej na ten sezon.
Jeśli drużynie nie idzie, tak jak Lechii w piątkowy wieczór, to często losy meczu odwracają indywidualności. Jednak przeciwko Cracovii żadnemu z doświadczonych graczy ani przez moment nie udało się wyrwać z przeciętności. Tym trudniej było oczekiwać, że drużynie pociągnie Adam Buksa. 19-latek po raz pierwszy w ekstraklasie został wystawiony w wyjściowym składzie jako napastnik. W minionych rozgrywkach w lidze zagrał co prawda ośmiokrotnie, ale mecz od początku rozegrał jedynie w ostatniej kolejce, w Białymstoku i wówczas był skrzydłowym.
TAK ZMIENIAŁA SIĘ OBSADA NA POZYCJI PODSTAWOWEGO NAPASTNIKA LECHII JESIENIĄ 2014 ROKU Od 1. do 4. kolejki Zaur Sadajew 5. kolejka Bartłomiej Pawłowski od 6. do 19. kolejki Antonio Colak
- Nie można powiedzieć, że nie jestem przyzwyczajony do takiego wysiłku, bo przygotowywałem się przez rok do gry w ekstraklasie. Mecz z Cracovią dał mi się we znaki, to prawda. Walka z Polczakiem kosztowała mnie dużo sił. Troszkę jestem niepocieszony, że nie udało mi się powalczyć z Cracovią z lepszym skutkiem, ale dalej twierdzę, że jestem dobrze przygotowany do sezonu. Trzeba zakasać rękawy i dalej pracować. Zarówna ja jak i drużyna mamy jeszcze głębokie rezerwy. Nie ma co się załamywać. Musimy podnieść głowę do góry i walczyć - mówił po inauguracji Buksa. SPRAWDŹ, JAKIMI WYNIKAMI LECHIA OTWIERAŁA POPRZEDNIE SEZONY. NA OGÓŁ BYŁO PONIŻEJ OCZEKIWAŃ
Przed rokiem, po powrocie z włoskiej Novary do kraju, ten napastnik zaczynał w Lechii jako zmiennik Zaura Sadajewa. W ciągu pięciu kolejek dostał trzy szanse, łącznie na 42 minuty. Gdy Rosjanin został oddany do Lecha, pozycja Adama wcale się nie umocniła, a zdecydowanie osłabła. Po zaangażowaniu Colaka i Kevina Friesenbichlera na kolejną możliwość gry w ekstraklasie czekał aż do... 29. kolejki. Jerzy Brzęczek nową pozycję znalazł Buksie na skrzydle.
- Każdy mecz w ekstraklasie jest dla mnie dużym doświadczeniem. Daję z siebie wszystko i teoretycznie jestem przygotowany na te mecze ligowe. Wiadomo, że to wszystko weryfikuje boisko, ale tego nie da się przewidzieć. Wierzę, że najbliższy mecz może być przełomem, bo jesteśmy na tyle dobrym zespołem, że możemy pokonać Lecha - zapewnia 19-latek. WYJAŚNIALIŚMY DLACZEGO LECHIA POTRZEBUJE NAPASTNIKA I Z JAKIEGO POWODU NIE MOŻE GRAĆ COLAK
Piłkarz ma świadomość, że inauguracja w wykonaniu Lechii rozczarowała. Jednak zgodnie z przysłowiem "pierwsze koty za płoty", wierzy w lepszą przyszłość biało-zielonych.
- Zawiedliśmy kibiców. Nie dziwię się im, że są źli. Przychodzą oglądać zwycięstwa, bo taki jest nasz cel. Kibice są zdenerwowani, my jesteśmy zdenerwowani. To jest normalne, bo przegraliśmy mecz. Zdajemy sobie sprawę z powagi sytuacji. Jednak musimy trzymać głowy w górze, bo to jest pierwszy mecz, który jeszcze nie świadczy o niczym. Trzeba go na spokojnie przeanalizować. Mamy kilka kolejek na poprawę i mocno wierzę, że nadejdzie to już w najbliższym spotkaniu. Myślę, że dostaliśmy przysłowiowy "dzwon". Dobrze, że stało się to na inaugurację - ocenia Buksa. KUŚWIK NOWYM NAPASTNIKIEM LECHII. JEDNAK NA INAUGURACJĘ NIE ZAGRAŁ
Zobacz gola Piotra Polczaka, po którym Cracovia wygrała w Gdańsku 1:0
Adam nie uważa, że przysłowiowe "pięć minut", które miał na wykazanie się w podstawowym składzie Lechii, już się dla niego skończyło. Mimo że nastolatek szanuje osiągnięcia Grzegorza Kuświka to w żadnym wypadku nie uważa piłkarza pozyskana z Ruchu za... pewniaka do "11".
Grzegorz Kuświk do bardzo dobry piłkarz i na pewno doda nam jakości. Cieszę się, że będzie to nowy zawodnik Lechii, bo pomoże drużynie. Jednak w moim podejściu do gry i treningów ten transfer nic nie zmienia. Wiedziałem przecież, że Lechia sprowadzi jeszcze napastnika. Żaden z nas nie może czuć się pewniakiem do składu. Rywalizacja na pewno będzie trwała cały czas, z korzyścią dla zespołu - zapewnia Adam.
Tabela
Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny
M
Z
R
P
Bramki
Pkt.
1
Legia Warszawa
1
1
0
0
4:1
3
2
Górnik Łęczna
1
1
0
0
2:0
3
3
Korona Kielce
1
1
0
0
3:2
3
4
Pogoń Szczecin
1
1
0
0
2:1
3
5
Cracovia
1
1
0
0
1:0
3
5
Piast Gliwice
1
1
0
0
1:0
3
7
Podbeskidzie Bielsko-Biała
1
0
1
0
1:1
1
7
Zagłębie Lubin
1
0
1
0
1:1
1
9
Górnik Zabrze
1
0
1
0
1:1
0
9
Wisła Kraków
1
0
1
0
1:1
0
11
Jagiellonia Białystok
1
0
0
1
2:3
0
12
Lech Poznań
1
0
0
1
1:2
0
13
Lechia Gdańsk
1
0
0
1
0:1
0
13
Termalica Bruk-Bet Nieciecza
1
0
0
1
0:1
0
15
Ruch Chorzów
1
0
0
1
0:2
0
16
Śląsk Wrocław
1
0
0
1
1:4
0
* Przed sezonem Wisła Kraków oraz Górnik Zabrze zostały ukarane odjęciem jednego punktu za niespełnienie wymogów licencyjnych.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
