- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (83 opinie)
- 2 Kuciak odszedł z Lechii do Rakowa (31 opinii)
- 3 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (59 opinii)
- 4 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 5 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (92 opinie)
- 6 Lechia nie może stracić tego piłkarza (41 opinii)
Adam Duda strzela gole i zachęca trójmiejskie kluby do współpracy
Gdy Adam Duda rozgrywał pełny sezon w Bałtyku Gdynia, drużyna rozgrywki 2017/18 skończyła na 3. miejscu grupy drugiej III ligi. W piątek o godzinie 18 biało-niebiescy jako outsider zmierzą się u siebie z przedostatnią drużyną tabeli. Natomiast napastnik z dorobkiem 7 goli jest obecnie najlepszym snajperem Gedanii 1922 Gdańsk, która jest liderem. Co więcej 31-latek chętnie jeszcze spróbowałby sił w Lechii Gdańsk, której jest wychowankiem i w której barwach w 26 meczach w ekstraklasie zaliczył 5 bramek, a wcześniej zdobył tytuł wicemistrza Polski juniorów młodszych.
Typowanie wyników
Jak typowano
64% | 129 typowań | Zawisza Bydgoszcz | |
24% | 47 typowań | REMIS | |
12% | 25 typowań | GEDANIA 1922 |
Jak typowano
79% | 155 typowań | BAŁTYK Gdynia | |
10% | 21 typowań | REMIS | |
11% | 21 typowań | Unia Solec Kujawski |
Mikołaj Pachniewski: Gedania po 12. kolejkach jest liderem III ligi grupy drugiej. Czy to beniaminek jest taki mocny, czy jednak ten poziom rozgrywek jest słabszy od tego, który pamięta pan z poprzednich lat?
Adam Duda: Trudno na to pytanie odpowiedzieć zero-jedynkowo. Sami jesteśmy pozytywnie zaskoczeni wynikiem sportowym. Wpływa na to wiele czynników. Jesteśmy zgranym zespołem, który duży nacisk kładzie na przygotowanie taktyczne do meczu. Umiejętności jednak też nam nie brakuje, bo mamy piłkarzy z doświadczeniem w ekstraklasie. Jesteśmy zaangażowani, zdyscyplinowani, poukładani, w klubie panuje doskonała, rodzinna atmosfera. Wszystko się doskonale zazębia. Cieszę się, że trafiłem do Gedanii.
W niedzielę, 23 października zagracie na wyjeździe z Zawiszą Bydgoszcz. Celujecie w trzy punkty i utrzymanie fotelu lidera?
Co tydzień do meczu podchodzimy właśnie z takim nastawieniem. Wychodzimy na boisko i chcemy zgarnąć trzy punkty. Delikatnym utrudnieniem może być fakt, że do tej pory Gedanię wszyscy traktowali egzotycznie i nie wiedzieli, czego się spodziewać. Nie byliśmy stawiani w roli faworyta, a teraz może się to zmienić. Przeciwnicy zapewne będą podchodzili do meczów z większym respektem i analizą naszej gry. Zawisza to uznany klub, który również ma aspiracje do gry w wyższej lidze. Chcemy zgarnąć 3 punkty. Nie będzie to łatwe zadanie, tym bardziej, że pauzować za żółte kartki będzie Wojciech Zyska, ale na boisku damy z siebie wszystko.
Gedania 1922 Gdańsk - Pogoń II Szczecin 1:1. Przeczytaj relację z poprzedniego meczu
W poprzednim meczu z rezerwami Pogoni Szczecin to pan musiał pauzować za żółte kartki. Czy jest ten głód gry i zdobywania kolejnych goli?
Zdecydowanie jestem głodny gry. Nie mogę się doczekać kolejnych spotkań. Zagrałem mecz w zespole rezerw w V lidze i udało się strzelić hat-tricka, zaliczając też jednostkę meczową. Czuję, że wszystko zmierza we właściwym kierunku, a moja forma jest na odpowiednim poziomie.
Rzadko jednak zdarza się, by napastnik tak szybko pauzował za żółte kartki.
To prawda, ale piłka nożna się zmienia i od napastników także wymaga się zaangażowania w grę obronną. Jestem bardzo ambitny i zdarza się, że trochę przeszarżuję. Większość tych kartek uzbierałem za taktyczne faule. Ten element jest trochę do poprawy. Mam nadzieję, że już więcej absencji z tego powodu nie będzie.
Przeczytaj, po co piłkarzom drużyny rezerw w najniższych ligach?
Jest pan czołowym snajperem grupy drugiej III ligi. Celuje pan w koronę króla strzelców?
Jeśli tylko będzie taka możliwość - to tak. Jestem napastnikiem i zdobywanie bramek to moja rola. Chcę się z niej wywiązać jak najlepiej. W każdym meczu wychodzę z nastawieniem, by pomóc drużynie, ale też by strzelić bramkę, bo to mnie cieszy i motywuje do dalszej pracy.
Skąd taka forma, skoro jeszcze niedawno nosił się pan z zamiarem zakończenia kariery?
Zwłaszcza w czasach pandemii zdarzyło się, że wielu miesięcznych pensji w różnych klubach nie otrzymałem i z punktu widzenia ekonomicznego nie opłacało się grać w piłkę. Serce jednak zwyciężyło i zdecydowałem się kontynuować tę przygodę, póki zdrowie pozwala, bo sprawia mi to dużo radości. Trafiłem do bardzo dobrego środowiska, do Gedanii, w której mam też kolegów z czasów gry w Lechii Gdańsk - Wojtka Zyskę i Krzysztofa Bąka. Jest też sukces sportowy. Oby to dalej trwało.
Bartosz Bartkowiak (Polonia Środa Wielkopolska) - 8 bramek
Adam Duda (Gedania 1922 Gdańsk) - 7
Krzysztof Bartoszak (Jarota Jarocin) - 7
Szymon Kapelusz (Świt Skolwin) - 7
Obecnie grę w Gedanii łączy pan z prowadzeniem własnej akademii piłkarskiej. Chce pan przekazać swoje doświadczenie następnym pokoleniom?
Zdecydowanie. Gdy się za to zabierałem, to miał to miał być to taki "buciorek", który trzymałby mnie przy piłce nożnej po zakończeniu kariery. Piłka nożna jest dla mnie pasją i chciałbym się nią dzielić. Chcę przekazać dzieciom to, czego się nauczyłem przez te wiele lat. Grałem w niemal każdej lidze w Polsce. Trochę wiedzy jest, poparte jest to także teorią, bo skończyłem kursy trenerskie. Mocno się temu poświęcam. Będzie to dla mnie dobre przejście za kilka lat z roli zawodnika do roli trenera.
Przeczytaj, jak poszło trójmiejskim drużynom w Pucharze Polski
Czy uważa pan, że Gedania może w dłuższej perspektywie czasu zagrozić Lechii i konkurować o miano pierwszej siły w Gdańsku?
Ciężko porównać te dwa kluby. Mogę zagwarantować, że w każdym meczu będziemy walczyć o zwycięstwo. Będziemy celować w awans, ale czy to się stanie już w tym sezonie, czy dopiero za jakiś czas to obecnie trudno powiedzieć. Na pewno nie odpuścimy. Życzyłbym też sobie, by Lechia i Gedania współpracowały ze sobą. Wielu z naszych piłkarzy w obecnej formie mogłoby wspomóc biało-zielonych, ale i w drugą stronę. Lechia nie ma obecnie zespołu rezerwy, czemu nie skorzystać z możliwości i wypożyczyć kilku piłkarzy na rok, czy pół do Gedanii, by się ogrywali.
Czyli gdyby była taka możliwość, to wspomógłby pan Lechię w obecnych trudnościach?
Lechia ma dziś spore problemy, głównie organizacyjne, ale to przekłada się też na strefę sportową. W Gedanii wszyscy jadą na jednym wózku, jest dobra atmosfera, począwszy od władz klubu, a kończąc na grupach młodzieżowych. W Lechii tego nie widać. Nie wszystkim rozwój klubu jest na rękę. Mam nadzieję, że szybko jednak z tego wyjdą. Nawet nie zakładam, że mogliby spaść z ekstraklasy. To byłby też ogromny cios dla całej polskiej piłki. Może zabrzmi to mało dyplomatycznie, bo jestem zawodnikiem Gedanii, ale po prostu kocham Lechię. Jeśli byłaby ona w potrzebie, to w każdej możliwej formie byłbym chętny pomóc. Gdyby była taka możliwość, to na pewno bym ją wykorzystał.
Problemy ma też inny z pana byłych klubów - Bałtyk Gdynia. Jest pan zaskoczony, że tak słabo idzie biało-niebieskim i są na prostym kursie do spadku?
Tak, to niemiłe zaskoczenie. Do Bałtyku mam pewien sentyment. Kiedy przyszedłem do klubu to wszystko funkcjonowało dobrze. Celowaliśmy w awans do II ligi. W pierwszym sezonie zajęliśmy 3. miejsce, a później dopadły nas problemy organizacyjne i ciężko było powtórzyć ten wynik. Szkoda mi Bałtyku. Uważam, że wszystkie trójmiejskie drużyny powinny grać w jak najwyższych ligach, by na szczeblu centralnym było ich jak najwięcej. To też dobre dla młodych piłkarzy, którzy mogliby z Lechii, czy Arki pójść na wypożyczenie, by dalej się rozwijać.
Świt Skolwin - Bałtyk Gdynia 2:0. Przeczytaj relację z poprzedniego meczu.
Widzi pan światełko w tunelu, by Bałtyk utrzymał się i uratował przed spadkiem?
Pomiędzy pierwszą a drugą rundą jest kilka miesięcy przerwy. Wierzę, że Bałtyk jest w stanie ją dobrze spożytkować, wzmocnić zespół. Już nie raz tak było, że drużyna była na pozycji spadkowej, ale dobrze przepracowany okres przygotowawczy, transfery i był w stanie świetnie punktować wiosną. Pociąg teraz odjeżdża, Bałtyk może się nie załapać, ale też jest jeszcze przestrzeń, by się poprawił.
Tabela po 12 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Gedania 1922 Gdańsk | 12 | 8 | 3 | 1 | 30:17 | 27 |
2 | Świt Skolwin | 12 | 7 | 4 | 1 | 29:8 | 25 |
3 | Pogoń II Szczecin | 12 | 7 | 4 | 1 | 19:9 | 25 |
4 | Olimpia Grudziądz | 12 | 7 | 3 | 2 | 29:11 | 24 |
5 | Zawisza Bydgoszcz | 12 | 7 | 1 | 4 | 28:18 | 22 |
6 | Polonia Środa Wielkopolska | 12 | 7 | 1 | 4 | 27:22 | 22 |
7 | KP Starogard Gdański | 12 | 6 | 3 | 3 | 13:10 | 21 |
8 | Błękitni Stargard | 12 | 5 | 5 | 2 | 22:16 | 20 |
9 | Unia Swarzędz | 12 | 4 | 4 | 4 | 14:18 | 16 |
10 | Stolem Gniewino | 12 | 4 | 2 | 6 | 14:21 | 14 |
11 | Cartusia Kartuzy | 12 | 4 | 1 | 7 | 12:14 | 13 |
12 | Sokół Kleczew | 12 | 3 | 4 | 5 | 16:20 | 13 |
13 | Jarota Jarocin | 12 | 3 | 4 | 5 | 18:23 | 13 |
14 | Pogoń Nowe Skalmierzyce | 12 | 4 | 1 | 7 | 21:29 | 13 |
15 | Vineta Wolin | 12 | 3 | 2 | 7 | 15:29 | 11 |
16 | Unia Janikowo | 12 | 2 | 3 | 7 | 13:23 | 9 |
17 | Unia Solec Kujawski | 12 | 2 | 2 | 8 | 11:25 | 8 |
18 | Bałtyk Gdynia | 12 | 0 | 3 | 9 | 8:26 | 3 |
Wyniki 12 kolejki
- GEDANIA 1922 GDAŃSK - Pogoń II Szczecin 1:1 (0:1)
- Świt Skolwin - BAŁTYK GDYNIA 2:0 (2:0)
- Vineta Wolin - Jarota Jarocin 1:2 (0:1)
- Błękitni Stargard - Cartusia Kartuzy 0:2 (0:1)
- Polonia Środa Wlkp. - Unia Janikowo 3:1 (1:0)
- Sokół Kleczew - Pogoń Nowe Skalmierzyce 2:3 (2:1)
- Unia Solec Kujawski - Unia Swarzędz 1:2 (0:0)
- Olimpia Grudziądz - Zawisza Bydgoszcz 1:1 (1:1)
- Stolem Gniewino - KP Starogard Gdański 0:1 (0:1)
Wywiady
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (14) 2 zablokowane
-
2022-10-20 16:43
Opinia wyróżniona
Taka jest prawda i chłopak dobrze mówi. (2)
Korzystna dla Lechii jest i silna Gedania i silny Stoczniowiec. Tam grają i trenują ludzie, którzy kibicują Lechii. Młodzi wychowankowie Lechii, mogą się ogrywać w swoim mieście zamiast jeżdzić po Bytowach, Chojnicach, Steżycach, Sierakowicach i Kolbudach.
- 38 11
-
2022-10-20 17:08
(1)
Lechia to Lechia a Gedania to Gedania. Nie wszystko w Gdańsku musi być podporządkowane Lechii, a Lechia nie musi być tym z gdańskich klubów, który gra na najwyższym poziomie rozgrywek. Zwłaszcza, że Lechia to spółka-wydmuszka, bez własnego stadionu i nawet bez drużyny rezerw.
- 10 13
-
2022-10-21 09:00
Lechia to klub z Gdańska tak jak Gedania, nie wszystko musi być podporządkowane twojej opinii
A wydmuszki masz między nogami
- 5 6
-
2022-10-21 17:13
Opinia wyróżniona
Opowieści opowieściami, życie życiem.
Lechia jest dla Gedanii pierwszym i naturalnym rywalem, na praktycznie każdej płaszczyźnie. W dostępie do młodzieży, do kibiców, do sponsorów (w tym do najważniejszego, czyli samorządu), do ekspozycji medialnej i oby w końcu, w bezpośredniej rywalizacji boiskowej. Szersza współpraca między klubami oznaczałaby dla klubu z Hallera pogodzenie się z
Lechia jest dla Gedanii pierwszym i naturalnym rywalem, na praktycznie każdej płaszczyźnie. W dostępie do młodzieży, do kibiców, do sponsorów (w tym do najważniejszego, czyli samorządu), do ekspozycji medialnej i oby w końcu, w bezpośredniej rywalizacji boiskowej. Szersza współpraca między klubami oznaczałaby dla klubu z Hallera pogodzenie się z rolą przystawki i chwała ludziom kierującym Gedą, że nie idą tą drogą, co jak widać wychodzi stulatce na dobre.
Kiedyś krążył mit, że dobro Lechii to dobro Pomorskiej Pilki. Jaką wartość daje mniejszym klubom zewnętrzna spółka akcyjna z pozbawionym miejsca na prezentowanie lokalnych perełek pierwszym zespołem na czele? Gdyby chcieli ogrywać swoje talenty powołaliby do gry zespół rezerw.
Powodzenia obu klubom na drodze do 1. Ligi.- 12 4
-
2022-10-21 14:38
Opinia wyróżniona
Kolejny piłkarz który nie został zatrzymany
Sosnowski Zyska Marczak Garbacik Gułajski Bartlewski.
I wielu innych.
Nikt o nich nie walczył dla tego Bałtyk jest gdzie jest.
I jeszcze jeden gość co nie umie rozmawiać z potencjalnymi sponsorami.
Nasuwa się pytanie czy on specjalnie ich skutecznie odpycha ?- 3 1
Wszystkie opinie
-
2022-10-20 16:43
Opinia wyróżniona
Taka jest prawda i chłopak dobrze mówi. (2)
Korzystna dla Lechii jest i silna Gedania i silny Stoczniowiec. Tam grają i trenują ludzie, którzy kibicują Lechii. Młodzi wychowankowie Lechii, mogą się ogrywać w swoim mieście zamiast jeżdzić po Bytowach, Chojnicach, Steżycach, Sierakowicach i Kolbudach.
- 38 11
-
2022-10-20 17:08
(1)
Lechia to Lechia a Gedania to Gedania. Nie wszystko w Gdańsku musi być podporządkowane Lechii, a Lechia nie musi być tym z gdańskich klubów, który gra na najwyższym poziomie rozgrywek. Zwłaszcza, że Lechia to spółka-wydmuszka, bez własnego stadionu i nawet bez drużyny rezerw.
- 10 13
-
2022-10-21 09:00
Lechia to klub z Gdańska tak jak Gedania, nie wszystko musi być podporządkowane twojej opinii
A wydmuszki masz między nogami
- 5 6
-
2022-10-20 19:23
Lechia iGedaniia. (1)
Naprawdę ma chłopak ma rację. Młodzi piłkarze Lechi mogli by ogrywać się w Gedani.
- 16 9
-
2022-10-20 22:48
Lechii
- 3 0
-
2022-10-20 22:53
1922 !
Gdańska
- 12 0
-
2022-10-21 01:14
choćby po przykładzie Dudy widać jak Bałtyk z roku na rok jest coraz słabszy kadrowo
w miejsce odchodzących przychodzą coraz młodsi ale i coraz słabsi
- 5 1
-
2022-10-21 14:38
Opinia wyróżniona
Kolejny piłkarz który nie został zatrzymany
Sosnowski Zyska Marczak Garbacik Gułajski Bartlewski.
I wielu innych.
Nikt o nich nie walczył dla tego Bałtyk jest gdzie jest.
I jeszcze jeden gość co nie umie rozmawiać z potencjalnymi sponsorami.
Nasuwa się pytanie czy on specjalnie ich skutecznie odpycha ?- 3 1
-
2022-10-21 17:08
Do trzech fuzji sztuka... (4)
lechia-Olimpia Poznań
lechia-Polonia Gdańsk
lechia-Gedania Gdańsk- 2 6
-
2022-10-21 19:17
Gedania nie będzie taka głupia.
- 5 1
-
2022-10-22 16:47
(1)
Gedania nie chce mieć nic wspólnego z tymi bosymi antkami z Lechii.
- 3 1
-
2022-10-28 06:01
Gedania i Lechia to sportowa rodzina Gdańska. Lechia to nie to co ta wasza arka, która jest skłócona ze wszystkimi.
- 0 0
-
2022-10-28 07:01
Kolejarz-Mir-arka 1952 spod wejherowa
- 0 0
-
2022-10-21 17:13
Opinia wyróżniona
Opowieści opowieściami, życie życiem.
Lechia jest dla Gedanii pierwszym i naturalnym rywalem, na praktycznie każdej płaszczyźnie. W dostępie do młodzieży, do kibiców, do sponsorów (w tym do najważniejszego, czyli samorządu), do ekspozycji medialnej i oby w końcu, w bezpośredniej rywalizacji boiskowej. Szersza współpraca między klubami oznaczałaby dla klubu z Hallera pogodzenie się z rolą przystawki i chwała ludziom kierującym Gedą, że nie idą tą drogą, co jak widać wychodzi stulatce na dobre.
Kiedyś krążył mit, że dobro Lechii to dobro Pomorskiej Pilki. Jaką wartość daje mniejszym klubom zewnętrzna spółka akcyjna z pozbawionym miejsca na prezentowanie lokalnych perełek pierwszym zespołem na czele? Gdyby chcieli ogrywać swoje talenty powołaliby do gry zespół rezerw.
Powodzenia obu klubom na drodze do 1. Ligi.- 12 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.